PO_PiS ponad podziałami czyli afera Art_b bis.
http://streamable.com/pxt8h4
🇵🇱🤝🇮🇱
#Polska #izrael #emerytury
http://streamable.com/pxt8h4
🇵🇱🤝🇮🇱
#Polska #izrael #emerytury
16
#wydarzylosie 1.04. 1656
król Jan II Kazimierz Waza złożył we lwowskiej katedrze śluby, obierając Matkę Bożą za patronkę i Królową Polski
#historia #kalendarium #ciekawostki #religia #wiara #chrzescijanstwo #ciekawostki #katolicyzm #wydarzenia #polska
król Jan II Kazimierz Waza złożył we lwowskiej katedrze śluby, obierając Matkę Bożą za patronkę i Królową Polski
#historia #kalendarium #ciekawostki #religia #wiara #chrzescijanstwo #ciekawostki #katolicyzm #wydarzenia #polska
15
Płaczliwy Szymekstream.new
Jest za gotówką?
I tak i nie.
Jeden szymek powie tak drugi szymek powie nie.
I to KŁAMLIWIE wyartykułowanie
Paskudna kreatura.
http://stream.new/v/kuUyikWAy5nJ1SZHwWglfINEOXXgBFCMTGPeQGrQkPQ

#Polska
-----------------------------
#haTFU !
#placzliwyszymek
#kotlownia
#polska2050
#holownia
#szymonholownia
I tak i nie.
Jeden szymek powie tak drugi szymek powie nie.
I to KŁAMLIWIE wyartykułowanie
Oczywiście że NIE
Paskudna kreatura.
http://stream.new/v/kuUyikWAy5nJ1SZHwWglfINEOXXgBFCMTGPeQGrQkPQ

#Polska
-----------------------------
#haTFU !
#placzliwyszymek
#kotlownia
#polska2050
#holownia
#szymonholownia
10
- bądź Ryszardem Cybą
- zabij gościa z pisu, przy aresztowaniu drzyj pizdę że chcesz też odstrzelić Kaczyńskiego
- dostań dożywocie za mord polityczny
- zostań wypuszczony chuj wie z jakiego powodu, dziwnym trafem w trakcie najgorszej gorączki kampanijnej
- dzień po zwolnieniu wyląduj w psychiatryku, bo groziłeś komuś ostrym narzędziem
http://wpolityce.pl/kraj/725399-niebywaly-skandal-zabojca-dzialacza-pis-wyszedl-na-wolnosc
Ciekawe na kogo rychu tym razem dostał zlecenie
#polityka #polska
- zabij gościa z pisu, przy aresztowaniu drzyj pizdę że chcesz też odstrzelić Kaczyńskiego
- dostań dożywocie za mord polityczny
- zostań wypuszczony chuj wie z jakiego powodu, dziwnym trafem w trakcie najgorszej gorączki kampanijnej
- dzień po zwolnieniu wyląduj w psychiatryku, bo groziłeś komuś ostrym narzędziem
http://wpolityce.pl/kraj/725399-niebywaly-skandal-zabojca-dzialacza-pis-wyszedl-na-wolnosc
Ciekawe na kogo rychu tym razem dostał zlecenie
#polityka #polska
12
8
#polska #czytajzlurkerem
Pamiętniki partyzanckie Zdzisława "Uskoka" Brońskiego. Przytacza on taką anegdotę: "Żebrzący pod kościołem dziad otrzymuje od przechodzącego osobnika 20 zł ze słowami "Dziadku, poproście Pana Boga, by w Polsce był spokój". Bezpośrednio po tym podchodzi drugi osobnik, daje 20 zł i mówi: "Dziadku poproście Pana Boga, by zesłał nareszcie wojnę". Żebrak czuje się zakłopotany faktem, że raz musi poprosić o spokój, drugi raz o wojnę. Aby nie kompromitować się przed Panem Bogiem oraz zrobić coś dla obydwu swoich klientów, po chwili namysłu począł się modlić "Boże, nie proszę Cię o spokój, nie proszę Cię też o wojnę, ale daj trochę jednego i drugiego, daj Boże taką szarpaninę" I rzeczywiście nie ma w Polsce wojny, ale nie ma i spokoju. Jest szarpanina".
Pamiętniki partyzanckie Zdzisława "Uskoka" Brońskiego. Przytacza on taką anegdotę: "Żebrzący pod kościołem dziad otrzymuje od przechodzącego osobnika 20 zł ze słowami "Dziadku, poproście Pana Boga, by w Polsce był spokój". Bezpośrednio po tym podchodzi drugi osobnik, daje 20 zł i mówi: "Dziadku poproście Pana Boga, by zesłał nareszcie wojnę". Żebrak czuje się zakłopotany faktem, że raz musi poprosić o spokój, drugi raz o wojnę. Aby nie kompromitować się przed Panem Bogiem oraz zrobić coś dla obydwu swoich klientów, po chwili namysłu począł się modlić "Boże, nie proszę Cię o spokój, nie proszę Cię też o wojnę, ale daj trochę jednego i drugiego, daj Boże taką szarpaninę" I rzeczywiście nie ma w Polsce wojny, ale nie ma i spokoju. Jest szarpanina".
10
Uwolnienie pomnika Adama Mickiewicza w Poznaniu z dziwnych kolorów!
Brawo Poznań!

#Polska
#Poznan
#pomnik
#AdamMickiewicz
----------------------------
#UPAdlina
#zoltoniebieskaszmata

#Polska
#Poznan
#pomnik
#AdamMickiewicz
----------------------------
#UPAdlina
#zoltoniebieskaszmata
6
8
24
Tak się kurwa bawią za pieniądze podatnika....nczas.info
Przez ostatnie lata ludzie kina ze Stowarzyszenia Filmowców Polskich pod wodzą Jacka Bromskiego prowadzili życie w stylu hollywoodzkiej elity. Oczywiście za nasze pieniądze. Na trunki z wyższej półki, limuzyny i służbowe podróże wydano krocie.
Kontrola przeprowadzona przez MKiDN wypadła „negatywnie” – tak najkrócej można podsumować wyniki audytu, któremu poddano finansowane z naszych podatków wydatki Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Ministerstwo postanowiło przyjrzeć się wydatkom SFP niedługo po tym, jak Jacek Bromski zrezygnował ze stanowiska prezesa, które piastował przez niemal trzy dekady.
Największe poruszenie wywołały wydatki na alkohol. W latach 2020-2024 przeznaczono na ten cel kwotę aż 1,2 miliona złotych. Trunki serwowano na wieczorkach upamiętniających artystów, jubileuszach członków czy podczas Zaduszek SFP. Ponadto specjalne likiery i wódki dołączano jako prezenty. Co ciekawe, wszystko to finansowano z funduszu o charakterze socjalnym, kulturalnym i edukacyjnym.
Nie tylko alkohol budzić może kontrowersje. Zakwestionowano również utrzymywanie przez Stowarzyszenie pokaźnej floty samochodowej. Nie mogło oczywiście zabraknąć pojazdów klasy premium, które, choć oficjalnie opłacane przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich, służyły do prywatnych celów.
Filmowcy za nasze chętnie także latali po świecie. Kontrolerzy jako najbardziej jaskrawy przykład niegospodarności podali wylot Jacka Bromskiego wraz z osobą towarzyszącą na Przegląd Polskich Filmów w Wietnamie. Pan prezes nie mógł oczywiście polecieć ekonomicznie. Wybrał biznes klasę, a za loty w obie strony podatnik zapłacił 30 tysięcy złotych.
http://nczas.info/2025/03/28/tak-filmowcy-balowali-za-nasze-alkoholi-za-ponad-milion-zlotych-limuzyny-premium-i-loty-w-biznes-klasie/
#Polska #pasozyty
Kontrola przeprowadzona przez MKiDN wypadła „negatywnie” – tak najkrócej można podsumować wyniki audytu, któremu poddano finansowane z naszych podatków wydatki Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Ministerstwo postanowiło przyjrzeć się wydatkom SFP niedługo po tym, jak Jacek Bromski zrezygnował ze stanowiska prezesa, które piastował przez niemal trzy dekady.
Największe poruszenie wywołały wydatki na alkohol. W latach 2020-2024 przeznaczono na ten cel kwotę aż 1,2 miliona złotych. Trunki serwowano na wieczorkach upamiętniających artystów, jubileuszach członków czy podczas Zaduszek SFP. Ponadto specjalne likiery i wódki dołączano jako prezenty. Co ciekawe, wszystko to finansowano z funduszu o charakterze socjalnym, kulturalnym i edukacyjnym.
Nie tylko alkohol budzić może kontrowersje. Zakwestionowano również utrzymywanie przez Stowarzyszenie pokaźnej floty samochodowej. Nie mogło oczywiście zabraknąć pojazdów klasy premium, które, choć oficjalnie opłacane przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich, służyły do prywatnych celów.
Filmowcy za nasze chętnie także latali po świecie. Kontrolerzy jako najbardziej jaskrawy przykład niegospodarności podali wylot Jacka Bromskiego wraz z osobą towarzyszącą na Przegląd Polskich Filmów w Wietnamie. Pan prezes nie mógł oczywiście polecieć ekonomicznie. Wybrał biznes klasę, a za loty w obie strony podatnik zapłacił 30 tysięcy złotych.
http://nczas.info/2025/03/28/tak-filmowcy-balowali-za-nasze-alkoholi-za-ponad-milion-zlotych-limuzyny-premium-i-loty-w-biznes-klasie/
#Polska #pasozyty
11
Polacy bili w szyny, żeby ostrzec innych. 29 marca 1943 doszło do zbrodni w Pendykach i Halinówcekresy.pl
Były to kolejne epizody ukraińskiego ludobójstwa dokonanego na Polakach na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Pendyki były wsią w powiecie kostopolskim na Wołyniu. Zamieszkiwali ją niemal wyłącznie Polacy. Słysząc wiadomości o mordach w okolicy, mieszkańcy próbowali przygotować się do odparcia ewentualnego ataku. Powstała samoobrona, zorganizowano kilka sztuk broni palnej, a wieś otoczono okopami.
Mimo to Polacy zostali całkowicie zaskoczeni przez oddział UPA, który uderzył 29 marca przed świtem. Wieś ostrzelano z pocisków zapalających, a uciekinierów zabijano. Zginęło około stu pięćdziesięciu osób.
– Jeśli coś się na wsi działo, to ludzie bili w szyny kolejowe, żeby przebudzić innych mieszkańców – mówiła archiwistom z Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego Maria Kowal, której bliscy przeżyli ten napad. – Jeden z braci to bicie usłyszał i obudził naszą rodzinę. […] Na nogach doszli aż do Cumania.
Tego samego dnia po północy doszło także do zbrodni w Halinówce w powiecie łuckim. Przybył tam oddział UPA z Zofiówki. Zaatakował wieś, mordując napotkane osoby. Walkę z napastnikami podjęła 12-osobowa samoobrona pod dowództwem Stefana Rokity „Czarnego”. Mimo to w wyniku napadu w Halinówce zginęło czterdzieści osób.
http://kresy.pl/kresopedia/polacy-bili-w-szyny-zeby-ostrzec-innych-29-marca-1943-doszlo-do-zbrodni-w-pendykach-i-halinowce/
#Polska #upadlina #banderowcy #Wolyn #ludobojstwo #mordercy #upa
Pendyki były wsią w powiecie kostopolskim na Wołyniu. Zamieszkiwali ją niemal wyłącznie Polacy. Słysząc wiadomości o mordach w okolicy, mieszkańcy próbowali przygotować się do odparcia ewentualnego ataku. Powstała samoobrona, zorganizowano kilka sztuk broni palnej, a wieś otoczono okopami.
Mimo to Polacy zostali całkowicie zaskoczeni przez oddział UPA, który uderzył 29 marca przed świtem. Wieś ostrzelano z pocisków zapalających, a uciekinierów zabijano. Zginęło około stu pięćdziesięciu osób.
– Jeśli coś się na wsi działo, to ludzie bili w szyny kolejowe, żeby przebudzić innych mieszkańców – mówiła archiwistom z Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego Maria Kowal, której bliscy przeżyli ten napad. – Jeden z braci to bicie usłyszał i obudził naszą rodzinę. […] Na nogach doszli aż do Cumania.
Tego samego dnia po północy doszło także do zbrodni w Halinówce w powiecie łuckim. Przybył tam oddział UPA z Zofiówki. Zaatakował wieś, mordując napotkane osoby. Walkę z napastnikami podjęła 12-osobowa samoobrona pod dowództwem Stefana Rokity „Czarnego”. Mimo to w wyniku napadu w Halinówce zginęło czterdzieści osób.
http://kresy.pl/kresopedia/polacy-bili-w-szyny-zeby-ostrzec-innych-29-marca-1943-doszlo-do-zbrodni-w-pendykach-i-halinowce/
#Polska #upadlina #banderowcy #Wolyn #ludobojstwo #mordercy #upa
10
„Ukraińskie rakiety spadały w Polsce”. Szokujące słowa byłego ukraińskiego dowódcynczas.info
Były dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy a obecnie ambasador Kijowa w Zjednoczonym Królestwie Walerij Załużny przyznał wprost, że ukraińskie rakiety spadały na terytorium Polski. Ujawnił to podczas spotkania ze studentami we Lwowie. Stwierdził też, że kraje bałtyckie wątpią w skuteczność art. 5 NATO.

Spotkanie Załużnego ze studentami we Lwowie miało miejsce dwa tygodnie temu. Były szef ukraińskich sił zbrojnych przemawiał na temat bezpieczeństwa w regionie oraz skuteczności NATO w kwestii obrony.
Podczas wykładu przyznał oficjalnie, że nie tylko rosyjskie, ale także ukraińskie pociski spadały na terytorium Polski. Powiedział też, że inne państwa w regionie mają „poważne wątpliwości” odnośnie realnej ochrony wynikającej z artykułu 5 NATO.
– Zdają sobie sprawę, że artykułu 5 nie ma i nigdy nie było. Polska to rozumie, gdzie nasze rakiety i rosyjskie rakiety okresowo spadają. Rumunia generalnie rozumie wszystko, ale milczy. Czasem do mnie dzwonią i mówią: „Bądźcie cicho”. No dobrze, dwa Shahedy spadły do portu, dlaczego milczycie? A potem dzwonią i mówią: „Dlaczego włączyliście swoje systemy walki elektronicznej, te (rosyjskie drony – red.) leciały w naszą stronę”. „To je zestrzelcie. Macie czterdzieści F-16” – odpowiedziałem – mówił Załużny.
Zwrócił też uwagę na sceptycyzm państw bałtyckich w kwestii wiary w obronę ze strony NATO.
Odnośnie spadających ukraińskich rakiet, Załużny nie wskazał konkretnego incydentu. Jednak z pewnością można założyć uderzenie w Przewodów, gdzie ukraiński pocisk dokonał zniszczeń i zabił Polaków.
15 listopada 2022 roku zginęły dwie osoby. Mimo informacji z USA, że „mało prawdopodobne” jest, by rakieta pochodziła z Rosji, każdy kto sugerował ukraińskie jej pochodzenie był wyzywany na poziomie państwowym od „ruskich onuc”. Wówczas rządził PiS.
http://nczas.info/2025/03/27/ukrainskie-rakiety-spadaly-w-polsce-szokujace-slowa-bylego-ukrainskiego-dowodcy/
#Polska #ukraina

Spotkanie Załużnego ze studentami we Lwowie miało miejsce dwa tygodnie temu. Były szef ukraińskich sił zbrojnych przemawiał na temat bezpieczeństwa w regionie oraz skuteczności NATO w kwestii obrony.
Podczas wykładu przyznał oficjalnie, że nie tylko rosyjskie, ale także ukraińskie pociski spadały na terytorium Polski. Powiedział też, że inne państwa w regionie mają „poważne wątpliwości” odnośnie realnej ochrony wynikającej z artykułu 5 NATO.
– Zdają sobie sprawę, że artykułu 5 nie ma i nigdy nie było. Polska to rozumie, gdzie nasze rakiety i rosyjskie rakiety okresowo spadają. Rumunia generalnie rozumie wszystko, ale milczy. Czasem do mnie dzwonią i mówią: „Bądźcie cicho”. No dobrze, dwa Shahedy spadły do portu, dlaczego milczycie? A potem dzwonią i mówią: „Dlaczego włączyliście swoje systemy walki elektronicznej, te (rosyjskie drony – red.) leciały w naszą stronę”. „To je zestrzelcie. Macie czterdzieści F-16” – odpowiedziałem – mówił Załużny.
Zwrócił też uwagę na sceptycyzm państw bałtyckich w kwestii wiary w obronę ze strony NATO.
Odnośnie spadających ukraińskich rakiet, Załużny nie wskazał konkretnego incydentu. Jednak z pewnością można założyć uderzenie w Przewodów, gdzie ukraiński pocisk dokonał zniszczeń i zabił Polaków.
15 listopada 2022 roku zginęły dwie osoby. Mimo informacji z USA, że „mało prawdopodobne” jest, by rakieta pochodziła z Rosji, każdy kto sugerował ukraińskie jej pochodzenie był wyzywany na poziomie państwowym od „ruskich onuc”. Wówczas rządził PiS.
http://nczas.info/2025/03/27/ukrainskie-rakiety-spadaly-w-polsce-szokujace-slowa-bylego-ukrainskiego-dowodcy/
#Polska #ukraina
9
UPAdlińcy oburzeni banerem "Wołyń 1943 PAMIĘTAMY"facebook.com
Dokładnie jak to Dziki Trener zauważył.
Uderz w stół a nożyce się odezwą.
Dupy UPAinaków pękły o tak blachy banerek
pejsbook: http://www.facebook.com/watch/?v=742617513461009
lub
upload... jak mi się uda zapakować, bo coś opornie idzie.

Ah ta prawda to jest jakaś taka rusko onucowa...
Dziki zaorał temat równo i zgadzam się z jego zdaniem.
#Polska
#Wolyn
#Wolyn1943
--------------------------
#UPAdlina
#ukraina
#bandera
Uderz w stół a nożyce się odezwą.
Dupy UPAinaków pękły o tak blachy banerek

pejsbook: http://www.facebook.com/watch/?v=742617513461009
lub
upload... jak mi się uda zapakować, bo coś opornie idzie.

Ah ta prawda to jest jakaś taka rusko onucowa...
Dziki zaorał temat równo i zgadzam się z jego zdaniem.
#Polska
#Wolyn
#Wolyn1943
--------------------------
#UPAdlina
#ukraina
#bandera
10
Nie ma zgody na centra dystrybucji śmierdzących brudasów z niemiaszkowa i innych regionów świata!

#Polska
-----------------------------------
#po
#pis
#lewica
#psl
#tuskurwysyn
#migranci
#dzikusy
#brudasy
#szmatoglowi
#pispojednoantypolskiezlo
#pispojednozlo
#pismakrewpolakownarekach
#pomakrewpolakownarekach

#Polska
-----------------------------------
#po
#pis
#lewica
#psl
#tuskurwysyn
#migranci
#dzikusy
#brudasy
#szmatoglowi
#pispojednoantypolskiezlo
#pispojednozlo
#pismakrewpolakownarekach
#pomakrewpolakownarekach
9
Wojsko Polskie posiada zapas amunicji tylko na kilka dni. Dominuje stare, nieprodukowane już uzbrojenienczas.info
Gen. Dariusz Łukowski w rozmowie z Polsat News powiedział, jakimi zapasami amunicji dysponuje polskie wojsko. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN) potwierdził, że w większości przypadków amunicji starczy na pięć dni działań zbrojnych.
Podczas poniedziałkowej rozmowy gen. Łukowski mówił o stanie amunicji w wojsku. Szef BBN potwierdził, że sytuacja jest marna.

– Jest to możliwe w wielu obszarach, typach amunicji, ale nie można tego powiedzieć, że we wszystkich typach środków mamy taką samą sytuację – powiedział gen. Dariusz Łukowski.
Dodał, że „zależy to od tego, o jakich środkach bojowych mówimy”. Wskazał, że sytuacja dotyczy przede wszystkim uzbrojenia starszego typu. Taka broń wciąż powszechnie znajduje się na wyposażeniu polskiego wojska.
– Do jakiego sprzętu, bo pamiętajmy, że w naszej armii mamy jeszcze miks starego typu sprzętu i to dotyczy głównie tego obszaru przestarzałej techniki, do której już nie produkujemy środków bojowych. Dysponujemy więc tym, co zgromadziliśmy lata temu (…) i oczywiście z różnym powodzeniem – podkreślił szef BBN.
Gen. Dariusz Łukowski skomentował też zdolności bojowe Polski w kontekście ewentualnej agresji z kontrolowanego przez Rosję Królewca lub z terytorium Białorusi. Szef BBN ocenił, że Polska mogłaby bronić się około tydzień lub dwa, jeśli chodzi o aktualny stan zapasów. Zależałoby to jednak od sposobu prowadzenia walk.
W ubiegłym miesiącu dziennikarz „Rzeczpospolitej” Maciej Miłosz w „Poranku Radia TOK FM” ujawnił, że Polska posiada bardzo niewielkie zapasy amunicji artyleryjskiej. Starczyłyby one na dwa lub trzy dni działań wojennych.
Miłosz podkreślił, że wojna rosyjsko-ukraińska wybuchła prawie trzy lata temu. Mimo tego PGZ nie zwiększyło znacząco produkcji amunicji czy armatohaubic.
http://nczas.info/2025/03/26/wojsko-polskie-posiada-zapas-amunicji-tylko-na-kilka-dni-dominuje-stare-nieprodukowane-juz-uzbrojenie/
#Polska #wojsko #militaria
Podczas poniedziałkowej rozmowy gen. Łukowski mówił o stanie amunicji w wojsku. Szef BBN potwierdził, że sytuacja jest marna.

– Jest to możliwe w wielu obszarach, typach amunicji, ale nie można tego powiedzieć, że we wszystkich typach środków mamy taką samą sytuację – powiedział gen. Dariusz Łukowski.
Dodał, że „zależy to od tego, o jakich środkach bojowych mówimy”. Wskazał, że sytuacja dotyczy przede wszystkim uzbrojenia starszego typu. Taka broń wciąż powszechnie znajduje się na wyposażeniu polskiego wojska.
– Do jakiego sprzętu, bo pamiętajmy, że w naszej armii mamy jeszcze miks starego typu sprzętu i to dotyczy głównie tego obszaru przestarzałej techniki, do której już nie produkujemy środków bojowych. Dysponujemy więc tym, co zgromadziliśmy lata temu (…) i oczywiście z różnym powodzeniem – podkreślił szef BBN.
Gen. Dariusz Łukowski skomentował też zdolności bojowe Polski w kontekście ewentualnej agresji z kontrolowanego przez Rosję Królewca lub z terytorium Białorusi. Szef BBN ocenił, że Polska mogłaby bronić się około tydzień lub dwa, jeśli chodzi o aktualny stan zapasów. Zależałoby to jednak od sposobu prowadzenia walk.
W ubiegłym miesiącu dziennikarz „Rzeczpospolitej” Maciej Miłosz w „Poranku Radia TOK FM” ujawnił, że Polska posiada bardzo niewielkie zapasy amunicji artyleryjskiej. Starczyłyby one na dwa lub trzy dni działań wojennych.
Miłosz podkreślił, że wojna rosyjsko-ukraińska wybuchła prawie trzy lata temu. Mimo tego PGZ nie zwiększyło znacząco produkcji amunicji czy armatohaubic.
http://nczas.info/2025/03/26/wojsko-polskie-posiada-zapas-amunicji-tylko-na-kilka-dni-dominuje-stare-nieprodukowane-juz-uzbrojenie/
#Polska #wojsko #militaria
22