Cześć
Nie znam się na skokach narciarskich i nie mam zielonego pojęcia, do czego odwołuje się tata Kamila Stocha, ale zacytuję fragment jego wypowiedzi, bo mnie poruszył. Mało się słyszy tak wyważonych, mądrych i przecież tak oczywistych przemyśleń nt. współczesnego dziennikarstwa:

"Ale dlaczego zagubili się dziennikarze? Tego nie rozumiem. To dziennikarze wpływają na odczucia i na postawy kibiców. Nawet minimalny jad wprowadzony w tekst czyni go toksycznym. Nie wiem dlaczego niektórzy piszący i mówiący zapominają, że oprócz funkcji informacyjnej, przekaźniczej, mają też pełnić funkcję wychowawczą. Zaskakuje mnie i boli, że to zostało zatracone. Nie mówię tylko o dziennikarstwie sportowym. Ogólnie w dziennikarstwie widzę coraz większe dążenie do sztucznego zwiększenia siły przekazu. Nad tym powinna być jakaś kontrola, powinien ktoś sprawdzać czy informacje nie są przekazywane nieprawdziwie, jadowicie".

Dla zainteresowanych udostępniam link z całym wywiadem: https://www.sport.pl/skoki/7,65074,26680757,ojciec-kamila-stocha-apeluje-do-kibicow-i-dziennikarzy.amp
#socjologia #dziennikarstwo

10

Eksperyment Calhounayoutube.com

Przeprowadzone pierwotnie w latach 1968 - 1972 doświadczenie na myszach, które polegało na zapewnieniu im nieograniczonego dostępu do pożywienia, wody i materiałów do budowy gniazd. Dodatkowo ze środowiska usunięto wszystkie drapieżniki, a także zapewniono myszom opiekę medyczną, by uchronić populację przed chorobami zakaźnymi. Jakie były skutki? Czy ludzkość zmierza w tę samą stronę?
https://youtube.com/watch?v=5Oe6vUjL1DE
#eksperyment #spoleczenstwo #socjologia #psychologia #cywilizacja

8

Moralność według teorii rozwoju moralnego Kohlberga – Piękno umysłupieknoumyslu.com

Moralność według teorii rozwoju moralnego Kohlberga kształtuje się z wiekiem, przechodząc przez 3 poziomy. Niektórzy nigdy nie osiągają ostatniego stadium. #ciekawostki #filozofia #moralnosc #psychologia #socjologia

6

Jak lepiej rozumieć ludzi? Rozwój empatii.

Niedawno zrobiłem notatki o empatii, biorąc pod uwagę, że wydaje mi się, że odnoszę na tym polu większe sukcesy niż inni. Przełamałem swoje schematy myślowe, ukryte przekonania i techniki, mając nadzieję, że odkryję mechanizm stojący za moją empatią.

Zdałem sobie sprawę, że zdolność rozumienia tego, co ludzie czują i myślą jest czymś co można zrozumieć. Empatia to umiejętność; mając pewne wskazówki i dużo praktyki, każdy może dokonać zmian.

Chcę podzielić się postawami i sposobami myślenia które zebrałem na przestrzeni czasu, choć mam świadomość, że będzie to zagmatwane w niektórych miejscach.

Tak na marginesie - model to gotowy sposób myślenia, który przewiduje i wyjaśnia zachowanie ludzi.
Przestań identyfikować się jako osoba nie empatyzująca
To pierwszy krok w kierunku poprawy emaptii - lub rozwinięcia jakichkolwiek umiejętności w tym zakresie. Negatywne samospełniające się proroctwa są bardzo realne, lecz łatwe do uniknięcia, jeśli wykazuje się do tego chęci. Mózg jest plastyczny; nie ma powodu, aby wierzyć, że nie istnieje dla Ciebie optymalna ścieżka do poprawy. Jeśli nie posiadasz zaburzeń psychicznych jak socjopatia czy psychopatia to jak najbardziej możesz uczynić z siebie bardziej empatycznego człowieka.
Niezrozumienie zachowania ludzi jest twoją dezorientacją, a nie ich.
Kiedy dowiemy się, że nasz współlokator spędził 9 godzin na sprzątaniu domu, powinniśmy winić nasz wadliwy model za własne poirytowanie jego zachowaniem. Może śmiertelnie boi się karaluchów i znalazł kilka tego ranka, może jest bierny, agresywnie mówiąc ci, żebyś więcej sprzątał, a może po prostu zwleka z czyszczeniem. Nasz model współlokatora nie uwzględnił jeszcze tych tendencji.
Ludzie zwykle tłumaczą takie zagmatwane zachowanie głupotą, przerażeniem, nerwicą lub innymi cechami, które kojarzymy z osobami chorymi psychicznie. Z perspektywy brzytywy ockhama, takie osoby osadzające są prawdopodobnie bardzej osobami chorymi psychicznie, niż ich współlokator. Racjonalnie myśląc błędny model jest znacznie bardziej prawdopodobny niż obłęd ich współlokatora.

Podobnie jak w przypadku podstawowego błędu atrybucji, tego typu błędy popełniane są częściej w przypadku osób, których nie lubimy. Dobrym wyzwaniem jest próba zrozumienia zachowań osób lub subkultur, których nie lubisz. Jesteśmy skłonni częściej przejawiać podobne postawy i uprzedzenia (takie jak w przypadku współlokatora) wobec nielubianej grupy społecznej, czy osób z innym światopoglądem.

Innym wyzwaniem jest próba popularnych atrakcji/rozrywki których nie lubisz. Na przykład, jeśli nie lubisz anime, czy konkretnego gatunku gry, spróbuj obejrzeć kilka, aż uzyskasz moment w którym ostatecznie będziesz mógł stwierdzić, że tobie nie odpowiadają. Ponieważ jesteś w stanie wyjaśnić więcej zachowań, twój model ludzi poszerzy się, czyniąc cię ogólnie bardziej empatycznym. Jestem przekonany, że nie chcesz w przyszłości zostać "typowym januszem", który nie ma zamiaru próbować nowych rzeczy "bo nie". Z autopsji mogę dodać, że nie przepadałem za pewną grupą społeczną, ale wszedłem między nich, poznałem ich zwyczaje, sposób myślenia i ostatecznie uzyskałem nowy model oraz moja opinia się ociepliła. Nie oznacza to, że po takiej praktyce momentalnie staniesz się członkiem infiltrowanej grupy (choć nie jest to wykluczone), tutaj proces jest celem.
Luka w empatii
Ludzka intuicja dotycząca tego, jak czyjeś uczucie/zachowanie jest trafne zwykle wymaga świadomego wsparcia. Niestety, większość z nich zbyt mocno polega na mantrze „postaw się na miejscu”, która jest wadliwa (patrz "luka w empatii" https://www.lurker.pl/post/dq3mDMWV0 )
Nie zawsze jesteś taki jak większość ludzi i możesz reagować bardzo różnie w tych samych okolicznościach. Postawienie się w ich sytuacji rzadko obala początkowe osądy.
Stwórz dokładne modele ludzi i dowiedz się, czy Twój model przewidziałby takie zachowanie. Jeśli nie, dowiedz się, co osoba faktycznie czuła, i odpowiednio zaktualizuj swój model.
Obserwuj siebie
Złap siebie następnym razem, gdy doświadczysz reakcji emocjonalnej, i spróbuj dowiedzieć się co ją powoduje. W ramach osobistej anegdoty starałem się odkryć przekonania, które powodują, że zwlekam z pisaniem. Zawęziłem część pracy, na którą reagowałem emocjonalnie, i odkryłem, że wierzę, że nie mam umiejętności lub wiedzy, aby wykonać zadanie. Teraz, kiedy próbuję wyjaśnić prokrastynację innych, pytam, w jakimś momencie mają problemy z siłą woli, czy pewnością siebie. Byłem zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że inni mają te same przekonania, które powodują ich zwlekanie. Dobre zrozumienie siebie może pomóc w stworzeniu nietrywialnych hipotez.
Łączenie kropek
Rozwijając swój mentalny model ludzi, zauważysz, że modele mają wiele wspólnego. Na przykład proste motywy, takie jak przyciąganie, uwaga i status, mogą wyjaśniać te same zachowania, które wykazują wiele osób. Ludzie są oczywiście bardziej podobni, niż różni.

Spróbuj określić, które zachowania są konsekwentnie wyjaśniane przez ten sam mechanizm. Przypadkowe osoby na ulicy są częściej w stanie dać złotówkę elegancko ubranej osobie, niż bezdomnemu. Twoja wiedza o tym, jak ludzie reagują na dysproporcje w statusie, będzie stanowić silny model, na którym mogą oprzeć się kolejne.
Buduj modele ludzi.
Zacznij opracowywać modele jednostek i grup, które wykazują powtarzające się zachowania w określonych okolicznościach. Podobnie jak naukowiec, gdy model okaże się mieć niską wartość, modyfikuj go, aż będą przydatne. Łączenie modeli to dobre podejście.
Powiedzmy, że nie rozumiesz, dlaczego twój brat robi wszystko, co powie mu nowy przyjaciel. Nigdy wcześniej nie zachowywał się tak wobec nikogo; w twoim modelu brata czegoś brakuje. Na szczęście widziałeś już takie zachowanie, wyjaśnione innym modelem, tym ze statusem. Ten model uświadomił ci, że podobnie jak przypadkowe osoby, twój brat uznaje swojego nowego przyjaciela o znacznie wyższym statusie i czuje się szczęśliwy, gdy otrzymuje od niego uwagę. Nie tylko wzmocniłeś model swojego brata, ale także zebrałeś więcej dowodów na to, że takie zachowanie jest bardziej powiązane ze statusem, a rzadziej związane z osobą, dzięki czemu wszystkie modele są bardziej niezawodne.
Doświadcz więcej
Gdybym spróbował wyobrazić sobie, jak czuje się zawodowy piłkarz strzelający zwycięskiego gola, użyłbym pamięci czasu, w którym strzeliłem zwycięskiego gola w meczu piłki nożnej, i pomnożyłbym swoją euforię przez jakiś czynnik. Wyobrażenie sobie, jakie emocje ktoś czułby w okolicznościach, których nigdy nie doświadczyłeś, nie jest łatwe. Twoje najlepsze przybliżenie może zależeć od podobnych okoliczności, których doświadczyłeś. Dlatego doświadczanie więcej oznacza bycie bardziej empatycznym.

Więcej podobnych treści znajdziesz pod tagiem #laffeyracjonalnie
#frgtn #spoleczenstwo #psychologia #socjologia #przemyslenia

9

Na drodze napotykasz grupę ludzi wpatrujących się w niebo. Nawet o tym nie myśląc, też patrzysz w górę. Czemu?

Wchodzisz na YouTube, wyszukujesz hasło „Kurs programowania w C++”. Patrzysz na listę filmów, ale nie chcesz, aby jakiś przypadkowy amator udzielał Ci porad, więc naturalnie wybierasz film z największą liczbą wyświetleń. Czemu?
Społeczny dowód słuszności jest zjawiskiem psychologiczno-społecznym, w którym ludzie przejmują działania innych, próbując odzwierciedlić prawidłowe zachowanie w danej sytuacji. Jest to bardziej znane jako dowód społeczny. Jeśli wiele osób patrzy w górę, coś może być warte uwagi. Podobnie, jeśli wiele osób obejrzało film, prawdopodobnie jest on pomocny. Podejmujesz decyzję bez zastanowienia. Ten „instynkt stadny” dyktuje fakt, że poszczególne jednostki czują, że zachowują się prawidłowo, gdy zachowują się tak samo jak inni. Im więcej ludzi podąża za danym zachowaniem czy pomysłem, tym silniejszy jest dowód społeczny. A im więcej ludzi przejawia określone zachowanie, tym odpowiedniejsze jest zachowanie z perspektywy twojej lub innych osób, bez względu na to, jak absurdalny jest ten pomysł lub zachowanie.

"Szaleństwo u jednostek jest rzeczą rzadką, ale u grup, partii, narodów i epok jest regułą" ~Nietzsche

Przyjmujesz za pewnik, że z reguły popełnisz mniej błędów, postępując zgodnie z dowodami społecznymi. W teatrze możesz zacząć klaskać, gdy inne osoby na widowni zaczną klaskać. Po koncercie, jeśli nie wiesz, gdzie jest męska toaleta, możesz podążać za innymi mężczyznami zmierzającymi w określone miejsce.

Zjawisko to ma cztery cechy:
Niepewność: W obliczu nieznanej stuacji nie jesteś pewien, co powinieneś zrobić i czujesz potrzebę skierowania się innych po radę. Nie wiesz, gdzie jest łazienka w sali koncertowej.
Podobieństwo: Jesteś pod wpływem ludzi, którzy są podobni do Ciebie pod względem społecznym i ekonomicznym. Inni mężczyźni (tacy jak ty) idą w pewne miejsce.
Liczba: im większa liczba osób, które uważają pomysł za poprawny, tym bardziej poprawny wyda ci się pomysł. Po wyjściu z koncertu grupa mężczyzn idzie w pewne miejsce.
Ekspertyza: Wierzysz, że otaczający cię ludzie są nieco lepiej obeznani z sytuacją, niż ty. Mężczyźni idą w pewne miejsce, nie błądząc przy tym po okolicy.

Jeśli jesteś stand-upowcem i nie masz pewności, czy twoje żarty się sprawdzą, posadź kilku przyjaciół wśród publiczności, aby za każdym razem, gdy dowcip się nie przyjmie, zapewnili ci śmiech na sali. To działa, żart nie wydawałby się już taki zły.

Dobrym przykładem jest śmiech z puszki w Twoim ulubionym serialu komediowym. Wiesz, że to nie jest prawdziwe, ale podczas oglądania serialu, śmiech z puszki powoduje, że Twój System 1 (intuicyjny, heurystyczny) podąża za dowodem społecznym, nawet jeśli Twój System 2 (logiczny, analityczny) wie, że jest fałszywy. Jak możemy wyjaśnić takie zachowanie? Pięćdziesiąt tysięcy lat temu, kiedy wędrowałeś ze swoimi przyjaciółmi-łowcami-zbieraczami w lesie i nagle, kiedy wszyscy uciekali, ty też uciekałeś. Gdybyś czekał, aby dowiedzieć się, czy to prawdziwe zagrożenie, a nie liście poruszające się z powodu wiatru, z pewnością nie żyłbyś długo. Wszyscy jesteśmy potomkami tych, którzy podążali za innymi i pędzili razem - tych o mentalności stadnej. Pozostali, którzy czekali, umarli - opuścili pulę genów. Nadal używamy tego wzorca, nawet jeśli nie oferuje on żadnej korzyści w zakresie przetrwania. Ten wzorzec jest głęboko zakorzeniony w ludziach.

Jednym z najbardziej niepokojących przypadków tego zjawiska jest słynne przemówienie nazistowskiego ministra propagandy Josepha Goebbelsa, wygłoszone w 1943 r. Gdy wojna w Niemczech się pogorszyła, zażądał odpowiedzi: „Chcecie wojny totalnej? Jeśli to konieczne, czy chcecie wojny bardziej totalnej i radykalnej niż cokolwiek, co możemy sobie dziś wyobrazić?” Tłum wiwatował z entuzjazmem. Gdyby uczestnicy byli pytani indywidualnie, jest bardzo prawdopodobne, że nie wszyscy zgodziliby się na tak skrajny pomysł.
https://youtu.be/DRmHOSnehTk
Musisz zrozumieć, że przeważająca liczba osób to naśladowcy, mniejsza reszta to inicjatorzy. Ludzi bardziej przekonują działania innych niż jakikolwiek dowód, jaki możesz zaoferować. Zjawisko dowodu społecznego zmienia zdanie, zarówno w pozytywny, jak i negatywny sposób.
Pamiętajcie słowa Williama Somerseta Maughama: „Jeśli 50 milionów ludzi powie coś głupiego, to wciąż jest to głupie”.

Więcej podobnych treści znajdziesz pod tagiem #frgtn
https://www.lurker.pl/post/gNAV-viYU - Jak odróżnić umysł otwarty od zamkniętego?
https://www.lurker.pl/post/vIWTpCTsG - Trzy główne teorie socjologiczne
https://www.lurker.pl/post/p94g4aPFZ - Cztery rodzaje Konformizmu
https://www.lurker.pl/post/2VqtZUhIt - Dlaczego taniec jest ważny w życiu społecznym?
https://www.lurker.pl/p/a46Rz0D8f – Przekleństwo wiedzy
https://www.lurker.pl/p/zkK-A8Nx4 – Efekt obramowania
https://www.lurker.pl/p/dq3mDMWV0 - Luka w empatii
https://www.lurker.pl/post/9324Wjm9g - Efekt potwierdzenia
https://www.lurker.pl/post/Hz7h8BGwO - Prawo trywialności Parkinsona
https://www.lurker.pl/post/gZb-g32DA - Więcej niż chciałbyś wiedzieć: naiwny realizm
https://www.lurker.pl/post/KgpY1A2LT - W jaki sposób Eratostenes obliczył obwód ziemii ponad 2000 lat temu?
#psychologia #umysl #spoleczenstwo #socjologia

34

Prawica i lewica kiedyś, a obecnie. 50 minut czystych konkretów.youtube.com

Bardzo polecam rozmową lewicowego dziennikarza Otokieła z Bartoszem Łukaszewskim. Mamy tu szybką przebieżkę, przez zagadnienia socjalizmu, marksizmu, faszyzmu, narodowego socjalizmu (który jest tu (ciekawy pogląd) oddzielony od nazizmu), rewolucji 68, postmodernizmu i wreszcie tzw. nowej prawicy i nowej lewicy. Dla mnie czyste złoto, a przy tym uważny słuchacz zauważony punktowanie nieszczęsnych "karonizmów", które modnie krążą wsród osób postrzegających swoje poglądy jako prawicowe.
#lewica #prawica #socjalizm #wiedza #socjologia #politologia
P.S. wołam i zachęcam do zapoznania się @reflex1

10

Prawo trywialności Parkinsona, zwane również bikesheddingiem, to prawo które mówi, że ludzie dużo chętniej dzielą się swoją opinią na tematy mniej skomplikowane, niż na tematy bardziej skomplikowane, ponieważ w tym drugim przypadku rzadziej ktoś posiada rozległą wiedzę i bardziej obawiają się bycia posądzonym o niedoinformowanie. Szczególnie, jeśli przebywamy wśród osób po których możemy spodziewać się szerszej wiedzy.
Czas trwania rozmowy jest odwrotnie proporcjonalny do stopnia istotności i skomplikowania tematu.
Klasyczny przykład tego zjawiska to wyobrażenie sobie posiedzenia komitetu finansowego w celu omówienia trzech tematów

Kwestie są następujące:

Propozycja budowy elektrowni jądrowej o wartości 10 milionów funtów,

propozycja szopy na rowery za 350 funtów,

propozycja rocznego budżetu na kawę w wysokości 21 funtów, co się dzieje?

Komitet w krótkim czasie rozpatruje propozycję elektrowni jądrowej. Jest zbyt zaawansowana, aby ktokolwiek mógł naprawdę zagłębiać się w szczegóły, a większość członków nie wie zbyt wiele na ten temat. Jeden członek, który to robi, nie jest pewien, jak wyjaśnić to innym. Inny członek proponuje przeprojektowaną propozycję, ale wydaje się, że jest to tak ogromne zadanie, że reszta komisji odmawia jej rozważenia. Dyskusja wkrótce przenosi się do szopy rowerowej. Tutaj członkowie komitetu czują się znacznie bardziej komfortowo wyrażając swoje opinie. Wszyscy wiedzą, czym jest szopa rowerowa i jak wygląda. Kilku członków rozpoczyna ożywioną debatę na temat najlepszego materiału na dach, wymiarów i innych szczegółów przy okazji rozważając opcje oszczędności. Dyskutują o szopie na rowery znacznie dłużej niż o elektrowni, wreszcie komisja przechodzi do punktu trzeciego: budżetu na kawę. Nagle każdy jest ekspertem. Wszyscy znają się na kawie i mają silne poczucie dodania czegoś od siebie, w końcu byłoby głupio kiedy każdy wypowie się oprócz jeden osoby. Zanim ktokolwiek zorientuje się, co się dzieje, spędzają więcej czasu na omawianiu budżetu na kawę w wysokości 21 funtów niż elektrownia i szopa rowerowa razem wzięte. Wszyscy odchodzą z poczuciem satysfakcji i swojego wkładu w rozmowę.
Dzieje się tak, ponieważ im prostszy temat, tym więcej ludzi będzie miało na jego temat opinię, a tym samym więcej do powiedzenia. Kiedy coś jest poza naszym kręgiem kompetencji, jak elektrownia jądrowa, nie próbujemy nawet formułować opinii, ale kiedy coś jest dla nas prawie zrozumiałe, nawet jeśli nie mamy do dodania nic o prawdziwej wartości, czujemy się zmuszeni coś powiedzieć. Jaki idiota nie ma nic do powiedzenia o szopie na rowery? Każdy chce pokazać, że wie na dany temat i ma coś do wniesienia.

Ludzie na co dzień rozmawiają dla przyjemności, czyli o tym co lubią i nie przynosi im dyskomfortu, nic dziwnego, że większość rozmów dotyczy ludzi z pracy/szkoły, seriali/filmów, gier, siłowni, makijażu, mody itp.

Z powyższego prawa i obserwacji płynie pewien ciekawy wniosek, szczególnie dla osób które chcą rozkręcić bloga, wrzucić reklamy i mieć z nich duży przychód:

Dużo większy ruch, szczególnie na poziomie ilości komentarzy, wygenerują artykuły o prostych rzeczach. Takie, które każdy będzie czuł się na siłach skomentować. Dlatego stronom poświęconym pisaniem na temat celebrytów i ludzi (pudelek, plotek), wiadomościom z Polski i świata (wp, Onet) czy psychologii znacznie łatwiej odnieść sukces, niż tym o filozofii, astronomii, historii. Nie wspominając o telewizji, gdzie wszystko nie licząc pojedynczych kanałów jest skupione na tematach około społecznych.
Jak zapobiec prawu trywialności Parkinsona? Szczególnie ważne jest to podczas spotkań biznesowych, kołach zainteresowań lub innych spotkań nie-towarzyskich.

1. Jasne określenie powodu i celu spotkania.

Efektywne spotkania muszą mieć klarownie określony proces i dobrze zrozumiale zdefiniowane cele.

2. Zgromadzenie powinno liczyć jak najmniejsze grono najlepszych ludzi i ekspertów w danej dziedzinie.

3. Spotkanie powinno posiadać odpowiedzialny i zaufany autorytet, który poprowadzi dyskusję oraz zadecyduje o końcowym rezultacie/decyzji.

4. Powinno się określić przybliżony czas całego spotkania.
#socjologia #spoleczenstwo #psychologia #frgtn

13