Maksymilian Kolbę kochał nad życie Ojczyznę. Gdy raz, w kolegium, wzięto go za Niemca, musiał się opanować całą siłą woli, aby nie wybuchnąć. W czasie II wojny Światowej proponowano mu, aby podał się za Volksdeutscha i w ten sposób uniknął potencjalnych represji. Ze wstrętem odżegnywał się od tego pomysłu, traktując to jako kłamstwo i zdradę. Cnotę patriotyzmu cenił sobie bardzo wysoko i zawsze pragnął widzieć swój naród na świeczniku narodów świata. "Jeśli Polska ma być przedmurzem chrześcijaństwa, tedy musi żyć Ewangelią i wprowadzać w praktykę Przykazanie Pańskie. Czyż wszyscy bez wyjątku nie są dziećmi Niepokalanej? Dlatego właśnie trzeba ich nawracać! Przewodnictwo wśród narodów nie mierzy się siłą orężną, ale potęgą ducha, rozpalonego miłością"

Fragment książki "Szaleniec Niepokalanej"
#kolbe #katolicyzm #iiwojnaswiatowa

27

Eisenhower i Patton oglądają skradzione dzieła sztuki, ukryte przez Niemców w szybach kopalnianych, 1945 r.
#iiwojnaswiatowa #niemcy #sztuka #rabunki

15

#iiwojnaswiatowa #powstaniewarszawskie #ciekawostkihistoryczne #stalin #armiakrajowa
Zachęcam do wysłuchania podcastu pt. Stalin kontra Powstanie Warszawskie, w którym rozprawia się, z popularnym w polskiej narracji historycznej mitem, o rzekomej niechęci zajęcia Warszawy przez Sowietów latem 1944 roku. Wyjściowa sytuacja powstańców okazuje się pochodną przegranej przez Armię Czerwoną bitwy pancernej na przedpolach Warszawy, niewłaściej oceny sytuacji przez dowódctwo AK oraz "oddechu Stalina" będącego od zawsze obciązeniem dla dowódców frontów, a był to dopiero początek komplikacji całej sytuacji.
Link: https://youtu.be/Pr3NwmG5Jic
Dla chcących poznać więcej szczegółów na temat pancernej bitwy na przedpolach Warszawy link:
https://youtu.be/Wjo4foyV51A

9

Dlaczego w kontekście historycznym powinno pisać się o Niemcach zamiast nazistach? Ponieważ to Niemiec, jako członek narodu, nie samej partii, zostałby beneficjentem wojennych sukcesów i ostatecznego zwycięstwa Hitlera. Na wszystkich frontach łącznie walczyło około 15 milionów niemieckich żołnierzy, byli wśród nich i socjaliści i komuniści i chadecy i naziści i tacy, co to polityką się brzydzili. Zwłaszcza komunistyczne skrzydło Niemców zasługuję na uwagę, wszak wielu z nich, którzy jeszcze kilka lat wcześniej na NSDAP pluli i walczyli na ulicach z bojówkami SA, potem zamarzało pod Stalingradem, smażyło się na słońcu Tobruku czy rozstrzeliwało polskich cywilów. Lebensraum miał dotyczyć narodu niemieckiego, a nie poszczególnych polityków. Owszem, jestem sobie w stanie wyobrazić jakiegoś wariata, który po zakończonej kampanii wojennej stwierdziłby:
"O nie, ja się nazistami i Hitlerem brzydzę, od zawsze głosowałem na marksistów. Owszem, walczyłem ostatnie 6 lat jako poborowy na froncie zachodnim, ale teraz rezygnuję z konsumpcji zwycięstwa i proszę mnie odesłać do Dachau"
natomiast liczba podobnych oświadczeń wahałaby się od 1 do 2
Ba, ja jestem wręcz przekonany, że niejeden Niemiec szczerze pluł na Hitlera, tak samo jak jakiś szeregowy żołnierz Wehrmachtu. Chodzi o to, że jego przeciwnicy pluliby też i w momencie budowania sobie eleganckiego domu na ukraińskich czarnoziemach albo czerpiąc profity z nowopowstałej unii gospodarczej pod zarządem III Rzeszy. Przenosząc to na polski grunt; wielu wyborców PO, w tym wszelkiej maści fanatycy Tuska, korzystają z programu 500+, ba, niejeden pewnie jeszcze tenże program opluwa w internecie, dodając do tego wyzwiska pod adresem Morawieckiego.
https://www.history.com/.image/t_share/MTU3ODc4NjAwMDMwMTY4Nzk5/image-placeholder-title.jpg
#iiwojnaswiatowa #polityka #niemcy

15

#afera #iiwojnaswiatowa #weterani #zbiorka #pieniadze #uk #polacy #historia
Panowie, jest ściepa na okradzionego polskiego weterana dywizjonu 300. Pieniądze miał odłożone na ostatnią podróż do kraju. Niesmaku dodaje fakt, że zrobili to Polacy, którzy najpewniej wiedzieli, gdzie i czego szukać. Jak jest ktoś zainteresowany to zapraszam do wpłacania nawet drobnych sum, link do zbiórki: https://www.gofundme.com/f/help-100yearold-polish-pilot-a-robbery-victim
Opis tego co się wydarzyło: https://www.britishpoles.uk/100-letni-lotnik-z-dywizjonu-300-bohater-polski-i-brytyjski-zostal-okradziony-we-wlasnym-domu/
Zbiórka jest legitna jak kogoś interesuje moje słowo. Organizator jest ode mnie na dwa uściski dłoni.

12

Czy Wołyń przestanie być na Lurku tematem tabu? Od lutego ukraińska historiografia okresu IIWŚ jest tutaj niezbyt mile widziana, szczególnie jako temat rozważań świeżych użytkowników
Skoro Pan Melnyk znalazł ostatnio czas, aby zaprzeczyć żydowskim pogromom, wybielić Banderę, rozmyć ludobójstwo na Polakach oraz porównać nasz kraj do hitlerowskich Niemiec, to rozumiem, że i my tutaj możemy w spokoju wrócić do pogawędek na ten temat?

Ukraińskie dzieci niosą portret Adolfa Hitlera z napisem "Hitler wyzwoliciel".
#ukraina #iiwojnaswiatowa

21

Przypominam, że Bandera to nie tylko główna twarz całego ruchu ukraińskich nacjonalistów, i wcale nie jest tak, że z czystymi rękoma został odesłany przez Niemców do obozu (specjalny oddział dla więźniów politycznych, siedział tam m.in Studnicki). Już za czasów II RP zasiadł na sali rozpraw, będąc zamieszanym w morderstwo ministra Pierackiego.
Ukraińskie bataliony wyszkolone przez Niemców (Rolland i Nachtigall) wkroczyły do Lwowa 30 czerwca 1941 roku. Stepan Bandera ogłosił odrodzenie Ukrainy, ze stolicą we Lwowie. Tworzono administrację, otwierano urzędy i szkoły. Ukraińcy, przy niemieckim wsparciu, rozpoczęli polowanie na polskie elity oraz ukraińskich Żydów.
Cała sielanka została zakończona, bo Niemcy powiedzieli po kilku tygodniach "dość". Gdyby nie to, UPAińsko-hitlerowski romans kwitłby do końca wojny.
#iiwojnaswiatowa #bandera #jfe

24

Generał Patton o wyzwalaniu obozu w Ohrdruf

Na obiedzie generał Walker zaproponował udanie się do Ohrdrufu i zwiedzenie pierwszego obozu eksterminacyjnego, jaki widzieliśmy. Przerażający widok przekraczał wszelkie wyobrażenie. Po terenie oprowadzał nas jakiś człowiek podający się za byłego więźnia. Pokazał nam najpierw szubienice, na których wieszano ludzi za próbę ucieczki. Zapadnia znajdowała się około 2 stóp nad ziemią, a do wieszania używano struny fortepianowej, dopasowanej w ten sposób, aby palce delikwenta sięgały ziemi, tak, że śmierć przez uduszenie następowała po około piętnastu minutach. Kilku znajdujących się w obozie Niemców stwierdziło, że w ten sposób zostali powieszeni generałowie po zamachu bombowym na Hitlera.

Nasz przewodnik pokazał nam później ławę, na której wymierzano karę chłosty; jej wysokość sięgała krocza przeciętnie wysokiego człowieka. Umieszczone w dybach nogi karanego sięgały ziemi, a ciało, wyciągnięte na lekko wklęśniętej ławie, trzymało dwóch strażników. Razy wymierzano w plecy i lędźwie. Używana do bicia pałka, pokryta jeszcze krwią, była grubsza niż rękojeść oskarda. Przewodnik nasz utrzymywał, że również dostał dwadzieścia pięć razów tym narzędziem. Później okazało się, że nie tylko nie był on więźniem, lecz jednym z oprawców. Generał Eisenhower musiał to podejrzewać, bo zjadliwie go zapytał, jakim sposobem jest on taki tłusty. Następnego dnia znaleziono go martwego. Zabili go więźniowie.

Kiedy nasze wojska zbliżały się do Ohrdrufu, Niemcy uznali, że lepiej będzie, jeśli usuną dowody swych zbrodni. Kazali więc więźniom odkopać dopiero co pogrzebane ciała i zbudować coś w rodzaju gigantycznego rusztu z 60-centymetrowych szyn kolejowych ułożonych na fundamencie z cegły. Na rusztowaniu ułożono trupy usiłując je spalić. Ale to się nie udało. Chcąc nie chcąc nasuwała się myśl o jakimś gigantycznym obrządku pieczenia mięsa u ludożerców. Z dołu, częściowo wypełnionego zieloną wodą, wystawały ramiona, nogi i inne części ciał ludzkich. Generał Walker i generał Middleton słusznie postanowili, by ten obraz obejrzała możliwie największa liczba żołnierzy. To nasunęło mi myśl, by również niemiecka ludność zwiedziła obóz. Zaproponowałem to Walkerowi, ale okazało się, że pokazał już obóz burmistrzowi i jego żonie. Oboje po powrocie do domu popełnili samobójstwo. Ten sam system zastosowaliśmy później do mieszkańców Weimaru, którym kazaliśmy obejrzeć jeszcze większy obóz koncentracyjny (Buchenwald) na północ od miasta.
https://d-tm.ppstatic.pl/kadry/73/b1/b031a10c8f48deaa90c1f263563f.1000.jpg
#patton #iiwojnaswiatowa

13

Sprawa wsi Wierzchowiny
Zauważyłem, że fajnopolacy na forach internetowych, poza zrównywaniem Bandery i Łupaszki, oraz UPA i Żołnierzy Wyklętych, zaczynają powoli przechodzić do ofensywy pt "Polacy też napadali Ukraińców", a jednym z argumentów jest pacyfikacja wsi Wierzchowiny. No to przypomnijmy, jak to naprawdę było.
6 czerwca 1945 roku oddział NSZ wkroczył do siedliska wszelkiej maści kolaborantów - za niemieckiej okupacji zamieszkali tam Ukraińcy współpracowali zarówno z Gestapo jak i z SS Galizien donosząc na polskich cywilów i AKowców. Po zmianie wajchy Ukraińcy gorliwie popierali rząd lubelski, współpracowali z PPR oraz organami władzy prześladując polskich partyzantów ukrywających się w lasach. Chałupy mieli wyłożone ostrą amunicją, wiosną 45' zamordowali kilku członków NSZ. Polacy powiedzieli "dość" i zabrali się do odwetu. Ustalono wyroki śmierci na 19 osobach - 17 Ukraińcach i 2 Polakach.

Cała reszta trupów, to robota band pozorowanych utworzonych przez komunistów, którzy dowiedzieli się o całej akcji polskiego kierownictwa. Takie bandy bardzo często chadzały ścieżką polskich partyzantów i napadali na okoliczne wsie urządzając masakry, aby potem wszystko zwalać na stacjonujące w okolicy oddziały NSZ czy AK. Więc jeśli Ukraińcy mają o to do kogoś pretensje, to po pierwsze niech je kierują do swoich kolaborujących rodaków, którzy sami od lat pracowali na zemstę, po drugie, w kierunku komunistycznego aparatu bezpieki.
https://superhistoria.pl/_thumb/71/f5/7fa410705ac36186a636f13095f6.jpeg
#iiwojnaswiatowa #historia #polska #ukraina

19

O zaskakujących metamorfozach religijno - narodowościowych gminu podczas nasilonego terroru niemieckiego związanego z wysiedleniami na Zamojszczyźnie, we wspomnieniach dr Zygmunta Klukowskiego. (Rozwiń post, aby zobaczyć dwa skany).
#ciekawostkihistoryczne #religia #iiwojnaswiatowa #katolicyzm #prawoslawie #zygmuntklukowski #niemcy #okupacja

5

O pogrzebie żandarma Himlera pochodzącego z Katowic, który był zginął w obławie wiosną 1942 roku na Zamojszczyźnie.
#ciekawostkihistoryczne #himler #iiwojnaswiatowa #polacy #zydzi #zygmuntklukowski #niemcy #okupacja

7

Generał Patton opisuje swoje słynne przywołanie do porządku żołnierza.
Podczas natarcia na Troinę pojechałem do sztabu generała Bradleya, który kierował tą operacją. Towarzyszył mi generał Lucas. Tuż przed przybyciem tam zauważyłem w dolinie szpital polowy, zatrzymałem się więc na inspekcję. W szpitalu znajdowało się około 350 ciężko rannych żołnierzy. Cierpienia swoje znosili po bohatersku i żywo interesowali się losami naszego natarcia. Zamierzałem już opuścić szpital, kiedy spostrzegłem jakiegoś żołnierza siedzącego na skrzynce obok punktu opatrunkowego.

Zatrzymałem się i zapytałem "Co z tobą, chłopcze?" "Nic - odpowiedział - po prostu nie mogę tego znieść". Zapytałem, co ma na myśli. "Po prostu nie mogę znieść, kiedy do mnie strzelają - powtórzył". "Aha, to znaczy, że przyszedłeś tu, aby symulować?". Żołnierz wybuchnął płaczem. Od razu zrozumiałem, że jest to przypadek histerii, uderzyłem go więc rękawiczką po twarzy, kazałem mu wstać, zabierać się z powrotem do jednostki i wykazać, że jest mężczyzną, co też uczynił. Faktycznie wtedy samowolnie oddalił się z oddziału. Jestem głęboko przekonany, że w tym przypadku postąpiłem słusznie. Gdyby inni oficerowie mieli odwagę i postępowali podobnie, to haniebne przypadki "urazu psychicznego", mające osłaniać tchórzostwo, zostałyby zredukowane do minimum.
https://www.jovanovic.com/DATA/patton.jpg
#patton #iiwojnaswiatowa

12

Wróg na tyłach
Mało się o tym mówi w kontekście Frontu Wschodniego, ale ponad 2 miliony sowieckich żołnierzy padło ofiarami śmierci z rąk swoich własnych rodaków. Dokładniej chodzi o Smiersz, sowiecki kontrwywiad. Przy każdym oddziale służyły podobne gagatki, zachowując się jak rasowi czekiści: werbowali konfidentów, zbierali od nich informacje na temat oficerów i żołnierzy, a jak na coś wpadali to od razu wysyłali takiego nieszczęśnika przed trybunał wojskowy, gdzie często wyrok oznaczał śmierć. Co oczywiste, czerwonoarmiści ich nienawidzili. Wysłannicy Smierszu nigdy nie narażali się na froncie, siedzieli bezpiecznie zadekowani z tyłu zajmując się głównie terroryzowaniem (bicie i tortury były na porządku dziennym) zwykłych żołnierzy, przez co typowy sowiecki wojak bił się na dwa fronty - z Niemcem i z agenturą służb.
Opowiedziałeś dowcip o Stalinie albo pochwaliłeś niemiecki sprzęt? Znikasz. Mordowano również członków rodzin, rozstrzeliwania żon były na porządku dziennym.

Najsłynniejszą ofiarą Smierszu został Aleksander Sołżenicyn, kapitan Armii Czerwonej, który zarobił osiem lat obozu koncentracyjnego za krytykę Stalina, którą zawarł w liście do przyjaciela. Po wojnie napisał legendarny Archipelag GUŁag. Polecam wszystkim tę książkę. Smiersz rozwiązano zaraz po wojnie, a co najśmieszniejsze, w Rosji buduje się muzea na cześć ich członków, wychwala w książkach, kręci seriale telewizyjne i przedstawia jako super bohaterów i wielkich bojowników w walce za ojczyznę, chociaż do dzisiaj w rosyjskich lasach walają się setki tysięcy niepogrzebanych szkieletów ich ofiar.
https://www.techpedia.pl/app/public/files/39612.jpg
#iiwojnaswiatowa #bolszewizm #jfe

16

Polecam świetne opracowanie dotyczące relacji Górnoślązaków i Niemców w czasie IIWŚ, zarówno na polu militarnym, cywilnym i narodowym. Volksdeutsch III kategorii mógł ją stracić za posługiwanie się polskim językiem we własnym domostwie, wystarczył donos sąsiada do niemieckiej administracji. Całość do pobrania w cyfrowej bibliotece regionu śląskiego.
#iiwojnaswiatowa #polska #śląsk #książka

12