Poniższy tekst to głównie spekulacje oparte na osobistych obserwacjach i wnioskach Laffy`ego.
Dlaczego dzielę się wiedzą? + Krótki zarys mojego algorytmu myślowego.

Zauważyłem, że ​​spisywanie myśli jest przydatne. Jest to przydatne do ich iteracji: zapisywanie pomysłów powoduje, że masz jeszcze więcej pomysłów. Podobnie jest ze snami - jeśli chcesz częściej pamiętać sny, fundamentalny i najbardziej efektywny sposób to zacząć je zapisywać. Myślę, że część tego polega na tym, że kiedy zapisujesz pomysły, może to samo w sobie być satysfakcjonujące, a jeśli je powtarzasz i czerpiesz przyjemność z postępu, to jest to również forma nagrody.

Społeczność intelektualna lub otwarta publiczność to też duży czynnik. Wystarczy komentarz "ciekawie napisane", jednak jeśli masz przyjemne rozmowy na temat swoich pomysłów, jest to satysfakcjonujące, a także daje wskazówki do nowych pomysłów. Na przykład jeśli ktoś nie zrozumiał twojego wyjaśnienia, satysfakcjonujące byłoby mieć pomysł, jak możesz to lepiej wyjaśnić; nawet bardziej, jeśli rzeczywiście uda się to wyjaśnić.

Osobiście zauważyłem, że jeśli jestem nagradzany za pomysły związane z czymś, to mój umysł automatycznie skanuje rzeczy w poszukiwaniu wszystkiego, co mogłoby się do tego przyczynić. Na przykład teraz pracuję nad kilkoma tematami, stopniowo szkicując to, co chcę w nich powiedzieć; Podoba mi się ta faza i podoba mi się, gdy wpadam na nowy pomysł, który mógłbym wykorzystać w jednym z tematów. W konsekwencji czuję, że mój umysł jest bardzo skłonny do zauważania nowych przykładów rzeczy, o których piszę. („Hej, zachowanie tej osoby to przykład zjawiska psychologicznego, o którym piszę/pisałem”). Kiedy to zapisuję, ten proces jest nagrodą i wzmacnia akt skanowania wszystkiego pod kątem użyteczności w tych konkretnych tematach. Więc nie chodzi tylko o to, że nagrody mogą ogólnie wzmocnić kreatywność; mogą również wzmocnić kreatywność związaną z konkretnym projektem.

Pomysły nie powstają z niczego, więc im większa pula danych (wspomnienia, doświadczenia, zainteresowania), tym więcej pomysłów zostanie wygenerowanych.
Przyziemny przykład to memy. Znając ogromną ilość rodzajów memów będziesz w stanie instynktownie skojarzyć konkretnego mema do danej sytuacji z życia, lub nawet na ich podstawie tworzyć nowe koncepcje memów, nie musisz nawet mieć w głowie "Chcę coś wymyślić, chcę coś wymyślić". Jednak problem jest, gdy znasz tylko kilka "generacji" memów.

Wygląda na to, że żyjemy w epoce hiperspecjalizacji; ludzie wiedzą bardzo dużo o stosunkowo niewielu rzeczach. I bardzo dobrze, to prowadzi do tego, że lekarze, programiści, inżynierowie i inni są naprawdę są ekspertami w swojej dziedzinie. Ogólnie rzecz biorąc, te obszary wiedzy są uzupełniające lub powiązane, czasami całkowicie się pokrywają. Życie jest ledwo wystarczająco długie, aby stać się dobrym w jednej dziedzinie, więc ludzie często mają za zadanie wybrać specjalizację wcześnie i trzymać się jednej, ustalonej ścieżki.

Nie jestem człowiekiem posiadającym obraną dziedzinę, nie jestem ekspertem w niczym. Ma to swoje plusy i minusy. Społeczeństwo wymaga ekspertów i zwykle dobrze płaci im za dokładanie cegiełki w lepsze jutro. Mógłbym zająć się jednym tematem, ale tego nie robię, ponieważ na ten moment nic nie wciągnęło mnie na tyle, aby stało się to moją obsesją. Z drugiej strony jestem osobą posiadającą bazę danych na wiele tematów. W ciągu dnia te dane na pozór niepowiązane ze sobą mają tendencję do zderzania i mieszania się ze sobą.

"Czy ty nie masz ważniejszych tematów do rozmyślań i zmartwień w ciągu dnia?"


Ludzie, którzy wydają się mieć najwięcej pomysłów, to ci, których zainteresowania są, że tak powiem, wszędzie na mapie. Zwykle (ale nie zawsze) są starsi i mają głębsze doświadczenie, z którego mogą czerpać. Ich zbiory wiedzy, zróżnicowane, a nie uzupełniające się, pozwalają im spojrzeć poza zamknięte systemy i wyciągać wnioski lub dostrzec wzorce, które ludzie zbyt pogrążeni w jednym temacie mogą łatwo przeoczyć.

Myślę, że patrząc na zewnątrz, zamiast skupiać się zbyt intensywnie wewnątrz, można odnieść potencjalną korzyść. Być może spędzanie pewnego procentu czasu na uczeniu się zupełnie nowych rzeczy, a nie tylko na próbach poznania nowych szczegółów na temat rzeczy, które już wiemy, może przynieść wzrost liczby nowych pomysłów. Nie ma nic złego w wyjściu z naszej strefy komfortu i kwestionowaniu naszych perspektyw.
Mój algorytm myślowy, tak jak go rozumiem.
Nawet gdy opracowuję koncepcje lub myślę za pomocą skomplikowanych procedur, większość mojego myślenia opiera się na tym samym podstawowym algorytmie: prawie wszystko to sprowadza się do „znalezienia pobliskich powiązanych pojęć” i „skierowania mojej uwagi na bardziej odległe skojarzone pojęcia”.

•Znajduje następną myśl „Wystarczająco dobrą”.
Moja podświadomość znajduje kilka pobliskich pojęć, które są związane z moim poprzednim kawałkiem myśli.

•Jeśli pojawi się myśl „wystarczająco dobra”, myślę o niej, a następnie powtarzam proces. „Wystarczająco dobry” oznacza „optymistycznie myślę o następnej myśli w łańcuchu prowadzącej do czegoś przydatnego”

•Jeśli pojawi się myśl "niewystarczająco dobra", potrzebuję skojarzyć to z pobliskimi koncepcjami, które pomagą skrystalizować wyjściową (naprawią nieścisłości).

•Jeśli żadna z pobliskich koncepcji nie wydaje się wystarczająco dobra, rezygnuje i zmieiam temat lub przeprowadzam wyczerpujące wyszukiwanie. Zwykle wiąże się to z uczuciem utknięcia na chwilkę. Ostatecznie:
a) znajduję wystarczająco dobrą koncepcję na moją następną myśl i kontynuuję
b) znajduję lepszy algorytm wyszukiwania. Zrobię listę możliwych hipotez, lub wyszukam w google.
c) sprawdzam, czy nie ma nieścisłości.

Podczas robienia tego wszystkiego następuje przetwarzanie uzupełniające, które okresowo sprawdza, czy ostatnia część myśli była w jakiś sposób zła - to znaczy czy w jakiś sposób nie klei się ze sobą, tak że gdybym zbudował całą serię koncepcji z tego kolejnego fragmentu myśli, wynikiem byłaby słaba konstrukcja.

Pozwolę sobie oznaczyć ten wpis wszystkimi moimi tagami.
#szeptyumyslu #frgtn #wiecejnizchcialbyswiedziec #prostepytania

5

Dlaczego skóra na ustach jest czerwona i wrażliwa?
Skóra na naszych ustach wygląda wyraźnie inaczej niż reszta naszego ciała. To dlatego, że jest znacznie cieńsza. Zewnętrzna warstwa skóry nazywana jest naskórkiem (Epidermis) i ma ochronną powłokę zwaną warstwą rogową naskórka (Stratum corneum) - tę warstwę widzimy. Pod naskórkiem znajduje się kolejna warstwa skóry, skóra właściwa (Dermis). Komórki warstwy rogowej naskórka są zasadniczo martwe i chronią organizm przed trudnym środowiskiem zewnętrznym. Za produkcję nowych komórek odpowiedzialny jest przede wszystkim naskórek. Melanocyty, komórki wytwarzające melaninę, znajdują się również w naskórku. Jak być może wiesz, melanina jest pigmentem, który nadaje nam ciemniejszy kolor skóry po wystawieniu na działanie słońca.


Jednak usta są pozbawione melanocytów, więc nie ma melaniny, która zamaskowałaby czerwony kolor naczyń krwionośnych, które wypełniają skórę właściwą. Skóra właściwa jest szczególnie widoczna na ustach, ponieważ warstwa rogowa naskórka jest tutaj niezwykle cienka. Podobnie, naskórek na ustach nie ma wielu cech anatomicznych "normalnej" skóry. W ten sposób kolor krwi zostaje bezpośrednio przeniesiony na delikatny różowawo-czerwony kolor ust.

Warstwa rogowa naskórka, ze względu na swój ochronny charakter, jest twardsza niż inne warstwy skóry. Jednak usta mają bardzo cienką warstwę rogową naskórka - dlatego są oczywiście bardziej miękkie. Poza tym skóra na ustach nie ma mieszków włosowych. Mieszki włosowe pokrywają każdą zewnętrzną część ciała, z wyjątkiem dłoni i podeszew stóp. Odgrywają również rolę w zachowaniu integralności ciała i zwiększają charakterystyczną twardość skóry. Skóra na twoich ustach nie ma mieszków włosowych.

Innym czynnikiem zwiększającym wrażliwość ust jest brak gruczołów łojowych. Są to gruczoły odpowiedzialne za nawilżanie skóry, ale usta są ich pozbawione, a ich jedynym źródłem wilgoci jest ślina. Z tego powodu usta są znacznie bardziej podatne na spierzchnięcia, jeśli nie są odpowiednio nawilżone. Usta, a także czubki palców mają więcej zakończeń nerwowych niż jakakolwiek inna część ciała. W połączeniu ze wspomnianą już cienkością skóry usta stają się niezwykle wrażliwe - z tego powodu całowanie jest tak przyjemne.

Więcej podobnych treści znajdziesz pod tagiem #prostepytania
#biologia #czlowiek

23

W jaki sposób Eratostenes obliczył obwód ziemi? Piękny pokaz inteligencji greka.
Obwód Ziemi został po raz pierwszy dokładnie zmierzony ponad 2000 lat temu przez greckiego m.in astronoma i matematyka Eratostenesa, który w tym czasie mieszkał w egipskim mieście Aleksandria. Słyszał, że w pobliskim mieście Syene (dzisiejszy Asuan) słońce w południe pada prosto na dno głębokich studni tego samego dnia każdego roku, co wskazuje, że Słońce jest bezpośrednio nad głową Syene. Jednak w Aleksandrii światło słoneczne nigdy nie docierało do dna studni - było widać niewielkie cienie. Eratostenes doszedł do wniosku, że różnica w kącie wpadającego światła słonecznego wynika z krzywizny powierzchni Ziemi, a więc mierząc ten kąt, powiązał odległość między Aleksandrią i Syene z całkowitym wymiarem globu.

Postanowił więc zmierzyć długość cienia wysokiej wieży w Aleksandrii i wykorzystał prostą geometrię do obliczenia kąta między cieniem a pionową wieżą. Okazało się, że ten kąt wynosi 7,2 stopnia, a następnie Eratostenes przyjął prostą matematyką , że kąt cienia będzie taki sam, jak kąt między Aleksandrią a Syene, mierzony od środka Ziemi. 7,2 stopnia to 1/50 pełnego koła (50 x 7,2 ° = 360 °). Eratostenes zrozumiał, że gdyby mógł określić odległość między Aleksandrią a Syene, musiałby po prostu pomnożyć tę odległość przez 50, aby uzyskać obwód Ziemi. Wiedząc, że Syene znajduje się w przybliżeniu 5000 stadiów od Aleksandrii, Eratostenes obliczył, że obwód Ziemi wynosi około 250 000 stadiów.

Eratostenes po prostu pomnożył odległość z Aleksandrii do Syene przez 50 - Przyjmując jeden stadion jako 157.5m wynosiła ona 787.5 km. Obliczył obwód Ziemi na 39375km, bład jego obliczeń to około 1,5%. Rzeczywisty obwód ziemi to 40 075 km.


Stadion był powszechną jednostką odległości w tym czasie. Niestety, nie było uniwersalnej, standardowej długości stadionu, więc nie wiemy dokładnie, której wersji stadionu użył Eratostenes, a zatem nie jesteśmy pewni, jak dokładne było jego rozwiązanie. Być może miał rację do mniej niż 1% albo, jeśli faktycznie był to inny stadion, błąd mógł wynieść nawet około 16%. To nadal jest całkiem niezłe jak na tak wczesne czasy. Drugim problemem jest to, że Eratostenes nie mógł wiedzieć o tym, że ziemia jest spłaszczona na biegunach. W obliczeniach przyjął ją jako idealną kule.

Więcej podobnych treści znajdziesz pod tagiem #frgtn
Z racji ostatnich kłopotów z poprawnym działaniem lurkera wrzucę dzisiaj jeszcze jeden wpis.
#prostepytania #eratostenes #ziemia #wiedza

34

Dlaczego większość samolotów jest koloru białego?
Samoloty komercyjne są generalnie białe z następujących powodów: biały kolor zapewnia odporność termiczną, pomaga w łatwiejszej inspekcji pęknięć i wgnieceń na kadłubie, a także jest opłacalny. Białe samoloty mają również zwykle wyższą wartość odsprzedaży niż kolorowe. Jasne, niektóre mają paski, dekoracje i nazwy w różnych kolorach, ale podstawowym kolorem tych dodatków jest przeważnie jasny kolor. Kolor biały doskonale odbija prawie całe padające na niego światło, w przeciwieństwie do innych kolorów, które pochłaniają część światła.

Jeśli pomalujesz samolot na kolor inny niż biały, pochłonie on światło słoneczne i ogrzeje korpus samolotu, czego treba unikać. Biel zapobiega stopniowemu nagrzewaniu się samolotu. To dobra rzecz, nie tylko wtedy, gdy samolot jest w locie, ale także wtedy, gdy jest na postoju w gorącym, słonecznym dniu. W rzeczywistości samoloty „potrzebują” powłoki z białej farby, aby zagwarantować konstrukcyjnie solidną maszynę. Samoloty są regularnie sprawdzane pod kątem pęknięć, wgnieceń i wszelkich innych form uszkodzeń powierzchni, z oczywistych względów bezpieczeństwa. Nic nie działa lepiej niż biel, jeśli chodzi o dostrzeżenie pęknięcia na powierzchni, ponieważ pęknięcie jest prawie zawsze ciemniejsze niż białe. Dodatkowo biel podkreśla ślady korozji i wycieki oleju, ponieważ pozostawiają ciemny ślad. Ponadto biały samolot jest łatwiejszy do zauważenia w przypadku katastrofy lub innego nieszczęśliwego zdarzenia, szczególnie w nocy lub w ogromnym zbiorniku wodnym.

Nie każdy powód obsesji na punkcie białych samolotów jest naukowy. Jest jeszcze kilka innych powodów, których nie można zignorować. Malowanie jest drogie, w sensie finansowym malowanie samolotu nie przypomina malowania płotu. Wymaga znacznych inwestycji, zarówno pod względem pieniędzy, siły roboczej, jak i czasu. Malowanie zwykłego Airbusa zajmuje od dwóch do siedmiu dni, w zależności od budżetu. Dodatkowo, więcej lakieru na kadłubie oznacza większą masę całkowitą, co skutecznie przekłada się na wyższe koszty operacyjne. Jako firma lotnicza chciałbyś tego uniknąć w jak największym stopniu. Kolorowe samoloty mają niższą wartość odsprzedaży. Jeśli masz kolorowy samolot i chcesz go sprzedać, powinieneś spodziewać się, że zarobisz trochę mniej, niż gdyby był to biały samolot.

Ostatecznym celem linii lotniczej jest maksymalne zminimalizowanie kosztów. Kupno kolorowego samolotu oznaczałoby, że prawdopodobnie musieliby pomalować go na biało z różnych powodów wymienionych powyżej. Dlatego ma sens, że firma zapłaci niższą cenę za kolorowy samolot. Biały kolor nie blaknie podczas latania na dużych wysokościach narażonych na różne warunki atmosferyczne, kolorowe samoloty mają tendencję do blaknięcia, a zatem wymagają regularnego malowania, aby zachować ich estetyczny wygląd. Z drugiej strony, biały samolot nie wygląda znacząco inaczej, nawet po spędzeniu dużej ilości czasu w powietrzu.

Więcej podobnych treści znajdziesz pod tagiem #prostepytania
#samoloty #wiedza

37

Każdy z nas przynajmniej raz oglądał "Titanic" - hollywoodzki film wydany w 1997 roku, który przedstawiał fabularyzowaną relację z zatonięcia RMS Titanic. 
Bardziej dociekliwe osoby mogłyby zapytać "Dlaczego pasażerowie statku nie mogli wysiąść i wspiąć się na ogromną górę lodową i tam czekać aż nadejdzie pomoc?"
Myślę, że wiele osób może pomyśleć, że to rzeczywiście wiarygodne rozwiązanie problemu. W końcu statek doznał potężnego uderzenia i zatonął całkowicie około 2,5 godziny po uderzeniu w górę lodową, co oznacza, że ​​część pasażerów która nie otrzymała szalupy miała dość czasu, aby wspiąć się na górę lodową i czekać na pomoc, ale to oczywiście się nie zdarzyło.
Powodów jest kilka: po pierwsze, statek płynął przez pewien dystans (około mili) po uderzeniu w górę lodową. To nie było tak, że góra lodowa znajdowała się obok statku, gdy tonął. Nawet gdyby tak było, wspinaczka byłaby prawie niemożliwa dla pasażerów.

Źródła twierdzą, że tuż przed uderzeniem w górę lodową Titanic parował z zawrotną prędkością 22 węzłów (41 km/h lub 25 mil/h), co może nie brzmieć zbyt szybko w przypadku pojazdów lądowych, ale w przypadku statków uważa się to za bardzo szybkie. Fakt, że maksymalna prędkość Titanica wynosiła 24 węzły, powinien dać ci wyobrażenie o tym, jak szybko statek płynął, gdy zderzył się z górą lodową. Inną godną uwagi rzeczą dotyczącą gigantycznych statków jest to, że w przeciwieństwie do pojazdów lądowych, które mogą zwalniać z prędkości od 100 km/h na godzinę do 0 w ciągu kilku sekund, statkom zajmuje to troszkę czasu, zanim się zatrzymają. Dlatego uważa się, że statek wycieczkowy tak duży jak Titanic z całym tym rozmachem z łatwością pokonałby co najmniej milę, zanim całkowicie się zatrzymał.
Innymi słowy, kiedy Titanic zatonął, góra lodowa, która spowodowała zderzenie, pozostawała daleko w tyle w ciemnościach, poza zasięgiem załogi i pasażerów, którzy nawet rozważaliby wspinanie się na nią. Można by pomyśleć, że kapitan Titanica mógł po prostu zawrócić statek, dotrzeć do góry lodowej i zacząć przenosić na nią pasażerów.

Jak wspomniano wcześniej, Titanic pokonał znaczną odległość po uderzeniu w górę lodową. Powrót do góry lodowej nie był tak naprawdę realną opcją, jeśli w ogóle była opcją. Noc była niezwykle ciemna, co oznaczało, że światło księżyca i sztuczne oświetlenie statku były jedynymi dwoma źródłami oświetlenia - zdecydowanie zbyt nieodpowiednie, aby zlokalizować górę lodową (nawet obserwatorzy nie mogli ją zlokalizować, zanim statek zbliżył się zbyt blisko i ostatecznie go uderzył).

Co więcej, manewrowanie statkiem wycieczkowym tak dużym jak Titanic było dość skomplikowanym procesem i zajęłoby cenne minuty, które można byłoby wykorzystać na inne rozwiązanie - takie, które nie polegało na zawracaniu i lokalizowaniu góry lodowej. Podejście zbyt blisko góry lodowej byłoby zbyt ryzykowne, góra lodowa to ogromna skała lodu unosząca się na wodzie, ale tylko niewielka jej część jest widoczna nad powierzchnią wody.

Jeśli jednak góra lodowa byłaby w pobliżu, jednym ze sposobów na przerzucenie pasażerów na górę lodową było użycie trapów - desek używanych przez pasażerów do wchodzenia / wysiadania ze statku, technika ta wymagałaby zbliżenia statku bardzo blisko góry lodowej, co znowu było bardzo ryzykowne, ponieważ nie można było dowiedzieć się, jak daleko góra lodowa rozciągała się pod powierzchnią wody.

Ponadto technika ta wymagałaby niewiarygodnie długich trapów - czegoś, czego nie mieli na pokładzie Titanica, ponieważ nie planowali przenosić pasażerów do lodowych skał w środku podróży. Nie należy zapominać, że lód jest dość śliski. Jak widać pomysł ten posiada wiele problematycznych zmiennych.

Więcej podobnych treści znajdziesz pod tagiem #prostepytania
#titanic

20

Gdzie w pomieszczeniach znika światło po wyłączeniu jego źródła?
Kiedy żarówka jest włączona, emituje ona fotony, które rozpraszają się w każdym kierunku w pomieszczeniu i uderzają w każdy obiekt, który się w nim znajduje. Obiekty te pochłaniają większość trafiających w nie fotonów, ale także odbijają niewielki ułamek, co pozwala nam widzieć rzeczy wewnątrz pomieszczenia. Gdy żarówka jest wyłączona, nowe fotony nie są emitowane, a te, które są już obecne w pomieszczeniu, odbijają się od przedmiotów niezliczoną ilość razy, aż do całkowitego wchłonięcia.

Kiedy wchodzisz do pokoju i włączasz lampę, pomieszczenie jest natychmiast zalane światłem. Mówiąc dokładniej, pomieszczenie jest wypełnione miliardami fotonów, które pozwalają nam zobaczyć, co jest w środku. Z niezliczonych fotonów, które uderzają w obiekty trzymane w pomieszczeniu, niektóre zostaną absorbowane, podczas gdy inne zostaną odbite i stracą pewną ilość energii w tym procesie, odbite fotony uderzą w coś innego i ponownie stracą nieco energii.
Niektóre obiekty odbijają więcej, a niektóre mniej fotonów. Przykładowo lustro odbija 99% fotonów, więc 1% zostanie zaabsorbowany. Foton odbija się od obiektów, dopóki nie wytrąci całej energii i zostanie przez coś całkowicie pochłonięty. Foton poruszający się w próżni osiąga prędkość prawie 300 000 kilometrów na sekundę. W ułamku milisekundy wszystkie fotony są całkowicie wchłaniane w pomieszczeniu, co jest niesamowicie szybkie dla nas do dostrzeżenia. Dlatego pokój pogrąża się w ciemności z chwilą wyłączenia światła.
https://www.lurker.pl/post/2VqtZUhIt - Jak taniec działa na ludzi?
#prostepytania #fizyka

10

Dlaczego taniec jest ważny w życiu społecznym, jaki ma wpływ na związek i co wspólnego z tańcem ma Yuri Boyka?

Po pierwsze - muzyka powstała m.in. poprzez rytmiczne ruchy - pomyśl: stukanie stopą lub klaskanie dłońmi, co łączy się z drugim punktem - niektóre obszary mózgu związane z nagrodami są połączone z obszarami motorycznymi. Po trzecie jesteśmy wrażliwi i dostrojeni do ruchów innych ciał, ponieważ podobne obszary mózgu są aktywowane, gdy wykonujemy lub obserwujemy ruchy. Na przykład kora ruchowa profesjonalnych tancerzy wykazują większą aktywację, gdy oglądają innych tancerzy w porównaniu z osobami, które nie tańczą. Pomaga to również w odbieraniu i odczuwaniu emocji innych tak jakby były one naszymi własnymi. Ponieważ pragniemy więzi społecznych, uwielbiamy oglądać występ w tłumie i wychwytywać reakcje oraz emocje tancerzy jak i innych członków widowni, wspólne angażowanie się pomaga nam budować więź. ​

Tego rodzaju odkrycia doprowadziły do ​​wielu spekulacji dotyczących neuronów lustrzanych - komórek znajdujących się w korze mózgowej, które aktywują się, gdy osoba wykonuje jakąś czynność lub obserwuje, jak robi to ktoś inny. Doświadczenia zmysłowe są również doświadczeniami motorycznymi. Muzyka i taniec mogą być po prostu szczególnie przyjemnymi aktywatorami tych obwodów czuciowych i motorycznych. Tak więc, jeśli obserwujesz, jak ktoś tańczy, aktywują się obszary ruchu twojego mózgu; nieświadomie planujesz i przewidujesz, jak tancerz będzie się poruszał na podstawie tego, co ty byś zrobił. Oglądając tancerzy często nieświadomie stukamy stopą, kołyszemy ciałem lub głową.
https://youtu.be/mhO7wSAoQCI

Może to prowadzić do przyjemności, jaką odczuwamy, widząc, jak ktoś wykonuje ruch z fachowymi umiejętnościami - to znaczy przypatrywaniu się działaniu, którego twój własny układ ruchowy nie jest w stanie przewidzieć za pomocą wewnętrznej symulacji. Ten błąd przewidywania może być w pewien sposób satysfakcjonujący.
Tak więc, jeśli te dowody wskazują, że ludzie lubią oglądać innych w ruchu i sami być w ruchu, uzupełnienie tego muzyką może być szczytem nagrody.
Muzyka może udoskonalić umiejętności ruchowe tancerzy lub ubarwić jego widok poprzez poprawę wyczucia czasu, koordynacji i rytmu. Wiadomo, że muzyka stymuluje wydzielanie takich hormonów jak dopamina czy endorfiny, tak - od muzyki można się uzależnić. Ponadto muzyka aktywuje móżdżek u podstawy mózgu, który bierze udział w koordynacji i synchronizacji ruchu.
https://youtu.be/Eco4z98nIQY

Wiele rzeczy stymuluje ośrodki nagrody w naszych mózgach, najczęstszymi przykładami są używki (papierosy, alkohol, narkotyki), muzyka, seks i wiele innych, ale rzadko wymieniane są skoordynowane ruchy ciała. Pomyśl o emocjach towarzyszących oglądaniu choreograficznych scen tańca, które przykładowo mogłeś oglądać wyżej. Swoją drogą nawet sceny walki w filmach są pokazem satysfakcjonujących ruchów, idealnym tego przykładem są pojedynki Yuri Boyki w serii filmów "Champion". W tym przykładzie ponownie chodzi o neurony lustrzane i wczuwaniu się w ciała innych osób, walczące osoby w filmach też "tańczą" (wyjątkiem jest to, że robią sobie kuku) nasz mózg próbuję przewidzieć ich ruchy, z tego powodu są dla nas tak hipnotyzujące.
https://youtu.be/SbI_04n3lLU
Dlaczego taniec jest ważny w budowaniu i utrzymaniu związku?
Style tańca, które wymagają dotyku, przynoszą bardzo pozytywne korzyści nie tylko jednostce, ale ogólnie związkom. Wykazano, że ludzie, którzy tańczą, szybciej naprawią konflikty i bardziej pozytywnie ocenią swój związek. Z fizjologicznego punktu widzenia taniec zapewnia człowiekowi szereg korzyści, takich jak lepsze zdrowie układu sercowo-naczyniowego, utrata masy ciała, elastyczność i siła mięśni. Badania wykazały, że nawet kontakt fizyczny związany z trzymaniem dłoni partnera może prowadzić do zmniejszonej reakcji na stres i obniżenia ciśnienia krwi. Nauka nowych kroków tanecznych lub rutyny mogą być wyzwaniem, ale gdy uczysz się z partnerem, może być również przyjemnym doświadczeniem i kreatywnym wspólnym hobby.
Nawet w związkach nieromantycznych kontakt fizyczny na zajęciach tanecznych może zwiększyć poczucie wspólnoty, a co za tym idzie - wdzięczność i wsparcie. Synchronizacja, której doświadczają dwie osoby podczas zajęć tańca w parach, może zwiększyć poczucie współpracy i pozytywnego nastawienia do siebie nawzajem. Rola tańca w związkach jest niestety często pomijana. Wszystko to prowadzi do wniosku, że taniec pełni niesamowitą rolę w życiu społecznym, a zarazem gwarantuje zdrowotne korzyści fizyczne i psychiczne.

Więcej podobnych treści znajdziesz pod #frgtn i #prostepytania
#taniec #spoleczenstwo

8

Jak rozróżnić asteroide, meteor, meteoryt i meteoroid?
Asteroidy to skalne ciała niebieskie, które krążą wokół Słońca. Asteroidy są mniejsze od planet, dlatego nazywane są również planetoidami lub mniejszymi planetami. To pozostałości po formowaniu się Układu Słonecznego składające się głównie ze skał i metalu. Prawdopodobnie słyszałeś o masywnym „pasie asteroid” pomiędzy orbitami Marsa i Jowisza; w tym konkretnym pasie znajduje się około 750 000 asteroid. Asteroidy mogą być bardzo duże; mogą mieć nawet setki kilometrów szerokości: asteroida Ceres, czasami nazywana planetą karłowatą, ma szerokość 940 km. Rozmiar asteroidy to od kilku metrów do czasem 1000km.

Meteor to coś, co ludzie czasami nazywają „spadającą gwiazdą”. Coś jest określane jako meteor, gdy asteroida, kometa, meteoroid lub inny obiekt przechodzi przez atmosferę Ziemi. Kiedy meteor wchodzi w atmosferę, zderza się z wieloma cząsteczkami powietrza z wysoką prędkością. Prędkość i tarcie meteoru z cząsteczkami obecnymi w górnych warstwach atmosfery powodują, że zaczyna się spalać, a na niebie pojawia się ognista smuga światła. Można dostrzec meteor kiedy znajduje się w mezosferze, ale dobrze widoczne są dopiero na wysokości od około 75 do 120 km nad powierzchnią Ziemi.


Jeśli meteor przetrwa zanurzenie w atmosferze i wyląduje na powierzchni, określany jest wtedy jako meteoryt. Najczęściej meteoryty są małych rozmiarów, lecz zdarzają się wyjątki, a największy znany meteoryt nazywa się "Hoba", jego masę szacuje się na 60 ton.

Meteoroid to po prostu małe skaliste lub metaliczne ciało podróżujące w przestrzeni. Ważne jest, aby wiedzieć, że meteoroidy są znacznie mniejsze niż asteroidy, co jest jednym ze sposobów ich rozróżnienia. Rozmiar meteoroidu może wahać się od ziarenka piasku do kamienia o szerokości 10 metrów.

Więcej podobnych wpisów znajdziesz pod #prostepytania
#astronomia

10

Dlaczego po dłuższym staniu w bezruchu bolą nas nogi?

Kiedy stoimy, mięśnie łydek w naszych nogach są pod dużym naciskiem, ponieważ przejmują cały ciężar. To męczy nogi w przeciwieństwie do chodzenia, kiedy mięśnie ud, pośladków, tułowia dzielą ciężar z łydkami. Poruszanie się rozkłada ciężar na więcej grup mięśni. To może wydawać się oczywiste, ale kiedy stoisz w miejscu, tak naprawdę nie stoisz w absolutnym bezruchu. Ciało ma tendencję do niewielkiego kołysania się (przenoszenie ciężaru ciała na obie nogi) prawie stale. Dlatego, aby utrzymać Cię w pozycji pionowej, niektóre mięśnie nóg, szczególnie łydek, muszą stale dokonywać niewielkich korekt. W przeciwieństwie do tego, kiedy chodzisz, kiedy zaangażowana jest większa liczba mięśni obu nóg. Dodatkowo otrzymują również wsparcie ze strony mięśni rdzenia, które zapewniają stabilny chód.

Podczas stania nie ma też przerwy dla nóg, ponieważ żadna z nich nie odrywa się od ziemi nawet przez sekundę, ale gdy idziemy, nogi naprzemiennie mają szybką przerwę. Stanie nieruchomo może utrudniać sercu skuteczne pompowanie krwi. Jest to jeden z powodów, dla których nasze stopy puchną po długim staniu. Podczas chodzenia mięśnie kurczą się, co pomaga sercu pompować krew. Krew i płyny limfatyczne zaczynają gromadzić się w stopach, gdy stoisz zbyt długo w bezruchu, ponieważ pompowanie krwi ze stóp przekracza możliwości operacyjne serca opierającego się grawitacji. W rezultacie mięśnie nóg osoby, która jest nieruchoma przez dłuższy czas, nie otrzymają tak dużo tlenu, jak osoby która jest w ruchu, ponieważ aby pompować krew, serce częściowo opiera się na występujących skurczach pracujących mięsni.

Jest też aspekt mentalny. Podczas chodzenia, widoki wokół ciągle się zmieniają, stojąc zwykle nudzimy się i koncentrujemy bardziej na bólu oraz zmęczeniu nóg. Chodzenie jest również znane z uwalniania endorfin, hormonów szczęścia.

Bekający Rick Sanchez, bo nie miałem pomysłu na obrazek
#ciekawostki #biologia #wiedza #prostepytania

10

Co wytwarza charakterystyczny zapach po skoszeniu trawy?

Podczas koszenia trawy związki organiczne zwane "lotnymi substancjami zielonymi" (GLV) są uwalniane z roślin w znacznie większej ilości niż zwykle. Związki te pomagają w zamykaniu rany w roślinie w miejscu ścięcia trawy, a także odgrywają rolę w zapobieganiu rozwojowi grzybów. Niektóre związki pomagają w tworzeniu nowych komórek, podczas gdy inne działają jako sygnały o niebezpieczeństwie. Grupa ośmiu pokrewnych, utlenionych węglowodorów wraz z alkoholami i aldehydami powoduje „zielony zapach”, który czujemy po świeżo ściętej trawie. Jednak ma swoją cenę, ponieważ GLV tworzą ozon, który jest szkodliwy dla środowiska i jest głównym składnikiem smogu fotochemicznego w atmosferze.

Niektóre z chemikaliów GLV to aceton, formaldehyd i metanol, które stanowią prawie 60% emisji podczas koszenia trawy. Jednak nie są one prawdziwymi składnikami zapachu traw. Są to głównie aldehydy i estry, dwie kategorie związków organicznych, które nadają naturze wiele jej słodkich i owocowych zapachów. W trawach aldehyd cis-3-heksenal znacząco wpływa na trawiasty zapach.

Wytwarzany zapach niebezpieczeństwa nie jest skierowany do innych traw, ale w stronę owadów. Pasożyty dla rośliny to rany i zbędni lokatorzy którzy, uszkadzając komórki rośliny narażają ją na choroby. W ten sposób ewolucja zrobiła swoje i w pewnym momencie rośliny rozwinęły mały system, aby pozbyć się swoich wrogów. Jednym z wielu innych związków uwalnianych przez trawę podczas koszenia jest kwas jasmonowy, substancja ta jest sygnałem dla pasożytniczych os. Osy w momencie wyczucia substancji zmierzają w miejsce jego źródła, po czym atakują gąsienice i składają w nich swoje jaja.  
Z perspektywy trawy tata koszący trawnik nie różni się zbytnio od jedzącej trawę gąsienicy. W ten sposób uwalnia te same chemikalia co gdyby gąsienica lub ssak zdecydował się zrobić z niego posiłek. Te GLV są przeznaczone nie tylko do przynęty na osy. Gdy źdźbło trawy zostanie uszkodzone, roślina musi wyleczyć rany, podobnie jak goją się rany zwierząt. Jeśli rany pozostaną otwarte, mogą stać się podatne na choroby roślin i łatwym pokarmem. Niektóre pachnące substancje chemiczne to hormony, które pobudzają procesy gojenia rośliny. Powstają nowe komórki i może na nowo zbudować wewnętrzną architekturę rośliny.
#ciekawostki #chemia #biologia #prostepytania

22

Dlaczego wzrok słabnie z wiekiem?

Najlepszym wzrokiem cieszy się osoba dorosła w wieku od 19 do 40 lat. Większość problemów związanych ze wzrokiem wynika z genetyki, ale istnieje kilka innych czynników, które powodują pogorszenie widzenia wraz z wiekiem. Prezbiopia jest częścią naturalnego procesu starzenia. Powoduje, że soczewki w naszych oczach stają się mniej elastyczne, co osłabia zdolność naszych oczu do zmiany ostrości. To twardnienie soczewki jest spowodowane zmniejszającym się poziomem krystaliny. Uważa się, że jest to rodzaj wady refrakcji, w której osoba nie jest w stanie skupić się na pobliskich obiektach, szczególnie w warunkach słabego oświetlenia. Zdolność skupienia się na pobliskich obiektach pogarsza się wraz z wiekiem. Jako dziecko możemy skupić się na obiektach nawet do 50 mm. Wraz z wiekiem odległość ta wzrasta do 100 mm w wieku 25 lat, a następnie do około jednego do dwóch metrów w wieku powyżej 60 lat. Niektóre inne czynniki, które codziennie wpływają na nasz wzrok, to narażenie na krótsze fale światła widzialnego i UV - jest jedną z głównych przyczyn chorób, takich jak zaćma i fotokeratitis. Stała i długotrwała ekspozycja na tego typu światło może powodować zaburzenia widzenia. Poza tym palenie jest uważane za naprawdę szkodliwe dla wzroku. Według badań, osoba, która pali, jest dwukrotnie bardziej narażona na rozwój AMD niż osoba niepaląca. Prawdopodobieństwo wystąpienia zaćmy jest trzykrotnie większe niż u osób niepalących. Palenie powoduje osadzanie się metali ciężkich, takich jak kadm, w soczewkach naszych oczu, co może prowadzić do takich problemów.

Wiele chorób oczu jest dziedzicznych, takich jak jaskra, a nawet krótkowzroczność. Wykazano, że jeśli rodzic ma krótkowzroczność, dziecko jest narażone na zwiększone ryzyko. Ważne jest, aby zrozumieć historię zdrowia swojej rodziny i zwracać uwagę na wszelkie oznaki, które mogą narazić cię na ryzyko rozwoju choroby oczu.
#ciekawostki #zdrowie #wiedza #prostepytania

8

Skąd wzięła się tradycja jedzenia tortu w dniu urodzin?
Pierwsza wzmianka o obchodach urodzin pochodzi z czasów Egipcjan. W starożytnym Egipcie, gdy ktoś był koronowany na faraona, był wtedy uważany za boga. W konsekwencji data koronacji była niezwykle ważna, było to ich "narodzinami" jako bóg.
Ciasta i świece nie były częścią egipskich obchodów „urodzin”.

Teoria głosi, że historia ciasta i umieszczania na nim świec rozpoczęła się w starożytnej Grecji. Grecy robili okrągłe ciasta na cześć Artemidy, bogini księżyca. Zapalone świece na torcie reprezentowały blask księżyca, a dym ze świec niósł ich modlitwy i życzenia bogom, którzy żyli na niebie. Pierwszymi ludźmi, którzy zaczęli obchodzić urodziny ludzi, byli starożytni Rzymianie. Nie obchodzono urodzin kobiet (pierwsza wzmianka o obchodach urodzin kobiety pochodzi z XII wieku), ale urodziny przyjaciół płci męskiej i członków rodziny. Rząd traktował urodziny tak poważnie, że stworzył nawet święta państwowe, aby obchodzić urodziny najsłynniejszych i najważniejszych obywateli.

Jednak historia tego, jak urodziny stały się powszechnym świętem z ciastem, zaczyna się znacznie później. Uważa się, że powstały one w Niemczech, około 1400-1500r. W Niemczech „Kinderfest/Kinderfeste” było świętem poświęconym dzieciom - Słowo „Kinder” w języku niemieckim oznacza dzieci. Niemcy wierzyli, że dzieci są bardzo podatne na wszelkie krzywdy, jakie mogą wyrządzić im demony/złe duchy w dniu ich urodzin. Stąd już bardzo wczesnym rankiem wypiekano ciasta, wymyślono tradycję stawiania świeczek odpowiadających liczbie wieku dziecka+jeden. Dodatkowa świeczka była wyrazem nadziei rodziców na to, że ich dziecko przeżyje kolejny rok. Ciasta ze świeczkami były przygotowywane rano i jak tylko chociaż jedna zgasła, to natychmiast zastępowano ją kolejną. Czekano do nocy, aż poinformowano dziecko, aby zdmuchnęło wszystkie świeczki naraz. Robiono to, ponieważ wierzono, że świece pomagają przenieść życzenia dziecka do boga, a zdmuchnięcie ich wszystkich naraz wzmacnia zarówno życzenie, jak i więź dziecka z bogiem. Niestety w tamtych czasach pozwolić sobie na to mogły jedynie najbogatsze rodziny. Pod koniec XVIII wieku nadeszła rewolucja przemysłowa, wszystko się zmieniło i każdy mógł zdobyć produkty do wyrobów albo kupić gotowy tort urodzinowy.

Zrobiłem obrazek, bo mi się nudziło
#ciekawostki #kultura #spoleczenstwo #prostepytania

12