Zdezerterowali by zabić antychrysta. - historia Gulf Breeze Six 🙉 👻 👽youtu.be

Dawno dawno temu w 1990r. w odległej galaktyce zwanej Niemcami, stacjonowali amerykańscy wojskowi. Doszło do dezercji czyli w amerykańskim żargonie "AWOL" (od 'absent without leave').

Jak by tego było mało aż 6 na raz.

A jak by jeszcze tego było mało specjaliści ds. wywiadu... co zrodziło poważne zaniepokojenie przełożonych.

Nadal mało? No to warto dodać, że postanowili zabić antychrysta.

Kosmita ich namówił. ¯\_( ͡❛ ͜ʖ ͡❛)_/¯

Zdjęcie

Przedziwna historia najbardziej zwariowanego AWOL.

---------------------------------------------------------------------

http://youtu.be/SZC809nMdes?si=iUoQII-CRGtpmwQC

--------------------------------------------------------------------

Z dedykiem dla @b3loza

#historia #wojsko #teoriespiskowe #ciekawoski #antychryst #ufo

9

Były premier Izraela Ehud Olmert...x.com

...w wywiadzie na żywo w CNN nazwał rzeczy po imieniu.

http://x.com/DrLoupis/status/1852001555949519266

„Prawdziwym wrogiem, którego mamy, nie jest Iran... nie jest Hezbollah... nie jest Hamas”.

„Prawdziwy wróg pochodzi z wewnątrz, z mesjanistycznych, szalonych, ekstremalnych grup Izraelczyków... Rząd... Netanjahu”.


""“ The REAL enemy that we have is not Iran…is not Hezbollah….Is not Hamas. The real enemy is from the within, the messianic, crazy, extreme groups of Israelis…The government…Netanyahu ”""

A dokładniej chodzi o to że psychicznie chorzy Talmudyczni "mędrcowie" dążą do wywołania III Wojny Światowej, która potrzebna jest do wypełnienia się ich chorego antyludzkiego proroctwa, aby mógł przyjść ich wyczekiwany mesjasz. Antyludzkiego? Tak, bo albo wszystko i wszyscy będą koszerni - klękną przed Bestią - albo zostaną zabici.

Szach, mat pejsate skurwysyny.

Zdjęcie

#talmudyczniskurwystynowie

#talmud

#zydzi

#chorzypsychicznie

#religijnepojeby

#satanizm

#okultyzm

#kabala

#nwo

#antychryst

#multikulti

#IIIwojnaswiatowa

#proroctwo

#mesjasz

#judaizm

#shitzrael

#izrael

10

Wycofują reklamy po ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. „Byliśmy zszokowani”nczas.info

Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu wywołała falę kontrowersji. Jedna z firm podjęła już decyzję, że wycofuje wszystkie swoje reklamy z olimpijskich transmisji. Tak właśnie działają mechanizmy wolnego rynku.

Firma telekomunikacyjna C Spire z siedzibą w stanie Mississippi ogłosiła na platformie X (dawniej Twitter), że wycofuje wszystkie swoje reklamy z transmisji olimpijskich.

Powodem tej decyzji była scena podczas ceremonii otwarcia, którą firma określiła jako „kpinę z Ostatniej Wieczerzy”. Przedstawienie, inspirowane słynnym obrazem Leonardo da Vinci, zostało wykonane przez drag queens i innych performerów, co wywołało oburzenie wśród chrześcijan na całym świecie.

Zdjęcie

„Byliśmy zszokowani kpiną z Ostatniej Wieczerzy podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu” – napisała firma C Spire w swoim oświadczeniu. „C Spire wycofuje nasze reklamy z Igrzysk Olimpijskich” – dodaje.

Decyzję C Spire poparł gubernator Mississippi Tate Reeves, który pochwalił firmę za „postawienie granicy zdrowego rozsądku”. Wielu użytkowników mediów społecznościowych również wyraziło swoje niezadowolenie z ceremonii, nazywając ją „bluźnierczą” i „obraźliwą”.

Decyzja C Spire o wycofaniu reklam jest przykładem działania mechanizmów wolnego rynku. W systemie tym firmy mają swobodę wyboru, gdzie i jak inwestują swoje środki reklamowe. Jeśli treści lub kontekst, w którym miałyby się pojawić ich reklamy, nie są zgodne z wartościami firmy lub mogą zaszkodzić jej wizerunkowi, przedsiębiorstwa mają prawo wycofać swoje wsparcie.

Taki mechanizm pozwala na samoregulację rynku bez konieczności interwencji zewnętrznych. Organizatorzy wydarzeń i nadawcy muszą brać pod uwagę reakcje sponsorów, co może wpływać na ich przyszłe decyzje dotyczące treści prezentowanych podczas podobnych ceremonii. W ten sposób wolny rynek staje się narzędziem wyrażania opinii i kształtowania standardów społecznych.

http://nczas.info/2024/07/28/wycofuja-reklamy-po-ceremonii-otwarcia-igrzysk-olimpijskich-bylismy-zszokowani/

#olimpiada #antychrzescijanstwo #antychryst #lbgtpedofile #reklama #chrzescijanie

26

„Frontalny atak na miliony chrześcijan”. Świat grzmi po hucpie na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich [VIDEO]x.com

Nie milkną echa obscenicznej inauguracji Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Światowe media odnoszą się m.in. do kpiny z Ostatniej Wieczerzy. Do sprawy odniósł się także episkopat Francji.

Przypomnijmy, że podczas otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu pojawiło się wiele niesmacznych i szokujących motywów. Wśród nich znalazła się parodia Ostatniej Wieczerzy, jakiej dopuszczono się w odniesieniu do obrazu Leonarda da Vinci. Zamiast jednak biblijnych postaci, z Jezusem Chrystusem na czele, pojawili się tzw. drag queen i im podobni tęczowi przebierańcy.

Zdjęcie

Zniewaga dla Leonarda da Vinci, parodia jego „Ostatniej Wieczerzy” z udziałem drag queen, atak na wartości chrześcijańskie – tak niektóre elementy piątkowej inauguracji Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu podsumowuje włoski dziennik „Il Giornale”. Przytacza wypowiedzi oburzonych polityków prawicy.

http://x.com/Chesschick01/status/1816944637610688648

Według sobotniego wydania włoskiej gazety, inauguracja Igrzysk była „bardziej ideologiczna niż ta w Pekinie w 2008 roku, pod kierownictwem partii komunistycznej”. Jak dodaje dziennik, „szczytem była «Ostatnia Wieczerza» w wersji drag queen”.

„To jawny atak na wartości chrześcijańskie” – zaznacza. Jak stwierdza komentator „Il Giornale”, scena ta była „triumfem kiczu, bardziej zbliżonym do Gay Pride niż do inauguracji Igrzysk”.

„Niezdarnym” nazywa tłumaczenie organizatorów, którzy wyjaśnili, że scena ta nie była nawiązaniem do „Ostatniej wieczerzy”, ale do uczty Dionizosa.

„Paryski występ to frontalny atak na miliony chrześcijan na świecie, który rozbił na kawałki korzenie Zachodu, a bardziej ogólnie laickość, wymagającą szacunku dla każdej religii” – stwierdza publicysta.

Przytacza następnie komentarz przywódcy prawicowej Ligi, wicepremiera Matteo Salviniego, który ocenił: „Otworzyć Igrzyska obrażając miliardy chrześcijan na świecie to naprawdę fatalny początek, drodzy Francuzi”. Uznał, że to „nędzne”.

Polityk Ligi Simone Pillon zażądał zaś wycofania włoskiej reprezentacji na Igrzyska.

Nicola Procaccini z partii Bracia Włosi premier Giorgii Meloni stwierdził ironicznie: „Bardzo podobała mi się ceremonia Gay Pride. Wiecie, kiedy przewidziano tę olimpijską?”.

Katolicki działacz, lider ruchu Lud Rodziny Mario Adinolfi oświadczył: „Inkluzywna Olimpiada dla wszystkich, z jednym tylko wrogiem wielokrotnie obrażonym: chrześcijanami”.

Francuski episkopat „ubolewa”

Do sprawy w zachowawczym tonie odniosła się też Konferencja Episkopatu Francji (CEF). W sobotę skrytykowała ona, wraz z organizacją Holy Games (Święte Igrzyska), piątkowe otwarcie Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu za „ośmieszanie chrześcijaństwa”.

„Ceremonia otwarcia zaproponowana wczoraj wieczorem przez Paryski Komitet Organizacyjny Igrzysk Olimpijskich zaoferowała całemu światu wspaniałe chwile piękna i radości, budzące emocje i powszechnie uznane. Niestety, ceremonia zawierała sceny szyderstwa i kpiny z chrześcijaństwa, nad czym głęboko ubolewamy” – czytamy w krótkiej notce.

W oświadczeniu podziękowano też przedstawicielom innych wyznań, którzy wyrazili solidarność z chrześcijanami. „Dziś rano nasze myśli są z tymi chrześcijanami ze wszystkich kontynentów, którzy poczuli się obrażeni przesadą i prowokacyjnym charakterem pewnych scen” – napisali autorzy oświadczenia. Jednocześnie dodali, że „chcą”, aby ci, którzy zostali zranieni obscenicznymi wątkami, „zrozumieli, że igrzyska wykraczają daleko poza ideologiczne uprzedzenia kilku artystów”.

„W zeszłym tygodniu zorganizowaliśmy Mszę na otwarcie rozejmu olimpijskiego w obecności wielu osobistości religijnych, politycznych i sportowych. Wierzymy, że wartości i zasady wyrażane i rozpowszechniane przez sport i igrzyska olimpijskie przyczyniają się do jedności i braterstwa, których nasz świat tak bardzo potrzebuje, przy jednoczesnym poszanowaniu przekonań wszystkich ludzi” – dodano.

Media we Francji, opisując stanowisko CEF i Holy Games, oceniły, że nie jest jasne, do których scen ceremonii odnosi się ta krytyka, ale wyraziły też przypuszczenie, że za obraźliwą została uznana scena, która może nawiązywać do obrazu Leonarda da Vinci „Ostatnia wieczerza” z udziałem drag queens.

Dziennik „Sud-Ouest” podaje, że w scenie zaprezentowanej w części ceremonii pod tytułem „Świętowanie” wystąpiło kilka drag queens, a całość „przywodziła na myśl Ostatnią Wieczerzę”. Organizatorzy ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich twierdzili, że scena ta nie była nawiązaniem do „Ostatniej wieczerzy”, ale do uczty Dionizosa.

Holy Games jest organizacją katolicką, która stawia sobie za zadanie pogodzenie religii z duchem sportu.

Część „artystyczną” otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu skomentował także Elon Musk. „To był skrajny brak szacunku dla chrześcijan” – napisał na swojej platformie.

**Promocja dewiacji, zboczenia i pe*ofilii, doprawiona profanacją fantastycznego religijnego dzieła Leonardo da Vinci. Boże, miej w opiece Francję!” – napisała na X europoseł Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik.**

http://nczas.info/2024/07/27/frontalny-atak-na-miliony-chrzescijan-swiat-grzmi-po-hucpie-na-ceremonii-otwarcia-igrzysk-olimpijskich-video/

#olimpiada #zboczency #pedofile #lewactwo #antychryst #antykatolicyzm

18

#antychryst
Antychryst jest wśród nas (…) Nie możemy przeoczyć faktu, że wraz z kulturą miłości i życia na świecie rozpowszechnia się inna cywilizacja, cywilizacja śmierci, będąca bezpośrednim dziełem szatana i stanowiąca jeden z przejawów zbliżającej się apokalipsy.

Jan Paweł II – homilia wygłoszona ostatniego dnia roku 1993 w kościele Ignacego Loyoli w Rzymie

10

Wspaniały kraj

Wrzuć sobie rasistowskie heheszki w internet - miej nalot policji, rekwirowanie sprzętu odprawę w sądzie

Pośrednicz w mordowaniu ludzi - nie miej żadnych konsekwencji
https://twitter.com/JanuszKorwin12/status/1583761584974725121
#jebacpis #polska #lewica #polityka #antychryst

5

Przerażająca wizja rządów antychrysta na Ziemiyoutube.com

https://www.youtube.com/watch?v=5YQVZWob0qw

1. Nikt nie wie, kiedy zajaśnieje ten dzień, w którym niebo pomści wszystkie zbrodnie ziemi, w którym wyjdzie na jaw wszystko, co było ukryte przed oczyma ludzi, co działo się w największej tajemnicy. Jakiż lęk i jakie zawstydzenie ogarnie wtenczas tych, co dopuszczali się ciężkich występków i wmawiali w siebie, że nikt ich nie widzi, nikt ich nie ukarze! „Bo oto dzień przyjdzie pałający jako piec – mówi prorok – a będą wszyscy pyszni i wszyscy czyniący bezbożność słomą, i zapali je dzień, który przyjdzie” (Mt 4, 1). Cała ziemia będzie zalana ogniem, i wszystko, co na niej jest, obróci się w popiół: „Niebiosa – mówi Apostoł – z wielkim szumem przeminą, a żywioły od gorąca rozpuszczą się, a ziemia i dzieła, które na niej są, popalone będą” (2 P 3, 10). „Słońce się zaćmi, księżyc też nie da swego blasku, a gwiazdy z nieba spadać będą i moce niebios zostaną wstrząśnięte” (Mt 24, 29). Ludzie przerażeni będą biegali jakby w obłędzie, będą szukali kryjówek, ale na próżno, nigdzie nie znajdą schronienia przed potęgami przyrody, wszystko niszczącej na rozkaz Boży w dniu ostatecznej zagłady.
A potem zagrzmi głos trąby, wołając: „Wstańcie, umarli, i przyjdźcie na sąd!” I zadrży ziemia i morze, i czyściec, i piekło, i oddadzą swoich umarłych. „Powstańcie, umarli! Otwórzcie się wy groby, wy pomniki, wy trumny zamknięte, wy pyszne budowle i stare piramidy i oddajcie życiu powierzone wam zastawy!” Co to za widok przejmujący grozą! Gdziekolwiek są kości obnażone z ciała, albo już zamienione w popiół, odzywa się przeraźliwe echo tych słów: „Powstańcie, umarli!”. Wyobraźcie sobie, to powszechne zmartwychwstanie, wyobraźcie sobie jak kamienie grobowe nagle wylecą w powietrze, jak kości zaczną się poruszać i spajać, i okrywać się ciałem, i podnosić z grobów, a całą ziemię zapełnią wracający do życia umarli.
2. Ale jakaż to różnica będzie między tymi ciałami! Jedne będą jaśniały przedziwną niebiańską pięknością, drugie zaś będą budziły obrzydzenie swoją szkaradą. I znowu zagrzmi trąba, i wezwie wszystkie dusze na sąd, i każda z nich połączy się na nowo ze swoim ciałem. Dusze zbawionych uczynią to z radością, bo wszakże ciała ich były drogimi towarzyszami ich trudów, i otrzymają nagrodę za swoje prace i umartwienia. Ale dusza potępiona ujrzy ze zgrozą i największym wstrętem swego dawnego towarzysza i zawoła z wściekłością: „jak to? Ja mam połączyć się z tym ciałem? Mam połączyć się znowu z tymi oczyma, co spoglądały tak bezwstydnie na rzeczy, o jakich nie powinnam była nawet myśleć? Mam z tymi oczyma stanąć przed stolicą Boga? Mam znów wziąć te ręce, które pozwalały sobie na dotknięcia występne, a nie chciały otwierać się dla ubogich i spełniać dobrych uczynków, z tymi rękami mam stanąć przed stolicą Bożą? Mam ożywić na nowo ten język, który prowadził tak niegodziwe i gorszące rozmowy, takie miotał bluźnierstwa przeciwko niebu i pozwalał sobie na takie obelgi i oszczerstwa przeciwko bliźnim, z tym językiem mam stanąć przed stolicą Bożą? Na nowo mam przyoblec te ciało, które było towarzyszem i świadkiem moich występków, które nosi na sobie sromotne ślady wszystkich moich zmaz i mojej rozwiązłości? I z tym przeklętym ciałem mam okazać się Sędziemu?” Jakże taka nieszczęsna dusza będzie wtedy żałowała, że schlebiała temu ciału, że dostarczała mu zakazanych rozkoszy! Będzie jednak za późno, już za późno…
3. A kiedy już wszystkie dusze wejdą z powrotem w swe ciała, wtedy zabrzmi znowu trąba, wołając: „na sąd, wy wszyscy, władcy i poddani, duchowni i świeccy, młodzi i starzy!”. Wszyscy musimy z odsłoniętym obliczem stanąć przed trybunałem Chrystusa, bez żadnych obrońców i pomocników! Miejscem tego sądu będzie, według tradycji Starego Testamentu, dolina Jozafata, która znajduje się między Jerozolimą i Górą Oliwną.
Wtedy ukaże się „Syn Człowieczy” na tronie z obłoków, „w chwale swojej i wszyscy Aniołowie z Nim”. Wyobraźmy sobie tę scenę. Z jednej strony będzie jaśniał krzyż święty w blasku promiennym. Ten krzyż to nie będzie znak krzyża ze światła na niebie, lecz prawdziwy drewniany krzyż, na którym cierpiał Syn Boży w swoim Ciele. Ten krzyż jest teraz podzielony na relikwie przechowywane i czczone w różnych kościołach na całym świecie. W dniu sądu ostatecznego, Aniołowie zbiorą wszystkie jego części w całość oraz ukażą go całej ludzkości. Jak nasze ciało zmartwychwstanie przez połączenie rozproszonego prochu, tak „zmartwychwstanie” i Krzyż św. Z drugiej strony ujrzymy Bogarodzicę, Królową niebios, ale już wtedy nie będzie Ona Matką miłosierdzia i Ucieczką grzeszników. Aniołowie oddzielą na rozkaz Sędziego dobrych od złych, „jako pasterz odłącza owce od kozłów”, i dobrzy staną po Jego prawicy, a źli po lewicy.
Jakież to wstrząsające będą rozgrywały się sceny przy tym rozłączaniu! Oto ten był wielkim panem i uchodził za bardzo czcigodnego, a teraz stanąć musi w szeregach zabójców i morderców. I jego małżonkę weźmie Anioł za rękę i pociągnie na stronę lewą. „O święty Aniele – zawoła ona – zgrzeszyłam, to prawda, ale w ukryciu i nikt nie wiedział o moim występku!” „Tak – odpowie Anioł – ale teraz wiedzą o nim wszyscy!” Po prawicy stanie ów dobry ojciec, a po lewicy jego nieposłuszny i złośliwy syn; po prawicy owa pobożna matka, po lewicy jej rozpustna córka. Grzeszni mężowie będą rozłączeni od żon, a grzeszne żony od mężów, i to na zawsze. Rozłączeni tak daleko od siebie, jak grzech oddalony jest od świętości, jak zły duch od Boga, piekło od nieba. Odrzuceni będą, jak czytamy w Objawieniu św. Jana (Ap 22, 15), „czarownicy, i niewstydliwi, i mężobójcy, i bałwochwalcy, i każdy, który miłuje i czyni kłamstwo”.
4. A jakże bolesne będzie zawstydzenie grzeszników, gdy wszystkie ich uczynki będą odsłonięte przed całym światem! Wszechmoc Boża sprawi, że te niezliczone rzesze, zebrane w dolinie Jozafata, ujrzą od razu jakby w olbrzymim zwierciadle wszystko, co każdy z ludzi kiedykolwiek zrobił, czym obraził Boga, wszystkie lubieżne spojrzenia, mowy i uczynki i zaniedbania, które dotychczas znane były tylko samemu Bogu.
Zaprawdę! Gdyby nie było innych kar za grzech, już sama ta obawa strasznego zawstydzenia w obliczu całego świata powinna by nas powstrzymywać od znieważania Stwórcy! Wtedy nie pomogą nam żadne wymówki. Na próżno będziemy się starali uniewinnić przed wszystkowiedzącym Sędzią, na próżno będziemy wołali: „O Panie, ja nie wiedziałem, co robię; byłem nierozumny, nie pouczono mnie, że trzeba było postępować inaczej!” „Kłamco! – odpowie Sędzia – Jakże wielu pouczało cię, upominało i dawało ci dobry przykład! Ile zbawiennych natchnień użyczałem Ja sam twojemu sercu! Ile razy słyszałeś w szkole i w kościele, jak masz żyć, jak czuwać nad sobą, jak się modlić o łaskę Bożą i czego unikać!” „Ach, Panie, powiesz, ja byłem słaby, ja nie mogłem”. „Nieszczęśniku! Spojrzyj tu na twoich krewnych, twoich przyjaciół i znajomych, oni byli jeszcze słabsi, jeszcze wątlejsi od ciebie, a patrz, jak są czyści, jak umieli wystrzegać się złego!”
Więc chyba wówczas zaczniemy prosić o miłosierdzie. Ale na to możemy usłyszeć tylko jedną odpowiedź: „Minął czas miłosierdzia! Przez całe swoje życie szydziłeś moich sakramentów i moich sług, znieważałeś moje kościoły, nie miałeś litości nad twoim bliźnim, nadużywałeś tylu moich dobrodziejstw, zdrowia, bogactwa, życia i wszystkich innych, i ze wszystkiego korzystałeś tylko na to, żeby Mnie obrażać, a teraz prosisz o miłosierdzie? Minął czas łaski, czas pokuty i miłosierdzia!” Więc ratujmy się wszyscy, póki jeszcze mamy czas, żeby żaden z nas nie usłyszał w owym dniu sądu takiej odpowiedzi!
5. A wreszcie nastąpi ogłoszenie wyroku, który napełni radością serca wiernych sług Bożych i pokutników, a dusze potępionych rozpaczą! Z miłosnym spojrzeniem zwróci się wszechmocny Sędzia do wybranych, wzywając ich słowami: „pójdźcie, błogosławieni Ojca mego!”. Przyciśnie ich do swojej piersi i powie do nich: „drogie moje dusze! Wyście mnie dużo kosztowały, ale teraz raduję się z wami, że was zdobyłem swoim krwawym trudem i tymi oto ranami! Wyście strzegli mojego Zakonu, cenili moją łaskę, wyrzekali się dla Mnie owych rozkoszy i zabaw, bronili mojej czci w domu i w stosunkach ze światem, a kiedyście zbłądzili, obmywaliście duszę z grzechowych plam łzami pokuty! W każdym ze swoich bliźnich widzieliście swego brata i Mnie samego, przyodziewaliście nagich, karmiliście łaknących, nawiedzaliście chorych, pocieszaliście strapionych, coście uczynili jednemu z tych najmniejszych, Mnie uczyniliście. Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego, posiądźcie królestwo, przygotowane dla was od założenia świata!” Na prawdę, niczym wówczas nie wydadzą się tym szczęśliwym wszystkie cierpienia i trudy, które ponosili w służbie Chrystusowej, i błogosławić będą to wszystko, co uczynili dla zbawienia swej duszy!
6. Ale któż wypowie, jak okropna będzie boleść potępionych! Jeżeli święci, jak Hieronim, Bernard, Jan Złotousty drżeli na wspomnienie Sądu ostatecznego, to czyż my, którzy tyle razy ciężko obraziliśmy Boga, możemy czuć się całkiem bezpiecznymi i pewnymi zbawienia? Czy my nie powinniśmy przypominać sobie codziennie, a zwłaszcza w chwilach pokusy, przepowiedni Chrystusowej, że w owym dniu grozy i gniewu Pańskiego odepchnie On od siebie swoich nieprzyjaciół i powie do nich: „Precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, który przygotowano dla szatana i aniołów jego! Albowiem łaknąłem, a nie daliście mi jeść; czułem pragnienie, a nie daliście mi pić; byłem gościem, a nie przyjęliście mnie; nagim, a nie odzialiście mnie; chorym i więźniem, a nie odwiedziliście mnie”. Wówczas oni spytają: „Panie, kiedyż to widzieliśmy Cię łaknącym lub spragnionym, lub gościem, lub w więzieniu, a nie usłużyliśmy Ci?” Wtedy On im odpowie tymi słowy: „Zaprawdę, powiadam wam, czegokolwiek nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tego mnie nie uczyniliście”. I pójdą ci na mękę wieczną, a sprawiedliwi do żywota wiecznego. Tak zapowiedział nam Ten, który mógł rzec o sobie: „Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą!” (Mt 24, 35). Daremnie będą szukali nieszczęśni jakiegoś ratunku, daremnie będą prosili swoich świętych patronów, swego Anioła Stróża, samą Matkę Najświętszą o wstawienie się za nimi. Jedną tylko usłyszą odpowiedź: „Za późno! Minął czas miłosierdzia, przyszedł czas zasłużonej kary! Trzeba wam było udawać się do nas o pomoc, dopóki mogliście odmienić swoje życie, odpokutować swoje grzechy, wynagrodzić krzywdy wyrządzone bliźnim, naprawić dane zgorszenie! Teraz musimy was przekląć, jak was przeklęła sprawiedliwość Boska!”
7. Miejmy litość nad sobą samymi i korzystajmy z tego czasu – może już bardzo krótkiego, – który nam jeszcze jest użyczony do poprawy życia! Prośmy ze serdeczną skruchą o miłosierdzie, módlmy się słowami św. Augustyna: „Tu pal, o mój Boże, tu siecz, bylebyś tylko nie kazał mi cierpieć przez całą wieczność!” Posłuchajmy głosu swojego sumienia, które nam mówi, żeśmy zasłużyli na karę, na śmierć, ale nie traćmy otuchy i nadziei przebaczenia!
Bo cóż mówi nam dziś jeszcze Bóg? Czy nas potępił i odrzucił na zawsze? Nie! On mówi przez proroka Ezechiela: „Nie chcę śmierci bezbożnego, ale żeby się nawrócił bezbożny od drogi swej, a żył!” (Ez 33, 11). Słyszymy, jak bardzo niewiele żąda od nas Bóg? Tyle tylko żąda, żebyśmy zeszli z drogi, co wiedzie na zatracenie, żebyśmy przestali odwiedzać ów dom, gdzie grzeszyliśmy i moglibyśmy znowu zgrzeszyć; żebyśmy jeszcze dziś oddalili ową osobę z którą grzesznie żyjemy, zwrócili obcą własność, pojednali się z owym nieprzyjacielem, pośpieszyli do trybunału pokuty i wyznali ze szczerą skruchą wszystkie swoje przewinienia. Nie lękajmy się, że spowiednik będzie nas gromił, zawstydzał, że nawet nam odmówi rozgrzeszenia! On raczej będzie litował się nad nami tym więcej, im cięższe są nasze zbrodnie, jeżeli tylko będzie widział, że chcemy naprawdę pojednać się z Bogiem i rozpocząć nowe życie. Nie zrażajmy się żadnymi trudnościami, prośmy Świętych Pańskich o wyjednanie nam łaski nawrócenia, polećmy się Najświętszemu Sercu Jezusowemu i Matce Najświętszej, która jest naszą nadzieją, naszym żywotem i naszą pociechą! A wtedy możemy bez trwogi oczekiwać sądu i możemy mieć nadzieję, że i my wszyscy staniemy po prawicy Sędziego i usłyszymy owo, radością niebiańską darzące, wezwanie: „Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego, i posiądźcie Królestwo, przygotowane dla was od założenia świata!”
#religia #katolicyzm #apokalipsa #antychryst #armagedon #religiakatolicka #trzydniciemnosci #swiatyniajerozolimska

6

Żydzi w Palestynie odbudowują świątynię jerozolimską - koniec świata?youtube.com

https://www.youtube.com/watch?v=AfAA_W99IkA

Żydzi sprowadzili wyhodowane w USA czerwone jałówki, aby poświęcić ziemię pod odbudowę świątyni. Jednocześnie atakują przy asyście policji Palestyńczyków, aby opuścili wzgórze świątynne ze swoimi meczetami.
#antychryst #religia #izreael #żydzi #kościółkatolicki #jerozolima #świątyniajerozolimska #palestyna

6

Benedykt XVI - nadchodzi dyktatura antychrystayoutube.com

Papież pytany o powód ustąpienia w 2013 roku odpowiedział, że jest wiele przykrych zdarzeń w Kościele, ale to co naprawdę powinno niepokoić to nadchodząca "dyktatura antychrysta".

"Między Chrystusem, a antychrystem"
https://www.youtube.com/watch?v=yOZ7kkrTuUk
#benedyktxvi #antychryst #koniecswiata #xrobertskrzypczak

6

Jak rozpoznać Antychrysta radzi Abp Fulton Sheenabpsheen.pl

Żyjemy w dziwnych czasach i szczególnie teraz wiele osób interesuje się tematyką czasów ostatecznych i spodziewanym przyjściem Antychrysta.

Abp Sheen już w 1947 roku w audycji radiowej "Katolicka godzina" przewidział jak może wyglądać nasza teraźniejszość. Sądząc po jego wizji, to antychryst już tu jest i działa, choć może jeszcze nie pokazał swojej twarzy, a jedynie możemy obserwować jego współpracowników.

Jak tłumaczy Abp Sheen, antychryst nie tylko nie będzie "pierwszym czerwonym" z Fausta (lub tym znanym z Krowy i Kurczaka), ale będzie wręcz niezwykle podobny do Jezusa! Sprawi to, że wiele osób wierzących nabierze się na jego humanizm. Nie będzie otwarcie walczył z religią bo to często przynosi odwrotny skutek. Raczej będzie starał się przechwycić ludzi wierzących.

Antychryst będzie humanistą głoszącym miłość do ludzkości, potrzebę rozwiązywania problemów tego świata i będzie rozmywał pojęcie grzechu przy pomocy współczesnej psychologii. Co jakiś czas słyszymy o "pustym piekle" i o tym, że "wszyscy ludzie są dziećmi bożymi".
będzie wynajdywał dowody psychologiczne na to, że nie istnieje wina, a jedynie wyparta seksualność; każe ludziom umierać ze wstydu, gdy inni zarzucą im nietolerancję i brak liberalizmu; on sam będzie tak liberalny, że tolerancję zrówna z obojętnością wobec prawa i niesprawiedliwości, wobec błędu i prawdy
Jakże często dziś usprawiedliwia się oprawców i przestępców wskazując na ich trudne położenie, które ich takimi ukształtowało? Jak często wszystkich straszy się nietolerancją?

będzie wspierał rozwody pod pretekstem tego, że nowy partner jest „niezbędny do życia”; będzie pomnażał miłość do miłości, pomniejszając jednocześnie miłość do osoby; będzie powoływać się na religię, aby unicestwić religię; będzie nawet mówić o Chrystusie i nazywać Go największym spośród ludzi; będzie głosić, iż jego misja polega na tym, aby wyzwolić ludzi z kajdan zabobonu i faszyzmu – nie definiując nigdy tych pojęć
Rozwody są dziś czymś tak powszechnym i naturalnym, że nie ma filmu czy serialu, w którym nie pokazywano by rozbitych rodzin, rodzin patchworkowych i podobnych. Nawet w Kościele rozdaje się na prawo i lewa zaświadczenia o stwierdzeniu nieważności małżeństwa, aby ludzie mogli ponownie stanąć przed ołtarzem.
Będzie wymyślał zabawy dla dzieci i będzie decydował, kto może, a kto nie może pobierać się i rozwodzić, kto może urodzić dziecko, a kto nie. Uprzejmymi gestami będzie wyciągać ze swych kieszeni tabliczki czekolady dla dzieciątek i butelki z mlekiem dla Hotentotów.
Czy już nie obserwujemy tego? Kontrola urodzeń, leki, których skutkiem ubocznym będzie bezpłodność i organizowanie spotkań dla najmłodszych, na których odbiera się dzieciom niewinność w imię postępu i walki z uprzedzeniami.
https://abpsheen.pl/2014/06/22/jak-rozpoznac-antychrysta/
#abpsheen #antychryst #religia #katolicyzm #katolicy

9