"Polityczna poprawność" jest jednym z filarów obecnego systemu. Objawia się ona w kneblowaniu przeciwnikom zastanego porządku rzeczy ust, wymazywaniu poszczególnych słów jako "obraźliwych", zamienianiu ich na inne, ale także na wyłączaniu z dyskursu publicznego tych, których poglądy nie znajdują się w spektrum dopuszczalności wypowiadanych tez. Narzuca się odpowiednie paradygmaty, które albo się przyjmie, albo zostanie się ocenzurowanym. Tę politykę stosują między innymi główne platformy społecznościowe takie jak Facebook, Instagram czy Twitter. Monopol na rynku komunikatorów sieciowych sprawił, że debata toczyć się ma na warunkach stawianych przez głównych graczy.

Dzisiaj, krytykowana przez naszą stronę liberalna partyjka mająca za zadanie kanalizować ludzi zniechęconym systemem - Konfederacja, padła ofiarą "politycznej poprawności". Co ciekawe rzekomo antysystemowej sile z pełną odsieczą ruszył sam system, mianowicie rząd warszawski. No tego, że "antysystem" wspierany jest przez system to jeszcze nie grali. Powodem usunięcia konta na Facebooku było naruszenie zasad tego portalu odnoszących się do koronnego zamieszania i sprzeciw wobec prób wprowadzenia segregacji sanitarnej (co popieramy). O ile nie zgadzamy się na politycznie poprawną cenzurę, o tyle cała ta sytuacja jest co najmniej śmieszna. Śmieszna nie jest ona jednak dla prawdziwych przeciwników zastanego porządku. Masa zaprzyjaźnionych z nami (bardziej lub mniej) stron wielokrotnie była banowana - czy to Resistance Arts, czy to III Droga, czy to Socjalna Alternatywa (na Facebooku działająca pod nazwą Narodowa Alternatywa, pod postem link do ich nowej strony), czy to wreszcie Obóz, którego pełnej nazwy nie wolno wymawiać (ta organizacja w ogóle dostała permanentny zakaz wypowiadania się na portalach należących do Marka Zuckerberga), również można tu wspomnieć środowiska Rodacko - Kamrackie (co chwilę wykopywane chociażby z YouTube'a prowadzonego przez Susan Wójcicki). Tylko, że o nich nikt się nie upomni, nie będzie to głośna medialnie aferka, kolejna scena w systemowym przedstawieniu dla gawiedzi. Osoby prowadzące te projekty, działające na rzecz promowania antysystemowych treści same muszą potem odbudowywać od zera swoje zasięgi, to co udało im się zbudować. Wiele z takich (szczególnie mniejszych) profili zniechęconych odchodzi i porzuca internetową działalność. I o to właśnie chodzi w "politycznej poprawności".

Samo to pojęcie z początku w latach 50/60 funkcjonowało na amerykańskiej skrajnej lewicy jako swego rodzaju żart. Osoby "zbyt wsiąknięte" czy to w idee komunistyczne czy socjalistyczne były w ten sposób prześmiewane przez tych "mniej oddanych" piewców rewolucji. Na szeroką skalę pojęcie to rozpromował Richard Bernstein w swoim artykule w poczytnym New York Times. Obecnie jest ono często wyszydzane, ukazywane są jego absurdy, nie tylko w czysto antysystemowych środkach przekazu, ale jednak jak opisano wyżej zatryumfowało ono na wielu polach i jest sukcesywnie wprowadzane. My musimy tej gangrenie powiedzieć stanowcze "Nie" i nie zgadzać się na z góry narzucany przez system dyktat!

Link do nowej strony Narodowej Alternatywy: https://www.facebook.com/Narodowa-Alternatywa-108786755008369/?hc_ref=ARRLQJu-C7CU76b_PB7g65hqjJl5uSuM04O82V7D6mCJj9ZdrBfP2__N6vHp3ChGl7Q&fref=nf&tn=kC-R

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#cenzura #polityka #konfederacja #facebook #revoltagainsthemodernworld

5

Dzień 3 stycznia 2022 roku, jest drugą rocznicą kolejnego aktu jankeskiego imperializmu. Tym razem wielki szatan za swój cel obrał sobie taki jeden kraj, który z dumą broni swojej tradycji, kultury i historii. Kraj, który w 1979 roku wywiózł na taczkach, bezpardonowo wyrzucił globalistycznych okupantów, chcących śmierci i wojny między narodami. Krajem tym jest oczywiście Islamska Republika Iranu. Tego dnia 2020 roku, jankeskie siły ostrzelały miejsce pobytu człowieka legendy - generała Ghasema Solejmaniego. Znajdował się on wtedy na terenie Iraku.

Ghasem Solejmani był człowiekiem - symbolem. Urodzony w 1957 roku, w 1979 dołączył do Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Jego kariera wojskowa szła do przodu, dosłużył się poziomu dowódcy elitarnych sił "Al - Kuds". W trwającym na terenie bliskiego wschodu (wywołanym również przez "szerzycieli demokracji") zamieszaniu wspierał syryjskie i irackie siły. Dzięki jego zaangażowaniu dało radę ocalić mieszkających na tamtych terenach chrześcijan. Ta postać była szczególnie nie w smak tym, którzy nienawidzą różnorodności, dumy narodowej, obrony tradycji. Generał był inspiracją dla wielu tysięcy Irańczyków, był mężem stanu. Uderzając w niego służalcy globalizmu myśleli zapewne, że złamią morale Iranu, że go nastraszą, ale to jedynie wspiera ducha walki, uzmysławia tym, którzy jeszcze mają jakiekolwiek wątpliwości kto jest prawdziwym wrogiem. Przyjdzie dzień, że za ten i za wiele innych strasznych czynów ci co muszą, zapłacą sprawiedliwością.

Iran podobnie jak Ghasem Solejmani, jest solą w oku dla międzynarodowej kliki, która nie chce pokoju między ludźmi. Państwo oparte o paradygmaty narodowe, odrzucające wszelkie destrukcyjne wpływy liberalizmu, jego zgubnej "wolności" objawiającej się dostępem do pornografii, używek, czy nawet legalizacji narkotyków. Irańczycy mają większe cele życiowe niż zakup prezerwatyw, wpędzenie się w dług kredytowy tylko po to by ziścić swoje materialistyczne zachcianki, czy obejrzenie najnowszego odcinka kolejnej sieczki mózgowej wyprodukowanej przez coś w stylu MTV. Bardzo uwiera to "współcześniaków", a jeszcze bardziej uwiera ich zapał z jakim bronią swojego honoru i to, że nie zamierzają się poddawać. Taki naród potrafi wydać na świat mężczyzn takich jak wspominany dzisiaj generał Ghasem Solejmani, a jesteśmy pewni, że takich jak on będzie tam jeszcze więcej. Generałowi Solejmaniemu - wieczna pamięć! Jego mordercom - wieczna hańba!

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#iran #historia #revoltagainsthemodernworld #geopolityka #usa

9

1 stycznia, pierwszy dzień nowego roku, ale też uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. Dla wielu dzień ten ma być swego rodzaju "nowym początkiem". Powszechne w naszym społeczeństwie stały się różnego rodzaju "postanowienia noworoczne". Dla nas nowy rok, to jednocześnie nowe cele. Nieustająca praca na rzecz szerzenia słusznych ideałów, ale też dalsze rozwijanie swoich umiejętności. Zachęcamy do tego również i was. Rewolucja zaczyna się w Tobie. Odpowiedni styl myślenia, styl zwycięzcy, a nie przegranego jest podstawą do osiągnięcia tego co zamierzyliśmy.

Rok, który dopiero co się zaczął nie zapowiada się na pierwszy rzut oka kolorowo. Postępująca inflacja, rosnące ceny wszelkich produktów, coraz większe naciski władz na ludzi w związku z "koronnym" zamieszaniem. Świat współczesny ma wejść w nową epokę, epokę, w której my jesteśmy jeszcze większymi wrogami niż obecnie - pisze o tym jeden z architektów "Nowego Porządku" Klaus Schwab, chociażby w swojej książce "CO(wiadomo co) 19: The great reset". 2022 raczej nie będzie łaskawy, ale widocznie tak musi być, musimy organizować się między sobą, działać w zamyśle pracy u podstaw i organicznej, a także nie zrażać się i pewnie kroczyć po nasze cele. A na pewno naszym wspólnym celem jest zrzucenie jarzma współczesności.

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#2022 #revoltagainsthemodernworld #covid19 #wielkireset

6

Dzisiaj 31 grudnia. Ostatni dzień roku, dla wielu czas podsumowań, podejmowania nowych postanowień, ale też przyjęć sylwestrowych. Wszystkim naszym czytelnikom, serdecznie życzymy by nowy rok 2022 był zdecydowanie lepszy niż ten 2021. By prawda, dobro i piękno w nadchodzących miesiącach zatryumfowały i pokonały siły ojca kłamstwa, bo to z nimi właśnie walczymy. Życzymy również wypełnienia postanowień noworocznych, tych dzięki którym staniemy się lepszymi ludźmi, a także owocnych refleksji nad tym wszystkim co wydarzyło się w ostatnich kilkudziesięciu tygodniach.

Ważnym dla wielu punktem dzisiejszego dnia jest oczywiście wspomniane już przyjęcie sylwestrowe. Jeśli zdecydowaliśmy się brać udział w takim wydarzeniu pamiętajmy by było ono przeżyte w sposób godny. Niech nie będzie to niekulturalna libacja alkoholowo - hedonistyczna, a piękne przywitanie nowego roku. Odradzamy też spożywanie trunków alkoholowych, stare dobre Piccolo z lat dzieciństwa nie jest wcale opcją wstydliwą. 1 stycznia nie musi zaczynać się złym samopoczuciem spowodowanym nadmiarem procentów w organizmie.

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#nowyrok #sylwester #2022 #revoltagainsthemodernworld

8

Dzisiaj ważna dla Polaków rocznica, mianowicie rocznica zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Wybuchło ono 27 grudnia 1918 roku. Jak sama jego nazwa wskazuje objęło swoim terenem obszar Wielkopolski, znajdującej się jeszcze wówczas pod panowaniem władz niemieckich. Ta macierzysta prowincja naszego narodu, niejako kolebka polskości (tu przecież swoje siedziby mieli Polanie) niekoniecznie musiała znaleźć się w odrodzonym państwie. Historia doskonale pokazuje, że jeśli sam nie upomnisz się o swoje to rzadko kiedy ktoś zrobi to za ciebie. Wielkopolanie dobrze o tym wiedzieli. Ludność tych terenów konsekwentnie przez okres niemieckiej niewoli realizowała programy pracy organicznej i pracy u podstaw. Zachowali swoją tożsamość nawet mimo wysiłków germanizacyjnych.

Bezpośrednim zapalnikiem wybuchu zrywu narodowego był zdaje się przyjazd polskiego męża stanu Ignacego Paderewskiego do Poznania i zbiorowa z tego powodu radość Polaków. Mówi się, że sam wybuch nie był planowany, jednak Poznaniacy, ale i inni mieszkańcy Wielkopolski byli doskonale przygotowani na taką ewentualność. Początkowo powstańcy nie mieli nawet do końca jednolitego dowództwa, tym zajął się dopiero generał Józef Dowbor - Muśnicki. Ruchy naszych przodków były pięknym przykładem tego jak działać możemy dobrze zorganizowani. Wyczekać na odpowiedni moment (wojska niemieckie posiadały w wyniku upadku ich Cesarstwa, ale też przeciągającą się zawieruchą wojenną dramatycznie niskie morale), wcześniej sensownie się na akcję przygotować (wspomniana praca organiczna i ta u podstaw), a wtedy wróg nie ma z nami szans.

Historia jest nauczycielką życia, a kto jej nie zna skazany jest na jej powtarzanie. Mimo, że co do powtórki omawianego dziś wydarzenia nie mielibyśmy zastrzeżeń to jednak lepiej wyciągnąć z niej naukę. Organizacja, zwarta, pod ideą narodową, wtedy doskonale będziemy wiedzieli co i jak robić w razie przyjścia godziny sądu. Przywódca będzie jedynie koordynatorem naszych działań, politycznym urzędem nas łączącym. Wielkopolanie ponad 100 lat temu pokazali nam jak zwyciężać mamy, drążmy, zgłębiajmy, świętujmy nasze zwycięstwa!

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#polska #historia #wielkopolska #poznan #revoltagainsthemodernworld

13

24 grudnia, dzień Wigilii Bożego Narodzenia, oczekiwania na przyjście na świat Zbawiciela. Wszyscy zapewne znają te datę. Jest to jedyny taki dzień w roku, o szczególnej atmosferze, który powinien być obchodzony w sposób wyjątkowy. Niech będzie on uświęcony, przeżyty w sposób godny, ale i rodzinny. Niech kulminacyjnym punktem tego spotkania nie będzie "Kevin sam w domu", czy jakieś materialistyczne prezenciki. Pamiętajmy o prawdziwym duchu Wigilii.

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#swieta #revoltagainsthemodernworld #katolicyzm #zyczenia

13

Skala oddziaływania popkultury na współczesnego człowieka jest oszałamiająca. Nie wolno zamiatać tego problemu pod dywan, czego oczywiście nie robimy, świadczą o tym posty dotyczące polskojęzycznych celebrytów, jednak światową kolebką promocji tego typu idoli jest nic innego jak kraina Jankesów. Wszystkie trendy, które są tam obecne prędzej czy później w swoim zamierzeniu mają dotrzeć i do naszego kraju. Jedną z promowanych na szeroką skalę postaw jest gnuśność i bezproduktywność, a także pogarda dla już nawet czysto życiowych autorytetów.

Dobrym przykładem osobistości kreowaną na mającą wszystko w głębokim poważaniu jest Gazzy Garcia, szerzej znany pod pseudonimem "Lil Pump". W jednym ze swoich najbardziej znanych utworów "Gucci Gang", w teledysku okazuje on olbrzymią pogardę do instytucji szkolnictwa, do roli nauczyciela. Cała akcja tam przedstawiona kręci się wokół hedonistycznej libacji, oczywiście z narkotykami (niesie on w pewnym momencie nagrania wideo woreczki z marihuaną), sam tekst natomiast to istna kwintesencja życiowego upodlenia: kokaina, materializm, hedonizm. Tego typu antywartości za pośrednictwem popkultury wpychane są do głów młodych Amerykanów, ale i wszystkich tych znajdujących się w sferze wpływów USA. To już nawet nie jest przekaz podprogowy to jawne uznawanie ludzi za idiotów i sprzedawanie im najgorszych degeneracji, dobranych pod odpowiednio wpadający w ucho rytm. Kiedyś do manipulacji trzeba się było napracować, odpowiednio wyszukać słowa, dzisiaj wystarczy jedynie wciągająca sekwencja dźwięku, a bezmyślne lemingi i tak będą dosłownie tańczyć jak im zagrają "bo dobrze brzmi".

No właśnie - zagrają, pytanie "kto zagra?". Tego typu osobistości jak Lil Pump same bez promotorskich kontraktów w wytwórniach daleko by nie zaszły. Za takimi "idolami" stoją konkretne osoby. Lil Pump ma kontrakt z wytwórnią Warner Records, będącej częścią Warner Music. Ci panowie na grafice za nim to odpowiednio Michael Lynton i Aaron Bay - Shock. Przecież ci państwo mogliby promować wartościowe piosenki, mogliby nakładać na swoich podopiecznych jakiekolwiek minimalne wymagania. Czego tego nie robią? Bo lepiej się sprzedaje stękanie o upadlaniu się? To wyjątkowo dziwne, bo generalnie zdrowi ludzie mają obrzydzenie do tego typu zachowań, czują, że to jest po prostu złe, ponadto łatwo jest zobaczyć, że tego typu styl życia co promowany przez popkulturę prowadzi do problemów ze sobą, uzależnień od narkotyków, alkoholu, nieraz prób samobójczych. Puste życie nastawione jedynie na hedonizm i materie jest bezcelowe, bezsensowne. Tym gorzej, że znajdują się osoby, które takich jak wspomnianego dzisiaj celebrytę biorą za jakikolwiek wyznacznik. Musimy z tym walczyć i pokazywać, że ta droga nie prowadzi do szczęścia, a jedynie do szybszego lub późniejszego upadku.

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#muzyka #usa #revoltagainsthemodernworld #popkultura

13

"Tradycja to piękno, które chronimy, a nie więzy, które nas krępują."
#grafikakomputerowa #sztuka #revoltagainsthemodernworld

6

Wczoraj w Mieście Królów, miało miejsce wysoce niekrólewskie wydarzenie. Banda estrogenowych chłopczyków i odrealnionych "Juleczek" spotkała się by walczyć, ze swoim największym wrogiem - nacjonalizmem. Środowiska wycierające sobie twarze sloganami tolerancji, otwartości czy "różnorodności" pokazały, że są to jedynie puste hasełka, służące do zaczadzenia jak najwięcej niezbyt rozgarniętych umysłów lemingów. Na demonstracji niesione były transparenty z hasłami "Auschwitz dla nacjonalistów", czy też takie z powieszonym człowiekiem, zachęcające nacjonalistów do "spojrzenia na świat z innej perspektywy".

Auschwitz w obecnej świadomości typowego człowieka, zgodnie z wykładnią zwycięzców II wojny światowej uchodzi za miejsce niesamowitych kaźni. I w tym kontekście hasło to zostało użyte. Tak więc podsumowując - jakaś lewacka Juleczka życzy nacjonalistom (dla niej, zapewne każdy kto poddaje w wątpliwość istnienie więcej niż dwóch płci jest kimś takim) Auschwitz. Jakiś cudny chłopaczek, pięknie zamaseczkowany (symboliką marksistowską - słynne "trzy strzałki", przed II wojną światową symbol używany przez socjalistyczne partie we Francji i Niemczech), natomiast nawołuje do wieszania swoich przeciwników politycznych. I takie rzeczy dzieją się w jednym z największych miast naszego kraju.

Tego typu akcje nie są przypadkowe. Dopuszczenie przez organizatorów by takie hasła pojawiły się na zgromadzeniu jest jawnym przesuwaniem dyskursu publicznego w stronę stygmatyzującą wszelkich przeciwników politycznych. Tego typu zabiegi są widoczne na zachodzie od dawien dawna. Główni politycy w krajach zachodnich nie od dzisiaj grzmią i odgrażają się prawdziwym przeciwnikom systemu, stosując wobec nich nie tylko skrajnie agresywną narrację językową, ale też działania (chociażby sytuacja ruchu tożsamościowego we Francji). Jednocześnie wszelkie przejawy publicznego sprzeciwiania się współczesności są bezpardonowo tłumione (w Polsce chociażby wiec w Kaliszu z 11 listopada). Nie ma co stosować retoryki wroga o jakiejś "mowie nienawiści", wystarczy jedynie pokazywać hipokryzję tych środowisk. Ich celem nie jest "społeczeństwo otwarte dla każdego", a politycznie poprawny terror na przeciwnikach ideologicznych. Nie zrażajmy się nimi, pewnego dnia ich kłamstwa zawalą się pod swoim własnym ciężarem.

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#bekazlewactwa #polska #krakow #revoltagainsthemodernworld

14

Zbliżają Święta Bożego Narodzenia - przyjście na świat Zbawiciela. Polskie środowiska narodowe wyszły z dobrą inicjatywą, zwracającą uwagę na zanik prawdziwego ducha tego okresu, na rzecz jakiejś globalistycznej papki. To bardzo ważne by głośno mówić o prawdzie, szczególnie w dzisiejszym świecie, gdzie zamiast prawdziwego katolickiego głosu słyszymy jedynie jakiś dobroludzki bełkot, o bezsensownej pseudouprzejmości "bo święta". Wszak Jezus Chrystus nie przyszedł do nas by przynieść pokoju, ale miecz. (Mt 10, 34). Poniżej treść apelu grup walczących ze współczesnością (Narodowej Alternatywy, III Drogi i Obozu, którego ten portal nazwę blokuje).

Wielkimi krokami zbliża się okres Świąt Bożego Narodzenia. W tym czasie napełniamy swoich bliskich miłością, radością i spokojem. Oczekując na coroczne przyjście Pana Jezusa staramy się przygotować fizycznie, jak i duchowo na ten szczególny dzień. Otworzyć serca na naszych przyjaciół, a także "uciszyć" fenomen bezrefleksyjnego pędu konsumpcjonizmu. Przekaz kreowany w mass - mediach, który wiąże się szczególnie ze świątecznymi reklamami, zachęcając nas do kupna przeróżnych prezentów, może sprawić, że zapominamy, dlaczego i dla kogo obchodzimy ten dzień.

W dobie laicyzacji społeczeństw zachodniej Europy, jako państwo zadeklarowanych katolików jesteśmy ogromnie narażeni na efekt tzw. "wyzbycia się sfery świętości" z naszego funkcjonowania przedświątecznego. Wigilia bez narracji duchowej (np. nierozpoczęta modlitwą, przez najstarszego członka rodziny), coraz częściej staje się tylko i wyłącznie spotkaniem najbliższych sobie osób. Brak jakiejkolwiek harmonii, kolejności świętowania (po modlitwie: dzielenie się opłatkiem, śpiewanie kolęd przez najmłodszych, czy jedzenie do syta) sprawia to, że magia gdzieś ulatuje w powietrzu. Zwieńczenie tej nadzwyczajnej nocy, rodzinne pójście na pasterkę, odchodzi już do lamusa, a zamiast niej mamy do czynienia ze wzmożonymi libacjami alkoholowymi wśród dorosłych oraz młodzieży. Czy naprawdę tak chcemy obchodzić jeden z najważniejszych dniu w roku dla każdego katolika?

(Ostatnie zdanie, lekko zmienione przez nas).

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#revoltagainsthemodernworld #swietabozegonarodzenia #tradycja #wiara #katolicyzm

10

13 grudnia to w naszej historii data szczególna. Tego dnia w 1981 roku wprowadzony został przez generała Wojciecha Jaruzelskiego stan wojenny, oficjalnie by walczyć z ruchem "Solidarności". Jednak w rzeczywistości ten okres wymierzony był w zwykłych Polaków. To oni cierpieli liczne trudności, to oni mogli od tak zostać zatrzymani przez służby Polski Ludowej. Liderzy "wielkiej opozycji" siedzieli natomiast w internowaniu pijąc na umór alkohole, a parę lat później ustawiając nowy ład w już postkomunistycznym państwie. To też ten sam generał Wojciech Jaruzelski, który chciał bronić ustroju komunistycznego w niedługim czasie po stanie wojennym spotkał się jak gdyby nigdy nic z przedstawicielem magnackiego rodu Rockefellerów. Istne przedstawienie kosztem zwykłych ludzi.

"Polska", którą zaserwowała nam klasa rządząca już po rzekomym upadku komunizmu była jej prywatnym kartelem. Polski przemysł wyprzedano, gospodarstwa rolnicze zlikwidowano, wypchano miliony Polaków za granicę w poszukiwaniu zarobku. I jak zwykle ci na górze nie ucierpieli. Ucierpieli zwykli ludzie, jednak prawdziwa Polska to właśnie my. Polską nie są ci kunktatorzy, nie są nią te osobistości medialne, ci coraz szersi w pasie dygnitarze państwowi. Polska to lud, zwykły lud, który ma już coraz bardziej dość tego dosłownego plucia mu w twarz. Inicjatywy patriotyczno - narodowe ostatnimi czasy rosną w siłę, ich kres nareszcie się zbliża. A co do tych wszystkich szarych ludzi, którzy ucierpieli w wyniku stanu wojennego, to im pamięć, i szacunek. Nie możemy o tym zapomnieć.

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#historia #revoltagainsthemodernworld #antykomunizm #polityka

8

Niedawno włoski portal Il Giornale dotarł do pewnego dokumentu, o wdzięcznej nazwie "Union of Equality". Dokument ten przewidziany jest do zaimplementowania go przez pracowników Komisji Europejskiej. W całej sprawie jak w mantrę przewijają się pojęcia "równości" i "walki z dyskryminacją", będące istnymi zaklęciami, którymi mami lemingów współczesny świat. Generalnie dla zwykłego szarego człowieka, który nie zna historii stojącej za tego typu językiem politycznym wszystko wydaje się wspaniałomyślne, przyjrzyjmy się dzisiaj co "równość" i "niedyskryminacja" oznaczają w praktyce.

I tak, wedle tęgich głów z Brukseli "uznawanie kogokolwiek za chrześcijanina" powinno być unikane, również sama nazwa świąt nominalnie chrześcijańskich jak np. "Boże Narodzenie" jest mityczną dyskryminacją, zamiast niej lepiej jak od kilku lat robią główne kapitalistyczne firmy używać okrężnych słówek w stylu "zimowe wakacje". Postaci Św. Józefa i Niepokalanie Poczętej również są na cenzurowanym, jak to tak, przecież od nich niedaleko do Zbawiciela, a tu chodzi by zanurzyć się w szale kupowania prezencików czy podążania za promocjami, a nie w refleksjach nad pięknem przyjścia Odkupiciela win na Ziemię. Dokument w swojej treści atakuje też tradycyjny porządek płciowy, nie wolno wszak mówić "Pan i Pani", czy pokazywać kobiet jak kobiet, a mężczyzn jak mężczyzn. Istny nowoczesny cyrk na kółkach.

Tego typu kuriozalne postulaty, za sprawą zintensyfikowanej propagandy uderzającej w tradycję i narody zaczynają być czymś normalnym. Wszystko to swój początek ma u źródeł i jest niczym innym jak logiczną konsekwencją zaimplementowania w społeczeństwie dyskursu wyjętego prosto z jakiejś loży masońskiej, gdzie najwyższymi dobrami są wspomniane na początku "równość" i "niedyskryminacja". Egalitaryzm to fałszywy bożek, który dąży do wykastrowania tych silnych, a także do afirmacji słabości. Samo słowo, popularne tak ostatnio "dyskryminacja" z łaciny znaczy po prostu "rozróżniać". Więc nic dziwnego, że obecnie nawet w myśl tej poronionej idei "nierozróżniania" dzielenie ludzi na mężczyzn i kobiety, robi się jakąś kontrowersją.

My stoimy jasno na fundamencie tradycyjnego porządku rzeczy. I tak zbliżające się Święta to Boże Narodzenie, a nie żadne "wakacje", czy inne bzdury. Ich celem jest przeżycie duchowe przyjścia na świat Pana Jezusa, obecnie trwa natomiast piękny okres Adwentu - czasu wyciszenia przed tą wspaniałą radością. Współczesny świat chce obedrzeć wszystko z elementu transcendentnego, ale jest on częścią starego prawa, nie uda mu się. Siła zawsze wygra ze słabością.

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#bozenarodzenie #bekazlewactwa #revoltagainsthemodernworld #tradycja

12

Dzisiaj urodziny obchodzi jedna z ważnych postaci w walce ze współczesnym światem. Tą osobą jest francuski myśliciel Alain de Benoist. W kraju szczególnie zaatakowanym przez siły wrogie tradycji, który jako jeden z pierwszych padł ich łupem walka ta nie jest z pewnością łatwa. Jednak mimo wielu trudności, on się nie zraża. To właśnie Alain de Benoist jest autorem sentencji: "Nie da się być jednocześnie konserwatystą i liberałem". Jego upór w walce o prawdę uwiera oczywiście liberałów, których paradygmaty bez pardonu neguje i obala, ale też i systemową prawicę. Życzymy mu jeszcze wielu lat zdrowia i dalszej niezłomności! Ważne jest by wspierać aktywnie i otwarcie działających wrogów współczesnego świata. Poniżej kilka tekstów/wywiadów autorstwa Alaina, zachęcamy do zapoznania się i wyrobienia własnej opinii.

Rozmowa z Alainem de Benoistem przeprowadzona przez polski portal Nowy Ład: https://nlad.pl/nie-da-sie-byc-jednoczesnie-konserwatysta-i-liberalem-rozmowa-z-alainem-de-benoistem/

Tekst "Nowa Inkwizycja": https://3droga.pl/idea/alain-de-benoist-nowa-inkwizycja/

Tekst "Idea Imperium": https://xportal.pl/?p=4234

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#francja #revoltagainsthemodernworld #filozofia #polityka

7

W ten poniedziałek miało miejsce wirtualne spotkanie zorganizowane przez Wall Street Journal. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, ot kolejne wydarzenie możnych tego świata, rzekomej elity, jednak udział brał w nim kontrowersyjny miliarder Elon Musk. Wypowiedział on coś jak na standardy światowej finansjery niesamowitego mianowicie uznał, że jeśli ludzie nie będą mieć większej ilości dzieci niż obecnie, to cywilizacja upadnie. Ponadto ośmielił się on zanegować mit przeludnienia, którym to mass media karmią nas niemal non stop. Jakże to miłe odstępstwo od wszelkich Billów Gatesów, Rotschildów czy Rockefellerów.

To wydawać by się mogło podstawowe twierdzenie, że cywilizacja do swojego istnienia potrzebuje ludzi i zdrowej piramidy demograficznej jest czymś obecnie budzącym kontrowersje. Niezmiernie cieszymy się, że ktoś z takim zasięgiem i tak rozpoznawalny jak Elon Musk zabrał głos w tej sprawie, i to głos stojący po dobrej stronie historii. Oczywiście jak każdy wielki kapitalista i nasz dzisiejszy bohater ma wiele za uszami i do wielu rzeczy można się wobec niego przyczepić, w żadnym wypadku nie wpadamy więc w ślepy zachwyt nad tą postacią. Dodać też należy, że przynajmniej w tej deklaracji Afrykaner jest wiarygodny - sam posiada 7 dzieci (niestety nie z jednego małżeństwa).

Sytuacja ta pokazuje, że nasze postulaty, mogą być w dyskursie i to nawet tym głównonurtowym szerzone przez osoby bardzo wpływowe. Niech to nas motywuje w dalszej walce o zwycięstwo prawdy, piękna i dobra!

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#musk #dzieci #revoltagainsthemodernworld #globalizm

11

Dzisiaj piątek, co prawda już nie czarny, ale jednak. Piątki stały się dla współczesności nowymi niedzielami, jest to nowe święto, mianowicie rozpoczyna się "weekend". Z tej racji tabuny lemingów jeden za drugim idą oddawać pokłony swoim bożkom - degrengoladzie, używkom i hedonizmowi do swoich kościołów, mianowicie klubów nocnych. Niedawno rządzący III Rzeczpospolitą powiedzieli, że na te miejsca wprowadzony zostanie od 15 grudnia tak zwany "lockdown", cóż, jedna z niewielu dobrych decyzji, szkoda jedynie, że nie jest to lockdown permanetny, oraz, że miejsca te zostaną otwarte na oścież na Sylwestra.

Kluby nocne są miejscami ciągłego upodlenia, hedonizm, pijaństwo, a także często narkotyki są na porządku dziennym. Nie jest to jednak nic innego jak narzędzie w rękach naszych wrogów. "Życie nocne" rozkręcane było jeszcze przed II wojną światową. Prym w tym przemyśle wiodła Republika Weimarska, a szczególnie jej stolica - Berlin. Tam to znajdował się "Haus Vaterland" prowadzony przez rodzinę Kempinskich (mimo swojsko brzmiącego nazwiska, nie byli oni Polakami). Ta sama zaraza, tyle, że wiele kilometrów dalej, w Szanghaju też była pompowana do głów ludzi. Jednak prawdziwy wybuch tego typu miejsc nastąpił już po wielkim konflikcie zbrojnym Regine Zyblerberg i Paul Pacine otworzyli w Paryżu "Le Whisky a Gogo" znany jako pierwsza dyskoteka, Max Gordon rozkręcił Village Vanguard w Nowym Jorku, potem przyszła natomiast era disco - Steve Rubell i Ian Scharger powołali do życia "Studio 54", istną hedonistyczną mekkę. Rozrywka taka była przedstawiana jako coś dla "wyższych sfer", a więc ludzi sukcesu. Filmy takie jak "Gorączka sobotniej nocy" karmiły gawiedź tym stylem życia, zachęcały ją do tego. I lemingi grzecznie jeden po drugim wchodziły w to bagno, które dzisiaj jest czymś uznawanym za normalne.

My jasno musimy wskazywać zagrożenia, kluby nocne są zagrożeniem dla moralności narodu, dla jego zdrowia i dla naszej tradycji. Frywolny, nocny tryb życia jest obcym elementem, któremu nie wolno się poddawać. Nie może być tolerancji dla degeneracji.

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#degeneracja #revoltagainsthemodernworld #nacjonalizm #disco #historia

7

9 grudnia, wielu z nas ta data nic nie mówi, jednak to właśnie tego dnia w 2000 roku, 21 lat temu w szwedzkim Salem, na przedmieściach Sztkoholmu wydarzyły się sceny iście dantejskie. Młody Szwed - Daniel Wretstrom, późną nocą wracał do domu, czekał na autobus. Nagle przyczepił się do niego multirasowy gang, początkowo obrzucił go typowymi wyzwiskami w stylu "rasista", pewnie jeszcze "nazista" czy "faszysta". Był to czas w, którym w tym nordyckim kraju trwała aktywna kampania wymierzona w tych, dla których życie jest czymś więcej niż naprzemiennym upadlaniem się czy to hedonizmem, czy to alkoholem, czy to narkotykami. Premier mieniący się szwedzkim nie zawahał się nawet wypowiedzieć w wywiadzie dla lokalnych mediów zdania: "zgnieciemy ich", w odniesieniu oczywiście do przeciwników współczesności. Sprawy potoczyły się szybko, gang "nowych Szwedów" przeszedł do działania bezpośredniego. Przygnieciony liczebnie Daniel próbował ucieczki, a banda uzbrojona w pałki bardzo szybko się do niego zbliżała. Próbował zatrzymać przejeżdżające auto, to wszystko jednak na nic.

W końcu przestępcy dopadli Wretstroma, bili go, kopali, okładali różnymi przedmiotami. Może i na tym by się skończyło, ale do gawiedzi dołączył starzy brat jednego z prowodyrów całej sytuacji. Zaczął skakać po głowie i karku Szweda, ale to jeszcze nie był finał. Finałem było zadanie przez Khaleda Odeha ciosów nożem w plecy Daniela, a następnie w gardło. Całą sytuację widziała jedna szwedzka kobieta, gdy banda rozeszła się do swoich nor próbowała ona pomóc swojemu rodakowi, ten niestety cały zakrwawiony umarł.

Na jaką karę wymierzoną przez nowoczesny i światły wymiar sprawiedliwości mogli liczyć ci, którzy brutalnie pastwili się nad chłopakiem, a potem go zamordowali? Otóż z pomocą przychodzą wspaniałe zdobycze współczesności takie jak na przykład psychiatria - Khaled Odeh zostaje uznany "chwilowo niepoczytalnym" i skierowany do zakładu, z którego po roku władze go wypuszczają. Poza nim 6 członków gangu zostaje skazanych, albo na prace społeczne (40 godzin), albo na grzywny o wartości 200 euro. Tyle dla systemu warte jest życie Szweda, albo 200 euro, albo 40 godzin prac społecznych. "Humanitaryzm" w swojej pełnej krasie.

Niech ta historia pokazuje nam za co, bo nie za kogo ma nas ten system. Daniel miał jedynie 17 lat, też miał marzenia, też miał swoje cele w życiu. Lubił wędkować, lubił muzykę - grał na perkusji, chciał rozwijać swoje pasję. Niestety, dla "rasistów", "faszystów", "nazistów", jedyne miejsce jakie widzi system to na środku ulicy z przeciętą szyjną tętnicą. Jego historia wywołała w Szwecji swego czasu niemałe poruszenie. W Salem odbywał się marsz ku pamięci zamordowanego, gromadzący od kilkuset do kilku tysięcy ludzi, od tego czasu rozpoczął się też wzrost sił deklarujących się jako antysystemowe w tym północnym kraju.

Artykuł opisujący tę historię: https://answ.wordpress.com/artykuly/daniel-wretstrom/

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#polityka #multikulti #szwecja #revoltagainsthemodernworld #farsa

12

Ostatnio przez interet przeszła jak błyskawica informacja o zamknięciu pewnego znanego portalu dającego możliwość hedonistycznego upadlania się zarówno płci żeńskiej jak i męskiej. Służby państwowe zaaresztowały właścicieli tej strony oskarżając ich jednocześnie o sutenerstwo. Za tę akcję należą się im oczywiście pochwały. Uwagę chcemy jednak dzisiaj zwrócić na inną kwestię, mianowicie na stan prawny samej powiązanej jasno z sutenerstwem prostytucji. Otóż oficjalnie według prawodawstwa III Rzeczypospolitej ten haniebny proceder nie jest nielegalny. Nielegalne są natomiast wszystkie okołoprostytucyjne działania. Generalnie jeśli jakaś przedstawicielka płci żeńskiej sama dla siebie zacznie zarabiać w taki sposób nie można jej pociągnąć do odpowiedzialności. Jako, że żyjemy pod tyranią demoliberalnego reżimu ten stan rzeczy jest jak najbardziej zgodny z wykładnią ideową serwowaną nam przez rządzących. Nic więc dziwnego, że coraz więcej sił również i politycznych zaczyna prostytucję usprawiedliwiać.

Mamy obecnie możliwość obserwacji typowej marksistowskiej taktyki przemielenia pojęcia - "prostytucję" zamienia się na zdecydowanie mniej pejoratywne w wydźwięku słowo "sexwork" czyli po polsku "pracę płciową". Następuje językowe zrównanie "tirówek" z ludźmi którzy ciężko i uczciwie pracują budując coś pożytecznego dla społeczeństwa. Sam natomiast proceder rozwiązłości za pieniądze sprzyja rozbiciu rodzin, relatywizacji moralnej, a także marnowaniu życia przez wiele przedstawicielek płci żeńskiej. Tego typu trend jest szczególnie widoczny na zachodzie Europy gdzie wiele panienek lekkich obyczajów jak gdyby nigdy nic pozakładało konta na portalu OnlyFans (sprzedają swoje wyzywające zdjęcia nieumiejącym okiełznać popędu przedstawicielom płci męskiej). To jedynie pokazuje skale problemu, a legalność wcale nie pomaga w jego zwalczaniu. Państwo powinno dać jasny sygnał, że tego typu zachowanie jest czymś niedopuszczalnym, a także czymś co należy zwalczać. Prostytucja to nie zawód! To hańba!

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#polityka #roksa #prostytucja #revoltagainsthemodernworld #degeneracja

5

Temat popkultury był już u nas poruszany nie raz, nie dwa. Dzisiaj jednak przyjrzymy się bardziej jednemu z jej głównych dział wymierzonych w społeczeństwo. Chodzi oczywiście o seriale, które od jakiegoś czasu jasno kojarzą się z wrogą tradycji propagandą. Jest to doskonały przykład jak skutecznie operować oknem Overtona - seriale ogląda wiele ludzi, więc po prostu za ich pośrednictwem przemycać można swoje idee. Taki zabieg nazywa się subwersją. Promowane są produkcje w stylu Big Mouth (obrzydliwa, perwersyjna wręcz papka sączona do mózgów), Sex Education (promocja wszelkiego rodzaju odchyleń i hedonizmu) czy Sausage Party (mocny przekaz antyreligijny). Ponadto w niemal każdym już serialiku obecni są bohaterowie będący płciowymi odchyleńcami, przedstawiani, a jakże w pozytywnym świetle (i też odgrywani są przez dobrze wyglądających aktorów). Tak samo coraz częściej przewija się motyw, że "tym złym" jest biały mężczyzna, natomiast bohaterami pozytywnymi są przedstawiciele innych ras.

Szklany ekran ma niesamowitą moc propagandową - widziano to chociażby w bolszewickiej Rosji czy Republice Weimarskiej, widzi się to też dzisiaj. Każdy bodziec z którym mamy styczność ma wpływ na naszą podświadomość. Lemingi natomiast, jak sama ich nazwa wskazuje w manipulacji są bardzo proste. Nie potrafią odróżnić obrazu wykreowanego przez jakiegoś reżysera od rzeczywistości. Nie czytają statystyk (czy to policyjnych, czy to medycznych), oglądają za to kolejny odcinek. Bańka robi się coraz szczelniejsza. Ta zaraza sączona do głów milionów jest gorsza od najgorszych plag. Ludzie w większości są "wzrokowcami", gdy w tych wszystkich serialach, na przykład przedstawiciele ruchów dążących do unicestwienia tradycyjnej rodziny są mili i uśmiechnięci, którzy wszem i wobec oznajmiają, że tacy się po prostu urodzili, taki leming nie będzie z tym dyskutował, a w życiu codziennym wobec tego problemu będzie miał dokładnie "serialowy" obraz przed oczami. Takich przykładów można mnożyć i mnożyć.

Co najgorsze - lemingi same płacą za sączenie do ich głów tego typu treści. Z resztą znajdują się też, niby przeciwnicy współczesności z lubością oglądający ten szajs przygotowany przez mistrzów manipulacji i wspierający wrogie sobie ośrodki. Taki "syndrom sztokholmski" jest dla nas nie do pojęcia. Nie bądźmy hipokrytami! Nie oglądajmy tego szamba! Jeśli jakimś cudem wspierasz tego typu molochy medialne, przestań to robić! Uświadamiajmy też swoich bardziej rozgarniętych znajomych o szkodliwości przeróżnych "Netflixów". A propos Netflixa - wuj jego twórcy, Edward Bernays uznawany jest za pioniera propagandy medialnej, a ten w swoich działaniach wzorował się z kolei na swoim wujaszku - Zygmuncie Freudzie, ojcu "psychoanalizy". Cóż, cała masa dziwnych przypadków.

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#seriale #netflix #propaganda #revoltagainsthemodernworld #filmy

14

Obecna rzeczywistość coraz mocniej ukazuje nam zakłamanie i obłudę klasy rządzącej, będącej na świeczniku liberalnej demokracji. Koronne zamieszanie wykorzystywane jest do populistycznego urabiania gawiedzi. Doskonałym przykładem takiego postępowania jest siła polityczna nazywająca siebie "Lewicą". W parlamencie w błysku fleszy, w obiektywach kamer robią się na naczelnych obrońców zdrowia ludzi (jeśli nie ludzkości) przed krwiożerczym wir***m, skrupulatnie pilnujących czy aby na pewno każdy zasłonił swoją twarz, testujących się dzień w dzień. Gdy jednak przedstawienie w sejmie się zakończy, maski odchodzą na dalszy plan. Na swoich konwencjach partyjnych nie jest to już tak niezbędne, przecież większość ludzi i tak tego nie zgłębi.

Dwulicowość w demokracji liberalnej jest czymś normalnym. Ileż to razy w kampanii wyborczej politykierzy obiecywali gruszki na wierzbie, a potem się tego wypierali? Ileż razy robią oni obrót w swoich poglądach o 180 stopni byleby nie dostać kilku tysięcy głosów mniej i nie stracić ciepłego stołka? Ten teatr prowadzi naród wprost do trumny, setki niepotrzebnych wykreowanych sztucznie sporów, by jak najbardziej podzielić społeczeństwo, wiele zaimplementowanych do świadomości ludzkiej antynarodowych poglądów, liberalne paradygmaty, które gdy klasie rządzącej jest wygodnie idą w odstawkę, by wprowadzać coraz większą kontrolę nad ludźmi. Dzisiejsze czasy są po prostu finałem tej trwającej wiele dekad gry, w miarę upływu czasu widać jednak coraz bardziej to pustosłowie i operowanie wyuczonymi sloganami.

Obserwuj nas na Instagramie: https://www.instagram.com/gpws_ig/

Telegram: t.me/GPWStg

Facebook: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-10840240151069
#polska #polityka #lewackalogika #revoltagainsthemodernworld

9

⚠️ Jednym z głównych zagrożeń według systemu jest "skrajnie prawicowy ekstremizm". Czyli generalnie wszystko, z czym ów system się nie zgadza i czego nie aprobuje. W myśl "cancel culture" dosłownie każda osoba, która nie powtarza bezmyślnie sloganów zgodnych z linią przekazu może zostać tym strasznym "skrajnie prawicowym ekstremistą".

🔎 Przyjrzyjmy się jednak co promuje współczesny świat, i jakimi celami powinni się według niego kierować współcześni ludzie, oczywiście w opozycji do "prawicowej ekstremy":

➡️ Promowanie za pomocą programów " rozrywkowych" hedonizmu, degeneracji, odurzania się,

➡️ W miejsce rozwoju fizycznego coraz usilniej wpychana jest idea "body positive", a osoby którym się to nie podoba zaczynają być nazywane " fatphobami",

➡️ Rozrywka, zamiast konstruktywnego spędzania czasu do głów mas ludzkich wpychany jest wspomniany pusty hedonizm albo bezcelowe gapienie się w seriale i komputer,

➡️ Zdrowe relacje międzyludzkie zastępowane są przez te prymitywne i często obrzydliwe,

➡️ Promowany jest wielkomiejski styl życia, pogoń za pieniądzem, które to odciągają ludzi od natury,

➡️ Duma z historii swojego narodu oraz kultury również nie jest mile widziana, za to multikulturowa, globalistyczna papka, jak najbardziej.
#revoltagainsthemodernworld #narkotyki #alkohol #polityka #nacjonalizm

7