#covid #biologia

Niech mnie ktoś oświeci proszę, bo nie jestem po medycynie.

Pojawiają się nowe warianty Sars-COV-2 w Europie i media jednomyślnie twierdzą, że jest bardziej zaraźliwy.

Nigdzie nie znalazłem konkretów na czym miała by polegać ta większa zaraźliwość. Nic nie mówią również o tym żeby przechodził inną drogą niż kropelkową (mam na myśli to, że droga kropelkowa jest najbardziej zaraźliwa).

No więc skoro wirus przenosi się na cząsteczkach śliny czy różnych innych wydzielin z jamy ustnej czy nosowej to jego rozprzestrzenianie się jest zależne od tego jak ktoś mocno kichnie, kaszlnie (czy pierdnie ). Jak zatem nowy genotyp wirusa może być bardziej zaraźliwy jeśli ludzie kaszlą i kichają średnio na tą samą odległość, nie wspominając, że jest obowiązek noszenia maseczek, które mają temu zapobiegać?

Jedyne logiczne wyjaśnienie to, że wirus dłużej przeżywa na różnych powierzchniach od poprzedniego co wydaje się totalną bzdurą, bo poza jakimś odmiennym kodem genetycznym to wirus zbudowany jest z tych samych "materiałów" budulcowych. Zatem mógłby w środku mieć totalnie inny kod genetyczny ale jego obudowa jest tak samo wrażliwa na warunki w których przebywa.

Ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat albo czytał jakieś wyjaśnienia naukowe na ten temat o ile istnieją

8

Genetycy: Białorusini i Polacy to genetyczni bliźniacy, Rosjanie to nawet nie Słowianie.

Genetycy: Białorusini i Polacy to bracia bliźniacy, Rosjanie to nawet nie Słowianie
20.08.2018, 17:15 / remove_red_eye18996 / chat_bubble0
Badania naukowców nad pulą genów obalają pojęcie „wschodnich Słowian”, w tym mit tak zwanego „państwa związkowego”, że Rosjanie i Białorusini to prawie jeden naród: Białorusini są genetycznie dalecy od Rosjan, ale w rzeczywistości są identyczni z Polakami.
Genetycy: Białorusini i Polacy to bracia bliźniacy, Rosjanie to nawet nie Słowianie
Zdjęcie: postnauka.ru
Białorusini i Rosjanie są tak różni, że po wiekach propagandy o „pokrewnej krwi Białorusinów i Rosjan” trudno w to uwierzyć, ale wydaje się to konieczne. Wyniki badania mówią same za siebie: genetycznie Rosjanie wcale nie są „Wschodnimi Słowianami”, ale Finami. A genetyczni Białorusini też nie są „Wschodnimi Słowianami”, ale… Zachodni, a Białorusini praktycznie nie różnią się genetycznie od Polaków, to znaczy nie od Rosjan, ale od Polaków, Białorusini są „braćmi bliźniakami” na poziomie genetycznym. Vadim Rostov, gumilev-center.ru pisze o sensacyjnych badaniach .
Co więcej, grupa „Słowian Wschodnich” została wymyślona przez rosyjskich propagandystów czasów carskich, aby usprawiedliwić zniewolenie sąsiednich ludów - okazuje się, że Ukraińcy, podobnie jak Rosjanie, nie mają nic wspólnego ani ze „Słowianami Wschodnimi”, ani ze Słowianami w ogóle.
„Rosyjscy naukowcy ukończyli i przygotowują do publikacji pierwsze na dużą skalę badanie puli genów narodu rosyjskiego. Publikacja wyników może mieć nieprzewidywalne konsekwencje dla Rosji i porządku światowego ”- tak rewelacyjnie zaczyna się publikacja na ten temat w rosyjskim wydaniu Vlast. A sensacja okazała się naprawdę niesamowita - wiele mitów na temat narodowości rosyjskiej okazało się fałszywych. Włączając do tego okazało się, że genetycznie Rosjanie wcale nie są „Wschodnimi Słowianami”, ale Finami.
ROSJANIE BYŁY FINNAMI
W ciągu kilkudziesięciu lat intensywnych badań antropologom udało się ujawnić wygląd typowego Rosjanina. Są średniej budowy i wzrostu, jasnobrązowe z jasnymi oczami - szarymi lub niebieskimi. Nawiasem mówiąc, w trakcie badań uzyskano również werbalny portret typowego Ukraińca. Standardowy Ukrainiec różni się od Rosjanina kolorem skóry, włosów i oczu - jest ciemnoskórą brunetką o regularnych rysach twarzy i brązowych oczach.
Jednak antropologiczne pomiary proporcji ludzkiego ciała nie są nawet ostatnimi, ale przedostatnimi badaniami nauki, która od dawna dysponuje najdokładniejszymi metodami biologii molekularnej, pozwalającymi na przeczesywanie wszystkich ludzkich genów. Obecnie najbardziej zaawansowane metody analizy DNA to sekwencjonowanie (odczytywanie literami kodu genetycznego) mitochondrialnego DNA i DNA ludzkiego chromosomu Y. Mitochondrialne DNA było przekazywane przez linię żeńską z pokolenia na pokolenie, prawie niezmienione od czasu, gdy przodka ludzkości, Ewa, zeszła z drzewa w Afryce Wschodniej. Chromosom Y jest obecny tylko u mężczyzn i dlatego też jest praktycznie niezmieniony przekazywany potomstwu płci męskiej, podczas gdy wszystkie inne chromosomy, przekazywane z ojca i matki na dzieci, są z natury tasowane, jak talia kart przed rozdaniem.
Zatem w przeciwieństwie do znaków pośrednich (wygląd, proporcje ciała), sekwencjonowanie mitochondrialnego DNA i DNA chromosomu Y jest niepodważalnym i bezpośrednim dowodem stopnia pokrewieństwa ludzi - pisze czasopismo „Vlast”.
Na Zachodzie genetyka populacji ludzkiej z powodzeniem stosuje te metody od dwóch dekad. W Rosji wykorzystano je tylko raz, w połowie lat 90. XX wieku, przy identyfikacji szczątków carskich. Przełom w sytuacji z wykorzystaniem najnowocześniejszych metod badania tytularnego narodu Rosji nastąpił dopiero w 2000 roku. Rosyjska Fundacja Badań Podstawowych przyznała stypendium naukowcom z Laboratorium Genetyki Ludności Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk Medycznych.
Po raz pierwszy w historii Rosji naukowcy przez kilka lat mogli w pełni skoncentrować się na badaniu puli genów Rosjan. Uzupełnili swoje molekularne badania genetyczne analizą częstości występowania rosyjskich nazwisk w kraju. Metoda ta była bardzo tania, ale jej zawartość informacyjna przerosła wszelkie oczekiwania: porównanie geografii nazwisk z geografią markerów genetycznego DNA wykazało ich prawie całkowity zbieg okoliczności.
Wyniki badań genetyki molekularnej pierwszego w Rosji badania puli genów narodowości tytułowej są obecnie przygotowywane do publikacji w formie monografii „Russian Gene Pool”, która ukaże się pod koniec roku nakładem wydawnictwa „Luch”. Magazyn Vlast zawiera dane badawcze.
Okazało się więc, że Rosjanie wcale nie są „wschodnimi Słowianami”, tylko Finami. Nawiasem mówiąc, te badania na kawałki obaliły słynny mit o „wschodnich Słowianach” - że podobno Białorusini, Ukraińcy i Rosjanie „stanowią grupę wschodnich Słowian”. Jedynymi Słowianami z tych trzech narodów byli tylko Białorusini, ale okazało się, że Białorusini wcale nie są „wschodnimi Słowianami”, tylko zachodnimi, bo praktycznie nie różnią się genetycznie od Polaków. Tak więc mit „pokrewnej krwi Białorusinów i Rosjan” został całkowicie zniszczony: Białorusini okazali się praktycznie identyczni z Polakami, Białorusini genetycznie są bardzo daleko od Rosjan, ale bardzo blisko Czechów i Słowaków.
Ale Finowie z Finlandii okazali się genetycznie znacznie bliżej Rosjan niż Białorusini. Tak więc na chromosomie Y odległość genetyczna między Rosjanami a Finami w Finlandii wynosi tylko 30 konwencjonalnych jednostek (bliski związek). A dystans genetyczny między Rosjaninem a tak zwanymi ludami ugrofińskimi (Mari, Wepsowie, Mordowianie itp.) Mieszkający na terytorium Federacji Rosyjskiej wynosi 2-3 jednostki. Mówiąc najprościej, są genetycznie IDENTYCZNE. W związku z tym magazyn Vlast zauważa: „A twarde oświadczenie estońskiego ministra spraw zagranicznych z 1 września na posiedzeniu Rady UE w Brukseli (po wypowiedzeniu przez stronę rosyjską traktatu granicznego z Estonią) o dyskryminacji narodów ugrofińskich rzekomo spokrewnionych z Finami w Federacji Rosyjskiej traci sens. ... Jednak ze względu na moratorium zachodnich naukowców, rosyjskie MSZ nie mogło zasadnie oskarżać Estonii o ingerowanie w nasze wewnętrzne, można nawet powiedzieć, sprawy ściśle z nimi związane ”. Ta filipińska jest tylko jednym aspektem masy sprzeczności, które się pojawiły.
Ponieważ najbliższymi krewnymi Rosjan są Finno-Ugryjczycy i Estończycy (w rzeczywistości to ci sami ludzie, bo różnica 2-3 jednostek tkwi tylko w jednym narodzie), to rosyjskie dowcipy o „zahamowanych Estończykach” są dziwne, kiedy sami Rosjanie są tymi Estończykami. Ogromny problem dla Rosji pojawia się także w samoidentyfikacji siebie jako rzekomo „Słowian”, ponieważ genetycznie Rosjanie nie mają ze Słowianami nic wspólnego. W micie o „słowiańskich korzeniach Rosjan” rosyjscy naukowcy postawili gruby punkt: w Rosjanach nie ma nic ze Słowian. Istnieje tylko prawie słowiański język rosyjski, ale zawiera również 60-70% słownictwa niesłowiańskiego, więc Rosjanin nie jest w stanie zrozumieć języków Słowian, chociaż prawdziwy Słowianin rozumie wszystkie języki słowiańskie ze względu na podobieństwo (z wyjątkiem rosyjskiego).
Wyniki analizy mitochondrialnego DNA wykazały, że jeszcze jednym bliskim krewnym Rosjan, poza Finami z Finlandii, są Tatarzy: Rosjanie od Tatarów znajdują się w tej samej odległości genetycznej 30 jednostek konwencjonalnych, co ich oddziela od Finów.
Nie mniej rewelacyjne okazały się dane dotyczące Ukrainy. Okazało się, że pod względem genetycznym populacja wschodniej Ukrainy jest ugrofińska: Ukraińcy wschodni praktycznie nie różnią się od Rosjan, Komi, Mordowian, Mari. To jeden z Finów, który kiedyś miał własny wspólny język fiński. Ale w przypadku Ukraińców z zachodniej Ukrainy wszystko okazało się jeszcze bardziej nieoczekiwane. To wcale nie są Słowianie, tak jak nie są to „rusofini” Rosji i wschodniej Ukrainy, ale zupełnie inna grupa etniczna: dystans genetyczny między Ukraińcami ze Lwowa a Tatarami wynosi tylko 10 jednostek.
Tak bliskie pokrewieństwo zachodnich Ukraińców z Tatarami można tłumaczyć sarmackimi korzeniami starożytnych mieszkańców Rusi Kijowskiej. Oczywiście we krwi zachodnich Ukraińców jest pewien składnik słowiański (są oni genetycznie bardziej zbliżeni do Słowian niż Rosjan), ale to nadal nie są Słowianie, tylko Sarmaci. Antropologicznie charakteryzują się szerokimi kośćmi policzkowymi, ciemnymi włosami i brązowymi oczami, ciemnymi (a nie różowymi, jak u rasy kaukaskiej) sutkami.
W magazynie pisze: „Możesz reagować, jak chcesz, na te stricte naukowe fakty, które pokazują naturalną istotę referencyjnych elektoratów Wiktora Juszczenki i Wiktora Janukowycza. Nie da się jednak oskarżyć rosyjskich naukowców o fałszowanie tych danych: wtedy oskarżenie automatycznie rozprzestrzeni się na ich zachodnich kolegów, którzy od ponad roku zwlekają z publikacją tych wyników, każdorazowo przedłużając moratorium. Pismo ma rację: dane te jasno wyjaśniają głęboki i trwały rozłam w społeczeństwie ukraińskim, gdzie w rzeczywistości pod nazwą „Ukraińcy” żyją dwie zupełnie różne grupy etniczne. Co więcej, imperializm rosyjski weźmie te dane naukowe do swojego arsenału - jako kolejny (już poważny i naukowy) argument za „poszerzeniem” terytorium Rosji o wschodnią Ukrainę.
A co z mitem o „Słowianach-Rosjanach”?
Rozpoznając te dane i próbując je wykorzystać, rosyjscy stratedzy mają tu do czynienia z tak zwanym „mieczem obosiecznym”: w tym przypadku cała narodowa samoidentyfikacja narodu rosyjskiego jako „słowiańskiego” będzie musiała zostać zrewidowana, a koncepcja „pokrewieństwa” z Białorusinami cały świat słowiański - nie na poziomie badań naukowych, ale na poziomie politycznym.
Magazyn publikuje również mapę wskazującą obszar, na którym nadal zachowały się „prawdziwie rosyjskie geny” (czyli fińskie). Geograficznie terytorium to „zbiega się z Rosją w czasach Iwana Groźnego” i „wyraźnie pokazuje konwencjonalność niektórych granic państwowych” - pisze magazyn. Mianowicie: ludność Briańska, Kurska i Smoleńska wcale nie jest rosyjska (czyli fińska), ale białorusko-polska - identyczna z genami Białorusinów i Polaków. Ciekawostką jest fakt, że w średniowieczu granica między Wielkim Księstwem Litewskim a Moskwą była właśnie granicą etniczną między Słowianami i Finami (nawiasem mówiąc, wtedy przebiegała przez nią wschodnia granica Europy). Dalszy imperializm Rosji moskiewskiej, która zaanektowała sąsiednie terytoria, wyszedł poza etnicznych Moskali i przejął już obce grupy etniczne.
CZYM JEST ROSJA?
Te nowe odkrycia rosyjskich naukowców pozwalają na świeże spojrzenie na całą politykę średniowiecznego Moskwy, w tym na jego koncepcję „Rusi”. Okazuje się, że „naciąganie rosyjskiego koca na siebie” przez Moskwę tłumaczy się czysto etnicznie, genetycznie. Tak zwana „Święta Rosja” w koncepcji RKP Moskwy i rosyjskich historyków została ukształtowana przez powstanie Moskwy w Hordzie, a jak napisał np. Lew Gumilow w książce „Z Rosji do Rosji”, z tego samego powodu Ukraińcy i Białorusini przestali być Rusinami. przestał być Rosją.
Jest jasne, że istniały dwie zupełnie różne Rusi. Jeden, zachodni, żył własnym życiem Słowian, zjednoczonych w Wielkim Księstwie Litewskim i Rosji. Inna Rosja - Rosja Wschodnia (a dokładniej Moskiewska - bo wtedy nie była uważana za Rosję) - weszła na 300 lat do bliskiej etnicznie Hordy, w której następnie przejęła władzę i uczyniła z niej „Rosję” jeszcze przed podbiciem Nowogrodu i Pskowa do Hordy-Rosji. To właśnie tę drugą Rosję - Rusię fińskiego etnosu - Rosyjska Cerkiew Prawosławna w Moskwie i rosyjscy historycy nazywają „Świętą Rosją”, pozbawiając jednocześnie Zachodniej Rosji prawa do czegoś „rosyjskiego”. ). Znaczenie jest jasne: ten fiński Rosjanin miał niewiele wspólnego z oryginalnym słowiańskim rosyjskim.
Wielowiekowa konfrontacja Wielkiego Księstwa Litewskiego z Moskwą (którzy wydawali się mieć coś wspólnego w Rosji z Rurykowiczami i w wierze kijowskiej, a książętami Wielkiego Księstwa Litewskiego Witowt-Jurij i Jagiełło-Jakow byli od urodzenia prawosławni, byli Rurykowiczami i wielkimi książętami Rosji, poza rosyjskim nie było innego języka wiedział) - jest to konfrontacja między krajami różnych grup etnicznych: Wielkie Księstwo Litewskie skupiło Słowian, a moskiewskie - Finowie. W rezultacie przez wiele stuleci zderzały się ze sobą dwie Rusie - słowiańska ON i fińska moskiewska.
Tłumaczy to także rażący fakt, że Moskwa NIGDY podczas pobytu w Hordzie nie wyraziła chęci powrotu do Rosji, uwolnienia się od Tatarów, wstąpienia do Wielkiego Księstwa Litewskiego. A jego zdobycie Nowogrodu było spowodowane właśnie negocjacjami Nowogrodu w sprawie przystąpienia do Wielkiego Księstwa Litewskiego. Tę rusofobię Moskwy i jej „masochizm” („jarzmo Hordy jest lepsze niż WKL”) można wytłumaczyć jedynie różnicami etnicznymi między pierwotną Rosją i etniczną bliskością ludów Hordy.
To ta różnica genetyczna ze Słowianami wyjaśnia odrzucenie przez Moskwę europejskiego stylu życia, nienawiść do Wielkiego Księstwa Litewskiego i Polaków (czyli Słowian w ogóle), wielką miłość do tradycji wschodnich i azjatyckich. Dane badawcze rosyjskich naukowców muszą znaleźć odzwierciedlenie w rewizji ich koncepcji przez historyków. W tym przez długi czas konieczne jest wprowadzenie do nauki historycznej faktu, że nie było jednej Rosji, ale dwie zupełnie różne: Rusia Słowiańska i Ruś Fińska. To wyjaśnienie pozwala zrozumieć i wyjaśnić wiele procesów z naszej średniowiecznej historii, które w obecnej interpretacji wciąż wydają się pozbawione jakiegokolwiek znaczenia.
O BIAŁORUSIACH
Szczególnym tematem niniejszego opracowania jest tożsamość genetyczna Białorusinów i Polaków. Nie stało się to przedmiotem uwagi rosyjskich naukowców, bo poza Rosją. Ale to jest dla nas bardzo interesujące.
Sam fakt tożsamości genetycznej Polaków i Białorusinów nie jest zaskakujący. Potwierdza to sama historia naszych krajów - główna część grupy etnicznej Białorusinów i Polaków to nie Słowianie, ale słowiańscy Bałtowie Zachodni, ale ich genetyczny "paszport" jest tak bliski słowiańszemu, że praktycznie trudno byłoby znaleźć różnice w genach między Słowianami i Prusami, Mazurami, Dainową , Yatvyagami itp. To jednoczy Polaków i Białorusinów, potomków słowiańskich Bałtów Zachodnich.
Ta wspólnota etniczna tłumaczy również powstanie Państwa Związkowego Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Słynny białoruski historyk V.U. Lastovsky w „Krótkiej historii Białorusi” (Wilno, 1910) pisze, że negocjacje w sprawie utworzenia Związku Białorusinów i Polaków rozpoczęły się dziesięciokrotnie: w 1401, 1413, 1438, 1451, 1499, 1501, 1563, 1564, 1566, 1567. - i zakończył się po raz jedenasty wraz z utworzeniem Unii w 1569 roku. Skąd taka wytrwałość? Oczywiście - tylko ze świadomości społeczności etnicznej, ponieważ grupa etniczna Polaków i Białorusinów powstała po rozpadzie Bałtów Zachodnich.
Ale Czesi i Słowacy, którzy byli również częścią pierwszych w historii Słowiańskiego Związku Narodów Rzeczypospolitej Obojga Narodów, nie odczuwali już takiej bliskości, ponieważ nie mieli w sobie „komponentu bałtyckiego”. A jeszcze bardziej wyobcowanie było wśród Ukraińców, którzy dostrzegali w tym niewielkie pokrewieństwo etniczne iz czasem weszli w całkowitą konfrontację z Polakami.
Badania rosyjskich genetyków pozwalają spojrzeć na całą naszą historię inaczej, ponieważ wiele wydarzeń politycznych i preferencji politycznych narodów Europy w dużej mierze tłumaczy się genetyką ich grupy etnicznej - która do tej pory pozostawała ukryta przed historykami. To genetyka i genetyczne pokrewieństwo grup etnicznych były najważniejszymi siłami w procesach politycznych średniowiecznej Europy. Stworzona przez rosyjskich naukowców genetyczna mapa narodów pozwala spojrzeć na wojny i sojusze średniowiecza z zupełnie innej perspektywy.
WNIOSKI
Wyniki badań rosyjskich naukowców na temat puli genów narodu rosyjskiego zostaną przez długi czas zasymilowane w społeczeństwie, ponieważ całkowicie obalają wszystkie nasze idee, sprowadzając je do poziomu nienaukowych mitów. Tę nową wiedzę nie tyle trzeba rozumieć, ile trzeba się do niej przyzwyczaić. Teraz pojęcie „Słowian Wschodnich” stało się absolutnie nienaukowe, kongresy Słowian w Mińsku, na których w ogóle nie zbierają się Słowianie z Rosji, ale rosyjskojęzyczni Finowie z Rosji, którzy nie są genetycznie Słowianami i nie mają nic wspólnego ze Słowianami, są nienaukowe. Sam status tych „kongresów Słowian” został całkowicie zdyskredytowany przez rosyjskich naukowców. Zgodnie z wynikami tych badań, naród rosyjski został nazwany przez rosyjskich naukowców nie Słowianami, ale Finami. Ludność wschodniej Ukrainy jest również nazywana Finami, a ludność zachodniej Ukrainy jest genetycznie sarmacka. To znaczy,
Jedynymi Słowianami ze „Wschodnich Słowian” są genetycznie nazywani Białorusinami, ale genetycznie są identyczni z Polakami, co oznacza, że ​​wcale nie są „Wschodnimi Słowianami”, ale genetycznie Zachodnimi Słowianami. W istocie oznacza to geopolityczny upadek Słowiańskiego Trójkąta „Słowian Wschodnich”, bo Białorusini okazali się genetycznie Polakami, Rosjanami - Finami, a Ukraińcami - Finami i Sarmatami.
Oczywiście propaganda nadal będzie próbowała ukryć ten fakt przed ludnością, ale nie da się ukryć wszytego worka. Podobnie jak nie zamykanie ust przed naukowcami, nie ukrywanie ich najnowszych badań genetycznych. Nie można zatrzymać postępu naukowego. Dlatego odkrycia rosyjskich naukowców są nie tylko naukową sensacją, ale BOMBĄ zdolną do podważenia wszystkich istniejących podstaw idei narodów. Dlatego rosyjski magazyn „Vlast” ocenił ten fakt niezwykle zaniepokojony: „Rosyjscy naukowcy ukończyli i przygotowują do publikacji pierwsze na dużą skalę badanie puli genów narodu rosyjskiego. Publikacja wyników może mieć nieprzewidywalne konsekwencje dla Rosji i porządku światowego ”. Magazyn nie przesadził.
#ciekawostki #genetyka #biologia #ciekawostkihistoryczne #polska #europa #rosja #ukraina

19

Hormeza to rodzaj stresu „Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni”.

Stres to zaburzenie homeostazy, czyli stanu równowagi organizmu. Jesteś zaprojektowany do radzenia sobie z niewielkim i sporadycznym stresem. W rzeczywistości twoje ciało rozwija się w wyniku okazjonalnego stresu lub ekspozycji na toksyny i reaguje przyspieszeniem wzrostu oraz naprawy, aby przywrócić równowagę. To jest właśnie horeza - pozytywna reakcja twojego organizmu na drobne czynniki stresogenne. Możesz użyć hormezy do zbudowania adaptacyjnej reakcji na stres i czerpać korzyści ze źródeł stresu. Na przykład podczas ćwiczeń fizycznych musisz uszkodzić mięśnie, w przeciwnym razie twoje ciało nie odbuduje ich bardziej silnych. Z tego samego powodu twój mózg potrzebuje wyzwań - uczenia się nowego języka, myślenia logicznego, robienia czegoś kreatywnego itd. - aby zbudować nowe połączenia między komórkami mózgowymi i stać się bystrzejszym.

Mechanizm działania szczepionek jest podobny do hormezy. Po podaniu szczepionki organizm otrzymuje niewielką dawkę bodźców, które aktywują jego wbudowane mechanizmy obronne. Jest to kwestia ogólnej tolerancji na stres w komórkach organizmu. Reakcja jest aktywowana, gdy do organizmu dostanie się odpowiednia dawka określonych czynników stresowych. Wynikająca z tego reakcja hormetyczna oznacza, że ​organizm walczy ze szczepionką próbując przywrócić homeostazę. W efekcie aktywowanych jest wiele funkcji organizmu, takich jak detoksykacja, produkcja energii i układ odpornościowy. Kluczowe jest tutaj to, że dawka czynnika stresowego jest odpowiednio mała i krótkotrwała, aby przyniosła jak najbardziej korzystny wpływ na ciało i umysł.
Ćwiczenia fizyczne
Gdybyś po ciężkim treningu spojrzał na włókna mięśniowe pod mikroskopem, prawdopodobnie doszedłbyś do wniosku, że ze względu na swoje zdrowie nigdy więcej nie powinieneś ćwiczyć, lecz ten stan jest podstawowym czynnikiem stymulującym wzrost. Twoje włókna mięśniowe stają się gęstsze i grubsze, aby zapobiec przyszłym uszkodzeniom. Podczas ćwiczeń uwalniasz również wiele związków przeciwzapalnych. Jednym z najlepszych rodzajów ćwiczeń wzmacniających odporność jest trening interwałowy o wysokiej intensywności (HIIT). Ma szczególnie silny wpływ hormonalny na mitochondria - stają się bardziej wydajne w radzeniu sobie ze stresem, co zwiększa produkcję energii i spowalnia starzenie się na poziomie komórkowym. Innym dobrym przykładem jest dobrze znane powiązanie karate z kościami.

Intensywne ciepło i zimno zwiększają poziom stresu oksydacyjnego w organizmie, ale wywołują też szereg pozytywnych zmian. Wystarczy zapytać Wima Hofa, który mając na sobie szorty i sandały wspiął się na Mount Everest na wysokość 6700 m n.p.m. Sekret korzyści z ekstremalnych temperatur tkwi w białkach szokowych. Twoje ciało produkuje specjalne białka, odpowiednio nazywane białkami szoku cieplnego, w odpowiedzi na nagłe, ekstremalne zmiany temperatury. Białka szoku cieplnego odwracają uszkodzenia spowodowane nagłymi zmianami temperatury, chronią komórki i wywołują naprawę całego ciała. Na przykład narażanie na zimno powoduje poprawienie układu krążenia i zwiększenie odporności organizmu. Ekspozycja na ciepło (sauny) sprawia, że białka w twoich komórkach są bardziej odporne na stres i spowalnia starzenie się komórek.
https://www.youtube.com/watch?v=q6XKcsm3dKs
Post to kolejny stresor hormonalny o ogromnych korzyściach. Ma to sens z ewolucyjnego punktu widzenia - w czasach głodu organizm musiał pracować z maksymalną wydajnością, by zwiększyć swoją energię oraz szanse na znalezienie lub złapanie czegoś do jedzenia. Post pomaga ci żyć dłużej, sprawia, że twoje komórki są bardziej odporne na uszkodzenia oksydacyjne, chroni komórki mózgowe i poprawia funkcje poznawcze. Idealne okno na post wynosi od 16 do 48 godzin. Czas krótszy lub dłuższy nie przyniesie widoczynch korzyści. Zbyt długi post ma wady, takie jak spadki energii i utrata mięśni.
Ekspozycja na słońce również wyzwala hormezę. Promienie UV powodują oparzenia słoneczne, raka i wszelkiego rodzaju paskudne uszkodzenia jeśli przyjmiesz ich zbyt wiele, ale kiedy dostarczysz odpowiednią dawkę, ekspozycja na słońce jest niesamowicie silnym i darmowym źródłem zdrowia. Światło słoneczne wzmacnia komórki i pomaga im chronić się przed rakiem. Odpowiednia dawka światła słonecznego powoduje również, że komórki produkują więcej witaminy D, co wpływa na bardzo wiele reakcji w całym organizmie, w tym na produkcję testosteronu, przeciwutleniaczy oraz stymuluje wydzielanie serotoniny - hormonu szczęścia.

Inne przykłady zjawiska Hormezy:
⚫Niedobór tlenu,
⚫Nikotyna i alkohol,
⚫Stres wywołany życiem społecznym (rozmowa kwalifikacyjna, egzamin).

Może znacie jakieś nietypowe przykłady hormezy?

Więcej podobnych treści znajdziesz pod #frgtn
https://www.lurker.pl/post/gNAV-viYU - Jak odróżnić umysł otwarty od zamkniętego?
https://www.lurker.pl/post/p94g4aPFZ - Cztery rodzaje Konformizmu
https://www.lurker.pl/post/2VqtZUhIt - Dlaczego taniec jest ważny w życiu społecznym?
https://www.lurker.pl/p/a46Rz0D8f – Przekleństwo wiedzy
https://www.lurker.pl/p/zkK-A8Nx4 – Efekt obramowania
https://www.lurker.pl/p/dq3mDMWV0 - Luka w empatii
https://www.lurker.pl/post/9324Wjm9g - Efekt potwierdzenia
https://www.lurker.pl/post/Hz7h8BGwO - Prawo trywialności Parkinsona
https://www.lurker.pl/post/gZb-g32DA - Więcej niż chciałbyś wiedzieć: naiwny realizm
https://www.lurker.pl/post/KgpY1A2LT - W jaki sposób Eratostenes obliczył obwód ziemii ponad 2000 lat temu?
#biologia #czlowiek #nauka

9

Wiosłonos chiński to gatunek ryby występujący na Ziemi od milionów lat. Komuniści w Chinach spowodowali śmierć wszystkich osobników czym doprowadzili do wymarcia gatunku.energetyka24.com

Wiosłonos chiński (Psephurus gladius) - tak nazywa się gatunek ryby, żyjący na Ziemi od ok. 200 milionów lat, który został ostatnio uznany za - najprawdopodobniej - wymarły ze względu m. in. na budowę zapór na rzece Jangcy.

Podobny los spotkał w ostatnich latach również inne zwierzęta żyjące w rzece Jangcy – baiji, słodkowodnego delfina oraz niewielkie ryby z gatunku Tenualosa reevesii.
https://www.energetyka24.com/chinczycy-budujac-zapory-wytepili-gatunek-zyjacy-na-ziemi-od-200-mln-lat
https://www.tvp.info/46053376/chiny-wioslonos-chinski-uznany-za-gatunek-wymarly
#chiny #ekologia #ryby #komunizm #biologia #ekosystem #tama #tamatrzechprzelomow

9

Ludzka komórka - jej złożoność zachwycadigizyme.com

Jest to najbardziej szczegółowy model ludzkiej komórki do tej pory, uzyskany za pomocą zestawów danych z mikroskopii rentgenowskiej, NMR i krioelektronowej.

"Komórkowy przekrój poprzeczny przez komórkę eukariotyczną."
- Evan Ingersoll i Gael McGill.
http://www.digizyme.com/cst_landscapes.html
#nauka #biologia #ciekawostki #ludzkiemieso #organizm

27

Eksperymentalny lek odwraca skutki starzenia się oraz urazów mózgu. Przełom może dotyczyć wielu chorób.kopalniawiedzy.pl

Istotą działania leku jest odblokowanie procesów komórkowych, które w wyniku reakcji stresowej uległy osłabieniu lub zablokowaniu.
Poniżej lista chorób, których przebieg może być znacznie złagodzony
- demencja
- Alzheimer
- Stwardnienie Zanikowe Boczne (ALS)
- Stwardnienie rozsiane (SM)
- Urazowe uszkodzenie mózgu
- Parkinson
- choroba prionowa
- Zespół Downa
- Leukoencefalopatia z zanikającą istotą białą
https://kopalniawiedzy.pl/ISR-ISRIB-neurodegeneracja-starzenie-sie-pamiec-funkcje-poznawcze,33013
https://medicalxpress.com/news/2020-12-drug-reverses-age-related-cognitive-decline.html

Mocno się zdziwiłem gdy natrafiłem na info, że lek jest już dostępny w sprzedaży
https://www.sigmaaldrich.com/catalog/product/sigma/sml0843?lang=pl®ion=PL
#medycyna #biologia #zdrowie #alzheimer #ciekawostki #zespoldowna #stwardnienierozsiane #parkinson

11

Odnośnie człowieka , jego pochodzenia, genów.
"79 pokoleń temu żyła osoba która jest w drzewie genealogicznym wszystkich współcześnie żyjących osób na ziemi"
https://youtu.be/b3J3Tu2Iq3w
#czlowiek #biologia

5

Giganci farmacji nie będą odpowiadać za skutki uboczne szczepionek na COVID-19!zmianynaziemi.pl

Jako pierwszy bezkarność zagwarantował sobie koncern AstraZeneca. W jego ślady chcą pójść także inne firmy. Niepożądane skutki uboczne dla zdrowia i życia przyszłych zaszczepionych na COVID-19 przegrywają z interesem „Big Pharmy”. Podstawowym warunkiem dostarczenia szczepionek na COVID-19 do poszczególnych państw jest uwolnienie firm je produkuj…
#farmakologia #szczepionki #nauka #mafia #biologia #medycyna #eksperymentymedyczne

17

Dymorficzny Kardynał szkarłatny występujący w upierzeniu żeńskim po lewej i męskim po prawej stronie. Wyniki obserwacji tego osobnika zostały opublikowane w The Wilson Journal of Ornithology. Dwupostaciowy Kardynał nie posiadał partnera a obserwatorzy nigdy nie słyszeli jego śpiewu.
#natura #ptaki #ciekawostki #biologia

7

Dlaczego skóra na ustach jest czerwona i wrażliwa?
Skóra na naszych ustach wygląda wyraźnie inaczej niż reszta naszego ciała. To dlatego, że jest znacznie cieńsza. Zewnętrzna warstwa skóry nazywana jest naskórkiem (Epidermis) i ma ochronną powłokę zwaną warstwą rogową naskórka (Stratum corneum) - tę warstwę widzimy. Pod naskórkiem znajduje się kolejna warstwa skóry, skóra właściwa (Dermis). Komórki warstwy rogowej naskórka są zasadniczo martwe i chronią organizm przed trudnym środowiskiem zewnętrznym. Za produkcję nowych komórek odpowiedzialny jest przede wszystkim naskórek. Melanocyty, komórki wytwarzające melaninę, znajdują się również w naskórku. Jak być może wiesz, melanina jest pigmentem, który nadaje nam ciemniejszy kolor skóry po wystawieniu na działanie słońca.


Jednak usta są pozbawione melanocytów, więc nie ma melaniny, która zamaskowałaby czerwony kolor naczyń krwionośnych, które wypełniają skórę właściwą. Skóra właściwa jest szczególnie widoczna na ustach, ponieważ warstwa rogowa naskórka jest tutaj niezwykle cienka. Podobnie, naskórek na ustach nie ma wielu cech anatomicznych "normalnej" skóry. W ten sposób kolor krwi zostaje bezpośrednio przeniesiony na delikatny różowawo-czerwony kolor ust.

Warstwa rogowa naskórka, ze względu na swój ochronny charakter, jest twardsza niż inne warstwy skóry. Jednak usta mają bardzo cienką warstwę rogową naskórka - dlatego są oczywiście bardziej miękkie. Poza tym skóra na ustach nie ma mieszków włosowych. Mieszki włosowe pokrywają każdą zewnętrzną część ciała, z wyjątkiem dłoni i podeszew stóp. Odgrywają również rolę w zachowaniu integralności ciała i zwiększają charakterystyczną twardość skóry. Skóra na twoich ustach nie ma mieszków włosowych.

Innym czynnikiem zwiększającym wrażliwość ust jest brak gruczołów łojowych. Są to gruczoły odpowiedzialne za nawilżanie skóry, ale usta są ich pozbawione, a ich jedynym źródłem wilgoci jest ślina. Z tego powodu usta są znacznie bardziej podatne na spierzchnięcia, jeśli nie są odpowiednio nawilżone. Usta, a także czubki palców mają więcej zakończeń nerwowych niż jakakolwiek inna część ciała. W połączeniu ze wspomnianą już cienkością skóry usta stają się niezwykle wrażliwe - z tego powodu całowanie jest tak przyjemne.

Więcej podobnych treści znajdziesz pod tagiem #prostepytania
#biologia #czlowiek

23

Fitoplankton to główne płuca planety, żyje dzięki fotosyntezie, zużywając dwutlenek węgla i uwalniając do wody cząsteczki tlenu. Fitoplankton wytwarza około 50–85% światowego tlenu w procesie fotosyntezy, podczas gdy reszta jest wytwarzana przez rośliny na lądzie. Rozwija się głównie w górnych warstwach wód wzdłuż wybrzeży i szelfu kontynentalnego, wzdłuż równika na Pacyfiku i Oceanie Atlantyckim. Ponieważ jest on zdolny do samodzielnego wytwarzania pożywienia, stanowi on również podstawę wodnego łańcucha pokarmowego. Małe organizmy wodne, takie jak kryl, które żyją w górnych warstwach, żywią się fitoplanktonem. Z kolei krylem karmione są pozostałe organizmy wodne i ryby.
#ciekawostki #biologia

9

Dlaczego po dłuższym staniu w bezruchu bolą nas nogi?

Kiedy stoimy, mięśnie łydek w naszych nogach są pod dużym naciskiem, ponieważ przejmują cały ciężar. To męczy nogi w przeciwieństwie do chodzenia, kiedy mięśnie ud, pośladków, tułowia dzielą ciężar z łydkami. Poruszanie się rozkłada ciężar na więcej grup mięśni. To może wydawać się oczywiste, ale kiedy stoisz w miejscu, tak naprawdę nie stoisz w absolutnym bezruchu. Ciało ma tendencję do niewielkiego kołysania się (przenoszenie ciężaru ciała na obie nogi) prawie stale. Dlatego, aby utrzymać Cię w pozycji pionowej, niektóre mięśnie nóg, szczególnie łydek, muszą stale dokonywać niewielkich korekt. W przeciwieństwie do tego, kiedy chodzisz, kiedy zaangażowana jest większa liczba mięśni obu nóg. Dodatkowo otrzymują również wsparcie ze strony mięśni rdzenia, które zapewniają stabilny chód.

Podczas stania nie ma też przerwy dla nóg, ponieważ żadna z nich nie odrywa się od ziemi nawet przez sekundę, ale gdy idziemy, nogi naprzemiennie mają szybką przerwę. Stanie nieruchomo może utrudniać sercu skuteczne pompowanie krwi. Jest to jeden z powodów, dla których nasze stopy puchną po długim staniu. Podczas chodzenia mięśnie kurczą się, co pomaga sercu pompować krew. Krew i płyny limfatyczne zaczynają gromadzić się w stopach, gdy stoisz zbyt długo w bezruchu, ponieważ pompowanie krwi ze stóp przekracza możliwości operacyjne serca opierającego się grawitacji. W rezultacie mięśnie nóg osoby, która jest nieruchoma przez dłuższy czas, nie otrzymają tak dużo tlenu, jak osoby która jest w ruchu, ponieważ aby pompować krew, serce częściowo opiera się na występujących skurczach pracujących mięsni.

Jest też aspekt mentalny. Podczas chodzenia, widoki wokół ciągle się zmieniają, stojąc zwykle nudzimy się i koncentrujemy bardziej na bólu oraz zmęczeniu nóg. Chodzenie jest również znane z uwalniania endorfin, hormonów szczęścia.

Bekający Rick Sanchez, bo nie miałem pomysłu na obrazek
#ciekawostki #biologia #wiedza #prostepytania

10

Co wytwarza charakterystyczny zapach po skoszeniu trawy?

Podczas koszenia trawy związki organiczne zwane "lotnymi substancjami zielonymi" (GLV) są uwalniane z roślin w znacznie większej ilości niż zwykle. Związki te pomagają w zamykaniu rany w roślinie w miejscu ścięcia trawy, a także odgrywają rolę w zapobieganiu rozwojowi grzybów. Niektóre związki pomagają w tworzeniu nowych komórek, podczas gdy inne działają jako sygnały o niebezpieczeństwie. Grupa ośmiu pokrewnych, utlenionych węglowodorów wraz z alkoholami i aldehydami powoduje „zielony zapach”, który czujemy po świeżo ściętej trawie. Jednak ma swoją cenę, ponieważ GLV tworzą ozon, który jest szkodliwy dla środowiska i jest głównym składnikiem smogu fotochemicznego w atmosferze.

Niektóre z chemikaliów GLV to aceton, formaldehyd i metanol, które stanowią prawie 60% emisji podczas koszenia trawy. Jednak nie są one prawdziwymi składnikami zapachu traw. Są to głównie aldehydy i estry, dwie kategorie związków organicznych, które nadają naturze wiele jej słodkich i owocowych zapachów. W trawach aldehyd cis-3-heksenal znacząco wpływa na trawiasty zapach.

Wytwarzany zapach niebezpieczeństwa nie jest skierowany do innych traw, ale w stronę owadów. Pasożyty dla rośliny to rany i zbędni lokatorzy którzy, uszkadzając komórki rośliny narażają ją na choroby. W ten sposób ewolucja zrobiła swoje i w pewnym momencie rośliny rozwinęły mały system, aby pozbyć się swoich wrogów. Jednym z wielu innych związków uwalnianych przez trawę podczas koszenia jest kwas jasmonowy, substancja ta jest sygnałem dla pasożytniczych os. Osy w momencie wyczucia substancji zmierzają w miejsce jego źródła, po czym atakują gąsienice i składają w nich swoje jaja.  
Z perspektywy trawy tata koszący trawnik nie różni się zbytnio od jedzącej trawę gąsienicy. W ten sposób uwalnia te same chemikalia co gdyby gąsienica lub ssak zdecydował się zrobić z niego posiłek. Te GLV są przeznaczone nie tylko do przynęty na osy. Gdy źdźbło trawy zostanie uszkodzone, roślina musi wyleczyć rany, podobnie jak goją się rany zwierząt. Jeśli rany pozostaną otwarte, mogą stać się podatne na choroby roślin i łatwym pokarmem. Niektóre pachnące substancje chemiczne to hormony, które pobudzają procesy gojenia rośliny. Powstają nowe komórki i może na nowo zbudować wewnętrzną architekturę rośliny.
#ciekawostki #chemia #biologia #prostepytania

22

Owad Issus coleoptratus posiada koła zębate, które pomagają mu skakać. To jedyne naturalnie stworzone koła zębate w królestwie zwierząt. Eksperci uważają, że mechaniczne koła zębate zostały po raz pierwszy wynalezione przez greckich mechaników około 300 roku p.n.e. Na przestrzeni wieków ta koncepcja stała się kamieniem milowym nowoczesnej technologii. Samochody, rowery i wiele innych maszyn wykorzystuje system przekładni. Co zabawne, natura stworzyła już własną wersję mechanizmu w postaci skoczka zwanego Issus coleoptratus. Gregory Sutton i Malcolm Burrows z Uniwersytetu Cambridge jako pierwsi zauważyli koła zębate owada. Przed dokonaniem odkrycia duet badał skaczące owady, takie jak świerszcze karłowate, skoczki liściowe i pchły. Badanie wykazało, że owad używa złożonego systemu przekładni, aby zablokować razem tylne nogi. Dzięki temu obie nogi mogą obracać się jednocześnie, co pomaga owadowi wykonać efektywny skok.
https://youtu.be/xQk-lP2R04Y
#ciekawostki #natura #biologia #owady

17

Po raz pierwszy udowodniono istnienie świadomości u ptaków.kopalniawiedzy.pl

Po raz pierwszy w historii udowodniono istnienie świadomych procesów u ptaków. Naukowcy z Uniwersytetu w Tybindze dokonali pomiarów sygnałów z mózgów krukowatych i wykazali, że zwierzęta te doświadczają subiektywnych doznań.

Ostatnio na Lurkerze toczyła się debata dotycząca świadomości zwierząt i uważam, że ten wpis (po migracji całej bazy danych) będzie dodatkowym i ciekawym argumentem w naszej debacie. Jeśli są osoby zainteresowane tym tematem to dajcie znać w komentarzach, zawołam was do tej dyskusji.
#ptaki #nauka #zwierzeta #swiadomosc #przyroda #biologia #neurologia #mozg #swiadomosc

26