Ponoć to zdjęcie znajduje się w książce tuska - "Szczerze ()".

Zdjęcie

@lipathor możesz potwierdzić?

#czlowiekskurwiel #tusk #trump #polityka

7

#koalicja #tusk #bodnar #wolnesady

Kto by pomyślał w ten sposób rok temu? Wolne sądy!

12

Mecenas Michał Skwarzyński, jeden z obrońców ks. Michała Olszewskiego, wystosował list otwarty do ministra "sprawiedliwości" Adama Bodnara „w związku z przyznaniem się przez Szefa ABW do naruszenia art. 3 EKPCz wobec ks. Michała O.”wpolityce.pl



Pozwoliłem sobie napisać do Pana list otwarty, bowiem obaj jesteśmy naukowcami, specjalistami z praw człowieka, a ministrem i senatorem wszak wyłącznie się bywa, a człowiekiem po prostu się jest. Tylko prawda jest ciekawa i tylko praw człowieka warto bronić Panie Profesorze!

Rozumiem problem polityczny, jaki stworzyła sprawa Michała O. dla Rządu i organów państwa. Organy Państwa jednak postanowiły wprowadzać w błąd opinię publiczną, strasząc przy tym pozwami sądowymi i drogą prawną, chyba obrońców Michała O. i pozostałych Współpodejrzanych postępowaniami sądowymi, co dotyczy niestety Pana przełożonego Premiera Donalda Tuska, ale także pośrednio Podległych Panu urzędników, jak Szef ABW

Chciałbym zatem wobec Pana Oświadczenia z dnia 10 lipca 2024 r. oraz oświadczenia Szefa ABW, w którym przyznał się on do zachowań naruszających EKPCz, zadać Panu publicznie szereg pytań, prosząc o publiczną odpowiedź na te pytania, bowiem na szali leży wystandaryzowanie zatrzymań i aresztowań w Polsce zgodnie ze standardami europejskimi, a nie stanowisko Sędziego TSUE

I) Czy prawidłowe jest poinformowanie obrońcy K. Wąsowskiego o miejscu zatrzymania klienta w „Małopolsce”, bowiem Szef ABW nie zaprzeczył takiej okolicznosci3 ?

II) Czy brak obrońcy i podpisu zatrzymanego w protokołach pozwala na stwierdzenie, że zatrzymany nie zgłaszał zastrzeżeń czy oznacza, że bał się zgłosić zastrzeżenia bez obrońcy4 ?

III) Czy były przesłanki do stosowania kajdanek przez cały dzień?

IV) W punktach 5, 9 i 10 Szef ABW stwierdza, że w dniu 26 marca 2024 r. Michał O. był w dyspozycji ABW od 6.05 do 21.00. Według Szefa ABW, podejrzany miał swoje kanapki i suszone banany i butelkę wody, następnie na stacji Orlen jadł przekąski i pił kawę. Pytam publicznie, czy to jest zapewnienie wyżywienia zgodnie z zasadami określonymi w przepisach prawa i orzecznictwem ETPCz? Czy to jest zapewnienie wyżywienia czy nie, w tym dniu? Jakie wyżywienie i napoje zapewniło ABW w tym dniu?

V) Czy w dniu 27 marca 2024 r. Michał O. Otrzymał jakichkolwiek wyżywienie ze strony ABW czy Policji lub Prokuratury? Ze stanowiska ABW wynika, że był on konwojowany, ale Szef ABW pomija, że oprócz procedury ABW była jeszcze procedura policyjna wydania i przyjęcia Michała O. i trwało to dłużej niż wskazany czas w pkt. 2 Oświadczenia Szefa ABW. Pytam zatem czy łącznie wystąpiło ponad 60 godzin pomiędzy własnym posiłkiem quasi śniadaniem w dniu 26 marca 2024 r. do kolejnego posiłku po posiedzeniu aresztowym w dniu 28 marca 2024 r. z żywności, jaką przekazał mu obrońca? Czy tak długi czas bez posiłku narusza art. 3 EKPCz?

VI) Czy zatrzymanie się dopiero na stacji Orlen z pominięciem MOP z uwagi na konieczność tankowania - Ust. 1 pkt. 8 oświadczenia Szefa ABW z dnia 12 lipca 2024 r. stanowi naruszenie prawa do skorzystania z toalety, bowiem nie może być ono determinowane tankowaniem auta? VII) Czy przyznanie przez Szefa ABW wystawienia Michała O. na stacji Orlen „w czapce z daszkiem” i „chustą/kominiarką”, w kajdankach „przysłoniętych bluzą” - Ust. 1 pkt. 8 oświadczenia Szefa ABW z dnia 12 lipca 2024 r. na publiczny widok naruszało prawo do prywatności – art. 8 EKPCz, prawo do bezpieczeństwa osobistego – art. 5 EKPCz i było poniżającym traktowaniem – art. 3 EKPCz? Czy ABW może kogoś wystawić na widok publiczny na przysłowiowym „skrzyżowaniu dróg” pod „pręgierzem”, bo funkcjonariusze tankują i jedzą hot-dogi, bo wystawiana osoba ma czapkę z daszkiem?

VIII) Czy Pan Profesor wierzy w ogóle w tę wersję? Gdzie w rejestrze rzeczy zatrzymanego jest chusta/kominiarka? Jak miały być zasłonięte kajdanki bluzą, jak Michał. O miał pić kawę? Kto zapłacił za kawę i przekąski Michała O.? Gdzie jest dokument potwierdzający ten zakup?

IX) Czy zmuszenie do korzystania z toalety w kajdankach, nawet zapiętych z przodu narusza art. 3 EKPCz czy też nie?

X) Czy w czasie I konwoju, bezpośrednio po zatrzymaniu stosowano „ostrzeżenie” o użyciu broni palnej, co było nieproporcjonalne, bo nie przeczy temu Szef ABW?

XI) Dlaczego nie wpuszczono mec. Krzysztofa Wąsowskiego do klienta, jak przebywał w PDOZ, kiedy chciał przynieść żywność Michałowi O.?

XII) Czy zdaniem Pana Profesora oświadczenie Szefa ABW z dnia 12 lipca 2024 r. zawiera przyznanie się do naruszenia EKPCz zwłaszcza art. 3.

W liście mecenas zadał Bodnarowi jeszcze kilka dodatkowych pytań, tym razem stricte o działalność polityczną w całej sprawie ks. Olszewskiego.

) Czy Pana zdaniem zgodne z prawem europejskim jest, przesądzanie przez Premiera Rządu, Prokuraturę Krajową, Ministerstwo Sprawiedliwości winy osób podejrzewanych w tzw. sprawie Funduszu Sprawiedliwości?

Czy standard zakazujący takiego przesądzania także sądom, przed wyrokiem określony choćby w tych sprawach ETPCz: Minelli v. Szwajcaria z dnia 25 marca 1983 r.; Karaman v. Niemcy z dnia 27 lutego 2014 r., Izba (Sekcja V), skarga nr 17103/10 są wiążące w Polsce? II) Czy prawdą jest stwierdzenie oświadczenia Ministerstwa Sprawiedliwości z 1 lipca 2024 roku, gdzie sugeruje się, że zatrzymanie ks. Olszewskiego było przeprowadzone prawidłowo i brak jest na nie zażalenia, czy prawdziwa jest Informacja z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie sygn. akt XIV Kp 794/24 z dnia 8 lipca 2024 r., kierowana do MS cyt: „Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa XIV Wydział Karny Sekcja Postępowania Przygotowawczego informuje, iż w związku z treścią komunikatu opublikowanego na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości w dniu 1 lipca 2024 r. w tutejszym Sądzie rozpoznawane będzie zażalenie na zatrzymanie Michała O. złożone przez jego obrońcę w dniu 2 kwietnia 2024 r. Zażalenie dotyczy postępowania Prokuratury Krajowej w Warszawie o sygnaturze 1001-22.Ds.1.2024. Termin posiedzenia został wyznaczony na dzień 06 września 2024 r. godz. 10.00”.

Na czyje polecenie zamieszczono na stronie MS nieprawdziwą informację i kiedy zostanie ona sprostowana?

III) Dlaczego w Pana stanowisku z dnia 10 lipca 2024 r. nie ma wprost odniesienia się, czy jest monitoring z PDOZ i stacji Orlen, czy są rachunki za zamówioną dla zatrzymanego żywnością, czy art. 3 EKPCz w zw. z art. 1 Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania, przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 10 grudnia 1984 r. 12,w zw. z art. 41 ust. 4 Konstytucji RP i art. 40 Konstytucji RP, zabrania w trakcie zatrzymania:

a) dostępu do wody pitnej, (bowiem zatrzymany miał swoją małą butelkę wody rano 13 i otrzymał pół butelki wody w używanej butelce wieczorem);

b) pozbawienie podejrzanego Michała Olszewskiego w trakcie zatrzymania dostępu do pożywienia nadającego się do spożycia, (podejrzany dopiero po 60 godzinach od zatrzymania otrzymał posiłek, gdy spotkał się ze swoim obrońcą w sądzie na posiedzeniu aresztowym, miał on wg ABW własne wyżywienie kanapkę i suszone banany, a gdzie zapewniono mu żywność przez organy dokonujące zatrzymania?);

c) uniemożliwienie podejrzanemu dostępu do toalety (w trakcie zatrzymania i zmuszanie go załatwienia się do butelki, z której wcześniej pił, a wcześniej toaleta była uzależniona od tankowania – oświadczenie Szefa ABW);

d) pozbawianie podejrzanego snu, poprzez dręczenie go w nocy, zapalanie białego światła i świecenie mu w stronę twarzy co godzinę, czemu nie przeczy ani Pan w swoim oświadczeniu, ani Szef ABW (co miało miejsce jeszcze w czasie zatrzymania, a przed rozpoznaniem wniosku o tymczasowe aresztowanie przez sąd, tym samym nieuzasadnione zastosowanie wobec podejrzanego Michała O. statusu więźnia niebezpiecznego na tym i późniejszym etapie, który na żadnym etapie postępowania nie dał podstaw do stosowania wobec niego takiego reżimu, jest to natomiast kolejny element upokorzenia podejrzanego w tym postępowaniu, czego Pan Minister jest bez wątpienia świadomy);

IV) Czy sugestie spraw sądowych i pozwów są kierowane także do obrońców w sprawie Funduszu Sprawiedliwości oraz czy Pan Profesor uważa, że to właściwa droga działania Państwa?

http://wpolityce.pl/polityka/698799-tylko-u-nas-mocny-list-obroncy-ks-olszewskiego-do-bodnara

#tortury #tusk #bodnar #afera #olszewski #abw #bezprawie #sluzby #funduszsprawiedliwosci #bekazkaowca #polska

7

Tusk w Berlinie, w Brukseli i w Warszawie zresztą też.

Zdjęcie

#heheszki #memy #tusk

18

#tusk #zelenski #umowa

Zełeński-oficjalnie były już prezydent Ukrainy (zgodnie z ich konstytucją) podpisał umowę państwową z Tuskiem-który nie miał do tego uprawnień, która w świetle polskiego prawa jest nieważna. Tak w skrócie można to rozumieć?

14

Wicemarszałek Sejmu: „Premierowi Tuskowi należy się Trybunał Stanu”nczas.info

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja) uważa, że premier Donald Tusk złamał konstytucję podpisując „Porozumienie o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa pomiędzy RP a Ukrainą” z pominięciem zgody parlamentu. Premierowi Tuskowi należy się Trybunał Stanu – ocenił Bosak.

Zdjęcie

Premier Donald Tusk i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisali w poniedziałek w Warszawie dwustronną umowę o bezpieczeństwie. Polska zobowiązała się w niej do przeszkolenia na swoim terytorium ukraińskiego legionu. W umowie podkreślono także konieczność rozmów o tym, by strącać rosyjskie rakiety jeszcze nad terytorium Ukrainy.

„Porozumienie o dwustronnej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa” przewiduje m.in., że Polska będzie nadal wspierać Ukrainę sprzętem wojskowym, oba kraje będą się wymieniać doświadczeniami, by zwiększać zdolności obronne, będą też zachęcać do kooperacji przemysły obronne. Porozumienie zostało podpisana podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Polsce, w przeddzień szczytu NATO w Waszyngtonie.

W ocenie Krzysztofa Bosaka, premier Donald Tusk złamał konstytucję podpisując tę umowę z pominięciem zgody parlamentu. Według wicemarszałka, przyjęte porozumienie spełnia znamiona bycia umową międzynarodową, która zgodnie z Konstytucją powinna zostać zatwierdzona ustawowo przez Sejm i Senat.

„Jak mówi popularne powiedzenie: +jeżeli coś wygląda jak kaczka, chodzi jak kaczka i kwacze jak kaczka, to prawdopodobnie jest to kaczka+. Tak samo w tym wypadku: jeżeli coś wygląda jak umowa międzynarodowa, ma treść jak umowa międzynarodowa, ma skutki jak umowa międzynarodowa, jest zredagowane jak umowa międzynarodowa i ogłaszane jest jak umowa międzynarodowa, to prawdopodobnie jest to umowa międzynarodowa” – mówił Bosak.

Zdaniem wicemarszałka, Polska podpisując to porozumienie zobowiązała się do poniesienia znacznych kosztów obciążających budżet państwa, związanych m.in z finansowaniem państwa ukraińskiego i formowaniem jego sił zbrojnych. „Coś takiego, ogłaszane i przyjmowane z pominięciem parlamentu, jest całkowicie nieakceptowalne w demokracji” – podkreślił. „Za to, co ogłosił premier Donald Tusk, należy mu się Trybunał Stanu” – uważa Bosak.

„W ocenie Konfederacji, ocenie naszych prawników, to złamanie Konstytucji, to przyjęcie umowy przez osobę nieupoważnioną do tego, niemającą właściwych ustrojowych upoważnień i to materia konstytucyjna kwalifikująca się na Trybunał Stanu” – zaznaczył polityk. „Premier Tusk wyszedł poza swoje kompetencje” – podkreślił Bosak. Jego zdaniem, wadliwe przyjęcie zobowiązań zawartych w porozumieniu przez Polskę sprawia, że układ ten jest w świetle prawa nieważny.

Poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek, zaapelował do prezydenta oraz do posłów z pozostałych klubów poselskich o przygotowanie wniosku w celu pociągnięcia Donalda Tuska do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu. „Nie może być tak, że w wolnej Polsce, niemal osobowo, bez żadnej wiedzy parlamentu, tego typu umowa została podpisana” – mówił poseł.

Według art. 89 Konstytucji umowy międzynarodowe wymagają uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie, jeżeli dotyczą one m.in „pokoju, sojuszy, układów politycznych lub układów wojskowych” oraz „znacznego obciążenia państwa pod względem finansowym”.

Krzysztof Bosak skrytykował też treść zawartego porozumienia. W jego ocenie, porozumienie nie precyzuje mechanizmów finansowania postanowień w nim zawartych oraz jest nieproporcjonalne pod kątem zobowiązań nakładanych na każdą ze stron. „Ta umowa poza tym, że zawiera znaczące zobowiązania nałożone na państwo polskie i właściwie prawie żadne zobowiązania nałożone na państwo ukraińskie, nie precyzuje tego, jakie są widełki kosztowe, kto, kiedy, w jaki sposób ma to wszystko wykonać i kto za to odpowiada” – powiedział.

Odniósł się negatywnie także do zapisów dot. sformowania w Polsce Legionu Ukraińskiego, czyli specjalnej ukraińskiej jednostki ochotniczej. Jego zdaniem, utworzenie Legionu to „próba uzupełnienia brakujących sił ukraińskich mobilizacją dokonywaną w Polsce” oraz „organizowanie tutaj sił zbrojnych obcego państwa”. Według niego, takie działania prowadzą do „zacierania granic pomiędzy dwoma państwami”. „Organizowanie tutaj sił zbrojnych obcego państwa to jest o krok za daleko; Polska nie jest stroną tej wojny i nie powinna się do tej wojny przyłączać” – ocenił.

Wicemarszałek za „głęboko nieodpowiedzialne” uznał także zapisy dotyczące potencjalnego zestrzeliwania rakiet rosyjskich nad terytorium Ukrainy przez stronę polską.

Poseł Marcin Bosacki (KO), który zasiada w Komisji Spraw Zagranicznych uważa, że zarzuty Konfederacji są nieuzasadnione. „Są umowy międzynarodowe, które potrzebują ratyfikacji przez parlament i są takie, które tego nie potrzebują. Umowa podpisana w poniedziałek przez premiera Donalda Tuska i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego jest deklaracją, która w mojej ocenie, tego typu zgody parlamentu na pewno nie potrzebuje” – powiedział Bosak

http://nczas.info/2024/07/10/wicemarszalek-sejmu-premierowi-tuskowi-nalezy-sie-trybunal-stanu/

#Bosak #tusk #trybunalstanu #zdrajca

22

Chcą wymazania bohaterów. Polak zły, ale Niemiec dobry?nczas.info

Nie milkną echa głośnej już afery w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku ws. usunięcia postaci, takich jak Św. Maksymilian Maria Kolbe, Rotmistrz Witold Pilecki czy Rodzina Ulmów, z głównej wystawy. Komu przeszkadzają polscy bohaterowie narodowi?

Polak ZŁY, ale Niemiec dobry?

Zdjęcie

Św. Maksymilian Kolbe, rodzina Ulmów i rtm. Pilecki usunięci z wystawy Muzeum II Wojny Światowej! Ostrzegaliśmy, że tak to będzie wyglądało, a sam Tusk i jego antypolska banda będzie celowo wymazywać Polską tożsamość narodową i polskich bohaterów narodowych z kart historii RP. W mojej opinii cel jest taki: ZAORAĆ POLSKĘ I POLAKÓW, także intelektualnie! Bez historii i kultury nie ma narodu, proste! Można programować masy pod własną modłę i nie zdziwię się, gdy już wymażą wszystkie ważne polskie postaci i wydarzenia patriotyczno-historyczne zaczną stręczyć młodym patologię typu Bandera, Marks, Spinelli – jako wzór. To nie są żarty, nie zdziwię się, gdy niedługo narracja będzie taka, że „to Polacy wywołali II wojnę światową, a Hitler w 1939 wysłał do Polski wojsko na ratunek Żydom prześladowanym przez ich oprawców, czyli tych STRASZNYCH POLAKÓW”. Niemożliwe?! Przy tego typu radykalnie antypolskich władzach wszystko jest możliwe i zauważcie, jak to przyspiesza.

Historia Polski będzie całkowicie zaorana i zmanipulowna?

Niestety w demokracji tak to wygląda. Na Tuska i jego antypolską koalicję głosują ludzie, którzy nie chcą mieć państwa, nie utożsamiają się z Polską, pragną być homo sovietikus, tzw. Unijczykami, czyli są radykalnymi przeciwnikami Niepodległości, Suwerenności RP i Polskiego Interesu Narodowego. Pytanie, czy są w większości i wszystko jest stracone? W mojej opinii NIE.

Być może nadejdzie okres, że prawdziwej historii Polski dzieci będą uczone w domach, jak to było w przypadku ZBRODNI KATYŃSKIEJ za komuny czy Rzezi Wołyńskiej obecnie. Pamiętajcie, jaki jest cel, Polska ma być montownią dla innych nacji, a Polak robolem bez własności i majętności. Oczywiście będzie go stać, by się od czasu do czasu mógł nawalić, pojechać nad morze raz na kilka lat i od czasu do czasu zjeść jakiegoś fastfooda, ale nic poza tym. Masz być uśmiechniętym niewolnikiem i robić na dobrobyt obcych, nie na swój, swojego kraju czy rodziny. Marksistowskie programowanie NOWYCH unijczyków trwa w najlepsze i tylko od NAS zależy, czy powstrzymamy to zło, czy grzecznie się mu poddamy do naszego końca.

Polacy zostaną całkowicie wynarodowieni?

Pytanie jest wybitnie proste: CZY POLACY CHCĄ MIEĆ SUWERENNE I NIEPODLEGŁE PAŃSTWO, W KTÓRYM STANOWIĄ SAMI O SOBIE, CZY TEŻ NIE, WOLĄ BYĆ ZARZĄDZANI PRZEZ ZDRAJCÓW I OBCYCH?! Zauważcie, że obecnie nie ma ani jednej dziedziny życia w Polsce, która funkcjonowałaby – choćby poprawnie – wszędzie jest zapaść, patologia i kompletny rozkład. Taki jest ich cel: CAŁKOWITY ROZKŁAD PAŃSTWA POLSKIEGO! Albo to powstrzymamy, albo nas nie ma. Wybór jest wybitnie prosty.

http://nczas.info/2024/07/11/chca-wymazania-bohaterow-polak-zly-ale-niemiec-dobry/

#tusk #antypolonizm

11

Premier podpisał niebezpieczną umowę z byłym prezydentem Ukrainywpolityce.pl

http://www.youtube.com/watch?v=ldaNj6Xn_xU

Polska może formować oddziały na Ukrainie.

Ukraina może formować oddziały w Polsce.

Powiązane informacje z tego tygodnia:

-Gminy mają być zobowiązane do zabezpieczenia jedzenia i wody na 7 dni (http://www.portalsamorzadowy.pl/zmiany-w-prawie/magazyny-wody-i-zywnosci-w-kazdej-gminie-rzad-chce-wprowadzic-nowy-obowiazek,554847.html)

-Nowelizacja ustawy o obronie ojczyzny, która pozwoli wyprowadzać wojsko na ulice bez ogłaszania stanu wyjątkowego lub wojennego (http://wpolityce.pl/polityka/695025-wojsko-na-ulicach-tak-ale-pod-kilkoma-warunkami)



#ukrainoza #rusk #tusk #ukraina

16

Rząd Donalda Tuska wprowadza aborcję bez ograniczeń niemieckim fortelemstronazycia.pl

11 lipca sejm ma zająć się projektem ustawy znoszącym kary za aborcję, ma być to według polityków „kompromisowy projekt”. Jak jest w rzeczywistości? Jest to zastosowany już 50 lat temu w Niemczech sprytny sposób na ominięcie wyroku Trybunału Konstytucyjnego i wprowadzenie aborcji na życzenie. Niemcy ponownie zastosowali ten sam sposób w latach 90-tych. Kosztował on życie 5 milionów dzieci zabitych przez aborcję w latach 1976-2024.

Obecnie w Niemczech istnieje możliwość wykonania aborcji na życzenie. Jest tak, mimo że istnieje w prawie zakaz aborcji, który został sprytnie ominięty ustawą znoszącą za nią kary – bardzo podobną do projektu, który chce wbrew wyrokowi polskiego TK wprowadzić Tusk i jego koledzy z partii.

1 wyrok niemieckiego TK sprytnie ominięty

Pierwsza ustawa wprowadzająca aborcję na życzenie pojawiła się w Niemczech w 1974 roku. Przegłosowała ją lewicowa koalicja rządowa SPD i FDP. Przeciwko niej opowiedzieli się posłowie partii CDU i CSU, którzy skierowali ją do rozpatrzenie przez niemiecki Trybunał Konstytucyjny. Jednak całą ustawę, a jedynie fragment dot. aborcji bez ograniczeń do 12 tygodnia ciąży. Nie zażądali oni od TK zbadania zgodności z konstytucją innych przesłanek aborcyjnych, między innymi eugenicznej.

Bundestag przegłosował ustawę, ale nie zdążyła ona wejść w życie, ponieważ 25 lutego 1975 roku niemiecki Trybunał Konstytucyjny podważył część mówiącą o aborcji na życzenie do 12 tygodnia ciąży.

Wtedy lewicowe partie postanowiły w inny sposób wprowadzić aborcję na życzenie. W lutym 1976 roku wprowadzono prawo, które nie znosiło art. 218 kodeksu karnego zakazującego aborcji, ale wprowadzało dodatkowe paragrafy znoszące karę za aborcję z przesłanki społecznej, do zapisanych w ustawie wcześniej przesłanek eugenicznej i medycznej. O tym, że było to wprowadzenie aborcji na życzenie można łatwo zobaczyć ze statystyk aborcyjnych.

Zdjęcie

W 1974 roku w Niemczech wykonywano 17 tys. aborcji rocznie. W 1977 było ich już 54 tysiące, a w 1982 roku już 91 tysięcy.

W sprawie aborcji na życzenie niemiecki Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się ponownie po zjednoczeniu Niemiec. Chciano wówczas ponownie wprowadzić prawo pozwalające na aborcję bez ograniczeń do 12 tygodnia ciąży. TK w 1993 roku stwierdził, że ustawa jest niezgodna z konstytucją.

Zastosowano wtedy ten sam fortel w rozszerzonym zakresie, czyli wprowadzono obowiązujące do dzisiaj prawo. Ustawa oficjalnie zakazuje aborcji, jednak jej kolejne paragrafy temu zaprzeczają i przewidują całkowitą bezkarność zabijania dzieci bez konkretnej przesłanki do 12 tygodnia ciąży dla lekarzy, a bezkarność dla kobiet obowiązuje do 22 tygodnia ciąży. Jest to jawne ominięcie decyzji TK o zakazie aborcji na życzenie.

Efekt? Ponad 100 tys. zamordowanych dzieci rocznie. W sumie od 1974 roku w Niemczech zabito 5 milionów dzieci (4 883 062 w latach 1976 – 2022).

Ustawa o dekryminalizacji aborcji na wzór niemiecki służy do jednego – wprowadzenia w praktyce aborcji na życzenie, mimo że formalnie prawo tego zakazuje. Trzeba zdawać sobie z tego sprawę, że brak reakcji i wprowadzenie tej ustawy będzie miało opłakane konsekwencje, śmierć wielu milionów polskich dzieci. Posłowie, którzy za tym zagłosują będą za to osobiście odpowiedzialni.

Nie można się dać również nabrać na „kompromisowy” charakter ustawy. Jest to sprytny zabieg mający na celu uśpienie opinii publicznej i zmniejszenie reakcji przeciwników zabijania dzieci. Dlatego trzeba jasno mówić, że jest to wprowadzenie aborcji na życzenie, a przegłosowanie ustawy będzie miało takie same skutki jak w Niemczech.

http://stronazycia.pl/rzad-donalda-tuska-wprowadza-aborcje-bez-ograniczen/

#tusk #aborcja #mordercy #dzieci #Polska

15

Polska chce spalać polski węgiel i przesyłać energię BEZPŁATNIE Ukrainie? „Pan tak na poważnie, Panie premierze?” [VIDEO]nczas.info

TO JUŻ KURWA NIE JEST ŚMIESZNE

Pracujemy nad tym, aby móc spalać polski węgiel nie płacąc za emisję. A tak wytworzony przez polskie elektrownie prąd przesyłać istniejącym mostem energetycznym na Ukrainę, co przynajmniej w części może pomóc przetrwać zimę – powiedział w poniedziałek premier Donald Tusk.

Zdjęcie

Tusk podczas wspólnego z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim briefingu powiedział, że trwają pracę nad tym, aby by móc bezpośrednio pomóc naszemu wschodniemu sąsiadowi biorąc pod uwagę, że wszystkie ukraińskie zakłady energetyczne są zagrożenie rosyjskimi atakami rakietowymi.

„Pracujemy w tej chwili nad tym, aby móc spalać polski węgiel, którego mamy w tej chwili sporo tak, żeby nie płacić za jego spalanie, czyli za emisję, a prąd wytworzony przez polskie elektrownie z polskiego węgla za europejskie pieniądze przesłać istniejącym mostem energetycznym na Ukrainę” – powiedział.

Premier zaznaczył, że nie rozwiąże to w pełni problemu, ale „przynajmniej w części może pomóc Ukrainie przetrwać ciężką zimę”. Dodał, że będzie namawiał europejskich partnerów do „szukania kreatywnych pomysłów” by wspierać ukraińską energetykę.

Zacytowany na platformie X przez Tomasza Sommera, redaktora naczelnego nczas.info i „Najwyższego Czasu!”, poseł Grzegorz Płaczek tak opisał całą tę sytuację:

http://nczas.info/2024/07/08/polska-chce-spalac-polski-wegiel-i-przesylac-energie-bezplatnie-ukrainie-pan-tak-na-powaznie-panie-premierze-video/

#KLIMAT #ukraina #Polska #wegiel #tusk

12