Taki to sukces uśmiechniętych!nczas.info

Renowacja pomnika UPA w Polsce w zamian za ekshumacje na Wołyniu? „Domagamy się uhonorowania”

Bolesne problemy historyczne, które dzielą Ukrainę i Polskę, mogą być rozwiązane tak, by odpowiadały obopólnym interesom – oświadczył szef ukraińskiego MSZ Andrij Sybiha. Mówił m.in. o renowacji pomnika UPA na górze Monastyr na Podkarpaciu.

Zdjęcie

– Wraz z polskimi przyjaciółmi powołaliśmy grupę roboczą składającą się z renomowanych, znanych historyków z obu stron, koordynowaną przez ministerstwa kultury. Ukraińska i polska część tej grupy przekazały sobie nawzajem listy miejsc pamięci, których upamiętnieniem zainteresowane są obie strony – powiedział Sybiha w opublikowanym w środę wywiadzie dla portalu Europejska Prawda.

– W programie (naszych działań) pozostaje również renowacja (ukraińskiego) pomnika na górze Monastyr (w Polsce) – podkreślił.

Sybiha wyjaśnił, że wszystkie sprawy związane z historią rozwiązywane są stopniowo. – Nasze podejście jest takie, że domagamy się uhonorowania i godnego poszanowania ukraińskiej pamięci również w Polsce. Teraz poczekajmy na decyzje strony polskiej – oznajmił.

Pomnik na górze Monastyr

Chodzi o upamiętnienie bojowników Ukraińskiej Powstańczej Armii, którzy zginęli w walce z NKWD. Jak wskazał w Biuletynie IPN z 2010 roku Kazimierz Krajewski, początkowo pomnik powstał „nielegalnie, bez wymaganych zezwoleń i z naruszeniem obowiązujących w Polsce przepisów”, z inicjatywy ukraińskiego działacza w Polsce Dymitra Bogusza. Widniejący tam wówczas napis brzmiał:

„TU SPOCZYWA 45 UKRAIŃSKICH POWSTAŃCÓW Z SOTNI «SZUMA», KTÓRZY ZGINĘLI 3.03.1945 R. W WALCE ZA WOLNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆ UKRAIŃSKIEGO I POLSKIEGO NARODU. PRZEZ ZDRADĘ, ONI NAJDORODNIEJSZY KWIAT UKRAINY OSACZENI W MONASTERSKICH LASACH PRZEZ BOLSZEWIKÓW I UB BRONILI SIĘ ZAWZIĘCIE I NIE PODDALI SIĘ JAK PRZYSTAŁO GODNYM SYNOM UKRAINY. PRZECHODNIU STOJĄCY NA TEJ ZIEMI NASZYCH OJCÓW, WSPOMNIJ O NICH W SWOJEJ MODLITWIE, BO ONI NAM NIEŚLI WOLNOŚĆ”. Tablica ta później została zniszczona przez „nieznanych sprawców”.

Sprawa nielegalnego pomnika trafiła do sądu, a działacze ukraińscy w Polsce zobowiązali się do stworzenia nowego projektu pomnika i uzyskania wymaganych prawem zezwoleń. Ponadto grób UPA w Monastyr został wpisany, jako jeden z punktów Protokołu realizacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Ukrainy o ochronie miejsc pamięci i spoczynku ofiar wojny i represji politycznych z 21 marca 1994. Pierwotny pomnik zdemontowano i postawiono w tym miejscu nowy.

W ostatnim czasie, jesienią 2020 roku, tablica na grobie UPA została odnowiona – tuż przed wizytą prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego w Polsce. Na tablicy nie został jednak umieszczony napis „Polegli za wolną Ukrainę” oraz nazwisk upowców, które wcześniej tam widniały. IPN wskazywał, że nie widzi przeszkód, by w przyszłości tablica została uzupełniona o nazwiska osób tam spoczywających, jednak obecnie brak jest danych potwierdzających, czy lista umieszczona na poprzedniej tablicy była rzetelna. Nie jest też jasne, ile osób spoczywa w tej mogli, ani nawet, czy znajduje się ona pod tym pomnikiem.

Z kolei Stowarzyszenie Upamiętniania Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów z Wrocławia twierdziło, że na poprzedniej tablicy znajdowały się nazwiska osób, które nie zostały pochowane w tym miejscu. Co więcej, według Stowarzyszenia w grobie spoczęły także szczątki członków bojówki OUN, która dokonała mordu na polskich pasażerach pociągu pod wsią Zatyle.

Kształt odnowionej tablicy wywołał spore niezadowolenie strony ukraińskiej oraz sankcje na Polaków w postaci zakazu prac specjalistów Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN na Ukrainie.

W kwietniu 2021 roku ówczesny ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca grzmiał, że Polacy sami są sobie winni wstrzymania prac ekshumacyjnych polskich ofiar UPA na Kresach Wschodnich II RP, bo nie chcą odnowić pomnika na górze Monastyr – zgodnie z ukraińskimi wytycznymi.

„Pewne siły wykorzystują kwestię ukraińską”

Szef MSZ Ukrainy pytany był o wykorzystywanie tematyki ukraińskiej jako instrumentu w wewnętrznych sporach w Polsce. – Reagujemy na to, gdy w Polsce pewne siły wykorzystują kwestię ukraińską z koniunkturalnych przyczyn politycznych. Ale uważam, że to właśnie z Polską, z naszym najbliższym sojusznikiem i przyjacielem, robimy krok ku temu, by usunąć te problemy – zaznaczył.

– W demokracji niemożliwe jest zmuszenie polityka do zaprzestania wygłaszania pewnych oświadczeń. Ale możemy zminimalizować (liczbę takich przypadków). Musimy pozbawić takie wypowiedzi ich treści, uczynić je pustymi. Aby to zrobić, Ukraina i Polska muszą spotkać się w połowie drogi w kwestiach, które są bolesne dla społeczeństwa, ale muszą zostać rozwiązane. I jesteśmy (tutaj) na dobrej drodze – ocenił.

http://nczas.info/2025/01/16/renowacja-pomnika-upa-w-polsce-w-zamian-za-ekshumacje-na-wolyniu-domagamy-sie-uhonorowania/

#Polska #ukraina #wolyn #upa #nanderowcy

14

Kaczyński miał Jedwabne, Nawrocki ma Wiznę. „Obywatelski” kandydat PiS kłania się Żydom w pasnczas.info

Stowarzyszenie „Wizna 1939” ujawniło szokujące postępowanie Instytutu Pamięci Narodowej ws. ekshumacji szczątków najprawdopodobniej należących do Żydów. Kierowany przez „obywatelskiego” kandydata PiS Karola Nawrockiego IPN wystosował pismo do samego rabina Michalea Schudricha, pytając, czy „rozważał możliwość ekshumacji” i przeniesienia ludzkich szczątków z terenu pola uprawnego do godnego miejsca spoczynku na cmentarzu. Ostatecznie pozwolił mu zablokować podjęcie takiego działania.

Zdjęcie

Chodzi o sprawę szczątków odnalezionych w Wiźnie w 2019 roku przez członków Stowarzyszenia „Wizna 1939”. Znajdują się one na terenie obecnego pola uprawnego, którego właściciel domaga się ekshumacji i przeniesienia ludzkich kości na cmentarz, czyli tam, gdzie ich miejsce. IPN jednak nie podejmuje się tego, zasłaniając się opinią rabina Schudricha.

Szczątki wciąż leżą tam, gdzie je odnaleziono. Jak podaje Stowarzyszenie, kości ludzkie były wrzucone do leja po bombie i osmolone. Mimo powiadomienia policji i prokuratury, zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, nic się w tej sprawie nie stało.

Z ustaleń Stowarzyszenia „Wizna 1939” wynika, że odnalezione kości najprawdopodobniej należą do żydowskich ofiar zbrodni dokonanej przez Niemców w lokalnej kuźni pod koniec czerwca 1941 roku.

Ilu rabinów, tyle opinii

3 listopada 2023 roku właściciel pola, wraz ze Stowarzyszeniem, wystąpili z formalnym wnioskiem o ekshumację. Wcześniej uzyskano także opinię Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego w RP z siedzibą w Gdańsku.

Gmina ta w opinii stwierdziła, że „po pierwsze, nie ma żadnej pewności, że w pochówku znajdują się szczątki osób pochodzenia żydowskiego”. Ponadto wskazano, że „prawo żydowskie pozostawia furtkę dotyczącą ekshumacji”. Jak czytamy, zgodnie z żydowskim prawem „można jej dokonać w celu przeniesienia kości osoby zmarłej do Erec Israel (Ziemi Izraela)”.

„W naszej, subiektywnej opinii, nie ma przeciwwskazań, żeby po przeprowadzeniu obowiązujących w polskim prawie procedur, dokonać przeniesienia ofiar do wspólnej mogiły, czyli de facto, utrzymania status quo” – czytamy. Pod pismem podpisał się przewodniczący Gminy Jakub Szadaj.

IPN-owi jednak opinia Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego w RP nie wystarczyła, w związku z czym zwrócił się ze sprawą do Naczelnego Rabina Polski Michalea Schudricha z Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie. W skierowanym do niego piśmie podkreślono, że w opinii zarówno właściciela działki, jak i Stowarzyszenia „Wizna 1939”, „pole uprawne nie jest godnym miejscem spoczynku ofiar wojny”.

„W związku z powyższym Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN prosi Pana Rabina o poinformowanie, czy Komisja (Rabiniczna ds. Cmentarzy – przyp. red.) podejmowała rozmowy z właścicielem działki, co do urządzenia mogiły w obecnym miejscu lub rozważała możliwość ekshumacji i pochowania szczątków na cmentarzu” – czytamy. Pismo sygnowała z-ca dyrektora Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Joanna Sulej-Piskorz.

W odpowiedzi, skierowanej do dyrektora Biura Adama Siwka Schudrich przyznał, że Komisja Rabiniczna „podjęła próbę” skontaktowania się z właścicielem działki, na której „znajduje się żydowski grób z 1941 r.”. Właściciel miał jednak nie życzyć sobie innego kontaktu niż za pośrednictwem swojego pełnomocnika, którym mianował Dariusza Szymanowskiego, szefa Stowarzyszenia „Wizna 1939”.

Schudrich grzmiał, że Szymanowski jest znany Komisji „nie tylko z skandalicznych i niedopuszczalnych działań prowadzonych przez kierowane przez niego Stowarzyszenie”, lecz także „wielokrotnie wykazywał się w kontaktach z Komisją złą wolą oraz skrajną ignorancją, jeśli chodzi o zrozumienie złożoności historii, z jakimi próbuje się mierzyć”.

„Pozostaje dla mnie niezrozumiałym, dlaczego Stowarzyszenie «Wizna 1939» obstaje przy ekshumacji usprawiedliwiając to szacunkiem dla zamordowanych, skoro po wielokroć w naszych kontaktach z panem Szymanowskim podkreślałem, że oznaką szacunku dla zamordowanych Żydów będzie uszanowanie prawa żydowskiego i pozostawienie szczątków w pierwotnym miejscu ich zakopania” – grzmiał Schudrich.

Oberwało się także właścicielowi działki – i to nie tylko za wybór pełnomocnika. Schudrich zresztą w piśmie do IPN przyznał, że postanowił zlekceważyć wolę właściciela działki i skontaktować się z nim bezpośrednio. Uskarżał się przy tym, że nie dostał od niego odpowiedzi.

„Wybór pana Szymanowskiego na pełnomocnika, obstawanie przy ekshumacji szczątków w sytuacji, gdy mogiła znajduje się blisko skraju działki nr 724, jest w moim odczuciu dowodem na brak woli współpracy oraz niechęć do znalezienia kompromisowego rozwiązania, które akurat w tej konkretnej sprawie jest w zasięgu ręki” – grzmiał naczelny rabin.

Schudrich zaznaczył również, że „Niezależna Gmina Żydowska w Gdańsku” nie jest zrzeszona w Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich i nie ma między nimi żadnych więzi formalnych.

„Szanowny Panie Dyrektorze, bez względu na to, jak bardzo oburza nas obecność ludzkich szczątków w miejscach tego niegodnych i na tą obecność nieprzygotowanych, takie jest smutne dziedzictwo Holokaustu. Naszym obowiązkiem jest zapewnienie ofiarom Zagłady spoczywającym w takich pozacmentarnych grobach spoczynek zgodny ich żydowską tradycją i religią. Wszak zostali skazani na śmierć właśnie dlatego, że byli Żydami” – napisał.

Nawrocki a Żydzi

Ostatecznie kierowany przez Karola Nawrockiego IPN postanowił uchylić się od podejmowania wszelkich działań, ponieważ – jak wskazano w piśmie z 23 października 2024 roku – „wpłynęły dwie przeciwstawne opinie dotyczące postępowania ze szczątkami, prawdopodobnie, osób pochodzenia żydowskiego”. IPN powołał się na ten fakt oraz na art. 25 ust. Konstytucji RP, zgodnie z którym „stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemniej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego”.

I z tych powodów, jak czytamy, „Prezes IPN do momentu uzyskania jednolitego stanowiska od stron wyznania mojżeszowego oraz właściciela w zakresie postępowania ze szczątkami, nie powinien ingerować we wskazaną materię w sposób niezależny od związków wyznaniowych”. Dalej podkreślono, że nie ma pewności czy wszystkie odnalezione szczątki rzeczywiście należą do Żydów. „Tym samym Prezes IPN do momentu uzyskania jednolitego stanowiska w sprawie postępowania ze szczątkami od strony żydowskiej i wnioskodawcy (pełnomocnika lub właściciela gruntu, na którym znajdują się szczątki), nie może zarządzić wnioskowanej ekshumacji” – czytamy.

Podkreślono również, że zgodnie z prawem „Prezesowi IPN przysługuje prawo zarządzenia ekshumacji zwłok z grobu wojennego i przeniesienia ich do innego grobu”. „Jak już wskazano, powyższe jest prawem Prezesa IPN, a nie jego obowiązkiem. Tym samym Prezes IPN nie jest zobowiązany obligatoryjnie do wydawania pozytywnej decyzji w przedmiocie ekshumacji, na każdy wniosek strony zainteresowanej, powyższe czyni na podstawie uznania administracyjnego w oparciu o prawidłowo zebrany, niepozostawiający wątpliwości, materiał dowodowy” – skwitowano.

„To otworzyłoby drogę do ekshumacji w Jedwabnem”

Do sprawy na X odniosła się m.in. Katarzyna Treter-Sierpińska. „Kandydat @NawrockiKn jest bardziej oddany Żydom niż myślałam! Przed zablokowaniem ekshumacji w Wiźnie @ipngovpl wystosował pismo do rabina Schudricha z pytaniem czy «rozważał możliwość ekshumacji». Ustawa o IPN nie przewiduje konsultacji z rabinem!” – napisała.

„Przypominam, że twierdzenie, jakoby prawo żydowskie zakazywało ekshumacji, jest kłamstwem. Schudrich zablokował ekshumację w Jedwabnem, a pozwolił mu na to Lech Kaczyński. Teraz @NawrockiKn pozwala blokować ekshumację w Wiźnie!” – zauważyła publicystka.

„Na koniec pismo z @ipngovpl do stowarzyszenia @Wizna1939 z informacją o odmowie zgody na ekshumację do czasu, aż rabin Schudrich wyrazi na to zgodę. Oczywiście nigdy tego nie zrobi, bo to otworzyłoby drogę do ekshumacji w Jedwabnem. PYTAJCIE @NawrockiKn o EKSHUMACJĘ W WIŹNIE!” – zakończyła.

„Czy może mi ktoś wyjaśnić dlaczego polskie władze pytają się o zgodę na ekshumację konkurujące ze sobą gminy żydowskie? Żadne prawo tego nie przewiduje, a Polska jest ponoć państwem świeckim. Dlaczego ktokolwiek z urzędników kontaktuje się ze skompromitowanym kłamstwem jedwabieńskim rabinem Schudrichem. Czy PiS-owcy, z kandydatem Nawrockim na czele, do końca zwariowali na punkcie filosemityzmu? Ktoś mi odpowie na te pytana?” – pytał na portalu X redaktor naczelny „Najwyższego CZAS!”-u i współautor książki „Jedwabne. Historia Prawdziwa” Tomasz Sommer.

http://nczas.info/2025/01/16/kaczynski-mial-jedwabne-nawrocki-ma-wizne-obywatelski-kandydat-pis-klania-sie-zydom-w-pas/

http://nczas.info/2025/01/16/kaczynski-mial-jedwabne-nawrocki-ma-wizne-obywatelski-kandydat-pis-klania-sie-zydom-w-pas/

#Polska #zydzi #ipn

12

#polska #ukraina #wojna

"- Jeżeli Ukrainy nie będzie w Unii i nie będzie w NATO (...), to wtedy pan Nawrocki powinien już zacząć ćwiczyć, bo może się okazać, że będzie musiał wziąć broń do ręki - powiedział Wołodymyr Zełenski w wywiadzie udzielonym podczas wizyty w Warszawie"

Myślicie, że najadą nas na PT-91, Rosomakach etc?

9

Gaulaiter okręgu Polskiego stwierdził przed chwilą, że Polska będzie bezwarunkowo wspierać wejście Ukrainy do UE.

Mówiąc krótko, Tusk jest gotów poświęcić polski transport i rolnictwo w imię wyimaginowanej "przyjaźni polsko-ukraińskiej".

W zamian dostaniemy ekshumacje na Wołyniu, które prawdopodobnie zostaną przeprowadzone tak jak to śledztwo w Przewodowie.

Całe szczęście, że ten szatniarz ma w tej sprawie tyle do powiedzenia co prezydent Botswany.

#ukraina #polska #polityka

19

Zełeński w Warszawie. Miller ostro. „Jeśli nie przeprosi za Wołyń, to może za zabicie Polaków w Przewodowie?”nczas.info

Premier Donald Tusk spotka się w środę w Warszawie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim – poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Dodano, że rozmowy polskiego premiera i prezydenta Ukrainy rozpoczną się o godz. 10.35; wspólna konferencja prasowa zapowiadana jest o godz. 12.40.

Do wizyty prezydenta Zełeńskiego w Warszawie odniósł się Leszek Miller. Były premier nie szczędził krytyki szefowi kijowskiego rządu.

Zdjęcie

„Prezydent Załenski w Warszawie. Jeśli nie przeprosi za Wołyń to może to zrobi w odniesieniu do Przewodowa. W listopadzie 2022 ukraińska rakieta obrony powietrznej zabiła tam dwóch Polaków” – napisał na X Leszek Miller.

„Ukraińcy odmówili współpracy i nie udostępnili Polsce żadnych materiałów także w ramach pomocy prawnej. Nie przyjęli też propozycji wspólnego zespołu śledczego, który uruchomiłby współpracę między prokuratorami Polski i Ukrainy” – dodał były premier Miller.

„To pokazuje jak będą wyglądać ekshumacje – jeśli do nich dojdzie. A przecież chodzi tylko o dwie ofiary, a nie tysiące” – podsumował Leszek Miller.

http://nczas.info/2025/01/15/zelenski-w-warszawie-miller-ostro-jesli-nie-przeprosi-za-wolyn-to-moze-za-zabicie-polakow-w-przewodowie/

#Polska #ukraina #zelenski #miller #wolyn

9

Pałac Paca w Dowspudzieszaryburek.pl

Dowspuda to miejscowość położona nad rzeką Rospudą, w województwie podlaskim. Stał tu kiedyś piękny pałac opływający w luksusy. Dziś możemy podziwiać jedynie pozostałe po pałacu mury fundamentowe i arkadowy portyk. Nowy inwestor zamierza przywrócić majątkowi świetność z przeznaczeniem na cele hotelowe. Potrzeba będzie około 50 mln euro.

http://www.szaryburek.pl/2023/01/24/palac-paca-w-dowspudzie/

#fotografia #historia #polska #ciekawostki #opuszczone

8

Poseł Płaczek alarmuje: powstanie sześć ośrodków dla imigrantów na Mazowszu, w Ciechanowie, Ostrołęce, Płocku, Radomiu, Siedlcach i Warszawienczas.info

Poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek przekazał odpowiedź od Marszałka Województwa Mazowieckiego ws. sześciu Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC), które powstaną na Mazowszu. Ich budżet wyniesie ponad 100 mln zł, zaś partnerami będą zwolennicy ściągania nielegalnych imigrantów do Polski.

Zdjęcie

„Ręce opadają! Gdzie my żyjemy? Właśnie otrzymałem odpowiedź na moją kolejną interwencję poselską [MCPS-OR/NG/071-50/2024] od Marszałka Województwa Mazowieckiego. Marszałek poinformował mnie, iż w województwie mazowieckim już wkrótce powstanie 6 Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) – w Ciechanowie, Ostrołęce, Płocku, Radomiu, Siedlcach i Warszawie” – napisał na X poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek.

„Ich budżet na lata 2025-2029 wyniesie blisko 105 mln zł (!), a sam roczny koszt utrzymania tylko jednego CIC w Warszawie wyniesie 600 tys. zł!!! Nad projektem, o czym można przeczytać w piśmie, 'czuwa’ samo @MSWiA_GOV_PL” – podkreślił Płaczek.

Poseł zaznaczył, że „to nie koniec tej historii”.

„Partnerem warszawskiego Urzędu Marszałkowskiego w projekcie będą 4 organizacje pozarządowe, a wystarczy tylko: przejrzeć Statuty niektórych z tych organizacji, zapoznać się ze składami osobowymi ich Rad/Zarządów oraz sprawdzić kilka faktów i ich dotychczasowe źródła finansowania, aby zauważyć, że pojawiają się: zbyt często mało brzmiące nazwiska w Radach/Zarządach tych organizacji, powiązania tych organizacji ze skompromitowaną 'Grupą Granica’, prokuratorskie zarzuty ułatwiania obcokrajowcom (przez członków tych organizacji) NIEZGODNEGO z prawem pobytu na terenie Polski, liczne oskarżenia o dezinformację oraz pojawiające się w ostatnich latach obrzydliwe oskarżenia członków tych organizacji pozarządowych wobec polskich żołnierzy oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej o 'nieludzkie traktowanie migrantów’ na polskiej granicy” – zauważył poseł Płaczek.

„W całej tej historii pojawia się również wątek powiązań niektórych z tych 4 organizacji z lewicową Fundacją Batorego, która od lat – zdaniem wielu – prowadzi programy pozbawiające narody tożsamości, tradycji i religii. TO WSZYSTKO JEST TAK PATOLOGICZNE I ANTYPOLSKIE, ŻE AŻ BOLI!” – ocenił Grzegorz Płaczek.

„Jak Państwu w Warszawie i w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji nie jest wstyd wydawać w ten sposób niemal 105 mln zł??? Czas skończyć z patologiczną polityką migracyjną w naszej ojczyźnie!” – napisał Płaczek.

„Panie premierze @donaldtusk, to jest ten plan walki o polską rację stanu i bezpieczeństwo polskich obywateli?” – podsumował poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek.

http://nczas.info/2025/01/12/posel-placzek-alarmuje-powstanie-szesc-osrodkow-dla-imigrantow-na-mazowszu-w-ciechanowie-ostrolece-plocku-radomiu-siedlcach-i-warszawie/

#konfederacja #Polska #antypolonizm #usmiechnietapolska #koalicja13 #nachodzcy

20

Ekshumacje na Wołyniu i „sukces” KO? Miller: To spełnienie najskrytszych marzeń Ukraińców, nie ma symetriinczas.info

Leszek Miller w programie „Prezydenci i Premierzy” w Polsat News komentował ogłoszenie „sukcesu” ws. ekshumacji ofiar ukraińskiego ludobójstwa Polaków żyjących na Kresach II RP. Były premier stwierdził, że „to jest spełnienie najskrytszych marzeń Ukraińców, czyli doprowadzenie do symetrii” między ludobójstwem na Polakach a pochówkami zbrodniarzy ukraińskich w Polsce.

Premier Donald Tusk poinformował w piątek na X, że zapadła decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA.

Zdjęcie

„Jest decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA. Dziękuję ministrom kultury Polski i Ukrainy za dobrą współpracę. Czekamy na kolejne decyzje” – napisał Tusk na X.

Były prezydent Bronisław Komorowski ocenił, że „to nie jest przełom, to jest ważny krok w dobrą stronę”.

– Za moich czasów było to regułą. Ukraińcy nie robili z tego żadnej sprawy – powiedział Komorowski.

Były premier Jan Krzysztof Bielecki powiedział z kolei, że w tej kwestii jest do wykonania ogromna praca, przede wszystkim dla Ukraińców.

– Jak się rozmawia z ludźmi wykształconymi, młodymi, po studiach, to twierdzą, że nie znają w ogóle takich pojęć jak Wołyń, Katyń. Nie wiedzą, co tam się stało. Dla nich to jest szokiem i teraz politycy stchórzyli, i wycofali się z czegoś, co dla Polski jest niezwykle ważne, bo prawo do godnego pochówku jest fundamentalne – podkreślił Bielecki.

Były premier Leszek Miller ocenił natomiast, że nie ma tutaj „żadnego przełomu”.

– Dziwię się, że polscy politycy i dziennikarze dają się po raz kolejny na to nabierać i ciągle mówią o „przełomie”, którymś tam z resztą z rzędu – stwierdził Leszek Miller.

Ponadto zaniepokoiła go inna związana z tematem rzecz.

– Jeżeli to jest wymiana miejsc – z jednej stony kaźni, czyli to, co jest na Ukraine, a z drugiej stony pochówków, które są w Polsce – to to jest spełnienie najskrytszych marzeń Ukraińców, czyli doprowadzenie do symetrii. A to nie jest symetria, bo tutaj w Polsce leżą najczęściej bandyci z UPA, którzy polegli w walce z bronią w ręku, a po tamtej stronie kobiety, dzieci, okrutnie pomordowani i ludzie bezbronni. Nie ma żadnej symetrii – podkreślił Miller.

– Nie oszukujmy się. I tam są kobiety, i tu są kobiety w tych grobach. Tam są dzieci i tu są dzieci – wtrącił Komorowski.

– Minimalnie – odparł Leszek Miller.

http://nczas.info/2025/01/12/ekshumacje-na-wolyniu-i-sukces-ko-miller-to-spelnienie-najskrytszych-marzen-ukraincow-nie-ma-symetrii/

#Polska #upadlina #upa #banderowcy #mordercy #bandyci #wolyn #upa #banderowcy #usmiechnietapolska

12

Krzysztof Stanowski o izraelskich ludobójcach

Jest to jednak obrzydliwe, że dwa zwaśnione obozy polityczne znalazły porozumienie dopiero w jednej sprawie: udzielenia ochrony człowiekowi oskarżonemu o ludobójstwo. Jest także obrzydliwym to, że ów zbrodniarz miałby być ochroniony podczas ewentualnego przyjazdu do Auschwitz, gdzie obchody miały przypominać o tym, by do ludobójstwa nigdy więcej nie dochodziło. Izrael systematycznie, bezwzględnie, z użyciem całej swojej siły militarnej morduje ludzi ściśniętych na kawałku ziemi, ostatniej im jeszcze nieodebranej. To postępujące „ostateczne rozwiązanie” kwestii palestyńskiej. Ofiarą tych mordów padł także polski wolontariusz Damian Soból, zamordowany z zimną krwią atakiem z powietrza. Nic dziwnego, że nie prowadzimy żadnego skutecznego śledztwa w tej sprawie, skoro wspieramy tych, którzy go zabili. Pohukiwania sprzed kilku miesięcy były jedynie teatrzykiem. Właśnie napluto na jego grób.

Matematyka nie kłamie: Izrael morduje cywilów szybciej, skuteczniej i na większą skalę niż Rosja na Ukrainie. Bomby spadają na przedszkola, szpitale, domy, rozrywane na strzępy są kobiety i dzieci. Wszystko to jest „usprawiedliwione” śmiercią izraelskich cywili, więc co – trzydziestu ich za jednego naszego? Gdzieś to już widziałem – na filmach o Warszawie podczas II Wojny Światowej, gdy stawiano Polaków pod ścianą.

Strefa Gazy, izolowana nawet od pomocy humanitarnej, to współczesne Auschwitz. Wstydem jest zapraszać ludzi, którzy na nowo stawiają obozy zagłady, a hańbą jest gwarantować im ochronę przed międzynarodowym wymiarem sprawiedliwości. Jako Polak czuję się oblany krwią palestyńskich dzieci. To polski prezydent i polski premier oblali mnie krwią palestyńskich dzieci.

Nie wiem, jak my teraz mamy w Polsce rozmawiać o tym, co jest dobre, a co złe, co moralne, a co nie, ścigać kogokolwiek za cokolwiek. Szczerze mówiąc, to ja już mam w głębokim poważaniu, czy oni nawet tego Majtczaka ściągną z Dubaju, czy nie – utraciliśmy zdolność honorową do uganiania się za przestępcami, skoro padamy do stóp ludobójcom.

http://www.nacjonalista.pl/2025/01/11/krzysztof-stanowski-o-izraelskich-ludobojcach/

#Polska #zydzi #ludobojstwo #palestyna

9

#zielonylad #inflacja #nedza #polska #blackrock

Może i duże instytucje finansowe nie widzą przyszłości w zielonym ładzie ale my wciskamy gaz(prąd z OZE) do dechy bo nas stać i całą na przód!

20

"Jedna diagnoza,jedno lekarstwo,jeden lekarz. "

Teraz pozostaje tylko jeden lekarz 🙃

http://streamable.com/0ctmk2

#zdrowie #medycyna #polska

10

#polska #polacy

Skoro są Ukraińcy i czarni inżynierowie z Afryki to po co nam Polacy?

18

ci szmaciarze nie zajmują się dosłownie niczym poza tematami zastępczymi. wynajdują jakieś marginalne przypadki, rozdmuchują je do granic możliwości i wprowadzają coraz to nowe ograniczenia, zakazy, nakazy, zezwolenia, pozwolenia i inne biurokratyczne wymogi.

#polityka #Polska

9

Duda prosi Tuska, by Netanjahu mógł przyjechać do Auschwitz. „Nie ma lepszego miejsca na spotkanie zbrodniarzy”nczas.info

Prezydent Andrzej Duda miał zwrócić się do rządu z prośbą o ochronę dla premiera Benjamina Netanjahu, gdyby przywódca Izraela ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne postanowił wziąć udział w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz. Dr Tomasz Sommer komentując doniesienia stwierdził, że „nie ma lepszego miejsca na spotkanie zbrodniarzy niż Auschwitz”.

Zdjęcie

O sprawie poinformowała agencja Bloomberg. Powołała się na list, który prezydent Duda miał wysłać w środę do premiera Donalda Tuska.

Prezydent Duda miał poprosić premiera Tuska, by ewentualna wizyta Netanjahu w Polsce pozostała „niezakłócona”. Zdaniem Dudy, chodzi o „absolutnie wyjątkowe okoliczności”, czyli 80. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz 27 stycznia.

Premier Netanjahu jest ścigany przez MTK za zbrodnie wojenne popełnione w Strefie Gazy. Jako przełożony wojskowych odpowiada m.in. za celowe ataki wymierzone w ludność cywilną.

„Prośba prezydenta może postawić rząd w niezręcznej sytuacji. Jako sygnatariusz traktatu ustanawiającego MTK, Polska jest zobowiązana do respektowania orzeczeń tego organu i pociągania do odpowiedzialności tych, którzy dopuszczają się aktów masowego nieludzkiego okrucieństwa” – zaznaczyła agencja Bloomberg.

Duda miał jednak wyrazić nadzieję, że rząd znajdzie „odpowiednią formułę”, czyli obejdzie w jakiś sposób prawo. Rzecznik premiera Izraela przekazał, że Benjamin Netanjahu nie otrzymał póki co zaproszenia na obchody wyzwolenia Auschwitz. Kancelaria Prezydenta odmówiła komentarza, zaś Kancelaria Premiera jeszcze nie udzieliła żadnej odpowiedzi.

Doniesienia o działaniach Dudy skomentował redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!” dr Tomasz Sommer.

„Andrzej Duda chce by oskarżony o zbrodnie wojenne premier Izraela Benjamin Netanjahu mógł bezkarnie przylecieć do Oświęcimia na rocznicę „wyzwolenia” Auschwitz. Panie Duda, to może prezydenta Władimira Putina też niech Pan zaprosi. W końcu nie ma lepszego miejsca na spotkanie zbrodniarzy niż Auschwitz” – skomentował dr Tomasz Sommer.

„A to, że obaj są objęci nakazem aresztowania za swoje zbrodnie? Kto by się w Polsce prawem przejmował? – prawda Panie prezydencie?” – skwitował Sommer.

http://nczas.info/2025/01/09/duda-prosi-tuska-by-netanjahu-mogl-przyjechac-do-auschwitz-nie-ma-lepszego-miejsca-na-spotkanie-zbrodniarzy/

#Polska #zydzi #ludobojstwo #zbrodniewojenne #duda #netanjahu #tusk #sommer

18