Raport z postępów:
Ćwiczenia - idzie mi super. Cały czas się rozwijam, podnoszę sobie poprzeczkę, urozmaicam sobie trening. To już 48 dni. Miałem ćwiczyć co dwa dni, obecnie ćwiczę 5 dni w tygodniu, po prostu raz góra, raz dół. Łącznie to już 1011 minut ćwiczeń od kiedy podjąłem postanowienie. Aby trening się nie zmarnował zadbałem o to aby lepiej się wysypiać, zrobiłem sobie postanowienie, że jeszcze w tym roku zadbam o dietę.
Dieta - tu już nie jest tak kolorowo. Niewiele wiedziałem o zdrowej żywności i nadal niewiele wiem, ale idzie to w dobrym kierunku. Nie będę Wam wciskał kitu, że 100% moich posiłków jest zdrowych, niestety jeszcze tak nie jest. Ale odrzuciłem wszystkie śmieciowe szamki, moja dieta jest bardziej urozmaicona, jem bardzo dużo owoców i warzyw w porównaniu z tym co było wcześniej. Nie będę zmieniał wszystkiego drastycznie bo stracę zapał i nici z postanowienia. Kroczek po kroczku, tydzień po tygodniu będę zmieniał swoje nawyki aż w końcu osiągnę cel.
Dla niektórych pewnie idzie mi kiepsko, a przynajmniej mogłoby pójść mi lepiej ale ja i tak jestem z siebie dumny. Uważam, że sporo zmieniło się na lepsze.
#dobraenergia #cwiczenia #dieta #postanowienia