#gotujzlurkerem Edit:
Przepis:
Tak szczerze to często wspieram się przepisami z pierwszego lepszego polecanego przez google bloga -
#aniagotuje. Pasują mi jej przepisy chociaż oczywiście modyfikuję je pod siebie.
Więc tak jak ona radzi:
- mięso - po trochu wszystkiego, nawet resztki pieczeni z poprzednich obiadów. (Zastanawiam się nad kurczakiem) Im więcej różnorodnego mięsa tym lepiej. Kiełbasy, boczki wędzone/surowe, skrawki wołowe i wieprzowe różnego rodzaju.
Ja dałem w sumie ok 0,5 kg fragmentów krowy, ok 0,5 kg mięsa świni, po połówkach pęt dwóch różnych kiełbas, 30 dk boczku wędzonego, dosyć tłustego.
- smalec - jaki chcesz, z kaczki? Zajebiście 👍🏻
- 1,2 kg kapusty surowej
- 0,9 kg kapusty kiszonej
- dwie duże cebule
- kilka ząbków czosnku
- dwa średnie pomidory
- 60 gr suszonych śliwek
- 40 gr suszonych borowików
- przyprawy: kilka liści laurowych, trochę ziela angielskiego i jałowca, czubata łyżeczka majeranku, łyżeczka pieprzu grubo mielonego, pół płaskiej łyżeczki pieprzu ziołowego, szczypta kminu i rozmarynu.
Przygotowanie:
Grzyby trza moczyć.
Kiszoną kapustę odcisnąłem ale zostawiłem sporo soku, bo nie była zbyt kwaśna - do gara.
Surową kapustę miałem już pokrojoną, poszatkujcie sobie ją drobno. Ja wolę trochę dłuższe paski. Partiami przelać wrzątkiem na cedzaku i do gara.
Dolać 0,5 - 0,75 l wody i dusić powoli. W między czasie bierzecie głębsza patelnię i szykujcie mięso.
Poddusiłem na smalcu wędzonki i kiełbasy z drobno pokrojoną cebulą i posiekanym czosnkiem, wytopiłem to wszystko dobrze i do gara z kapuchą.
Z wołowiną i wieprzowiną wyszło trochę przypadkiem tak, że wrzuciłem to z pomidorami na głęboką patelnię i pod przykryciem dusiłem dłuższy czas w sporej ilości wytopionej wody. Wywar odlałem do bigosu, a mięso jeszcze stresowałem długo ale nie przypiekałem - do gara z kapuchą, dodać przyprawy, zamieszać i po zagotowaniu zamieszać i trzymać ze dwie godziny na malutkim ogniu, mieszając czasem. Później jak postoi znowu to trzeba zagotować i grzać z godzinę 😉
Tutaj więcej szczegółów:
To nie jest reklama.
https://aniagotuje.pl/przepis/bigos 🤯
Odjebałem gar zajebistego
#bigos. Mój pierwszy w życiu i bez próbowania wiem, że będzie pyszny, bo włożyłem w niego swoje serce, a oprócz niego min skurwysyńsko drogą wołowinę.
Przed nim jeszcze kilka godzin duszenia🖤
#shitposting i w sumie
#chwalesie *Zdjęcia nie oddają ani majestatycznego wyglądu mojego bigosu ani nie mogą przekazać złożonego aromatu, który roztacza po dwupiętrowym apartamencie w którym rezyduję. O doznaniach smakowych przy jego konsumpcji ZAPOMNIJCIE❗