Sommer do Morawieckiego: Spotykamy się w sądziex.com

Panie premierze Morawiecki, spotykamy się w sądzie w tej sprawie – zapowiedział podczas otwarcia XVI Konferencji Prawicy Wolnościowej redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!” Tomasz Sommer. Chodzi o bezprawną blokadę portalu nczas.com, która nastąpiła na wniosek ABW pod rządami Mateusza Morawieckiego.

W Warszawie rozpoczęła się XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej. Na wstępie Sommer nawiązał do ostatniej wypowiedzi Morawieckiego, który zapytany wprost o bezprawną, niezgodną z konstytucją blokadę portalu nczas.com, odpowiedział, że to była „walka z ruską propagandą”.

– Jesteśmy w toku procesu z ABW. Ja od samego początku wiedziałem, że decydował o tym premier Morawiecki, ale nie miałem na to dowodów, więc nie za bardzo mogłem go pozywać w tej sprawie. Wygląda jednak na to, że takie dowody się pojawiły. Dzięki pytaniu portalu tarnogórski.info de facto do tego się przyznał – powiedział Sommer, nawiązując do poniższego nagrania:

http://x.com/TGtarnogorski/status/1910725052355523007

– Jak rozumiem, z przyczyn procesowych premier wypowiada się sprzecznie, ale daje do zrozumienia, że doskonale wiedział o tej sprawie. Panie premierze, spotykamy się w sądzie. Trzeba skończyć z takimi sytuacjami, że pan premier wykonuje działania bezprawne i nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności – kontynuował Sommer.

Przypomniał, że Wojewódzki Sąd Administracyjny zasądził, iż blokada portalu nczas.com była bezprawna, a polska władza złamała dwa artykuły konstytucji.

– Skoro złamały dwa artykuły konstytucji to, panie premierze, czas za to odpowiedzieć. I nie zasłaniać swojej hipokryzji gadaniem o „ruskiej propagandzie” – podsumował Sommer.

Blokada nczas.com

Przypomnijmy, że portal nczas.com – oficjalna witryna internetowa zarejestrowanego tytułu prasowego, jakim jest dwutygodnik „Najwyższy CZAS!”, utrzymywana głównie z wyświetlanych na niej reklamach, która funkcjonowała z powodzeniem od ćwierć wieku – został zablokowany przez państwowe służby 9 lutego 2023 roku. Wówczas zaczęły spływać do nas pierwsze informacje o niewyświetlaniu się strony. Dobę później na nczas.com nie mógł wejść już nikt, kto korzysta z domyślnych ustawień polskich serwerów DNS.

Stało się jasne, że nczas.com stał się ofiarą cenzury. Służby postanowiły z dnia na dzień wyłączyć stronę, odciąć czytelników od niewygodnych z punktu widzenia mainstreamu informacji, a wydawcę pozbawić możliwości swobodnego prowadzenia biznesu i zarabiania.

Po kilku dniach, całkowicie przypadkiem, okazało się, że za blokadą stoi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Przypadkiem, bo na pytanie jednego z czytelników do wyłączenia dostępu na polecenie ABW przyznał się operator Netia. Do dziś nie wiadomo oficjalnie, dlaczego zdecydowano się na taki krok, bo nikt z władz nie miał zamiaru się tłumaczyć.

Ze strony „Najwyższego Czasu!” rozpoczęła walka z państwową machiną. „Zaledwie” po dwóch latach mogliśmy zaobserwować pierwsze efekty. W styczniu br. Wojewódzki Sąd Administracyjny zdecydował, że blokada nczas.com była bezprawna. Sommer już wtedy zapowiadał, że to nie koniec batalii o sprawiedliwość

http://nczas.info/2025/04/12/sommer-do-morawieckiego-spotykamy-sie-w-sadzie/

#Sommer #morawiecki #abw #cenzura

6

#szejna #sikorski #abw #koalicja13grudnia

Niby proste a jednak skomplikowane. Wszyscy nie mogą mieć racji

9

Sąd potwierdził: ABW złamało konstytucjęnczas.info

„Podjęta czynność Szefa ABW, co do której nie wykazano przesłanek przewidzianych w art. 180 ust. 1 p.t. (ustawa Prawo telekomunikacyjne, które ABW sobie wzięło na podkładkę — TS) narusza przepisy art. 54 i 64 Konstytucji RP” – to najważniejsze zdanie z uzasadnienia wyroku WSA w sprawie nczas.com kontra ABW, jakie do mnie właśnie dotarło. Nasz pozew był wynikiem nielegalnej blokady, jaką ABW nałożyła na nasz portal. Blokada trwała 18 miesięcy i spowodowała znaczne straty finansowe.

Zdjęcie

Przypomnijmy, że art. 54 konstytucji mówi: „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane […]”. Z kolei art. 64, stanowi: „Własność, inne prawa majątkowe oraz prawo dziedziczenia podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej. Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności”.

Słowem tajna służba ABW złamała zakaz cenzury i naruszyła nasze prawo własności. Jasne jest, że winni powinni zostać ukarani, a szkoda powinna zostać naprawiona.

Sędziowie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w swoim uzasadnieniu nie zostawili na ABW suchej nitki:

„Ogólne zarzuty przedstawiania informacji w sposób wybiórczy czy tendencyjny lub w sposób niezgodny z polityką władz nie są wystarczające do uznania zasadności stosowania środka przewidzianego w art. 180 p.t. Konstytucja chroni bowiem wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji” — stwierdził sąd w orzeczeniu.

„Przy znacznym stopniu uogólnienia zarzutów większości mediów można zarzucić wybiórcze, a przez to tendencyjne podawanie wiadomości. Niewątpliwie też jakakolwiek krytyka bieżącej polityki władz może być odbierana jako wywołująca niepokój społeczny. Nie jest to jednak wystarczające do blokowania portali informacyjnych” — czytamy dalej w uzasadnieniu.

Mamy więc potwierdzenie sądowe, że ABW za czasów PiS łamała Konstytucję poprzez blokowanie portalu nczas.com, a potem, w odpowiedzi na naszą akcję sądową, przygotowała jakieś androny przyklejające nam ruską onucę (co jest oczywiście dodatkowym naruszeniem moich dóbr osobistych). W związku z tym wyrokiem apeluję do Szefa ABW o podjęcie negocjacji w celu wypłacenia nam sprawiedliwego odszkodowania.

Jest jeszcze jeden nieoczekiwany smaczek tej historii. W marcu 2023 r., gdy ABW rozpoczęło bezprawne prześladowanie naszego portalu nczas.com, Agencją kierował Krzysztof Wacławek. W lutym 2025 r. został on… doradcą prezydenta RP Andrzeja Dudy. Przypominam, że jesienią zeszłego roku złożyliśmy doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez tego człowieka. Czy naprawdę trzeba mu robić schronisko w Pałacu Prezydenckim? A może Pan Prezydent zapytałby Pana Wacławka na czyje zlecenie dopuścił się tak rażącego złamania Konstytucji – bo przecież bez wytycznych z rządu na taką akcję sam by się nie zdecydował.

Na ten wyrok czekaliśmy dwa lata. Przed nami kolejne, oby też skuteczne batalie sądowe. Przyjąłem jednak sztywną zasadę: nie odpuszczać, więc wierzę, że sprawiedliwość w końcu zwycięży.

http://nczas.info/2025/03/22/sad-potwierdzil-abw-zlamalo-konstytucje/

#cenzura #abw #lewactwo #pispojednoantypolskiezlo #konstytucja

21

Jest wyrok sądu ws. blokady nczas.com. Sommer: Dojdziemy do premiera Morawieckiegonczas.info

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zdecydował, że blokada portalu nczas.com przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego była bezprawna. – Wygraliśmy z ABW! – ogłosił na portalu X redaktor naczelny zablokowanego portalu Tomasz Sommer.

Zdjęcie

WSA stwierdził bezskuteczność czynności ABW wobec portalu nczas.com. „Sąd stwierdził bezskuteczność czynności ABW wobec portalu nczas.com – czyli bezprawność działania służb” – napisał Sommer.

„Oczywiście to pierwsza instancja, która trwała drobne dwa lata. Do premiera Morawieckiego, który zgodził się na tę cenzurę też dojdziemy” – dodał redaktor naczelny „NCzas-u!”. Jak poinformował Sommer, „do zwycięstwa z ABW poprowadził nas mecenas Jarosław Litwin„.

Przypomnijmy, że sprawę w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym założyliśmy w marcu 2023 roku. Na wyrok w pierwszej instancji czekaliśmy więc „tylko” 20 miesięcy.

Niezależnie od wyroku WSA, w październiku ub.r. do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW).

Strona „Najwyższego Czasu!” nczas.com została bezprawnie zablokowana w lutym 2023 roku. Do dziś nie wiadomo oficjalnie, dlaczego.

Operatorzy internetowi na polecenie ABW wyłączyli wówczas dostęp do strony nczas.com. W praktyce nikt, kto używał domyślnych ustawień polskich serwerów DNS, nie mógł wejść na portal internetowy „Najwyższego Czasu!”. Jedynie zmiana konfiguracji na telefonie czy laptopie i wymuszenie korzystania z innych DNS niż te wgrane przez dostawcę Internetu, pozwalała przeglądać artykuły na nczas.com.

– To jest jeden z większych skandali III RP. Mamy do czynienia ze służbą specjalną, która z jakichś tam przyczyn niejasnych, niewyjaśnionych, bo my nigdy nie dostaliśmy żadnej informacji o co tym służbom chodzi, blokuje portal nczas.com – komentował redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!”, Tomasz Sommer.

Sommer zaznaczał, że bezprawna i niczym nieuzasadniona blokada portalu przyniosła znaczące straty finansowe. – Każdy miesiąc te straty zwiększa. Już nie mówiąc o tym, że zmusza nas do różnej tam takiej ekwilibrystyki, jak właśnie korzystanie z fundacji Najwyższy Czas, jako metody ratowania nczas.com przed upadkiem – mówił podczas specjalnego programu na kanale Rumble Sommer.

Podkreślał, że będzie się domagał odszkodowania w kwocie 100 tysięcy złotych za każdy miesiąc blokowania działalności portalu i możliwości zarabiania.

Jednocześnie podziękował widzom i czytelnikom za wsparcie wolnościowych mediów – szczególnie poprzez przekazywanie 1,5 proc. podatku. – Szczęśliwie nasi widzowie są na tyle hojni, że przeznaczają na Fundację Najwyższego Czasu między 300-400 tysięcy złotych rocznie. I te pieniądze niemal w całości – bo częściowo jeszcze wydajemy je na nasze konferencje oraz działania prawne – są przeznaczane na utrzymanie portalu. Gdyby nie te pieniądze, to ten portal by już nie istniał – mówił.

– Na szczęście pieniądze przez te dwa lata spłynęły i dzięki temu byliśmy w stanie przetrwać. Pewnego rodzaju dużym problemem jest fakt, że portal jest zarejestrowany, jest prowadzony przez firmę 5S Media, inną spółkę niż ta, która wydaje „Najwyższy Czas!”, w efekcie czego utrzymujemy tę spółkę tak naprawdę tylko po to, żeby zawalczyć w przyszłości o to odszkodowanie. Generalnie ona ponosi straty, bo cały czas portal jest zablokowany, ale jeżeli byśmy zamknęli tę firmę, to z uwagi na to, że to postępowanie trwa tak długo, jest tak przewlekłe, no to byśmy utracili tytuł do odszkodowania – tłumaczył.

Strona nczas.com ostatecznie została odblokowana pod koniec listopada 2024 roku, czyli po 21 miesiącach. I to nie wszędzie – wciąż są polscy operatorzy, którzy blokują dostęp do portalu. Albo nie otworzyli najnowszego listu od ABW, albo nie dostarczyła im go Poczta Polska.

http://nczas.info/2025/01/22/jest-wyrok-sadu-ws-blokady-nczas-com-sommer-dojdziemy-do-premiera-morawieckiego/

#abw #cenzura #sommer #morawiecki #pis

22

ABW i policji "zniknęły" wszystkie nagrania z zatrzymania i uwięźienia księdza Michała Olszewskiego!wpolityce.pl

Warszawski sąd ponownie musiał wystąpić do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policji o nagrania z kamer funkcjonariuszy oraz tych zamontowanych w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, w którym przetrzymywano duchownego. To kolejny wniosek sądu do obu tych instytucji. Brak zapisu z kamer będzie jutro skutkował tym, że sąd nie będzie mógł zamknąć posiedzenia w przedmiocie zażalenia obrony księdza na jego zatrzymanie. Do sądu nie trafiły bowiem zapisy kamer funkcjonariuszy. Dlaczego tak się stało? Najbardziej szokuje odpowiedź ABW (to jej funkcjonariusze zatrzymali duchownego w marcu tego roku). Z naszych ustaleń wynika, że Agencja stwierdziła, że żadnych nagrań nie posiada! „Nie było” też kamery w samochodzie, który przewoził księdza. Te tłumaczenia zwyczajnie śmieszą i wskazują, że ABW rozpaczliwie próbuje ratować całą sytuację, a szczególnie swoją reputację. „Nie ma” też nagrań ze stacji benzynowej w Skarżysku Kamiennej, gdzie funkcjonariusze ABW mieli pastwić się nad ks. Olszewskim, gdy ten skuty kajdankami, wystawiony był na pośmiewisko przypadkowych klientów stacji paliwowej. Z jakiego powodu te nagrania nie istnieją? Podobno właściciel stacji przechowuje je tylko przez jakiś czas, a następnie są one skasowane. Obrona ma bardzo poważne wątpliwości co do narracji w tej sprawie. Obrońcy już wcześniej informowali o problemach ABW i policji z zabezpieczeniem dowodów z kamer.

Jutro będzie rozpatrywane zażalenie obrony na zatrzymanie duchownego. Na sali sądowej pojawi się ksiądz Olszewski, który będzie składał zeznania dotyczące m.in. tortur jakimi był poddawany - w trakcie posiedzenia sądu powinny wybrzmieć słowa księdza Michała Olszewskiego, szczególnie te o pierwszych kilkudziesięciu godzinach od jego zatrzymania. Jak przekazał nam mec. dr Michał Skwarzyński, polskie państwo może udawać, że nie ma problemu, ale przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka to nie wystarczy. Podobnie jak przed Organizacją Narodów Zjednoczonych, która już zajmuje się kwestią tortur, jakimi duchowny mógł być poddany. Lada moment Nuncjatura Apostolska otrzyma informacje na temat łamania podstawowych praw obywatelskich i wyznaniowych w kontekście twórcy „Profeto”. Reżim nie wyciszy tej sprawy, nawet przy wymownym milczeniu wspierających go mediów

http://wpolityce.pl/polityka/704971-nasz-news-dziwna-gra-abw-ws-ks-olszewskiego-nowe-fakty

#tusk #tortury #profeto #olszewski #abw #policja #bekazfajnopolakow #bekazdebili #bekazkaowca #sady

20

Tajna cenzura ABW. Tusk zapowiada zamordystyczne zmiany. Sommer nie zostawił suchej nitkinczas.info

Premier Donald Tusk poinformował, że rząd przyjął we wtorek projekt ustawy umożliwiającej szefowi ABW, a nie jak dotąd sądowi, decydowanie o tym, które treści w internecie mają charakter terrorystyczny. Na mocy decyzji szefa ABW będą one usuwane. Redaktor naczelny Najwyższego Czasu!, Tomasz Sommer, pisze, że jest to wprowadzanie cenzury.

We wtorek rząd zajął się przygotowanym przez MSWiA projektem ustawy o działaniach antyterrorystycznych, ustawy o ABW i AW. Projekt dostosowuje polskie prawo do przepisów Unii Europejskiej, które dotyczą przeciwdziałania rozpowszechnianiu w internecie treści o charakterze terrorystycznym. W tym celu wprowadzony zostanie mechanizm wydawania i weryfikowania nakazów usunięcia lub uniemożliwienia dostępu do takich treści. Za egzekwowanie nowych przepisów odpowiedzialny będzie szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Zdjęcie

– Dotychczas treści w internecie, które stwarzają zagrożenie terrorystyczne, pomagają organizować zamach terrorystyczny, wzywają do niego, czy dotyczą różnego rodzaju ataku na inne osoby można było usuwać dopiero po wyroku sądu. Natomiast przyjęty dziś przez rząd projekt pozwala usuwać tego rodzaju treści bez wyroku sądu – powiedział premier Donald Tusk podczas konferencji po posiedzeniu rządu.

Wyjaśnił, że zgodnie z projektem, „szef ABW będzie oceniał, które treści mają charakter terrorystyczny i na mocy jego decyzji będą one usuwane”.

– Jeśli ich autorzy i właściciele uznają, że reakcja była przesadzona, bądź w ich ocenie nie miały one charakteru terrorystycznego, będą mogli zwrócić się w tej sprawie do sądu – dodał.

Szef rządu zwrócił uwagę, że podobne regulacje zostały już przyjęte we wszystkich krajach europejskich poza Portugalią i Słowenią.

Nowe zadania szefa ABW

W projekcie nowelizacji proponuje się ustanowienie szefa ABW jako organu odpowiedzialnego za wykonanie rozporządzenia w zakresie m.in. wydawania nakazów usunięcia zobowiązujących dostawców usług hostingowych do usunięcia treści o charakterze terrorystycznym lub uniemożliwienia dostępu do treści terrorystycznych we wszystkich państwach członkowskich; weryfikowania nakazów usunięcia wydanych przez właściwe organy innych państw UE oraz stwierdzania ewentualnych naruszeń w tym zakresie; przedłużania okresu zachowania treści o charakterze terrorystycznym, które zostały usunięte lub do których dostęp został uniemożliwiony, na skutek wydanego nakazu usunięcia; wydawania decyzji w sprawie dostawców usług hostingowych narażonych na treści o charakterze terrorystycznym oraz nadzoru nad wdrażaniem przez nich środków szczególnych; nakładania kar administracyjnych.

Realizacja zadań będzie następowała w drodze decyzji w toku jednoinstancyjnych postępowań. Jednocześnie dostawcom usług hostingowych, jak i dostawcom treści, w stosunku do których ABW wydało nakaz usunięcia, będzie przysługiwało prawo do zaskarżania tych decyzji przed właściwym sądem administracyjnym. Prawo wniesienia skargi do sądu administracyjnego będzie przysługiwało dostawcy usług hostingowych również na decyzję o jego wskazaniu jako dostawcy usług hostingowych narażonego na treści o charakterze terrorystycznym.

Sommer: Tusk wprowadza cenzurę. To oczywiście sprzeczne z Konstytucją

Nowe przepisy za pośrednictwem mediów społecznościowych skomentował już redaktor naczelny Najwyższego Czasu! – Tomasz Sommmer.

„Tusk wprowadza cenzurę, którą będzie prowadziła w sposób tajny ABW. Ta ustawa jest oczywiście sprzeczna z konstytucją, która zakazuje cenzury prewencyjnej” – napisał Sommer na X.

http://nczas.info/2024/09/05/tajna-cenzura-abw-tusk-zapowiada-zamordystyczne-zmiany-sommer-nie-zostawil-suchej-nitki/

#sommer #tusk #cenzura #abw #usmiechnietapolska

32

Kompromitacja Bodnara i jego neo-prokuratury. Międzynarodowy skandal! To powinno skończyć się dymisjąwpolityce.pl

Nieprawdopodobna kompromitacja na skalę międzynarodową - to efekt działania neo-prokuratury Adama Bodnara w sprawie posła Marcina Romanowskiego. Polityka opozycji skuto kajdankami, prowadzono przed kamerami i rozbierano do naga podczas gdy jest on chroniony międzynarodowym immunitetem! Na razie są tylko dwa państwa które łamały immunitet Rady Europy to Rosja Putina i Polska Tuska!

Przewodniczący ZP Rady Europy (Theodoros Rousopoulos) zażądał od władz Polski natychmiastowego uwolnienia bezprawnie pozbawionego wolności posła Marcina Romanowskiego. W specjalnym liście kierowanym do Hołowni wyraźnie stwierdził, że Romanowski jest objęty immunitetem i powinien być natychmiast wypuszczony!

Składam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z bezprawnym pozbawieniem wolności posła i przekroczenie uprawnień - poinformował adw. Bartosz Lewandowski, obrońca Romanowskiego. Do sądu złożył też pismo potwierdzające fakt posiadania immunitetu przez Romanowskiego. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt że neo-prokuratorzy Bodnara posługiwali się też opiniami zleconymi przez POLITYKÓW które miały uzasadniać pozbawienie wolności - byli tak pewni swego Arkadiusz Myrcha z PO zamówił opinię poprzez MS. Więc wskazane opinie nie powstały w prokuraturze, ani nawet na jej zlecenie. To oznacza wpływ na działania prokuratorów i jednoznaczną polityczną motywację.

Sąd na specjalnym pilnym posiedzeniu o godz. 23:30 już zdecydował o uwolnieniu posła! Tak na arenie międzynarodowej prysnął mit praworządności Tuska i został smród jego bandyterki.

http://wpolityce.pl/polityka/699165-myrcha-zamowil-opinie-ws-romanowskiego-lawina-komentarzy

http://niezalezna.pl/polska/trwa-pilne-posiedzenie-sadu-ws-romanowskiego-a-na-x-zalew-wpisow-o-kompromitacji-bodnara/522534

#tusk #bodnar #holownia #RadaEuropy #prawo #romanowski #polityka #politykamiedzynarodowa #politykazagraniczna #kompromitacja #bekazpo #bekazkaowca #bekazdebili #bekazfajnopolakow #praworzadnosc

#funduszsprawiedliwosci #abw

12

Mecenas Michał Skwarzyński, jeden z obrońców ks. Michała Olszewskiego, wystosował list otwarty do ministra "sprawiedliwości" Adama Bodnara „w związku z przyznaniem się przez Szefa ABW do naruszenia art. 3 EKPCz wobec ks. Michała O.”wpolityce.pl



Pozwoliłem sobie napisać do Pana list otwarty, bowiem obaj jesteśmy naukowcami, specjalistami z praw człowieka, a ministrem i senatorem wszak wyłącznie się bywa, a człowiekiem po prostu się jest. Tylko prawda jest ciekawa i tylko praw człowieka warto bronić Panie Profesorze!

Rozumiem problem polityczny, jaki stworzyła sprawa Michała O. dla Rządu i organów państwa. Organy Państwa jednak postanowiły wprowadzać w błąd opinię publiczną, strasząc przy tym pozwami sądowymi i drogą prawną, chyba obrońców Michała O. i pozostałych Współpodejrzanych postępowaniami sądowymi, co dotyczy niestety Pana przełożonego Premiera Donalda Tuska, ale także pośrednio Podległych Panu urzędników, jak Szef ABW

Chciałbym zatem wobec Pana Oświadczenia z dnia 10 lipca 2024 r. oraz oświadczenia Szefa ABW, w którym przyznał się on do zachowań naruszających EKPCz, zadać Panu publicznie szereg pytań, prosząc o publiczną odpowiedź na te pytania, bowiem na szali leży wystandaryzowanie zatrzymań i aresztowań w Polsce zgodnie ze standardami europejskimi, a nie stanowisko Sędziego TSUE

I) Czy prawidłowe jest poinformowanie obrońcy K. Wąsowskiego o miejscu zatrzymania klienta w „Małopolsce”, bowiem Szef ABW nie zaprzeczył takiej okolicznosci3 ?

II) Czy brak obrońcy i podpisu zatrzymanego w protokołach pozwala na stwierdzenie, że zatrzymany nie zgłaszał zastrzeżeń czy oznacza, że bał się zgłosić zastrzeżenia bez obrońcy4 ?

III) Czy były przesłanki do stosowania kajdanek przez cały dzień?

IV) W punktach 5, 9 i 10 Szef ABW stwierdza, że w dniu 26 marca 2024 r. Michał O. był w dyspozycji ABW od 6.05 do 21.00. Według Szefa ABW, podejrzany miał swoje kanapki i suszone banany i butelkę wody, następnie na stacji Orlen jadł przekąski i pił kawę. Pytam publicznie, czy to jest zapewnienie wyżywienia zgodnie z zasadami określonymi w przepisach prawa i orzecznictwem ETPCz? Czy to jest zapewnienie wyżywienia czy nie, w tym dniu? Jakie wyżywienie i napoje zapewniło ABW w tym dniu?

V) Czy w dniu 27 marca 2024 r. Michał O. Otrzymał jakichkolwiek wyżywienie ze strony ABW czy Policji lub Prokuratury? Ze stanowiska ABW wynika, że był on konwojowany, ale Szef ABW pomija, że oprócz procedury ABW była jeszcze procedura policyjna wydania i przyjęcia Michała O. i trwało to dłużej niż wskazany czas w pkt. 2 Oświadczenia Szefa ABW. Pytam zatem czy łącznie wystąpiło ponad 60 godzin pomiędzy własnym posiłkiem quasi śniadaniem w dniu 26 marca 2024 r. do kolejnego posiłku po posiedzeniu aresztowym w dniu 28 marca 2024 r. z żywności, jaką przekazał mu obrońca? Czy tak długi czas bez posiłku narusza art. 3 EKPCz?

VI) Czy zatrzymanie się dopiero na stacji Orlen z pominięciem MOP z uwagi na konieczność tankowania - Ust. 1 pkt. 8 oświadczenia Szefa ABW z dnia 12 lipca 2024 r. stanowi naruszenie prawa do skorzystania z toalety, bowiem nie może być ono determinowane tankowaniem auta? VII) Czy przyznanie przez Szefa ABW wystawienia Michała O. na stacji Orlen „w czapce z daszkiem” i „chustą/kominiarką”, w kajdankach „przysłoniętych bluzą” - Ust. 1 pkt. 8 oświadczenia Szefa ABW z dnia 12 lipca 2024 r. na publiczny widok naruszało prawo do prywatności – art. 8 EKPCz, prawo do bezpieczeństwa osobistego – art. 5 EKPCz i było poniżającym traktowaniem – art. 3 EKPCz? Czy ABW może kogoś wystawić na widok publiczny na przysłowiowym „skrzyżowaniu dróg” pod „pręgierzem”, bo funkcjonariusze tankują i jedzą hot-dogi, bo wystawiana osoba ma czapkę z daszkiem?

VIII) Czy Pan Profesor wierzy w ogóle w tę wersję? Gdzie w rejestrze rzeczy zatrzymanego jest chusta/kominiarka? Jak miały być zasłonięte kajdanki bluzą, jak Michał. O miał pić kawę? Kto zapłacił za kawę i przekąski Michała O.? Gdzie jest dokument potwierdzający ten zakup?

IX) Czy zmuszenie do korzystania z toalety w kajdankach, nawet zapiętych z przodu narusza art. 3 EKPCz czy też nie?

X) Czy w czasie I konwoju, bezpośrednio po zatrzymaniu stosowano „ostrzeżenie” o użyciu broni palnej, co było nieproporcjonalne, bo nie przeczy temu Szef ABW?

XI) Dlaczego nie wpuszczono mec. Krzysztofa Wąsowskiego do klienta, jak przebywał w PDOZ, kiedy chciał przynieść żywność Michałowi O.?

XII) Czy zdaniem Pana Profesora oświadczenie Szefa ABW z dnia 12 lipca 2024 r. zawiera przyznanie się do naruszenia EKPCz zwłaszcza art. 3.

W liście mecenas zadał Bodnarowi jeszcze kilka dodatkowych pytań, tym razem stricte o działalność polityczną w całej sprawie ks. Olszewskiego.

) Czy Pana zdaniem zgodne z prawem europejskim jest, przesądzanie przez Premiera Rządu, Prokuraturę Krajową, Ministerstwo Sprawiedliwości winy osób podejrzewanych w tzw. sprawie Funduszu Sprawiedliwości?

Czy standard zakazujący takiego przesądzania także sądom, przed wyrokiem określony choćby w tych sprawach ETPCz: Minelli v. Szwajcaria z dnia 25 marca 1983 r.; Karaman v. Niemcy z dnia 27 lutego 2014 r., Izba (Sekcja V), skarga nr 17103/10 są wiążące w Polsce? II) Czy prawdą jest stwierdzenie oświadczenia Ministerstwa Sprawiedliwości z 1 lipca 2024 roku, gdzie sugeruje się, że zatrzymanie ks. Olszewskiego było przeprowadzone prawidłowo i brak jest na nie zażalenia, czy prawdziwa jest Informacja z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie sygn. akt XIV Kp 794/24 z dnia 8 lipca 2024 r., kierowana do MS cyt: „Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa XIV Wydział Karny Sekcja Postępowania Przygotowawczego informuje, iż w związku z treścią komunikatu opublikowanego na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości w dniu 1 lipca 2024 r. w tutejszym Sądzie rozpoznawane będzie zażalenie na zatrzymanie Michała O. złożone przez jego obrońcę w dniu 2 kwietnia 2024 r. Zażalenie dotyczy postępowania Prokuratury Krajowej w Warszawie o sygnaturze 1001-22.Ds.1.2024. Termin posiedzenia został wyznaczony na dzień 06 września 2024 r. godz. 10.00”.

Na czyje polecenie zamieszczono na stronie MS nieprawdziwą informację i kiedy zostanie ona sprostowana?

III) Dlaczego w Pana stanowisku z dnia 10 lipca 2024 r. nie ma wprost odniesienia się, czy jest monitoring z PDOZ i stacji Orlen, czy są rachunki za zamówioną dla zatrzymanego żywnością, czy art. 3 EKPCz w zw. z art. 1 Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania, przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 10 grudnia 1984 r. 12,w zw. z art. 41 ust. 4 Konstytucji RP i art. 40 Konstytucji RP, zabrania w trakcie zatrzymania:

a) dostępu do wody pitnej, (bowiem zatrzymany miał swoją małą butelkę wody rano 13 i otrzymał pół butelki wody w używanej butelce wieczorem);

b) pozbawienie podejrzanego Michała Olszewskiego w trakcie zatrzymania dostępu do pożywienia nadającego się do spożycia, (podejrzany dopiero po 60 godzinach od zatrzymania otrzymał posiłek, gdy spotkał się ze swoim obrońcą w sądzie na posiedzeniu aresztowym, miał on wg ABW własne wyżywienie kanapkę i suszone banany, a gdzie zapewniono mu żywność przez organy dokonujące zatrzymania?);

c) uniemożliwienie podejrzanemu dostępu do toalety (w trakcie zatrzymania i zmuszanie go załatwienia się do butelki, z której wcześniej pił, a wcześniej toaleta była uzależniona od tankowania – oświadczenie Szefa ABW);

d) pozbawianie podejrzanego snu, poprzez dręczenie go w nocy, zapalanie białego światła i świecenie mu w stronę twarzy co godzinę, czemu nie przeczy ani Pan w swoim oświadczeniu, ani Szef ABW (co miało miejsce jeszcze w czasie zatrzymania, a przed rozpoznaniem wniosku o tymczasowe aresztowanie przez sąd, tym samym nieuzasadnione zastosowanie wobec podejrzanego Michała O. statusu więźnia niebezpiecznego na tym i późniejszym etapie, który na żadnym etapie postępowania nie dał podstaw do stosowania wobec niego takiego reżimu, jest to natomiast kolejny element upokorzenia podejrzanego w tym postępowaniu, czego Pan Minister jest bez wątpienia świadomy);

IV) Czy sugestie spraw sądowych i pozwów są kierowane także do obrońców w sprawie Funduszu Sprawiedliwości oraz czy Pan Profesor uważa, że to właściwa droga działania Państwa?

http://wpolityce.pl/polityka/698799-tylko-u-nas-mocny-list-obroncy-ks-olszewskiego-do-bodnara

#tortury #tusk #bodnar #afera #olszewski #abw #bezprawie #sluzby #funduszsprawiedliwosci #bekazkaowca #polska

7

Cenzura prewencyjna jest w Polsce zakazana - ABW w wydawnictwie 3DOMyoutube.com

Pilną i wymagającą zaangażowania specjalistycznych służb okazała się sprawa wydawania przez 3DOM książek. Otóż znalazła się książka, w której liczba pomordowanych żydów nie zgadza się z oficjalnie zatwierdzoną. Jak wiemy, prawda obroni się sama, ale są też takie prawdy, które wymagają wsparcia uzbrojonych funkcjonariuszy.

http://www.youtube.com/watch?v=qy_QsYEsDns

#ABW #3DOM

30

Katarzyna Tarnawa-Gwóźdź zaatakowana przez ABWyoutube.com

Wczoraj miał miejsce rajd służb bezpieczeństwa na Katarzynę Tarnawę-Gwóźdź, która pomagała poszkodowanym w pandemii Polakom bronić się przed pozbawianiem konstytucyjnych praw i wolności.

Sanitaryzm nie był jedynym tematem, którym zajmowała się pani prawnik.



Radca Prawny

Katarzyna Tarnawa-Gwódź

Zajmuje się sprawami z zakresu prawa cywilnego i szeroko rozumianego prawa gospodarczego. Od czasu wprowadzenia stanu epidemii, czynnie przeciwstawia się ograniczeniom praw i wolności obywatelskich.

W 2002 r. ukończyła studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. W 2004 r. skończyła Studia Podyplomowe na kierunku „Prawo Podatkowe” w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Odbyła roczną praktykę w Kancelarii Radcowskiej specjalizującej się w prawie upadłościowym i naprawczym.

Prowadzi działalność w ramach Kancelarii J&Z Adwokaci i Radcowie prawni w Bielsku – Białej. Od 2005 r. współpracuje z Kancelarią Marek Płonka i Partnerzy.



Polskie Drogi:

http://www.youtube.com/watch?v=sKb3mz61grs

Ostatnio alarmowała o niebezpiecznych zmianach w Prawie Geologicznym:

http://www.youtube.com/watch?v=n7PmhvkPjI8

Tarnogorski.info:

http://twitter.com/TGtarnogorski/status/1745442058192785742

#tarnawagwozdz #abw #sanitaryzm #covid19 #zatlaczaniespalin #dwutlenekwegla #prawogeologiczne

16

ABW robi przeszukania u antysanitarystycznych prawników?twitter.com

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego miała w czwartek od rana przeszukiwać mieszkania osób, które w dobie mniemanej pandemii i lockdownów udzielały porad prawnych.

Na portalu X poseł Konfederacji Bronisław Foltyn poinformował, że ABW od rana przeszukuje mieszkania takich osób, rekwiruje im telefony i komputery.

„#ABW dziś od rana przeszukuje mieszkania, domy i rekwiruje komputery, laptopy, telefony. Celem są osoby, które w mediach społecznościowych pomagały prawnie innym osobom w czasie pandemii i lockdownów” – napisał.

Wcześniej o wizycie ABW poinformowała mec. Katarzyna Tarnawa-Gwóźdź.

„Właśnie wyszło ode mnie ABW, wpadli o 6:02, zrobili gruntowne przeszukanie i zabrali mi wszystko: telefon, laptop, stare telefony i karty do aparatów fotograficznych ze zdjęciami moich dzieci…. Od tej chwili, jeżeli pojawią się jakiekolwiek ”wrażliwie” lub „nielegalne” dane na mój temat w internecie, to ich źródłem zapewne będzie Prokuratura Okręgowa w Warszawie …. Jak tylko odzyskam „drożność informacyjną” to będę Was informować” – napisała na swoim Facebooku.

Sama Agencja, pytana o tę interwencję przez portal tarnogorski.info, milczy.

W czwartek jednym z głównych tematów jest jednak organizowany przez Prawo i Sprawiedliwość „Protest Wolnych Polaków”, który rozpoczął się po godz. 16 przed Sejmem. Według prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego manifestacja odbywa się „w obronie wolności słowa, mediów i demokracji”.

Wśród tłumu widać wiele flag narodowych oraz transparenty z logo „Solidarności”. Zebrani skandują m.in.: „Wolna Polska”, „Tusk do celi, nie do Brukseli” oraz „Wolne media, wolne sądy, wolni ludzie”. Na transparentach widać hasła: „Protest Wolnych Polaków”, „Tyrania bezprawia”, „Zamknąć łapówkarzy, uwolnić bohaterów”, „Ruda wrona orła nie pokona” i „Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz”.

O godz. 18 uczestnicy protestu sprzed Sejmu przejdą w „Marszu Wolnych Polaków” na Plac Powstańców przed siedzibę TVP.

Według byłego premiera Mateusza Morawieckiego, za czasów którego wielokrotnie wprowadzane były m.in. lockdowny, „nasza wolność, zasobność portfeli zwykłych Polaków, stabilność gospodarki i bezpieczeństwo są poważnie zagrożone”.

– Co możemy zrobić, by się przed tym bronić? To, co zawsze robili Polacy w obliczu zagrożenia. Zjednoczyć się, pokazać solidarność, a ekipie spod znaku ośmiu gwiazdek już teraz pokazać czerwoną kartkę – grzmiał ubiegłym tygodniu w nagraniu zamieszczonym na platformie X.

Według Morawieckiego nie wolno pozwolić, by „łamanie demokratycznych reguł stało się nową normą”.

„Wzywamy wszystkich Polaków, którym bliskie są ideały wolności, by wzięli udział w proteście. Wolni Polacy zaprotestują pod Sejmem przeciwko dyktatowi siły i łamaniu prawa przez rząd Tuska i sejmową koalicję” – grzmiał z kolei rzecznik PiS Rafał Bochenek, zapowiadając manifestację.

http://twitter.com/bronislawfoltyn/status/1745453443735752865

http://twitter.com/bronislawfoltyn/status/1745492515594100977/photo/1

http://nczas.info/2024/01/11/abw-robi-przeszukania-u-antysanitarystycznych-prawnikow-szokujace-informacje/

#zamordyzm #plandemia #sanitaryzm #abw

21

Pierwszy wygrany proces portalu z cenzurą prewencyjna wprowadzoną przez ABWwolnemedia.net

WSA uznał żądanie przez ABW zablokowania portalu WolneMedia.net za nieskuteczne... zasądził ABW zwrot kosztów sądowych ... Przez 2/4 uzasadnienia WSA przywoływał „Konstytucję” i wyjaśniał prawnikowi z ABW, że „Konstytucja” zakazuje cenzury prewencyjnej oraz gwarantuje wolność słowa...

http://wolnemedia.net/wygralismy-z-abw-w-wojewodzkim-sadzie-administracyjnym/

#cenzura #internet #act2 #abw #stopcenzurzeinternetu #wolnoscslowa

31

Wygraliśmy z ABW w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnymwolnemedia.net

#wolnemedia #abw #cenzura #totalitaryzm #zamordyzm

Ogólnie polecam wejść na ich stronę bo to też wsparcie.

"W skrócie:

1. WSA uznał żądanie przez ABW zablokowania portalu WolneMedia.net za nieskuteczne (czyli bezprawne i bezzasadne), oraz zasądził na koszt ABW zwrot kosztów sądowych i podróży do Warszawy (nie miałem biletu powrotnego, więc nie będzie zwrotu kosztów podróży z sądu do domu).

2. Przez 1/4 uzasadnienia WSA „masakrował” materiał dowodowy ABW z teczki założonej naszemu portalowi.

3. Przez 2/4 uzasadnienia WSA przywoływał „Konstytucję” i wyjaśniał prawnikowi z ABW, że „Konstytucja” zakazuje cenzury prewencyjnej oraz gwarantuje wolność słowa, pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, że w przestrzeni publicznej jest miejsce na wszelkie poglądy, za wyjątkiem zakazanych ustawowo (sędziowie ich nie wymienili, ale wiadomo, że w Polsce zakazane jest np. szerzenie nazizmu czy nawoływanie do przestępstw), i dlaczego."


http://wolnemedia.net/wygralismy-z-abw-w-wojewodzkim-sadzie-administracyjnym/

40