Doradca przezydenta Trumpa, Elon Musk zapowiada pomoc w uwolnieniu Michała Kuczmierowskiegofronda.pl

„Tak!” – odpowiedział krótko Elon Musk, proszony przez brytyjskiego europosła o wsparcie działań mających na celu uwolnienie Michała Kuczmierowskiego. Benyamin Habib postanowił zwrócić się do Elona Muska o pomoc w uwolnieniu Polaka:

- „Mamy upolityczniony system wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych. Wykonujemy nawet brudną robotę polityczną dla zagranicznych reżimów. W brytyjskim więzieniu przebywa obecnie Michał Kuczmierowski, były minister w polskim rządzie. Jest przetrzymywany do czasu rozprawy ekstradycyjnej w lipcu. Przebywa w naszych więzieniach od września 2024 r. Będzie siedział w więzieniu przez prawie rok bez procesu. To pełny wyrok, a on nawet nie został osądzony! Wielka Brytania musi przestać zachowywać się jak republika bananowa. Nie ma żadnego uzasadnienia, aby trzymać go w ten sposób. Michał musi zostać zwolniony za kaucją do czasu rozprawy w lipcu @elonmusk - proszę pomóż! ”

- „Tak!”

- odpowiedział krótko miliarder i doradca Donalda Trumpa.

http://www.fronda.pl/a/Elon-Musk-zapowiada-pomoc-w-uwolnieniu-Michala-Kuczmierowskiego,239662.html

Zdjęcie

#tusk #bodnar #prawo #wielkabrytania #polska #usmiechnietapolska #koalicja13grudnia #bekazkaowca #bekazpo

10

#bodnar #komisjawenecka #neosedziowie

Taki glut do przełknięcia dla pingwinów: komisja wenecja uzanał, że nie ma podstawa by twierdzić, że są jacyś neosędziowie którzy nie są sędziami i że można cofać ich rozstrzygnięcia.

23

Sąd Najwyższy orzekł: to prokurator Dariusz Barski jest Prokuratorem Krajowym 🇵🇱!wpolityce.pl

W uzasadnieniu Sąd Najwyższy wskazał, że podczas sporu o obsadę kierownictwa Prokuratury Krajowej doszło do instrumentalnego wykorzystania prawa przy odsunięciu Dariusza Barskiego ze stanowiska szefa Prokuratora Krajowego a prok. Barski w dalszym ciągu jest Prokuratorem Krajowym.

To jest uchwała SN, czyli najwyższej rangi orzeczenie jakie ten sąd mógł wydać. Wyraźnie wskazuje na to, że wszystkie działania Prokuratora Generalnego – a mówię o tym już od 12 stycznia – były nielegalne i nie znajdowały oparcia w przepisach prawa. To właśnie dziś w uzasadnieniu uchwały wyraźnie wskazał sędzia Zbigniew Karpiński.

Decyzja SN nie pozostawia wątpliwości - funkcję Prokuratora Krajowej pełni prokurator Dariusz Barski. To oznacza, że wszelkie dotychczasowe decyzje podejmowane w ostatnich miesiącach przez Jacka Bilewicza i Dariusza Korneluka były niezgodnie z prawem. Łatwo się domyślić, iż to oznacza gigantyczny chaos w prokuraturze, na którym skorzystają jedynie przestępcy. Takie są skutki działań ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego Adama Bodnara.

Dzisiejsze posiedzenie Sądu Najwyższego to efekt zagadnienia prawnego wystosowanego przez Sąd Rejonowy w Gdańsku (szczegóły poniżej), które dotyczyło - w dużym skrócie - skuteczności przywrócenia prok. Dariusza Barskiego do służby czynnej ze stanu spoczynku i powołania na stanowisko Prokuratora Krajowego.

Wprawdzie obecna prokuratura próbowała zablokować wydanie orzeczenia - jeden wniosek o wyłączenie sędziów SN został skierowany dwa tygodnie temu, a drugi dzisiaj tuż przed posiedzeniem, a także domagała się niewydawanie uchwały, to Sąd Najwyższy rozstrzygnął wątpliwości. Stwierdził, że prokurator Barski jest prokuratorem pozostającym w czynnej służbie, a jego mianowanie na szefa Prokuratury Krajowej jest wiążące.

Prokurator Dariusz Barski został powołany na podstawie poprawnych przepisów. Nie były one ograniczone czasowo i mają wiążącą prawnie podstawę ustrojową. Decyzje D. Barskiego wywołują skutki prawne. Stało się tak, gdyż pozytywna odpowiedź na dwa pierwsze pytania, zadane przez gdański sąd, zawiera w sobie wskazówki interpretacyjne, umożliwiające przyjęcie, że wszystkie decyzje podejmowane przez PK Dariusza Barskiego - zarówno samodzielne, jak i wynikające z upoważnienia PG - nadal rodzą skutki prawne i pozostają w obrocie prawnym.

Piątkowa uchwała SN stawia pod znakiem zapytania powołanie na stanowisko Prokuratora Krajowego Dariusza Korneluka. Decyzja SN oznacza, że sytuacja odwraca się, a to decyzje nowo powołanego Prokuratora Krajowego Korneluka budzą dziś wątpliwości co do tego, czy rodzą skutki prawne.

http://niezalezna.pl/polska/wydarzenia/sad-najwyzszy-orzeknie-czy-dariusz-barski-nadal-jest-prokuratorem-krajowym/527638

http://wpolityce.pl/polityka/707771-ostrowski-jesli-bodnar-nie-uzna-uchwaly-sn-to-poglebi-wine

#tusk #bodnar #prawo #praworzadnosc #prokuratura #sadownictwo #sad

6

Sześciu uzbrojonych policjantów aresztuje za wpis w mediach społecznościowych!wpolityce.pl

Było 6 policjantów. Byli uzbrojeni, ubrani na czarno, a niektórzy z nich w kominiarkach. Poinformowali, że Sebastian zostaje zatrzymany za post na Facebooku. Powoływali się na art. 172 Kodeksu karnego przewidującego karę za „utrudnianie akcji mającej na celu zapobieżenie niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach”.

Zdjęcie

Policjanci pojawili się, kiedy akurat rodzice Sebastiana sprzątali sklep z odzieżą, który prowadzi jego ojciec w Lądku-Zdroju. Sklep był zalany i zniszczony. A Sebastian w tym czasie sprzątał piwnicę razem ze swoją dziewczyną i bratem. Dziewczyna zadzwoniła do matki 22-latka, by przyszła na chwilę, bo pojawiło się kilku policjantów, którzy zamknęli mieszkanie

Noc spędził na policyjnym dołku. On się bardzo przestraszył całej sytuacji i okazał skruchę. Bo się naprawdę bał, a przecież nie chciał nic złego zrobić. Jeszcze w domu policjanci nas pytali, czy mamy dla Sebastiana telefon zastępczy, bo ten, który został zatrzymany, może być dłużej badany. Po czym po wyjściu z prokuratury oddali mu jednak jego telefon. Dziwne. To się w ogóle kupy nie trzyma

http://wpolityce.pl/kryminal/707310-porazajaca-relacja-z-zatrzymania-za-wpis-na-facebooku

#tusk #bodnar #prokuratura #powodz

28

Kolejny cud Tuska - tym razem bodnarowacy leczą raka i to na odległość!wpolityce.pl

Wczoraj szefowa sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka (PSL-TD) poinformowała, że do komisji wpłynęła opinia biegłego lekarza w sprawie możliwości przesłuchania byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Prokuratura stwierdziła że: "W niniejszej sprawie biegły uznał, iż badanie bezpośrednie i ewentualna dalsza dokumentacja nie są mu potrzebne do wydania opinii." Czyli żaden biegły nie badał Zbigniewa Ziobry ani nawet z nim nie rozmawiał. Co więcej, ani biegły, ani prokuratura czy komisja śledcza nie wystąpili nawet o aktualną dokumentację medyczną! Zbigniew Ziobro zmaga się ze złośliwym nowotworem. Przeszedł leczenie onkologiczne, w tym bardzo skompilowaną operację usunięcia nowotworu, lekarze usunęli mu większość przełyku i część żołądka. Pojawiły się po niej komplikacje, przez co konieczny był kolejny zabieg.

http://wpolityce.pl/polityka/707335-zalosne-biegly-uznal-ze-badanie-ziobry-nie-jest-potrzebne

#tusk #bodnar #medycynaalternatywna #politycy #ziobro #prokuratura #pegasus

6

Nieoficjalnie: Bodnar kazał wyłączyć serwery Stowarzyszenia Marszu Niepodległościnczas.info

Służby nie tylko zjawiły się w domach organizatorów Marszu Niepodległości i siłowo wdarły się do siedziby stowarzyszenia, ale także, według nieoficjalnych informacji, wyłączyły serwery organizacji.

Od rana służby państwowe niepokoją organizatorów corocznego Marszu Niepodległości. W domach poszczególnych działaczy zjawiła się policja, a do siedziby stowarzyszenia siłowo wtargnęły inne służby.

To jednak nie wszystko. Według nieoficjalnych informacji portalu NCzas.info prokurator Adam Bodnar zdecydował o wyłączeniu serwerów stowarzyszenia Marszu Niepodległości, by w ten sposób uniemożliwić organizację tegorocznego marszu 11 listopada.

Do podobnych informacji dotarły także inne prawicowe i okołoprawicowe media. O dalszym rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco.

http://nczas.info/2024/09/04/nieoficjalnie-bodnar-kazal-wylaczyc-serwery-stowarzyszenia-marszu-niepodleglosci/

#marszniepodleglosci #bodnar

27

Warszawscy sędziowie protestują wobec próby czystek sądowych Adama Bodnara i ręcznego sterowania przez polityków z obozu 13 grudnia!!!wpolityce.pl

Informujemy, że Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 15 lipca 2024 r., w toku którego doszło do wyrażenia opinii o zamiarze Ministra Sprawiedliwości odwołania z funkcji prezesa i wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie oraz prezesów i wiceprezesów sądów rejonowych położonych na obszarze właściwości tego sądu, odbyło się z oczywistym i rażącym naruszeniem prawa!

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że skład Kolegium został ukształtowany w sposób naruszający zasadę odrębności władzy sądowniczej od wykonawczej poprzez instrumentalne zawieszenie przez Ministra Sprawiedliwości większości członków tego organu, w celu uzyskania składu osobowego zapewniającego uzyskanie oczekiwanych rezultatów. Dokonanie zmian osobowych było konieczne, ponieważ podjęta wcześniej próba odwołania okazała się nieskuteczna, wobec negatywnego stanowiska legalnego Kolegium. W dniu 18 czerwca 2024 r. Kolegium jednomyślnie negatywnie oceniło zamiar odwołania kierownictwa sądów warszawskich przez Ministra Sprawiedliwości, wskazany w piśmie z dnia 18 czerwca 2024 r.

Minister Sprawiedliwości decyzję tę uhonorował i sam oświadczył, że odstępuje od procedury odwołania prezesów i wiceprezesów oraz uchyla ich zawieszenie w pełnieniu czynności. Kierując ponowny wniosek z dnia 1 lipca 2024 r. i powołując się przy tym dokładnie na te same okoliczności faktyczne, Minister Sprawiedliwości naruszył wszelkie standardy praworządności.

W tej sytuacji, jeżeli Minister Sprawiedliwości miał zamiar kontynuować procedurę, to mógł to zgodnie z ustawą uczynić jedynie przed Krajową Radą Sądownictwa. Ponowne opiniowanie w istocie tego samego wniosku Ministra Sprawiedliwości, tylko ze zmienioną datą - z dnia 1 lipca 2024 r. - w dniu 15 lipca 2024 r. było niedopuszczalne, nielegalne i nie wywołuje skutków prawnych, pozostając w oczywistej sprzeczności z naczelną zasadą każdego postępowania res iudicata.

Ponadto członkowie Kolegium z dnia 15 lipca 2024 r. zlekceważyli skargę skierowaną w trybie przepisu art. 89 § 3 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych w dniu 11 lipca 2024 r. do Przewodniczącej Krajowej Rady Sądownictwa oraz do Rzecznika Praw Obywatelskich na działania władz Sądu Okręgowego w Warszawie, w tym Pana Sędziego Janusza Włodarczyka wykonującego funkcję Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie i Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie, naruszające prawa pracownicze sędziów Sądu Okręgowego i Sądów Rejonowych w okręgu Sądu Okręgowego w Warszawie, których odwołania z funkcji domaga się Minister Sprawiedliwości.

Zgodnie z art. 27 § 4 u.s.p., kolegium właściwego sądu wyraża opinię, o której mowa w § 2 (odwołanie prezesa albo wiceprezesa sądu), po wysłuchaniu prezesa albo wiceprezesa sądu, którego dotyczy zamiar odwołania. W świetle powołanego przepisu, wysłuchanie prezesa/wiceprezesa sądu jest obligatoryjną przesłanką warunkującą możliwość wydania opinii przez kolegium właściwego sądu. A contrario, brak wysłuchania prezesa/wiceprezesa uniemożliwia wyrażenie w sposób ważny i skuteczny przedmiotowej opinii. W świetle tych okoliczności, nie budzi wątpliwości, że do obowiązków kolegium sądu należy zapewnienie prezesowi/wiceprezesowi sądu realnej możliwości złożenia wyjaśnień, o których mowa w art. 27 § 4 u.s.p. Kolegium z dnia 15 lipca 2024 r., opiniujące ponownie wniosek Ministra sprawiedliwości z dnia 1 lipca 2024 r., naruszyło także obowiązek wynikający z powołanego przepisu art. 27 § 4 u.s.p.

Członkowie kierownictwa warszawskich sądów, których dotyczyło posiedzenie, nie zostali wysłuchani, a nie zapewniono im jednocześnie realnej możliwości złożenia stosownych wyjaśnień. Działanie w pośpiechu, w oderwaniu od standardów związanych z potrzebą doręczenia zawiadomienia w odpowiedniej formie i w terminie umożliwiającym realny udział zainteresowanych, nieuwzględnienie usprawiedliwień oraz zaświadczeń o niezdolności do pracy, wskazuje na dążenie członków Kolegium do realizacji woli politycznej Ministra Sprawiedliwości „za wszelką cenę”

Należy przy tym pamiętać, że na dzień 25 lipca 2024 r. wyznaczono kolejny termin rozprawy Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zbadania zgodności z konstytucją procedury odwołania prezesa sądu (K 2/24). Wskazane wyżej działania i uchybienia wskazują na nieprzestrzeganie elementarnych zasad obowiązujących w demokratycznym państwie prawnym, wbrew zasadzie praworządności rule of law. Nie można zgodzić się na działania, które naruszają w sposób oczywisty i rażący reguły praworządności, konstytucyjnej zasady podziału władzy oraz niezależności sądów, tym samym uznać opinii z dnia 15 lipca 2024 r. oraz decyzji po niej wydanych za legalne i skuteczne prawnie.

http://wpolityce.pl/kraj/699236-sedziowie-reaguja-na-proby-czystek-adama-bodnara

#tusk #bodnar #holownia #bandytyzm #prawo #sad #praworzadnosc #bekazkaowca #bekazfajnopolakow #bekazdebili #sadownictwo #afera

13

Kompromitacja Bodnara i jego neo-prokuratury. Międzynarodowy skandal! To powinno skończyć się dymisjąwpolityce.pl

Nieprawdopodobna kompromitacja na skalę międzynarodową - to efekt działania neo-prokuratury Adama Bodnara w sprawie posła Marcina Romanowskiego. Polityka opozycji skuto kajdankami, prowadzono przed kamerami i rozbierano do naga podczas gdy jest on chroniony międzynarodowym immunitetem! Na razie są tylko dwa państwa które łamały immunitet Rady Europy to Rosja Putina i Polska Tuska!

Przewodniczący ZP Rady Europy (Theodoros Rousopoulos) zażądał od władz Polski natychmiastowego uwolnienia bezprawnie pozbawionego wolności posła Marcina Romanowskiego. W specjalnym liście kierowanym do Hołowni wyraźnie stwierdził, że Romanowski jest objęty immunitetem i powinien być natychmiast wypuszczony!

Składam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z bezprawnym pozbawieniem wolności posła i przekroczenie uprawnień - poinformował adw. Bartosz Lewandowski, obrońca Romanowskiego. Do sądu złożył też pismo potwierdzające fakt posiadania immunitetu przez Romanowskiego. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt że neo-prokuratorzy Bodnara posługiwali się też opiniami zleconymi przez POLITYKÓW które miały uzasadniać pozbawienie wolności - byli tak pewni swego Arkadiusz Myrcha z PO zamówił opinię poprzez MS. Więc wskazane opinie nie powstały w prokuraturze, ani nawet na jej zlecenie. To oznacza wpływ na działania prokuratorów i jednoznaczną polityczną motywację.

Sąd na specjalnym pilnym posiedzeniu o godz. 23:30 już zdecydował o uwolnieniu posła! Tak na arenie międzynarodowej prysnął mit praworządności Tuska i został smród jego bandyterki.

http://wpolityce.pl/polityka/699165-myrcha-zamowil-opinie-ws-romanowskiego-lawina-komentarzy

http://niezalezna.pl/polska/trwa-pilne-posiedzenie-sadu-ws-romanowskiego-a-na-x-zalew-wpisow-o-kompromitacji-bodnara/522534

#tusk #bodnar #holownia #RadaEuropy #prawo #romanowski #polityka #politykamiedzynarodowa #politykazagraniczna #kompromitacja #bekazpo #bekazkaowca #bekazdebili #bekazfajnopolakow #praworzadnosc

#funduszsprawiedliwosci #abw

12

#koalicja #tusk #bodnar #wolnesady

Kto by pomyślał w ten sposób rok temu? Wolne sądy!

12

Mecenas Michał Skwarzyński, jeden z obrońców ks. Michała Olszewskiego, wystosował list otwarty do ministra "sprawiedliwości" Adama Bodnara „w związku z przyznaniem się przez Szefa ABW do naruszenia art. 3 EKPCz wobec ks. Michała O.”wpolityce.pl



Pozwoliłem sobie napisać do Pana list otwarty, bowiem obaj jesteśmy naukowcami, specjalistami z praw człowieka, a ministrem i senatorem wszak wyłącznie się bywa, a człowiekiem po prostu się jest. Tylko prawda jest ciekawa i tylko praw człowieka warto bronić Panie Profesorze!

Rozumiem problem polityczny, jaki stworzyła sprawa Michała O. dla Rządu i organów państwa. Organy Państwa jednak postanowiły wprowadzać w błąd opinię publiczną, strasząc przy tym pozwami sądowymi i drogą prawną, chyba obrońców Michała O. i pozostałych Współpodejrzanych postępowaniami sądowymi, co dotyczy niestety Pana przełożonego Premiera Donalda Tuska, ale także pośrednio Podległych Panu urzędników, jak Szef ABW

Chciałbym zatem wobec Pana Oświadczenia z dnia 10 lipca 2024 r. oraz oświadczenia Szefa ABW, w którym przyznał się on do zachowań naruszających EKPCz, zadać Panu publicznie szereg pytań, prosząc o publiczną odpowiedź na te pytania, bowiem na szali leży wystandaryzowanie zatrzymań i aresztowań w Polsce zgodnie ze standardami europejskimi, a nie stanowisko Sędziego TSUE

I) Czy prawidłowe jest poinformowanie obrońcy K. Wąsowskiego o miejscu zatrzymania klienta w „Małopolsce”, bowiem Szef ABW nie zaprzeczył takiej okolicznosci3 ?

II) Czy brak obrońcy i podpisu zatrzymanego w protokołach pozwala na stwierdzenie, że zatrzymany nie zgłaszał zastrzeżeń czy oznacza, że bał się zgłosić zastrzeżenia bez obrońcy4 ?

III) Czy były przesłanki do stosowania kajdanek przez cały dzień?

IV) W punktach 5, 9 i 10 Szef ABW stwierdza, że w dniu 26 marca 2024 r. Michał O. był w dyspozycji ABW od 6.05 do 21.00. Według Szefa ABW, podejrzany miał swoje kanapki i suszone banany i butelkę wody, następnie na stacji Orlen jadł przekąski i pił kawę. Pytam publicznie, czy to jest zapewnienie wyżywienia zgodnie z zasadami określonymi w przepisach prawa i orzecznictwem ETPCz? Czy to jest zapewnienie wyżywienia czy nie, w tym dniu? Jakie wyżywienie i napoje zapewniło ABW w tym dniu?

V) Czy w dniu 27 marca 2024 r. Michał O. Otrzymał jakichkolwiek wyżywienie ze strony ABW czy Policji lub Prokuratury? Ze stanowiska ABW wynika, że był on konwojowany, ale Szef ABW pomija, że oprócz procedury ABW była jeszcze procedura policyjna wydania i przyjęcia Michała O. i trwało to dłużej niż wskazany czas w pkt. 2 Oświadczenia Szefa ABW. Pytam zatem czy łącznie wystąpiło ponad 60 godzin pomiędzy własnym posiłkiem quasi śniadaniem w dniu 26 marca 2024 r. do kolejnego posiłku po posiedzeniu aresztowym w dniu 28 marca 2024 r. z żywności, jaką przekazał mu obrońca? Czy tak długi czas bez posiłku narusza art. 3 EKPCz?

VI) Czy zatrzymanie się dopiero na stacji Orlen z pominięciem MOP z uwagi na konieczność tankowania - Ust. 1 pkt. 8 oświadczenia Szefa ABW z dnia 12 lipca 2024 r. stanowi naruszenie prawa do skorzystania z toalety, bowiem nie może być ono determinowane tankowaniem auta? VII) Czy przyznanie przez Szefa ABW wystawienia Michała O. na stacji Orlen „w czapce z daszkiem” i „chustą/kominiarką”, w kajdankach „przysłoniętych bluzą” - Ust. 1 pkt. 8 oświadczenia Szefa ABW z dnia 12 lipca 2024 r. na publiczny widok naruszało prawo do prywatności – art. 8 EKPCz, prawo do bezpieczeństwa osobistego – art. 5 EKPCz i było poniżającym traktowaniem – art. 3 EKPCz? Czy ABW może kogoś wystawić na widok publiczny na przysłowiowym „skrzyżowaniu dróg” pod „pręgierzem”, bo funkcjonariusze tankują i jedzą hot-dogi, bo wystawiana osoba ma czapkę z daszkiem?

VIII) Czy Pan Profesor wierzy w ogóle w tę wersję? Gdzie w rejestrze rzeczy zatrzymanego jest chusta/kominiarka? Jak miały być zasłonięte kajdanki bluzą, jak Michał. O miał pić kawę? Kto zapłacił za kawę i przekąski Michała O.? Gdzie jest dokument potwierdzający ten zakup?

IX) Czy zmuszenie do korzystania z toalety w kajdankach, nawet zapiętych z przodu narusza art. 3 EKPCz czy też nie?

X) Czy w czasie I konwoju, bezpośrednio po zatrzymaniu stosowano „ostrzeżenie” o użyciu broni palnej, co było nieproporcjonalne, bo nie przeczy temu Szef ABW?

XI) Dlaczego nie wpuszczono mec. Krzysztofa Wąsowskiego do klienta, jak przebywał w PDOZ, kiedy chciał przynieść żywność Michałowi O.?

XII) Czy zdaniem Pana Profesora oświadczenie Szefa ABW z dnia 12 lipca 2024 r. zawiera przyznanie się do naruszenia EKPCz zwłaszcza art. 3.

W liście mecenas zadał Bodnarowi jeszcze kilka dodatkowych pytań, tym razem stricte o działalność polityczną w całej sprawie ks. Olszewskiego.

) Czy Pana zdaniem zgodne z prawem europejskim jest, przesądzanie przez Premiera Rządu, Prokuraturę Krajową, Ministerstwo Sprawiedliwości winy osób podejrzewanych w tzw. sprawie Funduszu Sprawiedliwości?

Czy standard zakazujący takiego przesądzania także sądom, przed wyrokiem określony choćby w tych sprawach ETPCz: Minelli v. Szwajcaria z dnia 25 marca 1983 r.; Karaman v. Niemcy z dnia 27 lutego 2014 r., Izba (Sekcja V), skarga nr 17103/10 są wiążące w Polsce? II) Czy prawdą jest stwierdzenie oświadczenia Ministerstwa Sprawiedliwości z 1 lipca 2024 roku, gdzie sugeruje się, że zatrzymanie ks. Olszewskiego było przeprowadzone prawidłowo i brak jest na nie zażalenia, czy prawdziwa jest Informacja z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie sygn. akt XIV Kp 794/24 z dnia 8 lipca 2024 r., kierowana do MS cyt: „Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa XIV Wydział Karny Sekcja Postępowania Przygotowawczego informuje, iż w związku z treścią komunikatu opublikowanego na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości w dniu 1 lipca 2024 r. w tutejszym Sądzie rozpoznawane będzie zażalenie na zatrzymanie Michała O. złożone przez jego obrońcę w dniu 2 kwietnia 2024 r. Zażalenie dotyczy postępowania Prokuratury Krajowej w Warszawie o sygnaturze 1001-22.Ds.1.2024. Termin posiedzenia został wyznaczony na dzień 06 września 2024 r. godz. 10.00”.

Na czyje polecenie zamieszczono na stronie MS nieprawdziwą informację i kiedy zostanie ona sprostowana?

III) Dlaczego w Pana stanowisku z dnia 10 lipca 2024 r. nie ma wprost odniesienia się, czy jest monitoring z PDOZ i stacji Orlen, czy są rachunki za zamówioną dla zatrzymanego żywnością, czy art. 3 EKPCz w zw. z art. 1 Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania, przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 10 grudnia 1984 r. 12,w zw. z art. 41 ust. 4 Konstytucji RP i art. 40 Konstytucji RP, zabrania w trakcie zatrzymania:

a) dostępu do wody pitnej, (bowiem zatrzymany miał swoją małą butelkę wody rano 13 i otrzymał pół butelki wody w używanej butelce wieczorem);

b) pozbawienie podejrzanego Michała Olszewskiego w trakcie zatrzymania dostępu do pożywienia nadającego się do spożycia, (podejrzany dopiero po 60 godzinach od zatrzymania otrzymał posiłek, gdy spotkał się ze swoim obrońcą w sądzie na posiedzeniu aresztowym, miał on wg ABW własne wyżywienie kanapkę i suszone banany, a gdzie zapewniono mu żywność przez organy dokonujące zatrzymania?);

c) uniemożliwienie podejrzanemu dostępu do toalety (w trakcie zatrzymania i zmuszanie go załatwienia się do butelki, z której wcześniej pił, a wcześniej toaleta była uzależniona od tankowania – oświadczenie Szefa ABW);

d) pozbawianie podejrzanego snu, poprzez dręczenie go w nocy, zapalanie białego światła i świecenie mu w stronę twarzy co godzinę, czemu nie przeczy ani Pan w swoim oświadczeniu, ani Szef ABW (co miało miejsce jeszcze w czasie zatrzymania, a przed rozpoznaniem wniosku o tymczasowe aresztowanie przez sąd, tym samym nieuzasadnione zastosowanie wobec podejrzanego Michała O. statusu więźnia niebezpiecznego na tym i późniejszym etapie, który na żadnym etapie postępowania nie dał podstaw do stosowania wobec niego takiego reżimu, jest to natomiast kolejny element upokorzenia podejrzanego w tym postępowaniu, czego Pan Minister jest bez wątpienia świadomy);

IV) Czy sugestie spraw sądowych i pozwów są kierowane także do obrońców w sprawie Funduszu Sprawiedliwości oraz czy Pan Profesor uważa, że to właściwa droga działania Państwa?

http://wpolityce.pl/polityka/698799-tylko-u-nas-mocny-list-obroncy-ks-olszewskiego-do-bodnara

#tortury #tusk #bodnar #afera #olszewski #abw #bezprawie #sluzby #funduszsprawiedliwosci #bekazkaowca #polska

7

Korwin-Mikke alarmuje: Wbrew konstytucji chcą wydać polskie dzieci!youtube.com

GESTAPO MOGŁOBY SIĘ OD NICH UCZYĆ

Janusz Korwin-Mikke na portalu X przedstawił bulwersującą sprawę próby odebrania polskich dzieci przez, cieszący się bardzo zła sławą, szwedzki urząd Jugend Amt. Rodzice z dziećmi przyjechali do Polski, żeby uratować rodzinę, ale wygląda na to, że bodnarowcy z Ministerstwa Sprawiedliwości gotowi są odebrać polskie dzieci polskim obywatelom żeby wydać je w łapy socjal-sadystów z JugendAmtu. Wbrew konstytucji, która zakazuje wydawania polskich obywateli, poza ściśle określonymi kategoriami.

Janusz Korwin-Mikke całą sprawę opisuje tak:

„W skrócie: najstarsza córka, Kinga, naskarżyła w tym szwedzkim JugendAmcie, że rodzice ją wyzyskują: Każą sprzątać po sobie, ograniczają korzystanie z komórki, nie pozwalają wychodzić z rówieśnikami po zmierzchu – więc Kingę zabrano do domu dziecka i wszczęto sprawę o odebranie tym sadystom trójki młodszych dziewczynek.”

„Rodzice przezornie wyjechali do Polski, ale Szwecja domaga się wydania dzieci, choć i rodzice i dzieci są obywatelami polskimi (wyłącznie!), ale „polskie” (w rzeczywistości filia unijnego…) Ministerstwo Sprawiedliwości już szykuje paszporty, by te dzieci wydać!”

„Sędzina p. Laura Rosińska-Litwin, wszczęła sprawę, naznaczyła kuratora (który wydał o rodzinie bardzo korzystna opinię – choć Ojciec, p. Robert Klaman, miał kłopoty z prawem…), odroczyła 19-VI sprawę o dwa miesiące…. po czym, widać ponaglona przez MS p. Adama Bodnara, po dwóch dniach, bez zawiadomienia rodziców, kazała siłą odebrać dziewczynki (przez zamaskowanych policjantów!!) umieścić w domu dziecka – i wbrew konstytucji szykuje je zapewne do (niekonstytucyjnej) extradycji!!”

„Wielka prośba o wpłaty na pomoc prawną: Ewa Klaman konto PKO: 09 1020 3668 0000 5602 0648 3285

„Poniżej link do wyjaśnień Kingi, która (od 38″) przyznaje, że zmyślała i chce wrócić do rodziny – ale Szwedzi Ja przetrzymują (co narusza Konwencję Haską z 1980 roku); Ministerstwo Sprawiedliwości i MSZ powinny pomóc młodocianej obywatelce!”\

http://www.youtube.com/watch?v=JvME-kKt4Ew

http://nczas.info/2024/07/03/korwin-mikke-alarmuje-wbrew-konstytucji-chca-wydac-polskie-dzieci/

#GESTAPO #prawo #bodnar #sad #dzieci #szwecja

20

Publiczne upokarzanie, pastwienie się, pozbawianie snu, wielogodzinne zakucie w kajdany, wstrząsający opis gehenny księdza Michała Olszewskiego z fundacji Profetotvrepublika.pl

To nie ciemne lata stalinizmu to relacja z A.D. 2024 z więziennej cieli, trzymanego bez żadnego wyroku (!) sercanina, księdza Michała Olszewskiego z fundacji Profeto. List wysłany do bliskich księdza to wstrząsający opis gehenny:

"Zawieziono mnie na 'dołek'. Od 6 rano, przez cały dzień (nawet przy czynnościach fizjologicznych) byłem skuty. Ani na chwilę nie zdjęto mi kajdanek. Usłyszałem, że o tej porze nie ma ani kolacji, ani wody. Ubłagałem pół butelki wody z kranu, przyniesionej w butelce, która stała w celi. Rano, kiedy prosiłem, by zaprowadzono mnie do WC, usłyszałem: 'Lej do niej'" – relacjonuje ksiądz.

"Gdy wysiadłem, w bramie aresztu było wielu funkcjonariuszy, »gapiów«. Czułem się jak małpa w cyrku. Jeden z nich powiedział do mnie: »Witaj w piekle«"

"Przez te dni (na dołku) jakoś już wiedziałem, że będą te rozbieranki, choć do dziś jest to dla mnie b. trudne, że muszę się rozbierać do naga przy każdej kontroli, którą przechodzę, zmieniając oddział (np. idąc do kaplicy). Ale tak jest."

"Gdy wróciłem do celi, posprzątałem ją po poprzednim lokatorze i padłem jak nieżywy. Po krótkiej chwili nagle zapaliło się światło. Okazało się, że jestem pod 'specjalnym nadzorem'. Stąd kamera, kajdanki, nawet przy przejściu na spacerniak, odizolowanie od innych […], budzenie światłem przez całą noc, co godzinę! Tak było przez pierwsze dwa tygodnie

"za każdym razem kajdanki, przeszukania celi nawet 2x w tyg., brak kontaktu z kimkolwiek, kamera nawet przy czynnościach fizjolog. itp. Teraz jest lepiej, nawet zmiana celi i świadomość, jak przez 1,5 miesiąca dojeżdżali mnie w izolatce (choć oficjalnie w niej nie byłem) nie robi już jakiegoś spustoszenia we mnie. Tu w Areszcie Śledczym wielokrotnie słyszałem od oddziałowych czy wychowawców, że „nienormalne są te obostrzenia wobec mnie”, ale tak „zarządził organ prowadzący”. Nigdzie nie mogę być poza kamerą, a gdyby ktoś np. nie założył mi kajdanek w drodze na spacerniak czy prysznic (50 m), to od razu otrzymuje po głowie. Ogólna atmosfera jest taka, że organ prowadzący dociska


Warto pamiętać, że o areszcie ks. Olszewskiego decydował były wiceminister z rządu PO! Sędzia Piotr Kluz, który pełnił urząd wiceministra sprawiedliwości w pierwszym i drugim rządzie Donalda Tuska! Nie widział potrzeby wyłączenia się. Później specjalnie bodnarowcy zmienili władze sądu, aby sprawa trafiła do sędzi z upolitycznionego stowarzyszenia "Iustitia" która to jest prywatnie żoną oskarżonego w 2021 roku przez prokuraturę Ziobry o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą Leszka K. Niedawno właśnie ta sędzia Anna Kuzaj, członkini Iusticji przedłużyła sadystyczny areszt ks. Olszewskiemu na kolejne trzy miesiące!

Warto też zapamiętać nazwisko bodnarowskiej prokurator Marzeny Kowalskiej. To ona kieruje zespołem funkcjonariuszy prowadzących sprawę wobec ks. Olszewskiego. Było o niej głośno w Polsce w 2011 r. w związku ze skandaliczną sprawą przekazania przez polskich śledczych z Departamentu Współpracy Zagranicznej Prokuratury Generalnej stronie białoruskiej danych dotyczących laureata Pokojowej Nagrody Nobla i znanego obrońcy praw człowieka Alesia Bialackiego. Na ich podstawie Bialackiego zatrzymano i skazano na więzienie o zaostrzonym rygorze. W 2015 r. gdy tylko PiS przejęło władzę, a Ziobro zdegradował Kowalską do najniższej możliwej roli czyli szeregowej prokurator.

http://wpolityce.pl/polityka/697371-ujawniamy-list-ks-olszewskiego-grozbybluzgi-wspolwiezniow

http://www.fronda.pl/a/Byly-wiceminister-w-rzadzie-Tuska-zdecydowal-Ks-Olszewski-pozostanie-w-areszcie,229546.html

http://tvrepublika.pl/Sedzia-Anna-Kuzaj-zona-oskarzonego-o-kierowanie-zorganizowana-grupa-przestepcza-Leszka-K-przedluza-areszt-dla-ksiedza-Olszewskiego,164316.html

http://dorzeczy.pl/opinie/604773/zuzanna-dabrowska-zespol-sledczy-nr-2.html

http://www.optalert.com/sleep-deprivation-as-a-form-of-torture/

#tortury #tusk #bodnar #polska #prawo #wiezienie #wiezniowiepolityczni #sadyzm #po #afera #po #holownia #kamysz

22

Przeszukanie u Ziobry wątpliwe prawnie!wpolityce.pl

Dziś o szóstej rano funkcjonariusze ABW wtargnęli do domu Zbigniewa Ziobry, wyłamali drzwi wejściowe i częściowo rozmontowali ogrodzenie posesji. Formalnie Zbigniew Ziobro nie jest podejrzanym w żadnej sprawie, nie przedstawiono mu też zarzutów. Nawet Najwyższa Izba Kontroli która badała tę sprawę rozdysponowania środków funduszu kilka lat temu nie wystawiła żadnego zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa! Postanowienie przeszukania podpisała Marzena Kowalska. Najprawdopodobniej została ona powołana na stanowisko prokuratura Prokuratury Krajowej na wniosek Jacka Bilewicza, który pełnił nieistniejącą w polskim porządku prawnym funkcję „p.o. Prokuratora Krajowego. Sam Ziobro ani nikt z jego rodziny nie był informowany o rozpoczęciu przeszukania mimo takiego obowiązku:

KPK Art. 220. § 2. Postanowienie sądu lub prokuratora należy okazać osobie, u której przeszukanie ma być przeprowadzone.

Taki nakaz przeszukania musi zawierać imienny wykaz osób biorących udział w czynnościach, a osoba u której jest przeszukanie ma prawo ten nakaz otrzymać. Dodatkowo nie spełniono innych wymogów legalnego przeszukania:

KPK Art. 224.

§ 1. Osobę, u której ma nastąpić przeszukanie, należy przed rozpoczęciem czynności zawiadomić o jej celu i wezwać do wydania poszukiwanych przedmiotów.

§ 2. Podczas przeszukania ma prawo być obecna osoba wymieniona w § 1 oraz osoba przybrana przez prowadzącego czynność. Ponadto może być obecna osoba wskazana przez tego, u kogo dokonuje się przeszukania, jeżeli nie uniemożliwia to przeszukania albo nie utrudnia go w istotny sposób.

§ 3. Jeżeli przy przeszukaniu nie ma na miejscu gospodarza lokalu, należy do przeszukania przywołać przynajmniej jednego dorosłego domownika lub sąsiada.

Pomimo tego że zawsze można rejestrować działania organów przy przeszukaniu za pomocą fotografii, nagrań dźwiękowych i obrazu. Zapewne uśmiechnięci - choć pod kominiarkami nie widać - funkcjonariusze służb specjalnych koalicji 13 grudnia pozaklejali wszystkie kamery monitoringu w domu!

Zdjęcie

Wyłączono też wewnętrzne kamery, także takie monitorowane w niektórych pomieszczeniach. Nikt nie porówna teraz nagrań funkcjonariuszy z niezależnymi nagraniami z monitoringu domowego. Dlaczego ktoś zakleja kamery monitoringu jeśli ma zamiar prowadzić legalne działania? Włamanie do domu ministra Ziobry mogły więc mieć na celu polityczną pokazówkę lub próbę zamontowania podsłuchów.

http://wpolityce.pl/polityka/686423-ujawniamy-kulisy-operacji-w-domu-ziobry-zaklejali-kamery

http://wpolityce.pl/polityka/686443-tylko-u-nas-przeszukanie-u-ziobry-watpliwe-prawnie

#tusk #bodnar #prokuratura #przeszukanie #ziobro #sluzbyspecjalne

13

Bodnar bezprawnie delegował do Prokuratury Krajowej tych co pomogli Łukaszence wsadzić Alesia Bialackiego!niezalezna.pl

Bezprawnie nominowani przez Adama Bodnara do Prokuratury Krajowej prokurator Anna Adamiak oraz prokurator Krzysztof Karsznicki w 2011 roku pomogli białoruskim służbom w aresztowaniu tamtejszego opozycjonisty Alesia Bialackiego. Działacz ten, od 2022 r. laureat Pokojowej Nagrody Nobla, do dziś siedzi w więzieniu. Z kolei bezprawny nominat Artur Kassyk, prokurator Prokuratury Regionalnej w Warszawie, w czasach PRL prowadził polityczne śledztwa przeciwko działaczom opozycji demokratycznej. Skompromitowali ludzie są łatwi w sterowaniu bo nic nie mają do stracenia.

W kontrze do decyzji Bodnara, Prokurator Krajowy Dariusz Barski przekazał oświadczenie. Cytujemy je w całości:

„oświadczam, że nie kierowałem do Prokuratora Generalnego żadnych wniosków o powołanie na stanowiska prokuratorów Prokuratury Krajowej prokuratorów Andrzeja Janeckiego, Marka Jamrogowicza, Anny Adamiak i innych wymienionych dzisiaj w komunikacie Prokuratora Generalnego. W związku z tym te nominacje są bezskuteczne z uwagi na brak wniosku uprawnionego w tym względzie organu, którym jest Prokurator Krajowy. Jednocześnie apeluję do prokuratorów wykonujących czynności w Prokuraturze Krajowej, innych prokuratorów wszystkich szczebli, urzędników prokuratury oraz innych osób zatrudnionych o przestrzeganie obowiązującego prawa”.

Zdjęcie

http://niezalezna.pl/polska/nominacje-sa-bezskuteczne-jest-oswiadczenie-prokuratora-krajowego-po-bezprawiu-w-wykonaniu-bodnara/509927

#tusk #bodnar #prokuratura #prawo #praworzadnosc #bekazpo

16

Bodnar siłowo zajmuje Prokuraturę Krajową! Pod osłoną nocy przejmowane są gabinety i dokumentacja!wpolityce.pl

Adam Bodnar oraz prokurator Jacek Bilewicz weszli w godzinach popołudniowych do gabinetów zajmowanych przez prokuratora Dariusza Barskiego, szefa Prokuratury Krajowej. W pobliżu gmachu Prokuratury Krajowej można spotkać funkcjonariuszy policji i straży miejskiej. Mundurowi są widoczni również w poprzecznych ulicach. Wejścia siłowego dokonano, gdy prokuratora Barskiego nie było w budynku PK. Wchodzą do pomieszczeń zajmowanych przez Barskiego, włamują się do systemu informatycznego. Przejmują gabinety i dokumentację w nich zgromadzoną - mówi jeden z informatorów. Michał Ostrowski, legalny zastępca Prokuratora Generalnego nie mógł dostać się do kompleksu biur zajmowanych przez Prokuratora Krajowego. Jego karta magnetyczna nie działała w obrębie tej części budynku PK.

Bezprawne działania Bodnara mogą mieć związek z kilkoma śledztwami wszczętymi, w ostatnich tygodniach przez prokuraturę. Pierwsze dotyczy przejęcia TVP, drugie nielegalnego wkroczenia policji na teren Pałacu Prezydenckiego, w celu zatrzymania posłów Wąsika i Kamińskiego, zaś trzecie jest związane ze śledztwem wszczętym przez Prokuraturę Regionalną w Warszawie, która zbada, czy Adam Bodnar nie przekroczył uprawnień, w trakcie pierwszej próby przejęcia PK, 12 stycznia tego roku.

http://wpolityce.pl/polityka/679444-news-bodnar-silowo-zajmuje-prokurature-krajowa

#tusk #bodnar #prokuratura #kryminalne #pucz #dyktatura #bekazpo

26

"Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, w tym Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego"

#bodnar

"Jak dodała, przekroczenie uprawnień miało polegać na "podjęciu bezprawnych działań zmierzających do odwołania Dariusza Barskiego z funkcji Prokuratora Krajowego. Zawiadomienie ws. działań Bodnara złożyli zastępcy Prokuratora Generalnego: Michał Ostrowski, Beata Marczak, Krzysztof Sierak, Robert Hernand, Krzysztof Urbaniak, Tomasz Janeczek oraz Andrzej Pozorski."

Myślicie, że jak go skażą to będą apele do prezydenta o łaskę, a policja będzie go ścigać?

17