A tak wygląda moja szama, podczas zwykłego dnia diety z którą ostatnio lecę trochę w kulki- ale to inna sprawa Oto "burrito" , porcja na 2 posiłki:
#kuchnia #jedzenie #gotujzlurkerem #dieta #turteliancontent

11

Lureczki taką oto kolacje dziś popełniłem Ostateczna próba nowej masarni, jak po tatarze się nie pochoruję to znaczy, że dobra Tak to jest tatar w tradycyjnej, polskiej wersji!


Światło w kuchni sprawia, że wygląda blado- jednak wierzcie mi polędwica swieżutka i bardzo dobra Niestety kucharz sie nie popisał i trochę za mało posiekał cebulkę oraz za mało doprawił tatara. Jednak robiłem go pierwszy raz w życiu a i tak wyszedł zajebisty !
#tatar #kuchniapolska #sladamirzeczpospolitej #kuchnia #jedzenie #turteliancontent

10

Siemanko lurkery ! Ostatnio mam mniej dla was contetnu bo trochu mniej czasu na pierdoły Ale dziś nadrabiamy i wjeżda kolejna recenzja #kawa ! Poznajcie Story Coffee Roasters- Dolce (Brazylia / Etiopia)


Poprzedni wpis dla ciekawskich : https://www.lurker.pl/post/2V5ObmuT7
Cena : 100zl/kg
Zapach : dość intensywny, słodkawy. Wyczuwalne owoce i odrobinę czekolada. Bardzo przyjemny.
Po zaparzeniu dalej delikatny lekko cytrusowo-kawowy.
Smak : Pita solo, na początku w trakcie przelykania prawie brak smaku później przychodzi kwaskowatość ale taka cytrusowo/owocowa, bardzo specyficzna trochę jak kawa z miodem. Z tego co zauwazylem takim smakiem charakteryzuja sie brazylijskie kawy. Bardzo ciekawy i charakterystyczny, dla jednym może być pyszny dla innych taki sobie- mnie z kazdą kolejną filiżanką coraz mniej pasował.
Z slodzikami kawa robi się słodka mdła. Do wypicia ale gorsza niż solo czy z mlekiem.
Z mlekiem bez słodzenia moim zdaniem najlepsza wersja owej kawy, wyczuwalnie jest mleczna ale czuć dużo bardziej smak kawy niż nawet solo dlatego że zanika ta charakterystyczna kwaskowatość/owocowość. Pozostaje lekka goryczka/ posmak dość dziwny ciężko mi było ocenić czy na plus czy na minus. Dla mnie dużo lepszaz mlekiem niż solo, ale napewno dużo mniej charakterystyczna i ciekawa.
Kawa ciężka do ocenienia bo charakterystyczna, podejrzewam, że niektórym ta charkaterystyczna kwaskowatośc kawy brazylijskiej może przypaść do gustu, dla mnie jednak to nic specjalnego. Jednak nie można kawie odmówić jakości, a zmlekiem pijałem ją z przyjemnością
Ocena ogólna 7/10, Moc 5/10.
#recenzje #turteliancontent #turteliantestuje #kuchnia

12

Dzisiaj zrobiłem sobie obiad w stylu #kuchniastaropolska przepis odrobinę przeorbiłem z "Mody bardzo dobrej.." w oryginale wygląda tak :
"Kapłon smażony z chrzanem.
Weź kapłona dobrego,upiecz go pięknie,masłem polewaj, rozbierz go, włóż na rynkę. Chrzanu uwierć, migdałów obłup, uwierć je pospołu chrzanekm, roztwórz go octewm winnym albo piwnym dobrym, wlejże w tego kapłona. Masła młodego włóż łyżkę, niechże się dobrze przysmaży
"
Jak się pewnie domyslacie zrobiłem wariacje na temat tego dania- zamist kapłona usmażyłem samą pierś a jako sos/dip użyłem wyżej wymienionej mieszanki. Powiem wam że chrzan + migdały zajebiście się komponują, a kurczak też idealnie do tego pasuję!
Pełny mój przepis dadaje w komentarzu! A wam życzę smacznego bo pora obiadowa ! Obiecuję, że zrobię kiedys pełną wersję
#kuchnia #jedzenie #kuchniapolska #sladamirzeczpospolitej #kuchniatradycyjna #ciekawostki #gotujzlurkerem

6

Pochwale się wam lureczki, dzis na obiad zrobiłem wołowinę po burgundzku. Zamiast karczku dalem ligawe, ale i tak wyszło zajebiscie i to pomimo że robiłem ja pierwszy raz czuje ze jutro będzie jeszcze lepsza
#chwalesie #kuchnia #jedzenie #gotowanie

12

Lureczki jak pisałem w wspomnieniach z odessy które możecie zobaczyć tutaj : https://www.lurker.pl/post/NzZIVehBw
Temat resturacji dacza to temat na inny post, i tak to będzie on !


Dacz lub jak kto woli Дача jest restauracją w odessie która serwuję w teori kuchnie lokalną, a więc jest to miks kuchni ukrainso-żydowskiej-śródziemnomorskiej. Jest ona daleko od ścisłego centrum ale może to jest i jej plus, bo posiada olbrzymi ogródek otoczony murem. Jest na tyle duży, i tak obfity w zieleń, że samo siedzenie tam jest mega przyjemne i można się poczuć jak u siebie w ogródku pod względem prywatności.


Obok niektóych stolików są nawet porozstawiane łóżka - nie wiem czy jako dekoracje czy serio jest brane pod uwagę, że można się tam drzemnąć Sama restauracja też wygląda super, a w środku znajdzie się kilka smaczków np. wanna z kaczuszkami To wszystko powoduję, że mimo iż knajpa jest elegancka to nie jest sztywna- odnają się tam osoby ubrane i w garnitur i w krótkie spodnie.




To skoro już opowiedziałem co nie co o wystroju i atmosferze. To czas na najważniejsze, na jedzenie, a to jest bardzo dobre choć nie 10/10. To co najlepiej zapamiątałem to Mors- napój z owoców leśnych coś a'la nasz kompot, typowo odeskie wareniki(pierożki) z wisniami. Również godne polecenia był zestaw przystawek- pasztes z gęsi oraz forszmak (również odesski przysmak- pasta rybna) były rewelacyjne. Jako zupa okroszka- ichniejszy chłodnik. Te wszystkie dania bym ocenił na 8-9/10. Reszta to już taka 7/10 czyli dobre ale nie wspomina się tego jako przezycia Chociaż np. kwas dla mnie był średni to dla mojego znajomego rewelacyjny, także może to być wszystko kwestią gustu. Jako, że nie jest to restauracja rodzima nie będę rozwlekał się nad każdym z dań jak to robiłem w #recenzja restauracji Leonardo w krakowie, jednak jak ktoś by był czegoś ciekawy to śmiało pytajcie w komentarzach ! A tutaj macie pare fotek jedzenia:




Sama restauracja jak na polską kieszeń nie jest zbyt droga, jednak nie jest to puzata chata gdzie zjemy za 20zł pod korek Uważam, natomiast że każda zostawiona tam złotówka była tego warta, dlatego jeśli wybierzecie się do Odessy to odwiedzcie koniecznie ! A niestety łatwo można ją pominąć z racji położenia
PS: owoce morza podawane są tam świeże - małże wybierasz sobie którą chcesz z akwarium, ja jednak nie przepadam za owocami morza więce nie powiem wam czy to warte uwagi
W komentarzach dorzucam jeszcze pare fotek ekstra bo @thanos zrobił limity zdjęć i więcej nie mogę dodać. Mam nadzieję, że wam się spodobało i dało chwile odpoczynku od polityki
#restauracja #ukraina #odessa #kuchnia #jedzenie #turteliancontent #podroze

6

Niestety, światło w kuchni mam do bani wiec zdjecia sa jakie są. Upichcilem pierwszy raz w życiu krolika ! I wyszedl bardzo dobry do drugiej tury dodałem szafranu i faktycznie pasowal
Generalnie polecam spróbowanie krolika, bardzo łatwy do rozbrojenia, dość latwy do zrobienia. No i ogrom białka ma
#kuchnia #chwalesie #jedzenie i trochu #gownowpis

6

Atlas najpopularniejszych grzybów w Polsce, albo półgodzinne spotkanie z rumem leśnym :)youtube.com

Był już podobny film niedawno, ale ponieważ teraz jest prywatny, to postanowiłem dodać alternatywę. Co zobaczymy w tym materiale:
WSTĘP: 0:00 - 4:37
WYJĄTKI: 4:37 - 9:19
PRAWDZIWEK: 9:19 - 10:11
PODGRZYBEK: 10:11 -
MAŚLAK: 10:52 - 11:41
KOŹLARZ/KOZAK: 11:41 - 13:35
KURKA: 13:35 - 14:46
GĄSKA: 14:46 - 16:28
KANIA: 16:28 - 19:52
PIECZARKI: 19:53 - 23:07
BOCZNIAK: 23:07 - 24:05
OPIEŃKA: 24:05 - 24:45
RYDZ MLECZAJ: 24:45 - 26:55
SMARDZ: 26:55 - 27:32
OLSZÓWKA: 27:32 - 28:07
MUCHOMOR: 28:07 - 30:22

POZOSTAŁE GRZYBY: 30:22 - 32:48
(Gołąbek, Purchawice, Żółciak siarkowy, Siedzuń sosnowy, Majówka wiosenna,
Kolczak, Uszak bzowy, Twardzioszek, Czernidłaki, Płąchetka, Mleczaj
niebieskawy, Siwka) #grzyby #przyroda #las #ciekawostki #kulinaria #kuchnia #polska #natura

6

Dzis Lurki i Lukrecje skreślę dla was kilka słów o #finanse w #rzeczpospolitaobojganarodow , ale bardziej od kuchni że tak pozwolę sobie to ująć. Często jest cięzko sobie wyobrazić kwoty związane z dawnymi czasami a rzadko w jakiś źródłach jest to od razu przeliczane na "nasze "(naszczeście coraz częściej jest !). Także wymienie wam kilka kwot które zarabiały konkretne osoby w kuchni, radziwiłów u schyłku 17 wieku przy okazji dodając dla porównania kilka cen produktów czy zarobków innych "fachów".Niestety będe operował kwotami ówczesnymi ale poprzez odniesienie dacie sobie rade wyobrazić co nie co !( w komentarzu jest przelicznik mojego autorstwa dla ciekawskich w skrocie x67)


Otóż kuchmistrz zarabiał około 800zł ROCZNIE,
Jednak kucharz mógł zarobić więcej: Francuski kucharz a ci byli wtedy najbardziej w europie cenieni otrzymywał aż 2000zł , oczywiście również rocznie.
Cukiernik - 700zł.
Nie mówi to za dużo dopóki nie porównany tego z zarobkami kucharki i kucharki dla dzieci. Tutaj zarobki to "jedynie" 40 zł. Widzimy ogromną przepaść między mistrzami tego zawodu a "zwykla" służbą, zupełnie jak dzisiaj.
Dla porównania inne "zawody":
8000zł-porucznik chorągwi husarskiej a to przecież szlachcic o wysokiej pozycji.
5000zł- tyle na dworze radziwiłów zarabiał zarówno lekarz, łowczy jak i oficerowie gwardii.
Skoro obracamy się już w klimatach kuchni i pieniędzy to warto wymienić kilka cen związanych z towarami:
O dziwo powszechne i dośc tanie dzisiaj cytryny, wtedy kosztowały po złotówce za sztukę. Co w porównaniu z zarobkami uświadamia nam jakim frykasem ówcześnie były. Podobną cene miały pomarańczę, co tłumaczy trochę dlaczego w Odessie maja pomnik pomarańczy ( https://www.lurker.pl/post/WtNdTZRQj )
Natomiast ceniony dzisiaj i dość drogi dzisiaj - kawior kosztował "jedynie" 2 złote za funt- całkiem przyzwoicie odnosząc się do ceny cytryn.


Co ciekawe utrzymanie dworskiej kuchni było bardzo drogie, ponieważ do wszystkiego był osobny specjalista. W spisach służby i wypłat można ondaleźć takie pozycje jak - konfiturnik,cukiernik(to 2 osobne "zawody"),kucharze,kuchcicy i kuchty, kredencerze czy cynowi.

To tyle na dziś, trochu skakałem z tematu na temat, ale strałem się wypisać same interesujące informacje w dośc krótkiej formie. Mam nadzieję, że się spodobało!
#kuchnia #pieniadz #rzeczpospolitaobojganarodow #sladamirzeczpospolitej #historia #ciekawostki

6

Lurki oto i on kwas chlebowy własnej roboty !
Wygląda jak gowno a smakuje….. podobnie szczerze pierwszy raz cos mi az tak nie wyszło, wali drożdżami trochę jak słabe piwo. Nie polecam kwasu w moim wykonaniu cóż nie wszystko musi wychodzić!
#kuchnia #napoje #gotowanie

7

No elo lureczki ! Dziś kontynujemy opowieści z podola a konkretnie Chmielnickiego !
Tradycyjnie link do poprzedniej części: https://www.lurker.pl/post/yagi1Z2WY. Kolejną rzeczą która spowodowała usmiech na mej twarzy była alejka z ławkami… No ale nie takimi zwykłymi, każda w innym stylu tutaj łapcie przykład:


Jak widać są to proste rzeczy które nie narzucają presji z serii „ muszę to zobaczyć!” ale samo ich odkrywanie podczas zwykłego chodzenia po mieście jest po prostu super !
Więcej tego typu ciekawostek zobaczycie tutaj: https://imgur.com/a/EDDHfT8.

Jak już wcześniej wspomniałem chmielnicki warto odwiedzić z powodu pewnego hotelu i pewnej restauracji.

Restauracja do Szpigelja ją sobie zostawmy na "deser" a hotel nazywa się Tamerlejn, co ciekawe jest połączony z stadniną koni więc można sobie wykupić lekcje jazdy, a że znajduję się na uboczu i ma swój własny park nad jeziorkiem to niektórzy mogą z niego w ogóle nie wychodzić(restauracje też mają i to całkiem dobrą). A i czasem tam komuś wypadają z kieszeni pieski i się rozsypują na podłodze


A teraz deser ! Restauracja Szpigelja, jest to restauracja która naprawdę zapada w pamięć, i to tym czym powinna restauracja po prostu rewelacyjnym i ciekawym jedzeniem. Jako, że to restauracja premium ceny jak na chemilnicki były wysokie ale właśnie ! jak na Chmielnicki ! Porównując do Polskich cen to takie 50% knajp z wyzszej półki ale nie premium za 100pln to człowiek się tam obeżre ile wlezie - od przystawki do deseru.


Jako, że każde kolejne zamówienie było lepsze niż poprzednie po prostu wymienie po 1 rzeczy z każdego typu która najbardziej zapadła w pamięć i taki posiłek bym sobie skomponował jakbym mógł się tam steleportować!

Do picia lemoniada - robią ją sami z miodu cytryn i imbiru PRZEPYSZNA
Przystawki - talerz pasztetów, Zupa - moja ukochana soljanka w wersji po podolsku, Drugie : żeberka w sosie malinowym(zawsze myslalem ze owoce i mieso się nei komponują tutaj udowodniono mi, że się myliłem). A na deser Ekler który tak mnie zaskoczył tym jak dużo mógłbyć lepszy od "zwykłego" eklera :)
Więcej zdjęć jedzonka dam w komentarzach tutaj tylko wspomniane żeberka :


W chmielnickim warto również pokupować suveniry, ceny w sklepach są sporo niższe niż w chociażby lwowie, a ichniejsze „koniaki” z shabo są w naprawdę śmiesznych cenach a ponoć jakościowo to światowa półka.


To tyle na dziś! więcej fotek możecie zobaczyć o tutaj: https://imgur.com/a/EDDHfT8. A żarełko powrzucam w komentarzu
#turteliancontent #turtelianpodrozuje #sladamirzeczpospolitej #podroze #kuchnia #restauracje #ukraina #rzeczpospolitaobojganarodow

16

Są tu jakieś ćpuny rosołu? Garnek 10l i por mi się nie zmieścił, muszę poczekać #kuchnia #gotujzlurkiem

13