Czy takie argumenty uprawniają do nie ufania instytucjom?wolnemedia.net

Tl;dr

Dziennikarskie wieloletnie śledztwo doprowadziło do konkluzji, że farmaceutyki zatwierdzane przez FDA są w ogromnej liczbie nieprawidłowo badane, nie badane, a czasem wprost szkodzą. Oczywiście EMA bardzo chętnie stosuje decyzję FDA jako wykładnię prawdy i rzeczywistości.

http://wolnemedia.net/pacjenci-jako-kroliki-doswiadczalne/

#bigpharma #oszustwo #propaganda

16

Na szczęście to nie polityka

Zdjęcie

#oszustwo

8

Oszustwo na mistrzostwach świata. Wszyscy norwescy skoczkowie zdyskwalifikowaninczas.info

Do niebywałego skandalu doszło na mistrzostwach świata w skokach narciarskich. Wszyscy skoczkowie Norwegii – gospodarza imprezy – zostali zdyskwalifikowani za nieprzepisowe kombinezony. Środowisko mówi o oszustwie, Norwegowie przyjmują narrację, że jedynie „złamali zasady”.

Zdjęcie

Fantastyczne widowisko stworzyli Słoweniec Domen Prevc i Norweg Marius Lindvik. Ostatecznie wygrał ten pierwszy, a Norweg przez krótką chwilę cieszył się ze srebrnego medalu mistrzostwa świata.

Później zarówno on, jak i wszyscy skaczący tego dnia rodacy zostali zdyskwalifikowani za manipulacje przy kombinezonie. W wyniku dyskwalifikacji Lindvika srebro powędrowało do Jana Hoerla z Austrii, a brązowy medal przypadł Japończykowi Ryoyu Kobayashiemu. Najlepszy z Polaków, Paweł Wąsek, zajął 11. miejsce.

Dyrektor skoków narciarskich przy FIS Sandro Pertile przyznał norweskim mediom, że decyzja o dokładnym zbadaniu kombinezonów Forfanga i Lindvika zapadła po proteście Austrii, Słowenii i Polski.

Różnymi zabiegami Norwegowie mieli tak rozciągnąć kombinezon, że zapewniał on lepsze noszenie podczas skoku.

– Dla mnie to żart. To jasna manipulacja i wyraźne oszustwo sportowe, podobne do dopingu – powiedział trener polskich skoczków Thomas Thurnbichler.

Dyrektor ds. skoków narciarskich przy norweskiej federacji (NSF) Jan Erik Aalbu w pierwszych wypowiedziach dla norweskich mediów podkreślił wzburzony, że ”to nie była manipulacja ani oszustwo, ani techniczny doping, jak przedstawiają to nasi rywale, tylko niedostosowanie się do przepisów w taki sam sposób, który zdarzał się przy wcześniejszych dyskwalifikacje w skokach i kombinacji norweskiej”.

”To, że mamy dobre wyniki budzi zazdrość u konkurencji i stąd te donosy i protesty nas oskarżające” – dodał.

Trener Norwegów Magnus Bervig podkreślił wielokrotnie, że ”to nie było żadne oszustwo, tylko zwykłe złamanie regulaminu”.

Skandal rzucił cień na całe mistrzostwa świata w Trondheim. Pojawiły się spekulacje, czy wcześniejsze sukcesy Norwegów, w tym złoty medal Lindvika na normalnej skoczni, również nie powinny zostać zakwestionowane. Wiadomo już, że do zmian w klasyfikacjach wcześniejszych konkursów nie dojdzie.

http://nczas.info/2025/03/09/oszustwo-na-mistrzostwach-swiata-wszyscy-norwescy-skoczkowie-zdyskwalifikowani/

#skokinarciarskie #sport #oszustwo #norwegia

13

Szczepany i tak będą dalej mówić,że to była pandemia 🤡🌍http://streamable.com/9tq2vc ⬅️

#oszustwo #pandemia #covid19

27

http://video.twimg.com/ext_tw_video/1864673109535608832/pu/vid/avc1/310x196/Gs1wtYLnXjEYtB9Q.mp4?tag=12

Dokonano nalotu na globalne centrum oszustw elektronicznych i hakerów z siedzibą w Manili na Filipinach.

Ustalono że 8 Izraelczyków zatrudniało ok.1000 pracowników, zatrzymano 470 pracujących oszustów.

Ambasador Izraela protestuje przeciwko publikacji klipu!

Zapożyczone z: http://x.com/Magdale22740227/status/1864673151151440025

#zydy #oszustwo #filipiny

16

Szymek Wałownia się doigrał xDx.com

Obejrzyjcie ten krótki film, na którym Hołownia dostaje pytanie od dziennikarki o collegium humanum. Widać na nim, że Hołownia ma z tyłu głowy takie jedno wielkie "o kur*a! Będzie przypał". Jest mocno zaskoczony, zmieszany, widać, że się stresuje i fajnie też dodaje natychmiast słowa, że on nigdy bym o tym nie pomyślał, że nie wpadł na taki pomysł, choć nawet nie był o to pytany

Wiadomo jednak, że Hołownia już wtedy tam miał swoje papiery i dyplom, więc albo 1) kłamie, albo 2) jest skończonym idiotą z pamięcią rozwielitki. Ja obstawiam opcję nr 1.

Jednocześnie dzięki tej akcji dziennikarzy Szymek dostał ostrzeżenie, dlatego miał jeszcze okazję i czas na to, by zamieść pod dywan swoje papierki z tej uczelni, przynajmniej na jakiś czas. No ale ktoś te papierki sobie schował w przysłowiowej "szafie Kiszczaka" i czekał na odpowiedni moment, żeby płaczliwego Szymka móc szantażować, lub zniszczyć wizerunkowo, jeśli będzie podskakiwać za bardzo

http://x.com/Lemingopedia/status/1862227781238599740?t=ngYPTadsxsxlO-UiNcWTdA&s=09

#holownia #wybory #collegiumhumanum #oszustwo

20

We wrześniu 2020 r.

@c_drosten z 🇩🇪 http://streamable.com/r0i3t3

skarżył się, że stracił duże zaufanie społeczne, ponieważ nie było związku między liczbami PCR a osobami chorymi lub zmarłymi.

Niemniej jednak wkrótce potem ponownie był odpowiedzialny za 6-miesięczną blokadę z federalnym hamulcem awaryjnym.

#covid #ciekawistki #oszustwo

Tło: Fragment ten pokazuje, że Drosten działał w tak samo złej wierze jak RKI i dokładnie znał podstawowy błąd voodoo PCR: brak powiązania pomiędzy „przypadkami” a sytuacją kliniczną, co można było zobaczyć w obłożeniu kliniki i wskaźnikach zgonów; obaj konsekwentnie wskazywali na normalną sytuację medyczną.

Angielski wymagany

Link do oryginału: http://microbe.tv/twiv/twiv-659/ Wręcz wesołość grupy wirusologów w obliczu straszliwej „pandemii” jest irytująca. Twitter http://x.com/SHomburg/status/1862014770993377546 ⬅️

18

Mariusz Jagóra Twitter

Prof. dr Stefan Homburg z Leibniz Universität Hannover wygłosił prezentację na temat 10 GB danych ujawnionych przez informatora z Robert-Koch-Institute, który jest niemieckim odpowiednikiem CDC.

Ten tak zwany wyciek z RKI ujawnia, że Covid był oszustwem od początku do końca. Prezentacja odbyła się w drugiej co do wielkości sali niemieckiego Bundestagu, która przeznaczona jest dla komisji śledczych.

Dzięki działaniom informatora udało się uzyskać pełen dostęp do dokumentów wewnętrznych RKI, w tym e-maili, protokołów, prezentacji i korespondencji, http://m.in. z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.

Dokumentacja pokazuje kulisy podejmowanych decyzji związanych z pandemią COVID-19 i stanowi dowód, który mogą być wykorzystywany w procesach sądowych. Dokumenty te mają większą moc niż publikacje naukowe, gdyż pochodzą z instytucji, która była kluczowym autorytetem podczas pandemii w Niemczech.

Transkrypcja dokumentów ujawnia, że RKI mogło nie działać niezależnie, lecz pod wpływem politycznych nacisków. Wewnętrzne zapisy sugerują, że decyzje instytutu były dostosowywane do wymogów rządowych, kosztem rzetelnych danych naukowych. Minister zdrowia Niemiec początkowo zaprzeczał jakimkolwiek wpływom politycznym, lecz po ujawnieniu nieocenzurowanych dokumentów przyznał, że eksperci byli faktycznie pod presją polityczną.

W dokumentach można znaleźć wyraźne zalecenia dotyczące intensywnego testowania, mimo że już na początku pandemii było wiadomo, że medyczne ryzyko pandemiczne może być mniejsze, niż przedstawiane. Wskazywano na kluczową rolę testów PCR w utrzymaniu przekonania o istnieniu zagrożenia. Testowano także osoby zdrowe, co wcześniej nie było standardem. Ten wymóg wynikał z odgórnych instrukcji, które miały na celu utrzymanie poczucia zagrożenia w społeczeństwie, co wpływało na wskaźniki pandemiczne.

Dokumenty ujawniają, że szybkie dopuszczenie szczepionek mRNA, takich jak Pfizer-BioNTech, było przedmiotem dyskusji wewnątrz instytutu. Szczepionki te były wdrażane mimo braku pełnych badań i ograniczonych danych, co wynikało z politycznych decyzji, a nie wyłącznie medycznych zaleceń.

Szczególną kontrowersję budziły działania wokół AstraZeneki, w związku z którą szybko pojawiły się doniesienia o poważnych skutkach ubocznych, takich jak zakrzepica. W odpowiedzi na obawy społeczeństwa niemieccy politycy demonstracyjnie "przyjmowali" tę szczepionkę, aby przekonac do niej społeczeństwo i uniknąć zalegania preparatu w magazynach.

Przedstawiona analiza graficzna z protokołów RKI ukazuje różnice między rzeczywistym obciążeniem oddziałów intensywnej terapii, a oceną ryzyka stosowaną przez media i rząd. Zgodnie z przeciekami, RKI przedstawiało sytuację pandemiczną jako wyjątkowo groźną, mimo że dane wskazywały na stosunkowo niskie obciążenie szpitali w kluczowych momentach.

Media skupiały się na wzroście zachorowań, a mniej uwzględniały rzeczywiste obciążenie systemu opieki zdrowotnej, co potęgowało poczucie kryzysu.

Federalne Ministerstwo Zdrowia potwierdziło autentyczność wycieku. Cały materiał można pobrać anonimowo i bezpłatnie ze strony http://rki-transparenzbericht.de Oto wygodne narzędzie wyszukiwania: http://rkileak.com

#covid19 #ciekawostki #oszustwo

Link do prezentacji:

http://youtube.com/watch?v=-j7qjedth3A

18

Nieskończone pieniądze z banku w wyniku glicha? - zbyt piękne by było prawdziwe 🤔 💰 🏦youtu.be

Tak, dokładnie tak się stało. To było zbyt piękne

Nowy trend na TikToku pokazywał jak "łatwo zrobić fortunę" używając błędu systemu w bankomatach banku Chase. Dziwnym przypadkiem całe kolejki ludzi (warto podkreślić, że czarnych bo to USA - co za przypadek) nagle postanowiło wyciągnąć "swoją" kasę.

Zdjęcie

Radośni Bambo nagrywali się na TikToku, rzucali pieniędzmi... opamiętanie przyszło na kolejny dzień. Bank potrafi być gorszy niż mafia i nie wybacza. Nastąpiły korekty i nagle salda klientów banku znalazły się na minusie.

Internet w tej chwili obiegają zabawne kompilacje "przed i po" TikTokerów. Najbardziej zachłannym udało się wyciągnąć z bankomatów nawet do $$$ pół miliona dolarów $$$ i teraz mają odpowiednio ujemne konta. Bank to nie instytucja charytatywna, nie odpuści do końca życia, zwłaszcza w USA gdzie banki mają większe przywileje i wpływy niż przeciętny człowiek.

Nabierając się na TikTokowy trend, murzyni w jeden dzień potrafili zrujnować całe swoje życie. Jak by tego było mało użycie glicha wypłacającego gotówkę z bankomatu jest uznawane za przestępstwo. Na ujemnym saldzie może się nie skończyć.

Taka śmieszna tragedia.

-----------------------------------------------------------------

http://youtu.be/t4v5uxy05a4?si=3CywIhEfVWEOrepF

-----------------------------------------------------------------

#ciekawostki #oszustwo #pieniadze #banki #usa #murzyni #heheszki #ekonomia #ludziedebile

20

Kolejny pandemiczny wałek. Na dodatki covidowe lekarzom i pielegniarkom nienależnie przekazano 35 mlnnczas.info

Narodowy Fundusz Zdrowia przekazał Najwyższej Izbie Kontroli pierwsze informacje o wykonaniu wniosków z kontroli dotyczącej tzw. dodatków covidowych. NFZ ustalił, że nienależnie przekazano środki finansowe na dodatki do wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 w łącznej kwocie 35 mln zł.

Jak przekazała w poniedziałek NIK, w odpowiedzi na wystąpienie pokontrolne centrala NFZ poinformowała, iż podjęła pierwsze działania w sprawie realizacji wniosków NIK dotyczących nieprawidłowości przyznawania i wypłacania dodatków covidowych.

„W wyniku kontroli przeprowadzonych w oddziałach wojewódzkich NFZ ustalił, że nienależnie przekazano środki finansowe na dodatki do wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 w łącznej kwocie 35 mln zł (wg stanu na 15 marca 2024 r.), z czego odzyskano 25 mln zł, a sprawy o odzyskanie kwoty niemal 10 mln zł skierowano na drogę postępowania sądowego” – poinformowano.

We wrześniu ubiegłego roku Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła realizację poleceń ministra zdrowia w sprawie dodatkowych świadczeń pieniężnych przyznawanych w związku z przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, czyli tzw. dodatków covidowych. W latach 2020-2021 wydano na nie blisko dziewięć mld zł.

W ocenie NIK minister zdrowia i prezes NFZ nieprawidłowo i nieskutecznie nadzorowali zarówno przygotowanie jak i realizację poleceń. Zaniechali również kontroli prawidłowości przyznawania i wypłacania dodatków covidowych oraz nie reagowali na nieprawidłową realizację umów w sprawie dodatków przez szpitale i stacje pogotowia ratunkowego.

http://nczas.info/2024/04/15/kolejny-pandemiczny-walek-na-dodatki-covidowe-lekarzom-i-pielegniarkom-nienaleznie-przekazano-35-mln/

#przekret #plandemia #oszustwo

14

O pomiarach średniej globalnej temperatury

We wszelkich dyskusjach dotyczących ocieplenia klimatu na Ziemi przewija się nieustanie pojęcie „średniej globalnej temperatury”, rozumianej zapewne jako średnia temperatura panująca na naszym globie. Celowo użyłem tutaj wyrazu „zapewne”, ponieważ nigdzie nie można znaleźć żadnej „oficjalnej” definicji rozważanego pojęcia, a zatem pozostają nam w tym wypadku jedynie bliżej nieokreślone domysły. Możemy tylko przypuszczać, że zapewne chodzi tutaj o średnią arytmetyczną temperatur wyznaczonych na obszarze całej kuli ziemskiej.

Oczywiście wartości średniej dowolnej wielkości fizycznej nie można ot tak, po prostu sobie zmierzyć, ponieważ trzeba ją dopiero wyliczyć na podstawie całej serii uprzednio wykonanych pomiarów. Oprócz zwykłej średniej arytmetycznej, w przypadku której sumujemy wyniki przeprowadzonych pomiarów, a następnie dzielimy uzyskany wynik przez ich liczbę, mogą być wyznaczane także różnego typu średnie ważone. Wówczas wyniki kolejnych pomiarów mnożymy przez tzw. współczynniki wagowe, a zatem wkład poszczególnych pomiarów do uzyskanej wartości średniej nie jest już bynajmniej taki sam, tylko zależy od wartości przypisanych im współczynników wagowych.

W związku z powyższym manipulując wartościami współczynników wagowych, możemy w dużym zakresie wpływać na wartość wyliczanej w ten sposób średniej. Pojawia się zatem niezmiernie ważne pytanie dotyczące tego, w jaki sposób wyliczana jest średnia temperatura na Ziemi, kryjąca się pod powszechnie używanym pojęciem „średniej globalnej temperatury”, ponieważ w tym wypadku przyjęta metodologia jej wyznaczania wydaje się mieć kluczowe znaczenie.

Krytyka pomiarów

W zasobach internetowych można między innymi natknąć się na zamieszony na rys. 1 wykres ukazujący, jak na przestrzeni ostatnich 140 lat zmieniała się średnia globalna temperatura. W związku z powyższym wykresem pojawia się jednak sporo wątpliwości, które dodatkowo nasuwają różnorakie pytania.

Przede wszystkim można zastanawiać się, za pomocą jakiej to niewątpliwie „wysoce zaawansowanej technologicznie” aparatury metrologicznej dokonywano pomiarów temperatury w 1880 roku – wszak półtora wieku temu o elektronice nikomu nawet się jeszcze nie śniło. Spoglądając na wykres zamieszczony na rys. 1, widać, że dokładność zamieszczonych tutaj wartości pomiarów średniej globalnej temperatury jest zapewne większa niż jedna dziesiąta stopnia Celsjusza (wystarczy porównać wysokość najmniejszych „schodków” na rozważanym wykresie).

Czy zatem w czasach, gdy na świecie nie było chyba jeszcze naszych pradziadków, istniała w ogóle możliwość wiarygodnego zmierzenia wartości temperatury powietrza z dokładnością do kilku setnych części stopnia Celsjusza? Jest to oczywiście pytanie do historyków nauki, a zwłaszcza historyków techniki. Szanowni Państwo – pomóżcie! Bo jeżeli półtora wieku temu nie było w ogóle możliwości dokonania wiarygodnych pomiarów temperatury powietrza z dokładnością na poziomie kilku setnych części stopnia Celsjusza, to jest to niezaprzeczalny dowód na to, że przestawiony na rys. 1 wykres został sfingowany, a przynajmniej jego początkowy obszar to czyste fantasmagorie!

Rys. 1. Wykres ukazujący zmiany średniej temperatury na ziemi przez ostatnie 140 lat. / Źródło: http://www.climateleadership.pl/pl/baza-wiedzy/neutralnosc-klimatyczna/srednia-globalna-temperatura-na-ziemi

Innym niezmiernie ważnym pytaniem jest, czy w roku 1880 temperatury powietrza były mierzone w jakiś regularny i systematyczny sposób? Zapewne nie – wręcz przeciwnie, można przyjąć, że z całą pewnością były one mierzone w przypadkowo wybranych miejscach i do tego w losowych momentach czasu. Zatem o żadnych danych pomiarowych, które byłyby miarodajne dla całego globu, w tym wypadku mowy być nie może.

Na marginesie warto przypomnieć, że pierwszym człowiekiem, który dotarł do bieguna północnego, był Robert Edwin Peary, a wyczynu tego dokonał w dniu 6 kwietnia 1909 roku. Z kolei na biegunie południowym po raz pierwszy w historii ludzkości stopę postawił Roald Amundsen, a miało to miejsce 14 grudnia 1911 roku. Warto także przypomnieć, że gdy 30 czerwca 1908 roku na obszarze środkowej Syberii doszło do upadku tzw. meteorytu tunguskiego, pierwsza ekspedycja zorganizowana przez radzieckiego uczonego – Leonida Kulika dotarła w ten rejon dopiero prawie 20 lat po tym wydarzeniu.

Jest zatem rzeczą oczywistą, że w 1880 roku na licznych obszarach kuli ziemskiej temperatura atmosfery nie mogła być w ogóle mierzona, a co dopiero w jakiś zorganizowany i systematyczny sposób. W związku z tym temperatury panujące na tych obszarach nie mogły być w żaden sposób wliczane do wyznaczonej wartości średniej. Zatem o jakiej średniej „globalnej” jest tutaj mowa – to są po prostu czyjeś urojenia!

A swoją drogą musielibyśmy mieć w tym wypadku do czynienia z jakimś wyjątkowo szczęśliwym zbiegiem okoliczności, polegającym na tym, że zapiski ze skrupulatnymi pomiarami temperatury powietrza dokonanymi w 1880 roku dotrwały w komplecie do naszych czasów i w związku z tym musiały przecież przetrwać liczne zawieruchy dziejowe, jak chociażby obie wojny światowe w dwudziestym wieku.

Jak zmierzyć średnią temperaturę

Gdybyśmy chcieli zmierzyć średnią temperaturę w danym miejscu na Ziemi, to sprawa wydaje się raczej stosunkowo prosta. Stawiamy tam po prostu budkę meteorologiczną, a w niej dwa metry nad powierzchnią gruntu umieszczamy czujnik temperatury. Pomiary wykonujemy regularnie, przykładowo co pięć minut, przez cały rok, więc w sumie wykonamy ich 105.120. Następnie wszystkie wyniki pomiarów sumujemy i dzielimy przez 105.120, a uzyskaną średnią arytmetyczną traktujemy jako średnią temperaturę panującą w danym miejscu na ziemi.

Natomiast aby można było wyznaczyć średnią globalną temperaturę dla naszego globu, należałoby dokonać uśrednienia nie tylko po czasie, ale także i po całej powierzchni Ziemi. W tym celu całą kulę ziemską należałoby pokryć regularną siatką czujników umieszczonych dwa metry nad jej powierzchnią. Gdyby na każdy kilometr kwadratowy powierzchni Ziemi przypadał tylko jeden taki czujnik, wówczas trzeba byłoby zainstalować ich aż 510.100.000. Po roku uzyskalibyśmy 53.621.712.000.000 wyników pomiarów (byłoby to ponad 200 TB danych zapisanych w zmiennoprzecinkowym formacie float), a po ich zsumowaniu i podzieleniu przez ich liczbę, otrzymalibyśmy wielkość, którą można byłoby uznać za średnią temperaturę dla całej Ziemi. Jednak tego rodzaju procedura z pewnością nie została nigdy przeprowadzona, ponieważ w praktyce jest ona po prostu niewykonalna.

Po pierwsze pokrycie całej powierzchni kuli ziemskiej siatką regularnie rozmieszczonych czujników temperatury jest niemożliwe, choćby z tego powodu, że ponad 70 proc. powierzchni Ziemi stanowią morza i oceany. Ponadto czujniki te należałoby umieścić również w tak niedostępnych obszarach kuli ziemskiej, jak Grenlandia, Alaska, Arktyka, Antarktyda, Himalaje, Andy itp. Taką regularną siatką czujników należałoby pokryć także cały obszar Sahary oraz innych wielkich pustyń występujących na Ziemi.

Nawet gdyby założyć, że jakimś cudem całą powierzchnię naszego globu udałoby się taką regularną siatką czujników pokryć, to i tak pojawiłby się kolejny problem. Można bowiem zastanawiać się, czy pomiary temperatury wykonane na niewielkich wysokościach nad poziomem morza są aby porównywalne z tymi wykonanymi w wysokich górach, kilka kilometrów powyżej tego poziomu, ponieważ temperatura wraz z wysokością spada zazwyczaj o około 0,6 stopnia Celsjusza na każde 100 metrów wysokości. Żeby temperatury mierzone na różnych wysokościach nad poziomem morza były wzajemnie porównywalne, należałoby je zapewne odpowiednio przeskalować do wartości, które występowałyby na poziomie morza, gdyby cała powierzchnia Ziemi była płaska i rozpościerała się właśnie na tym poziomie.

W tym celu wartości zmierzone przez poszczególne czujniki powinny zostać przemnożone przez odpowiednie współczynniki wagowe. Zatem w tym wypadku nie mamy już do czynienia ze zwykłą średnią arytmetyczną, tylko ze średnią ważoną, której wartość zależy od odpowiedniego doboru wartości rozważanych współczynników wagowych. Zatem wartość średniej globalnej temperatury zależałaby od metodologii doboru wartości rozważanych współczynników wagowych, co automatycznie otwierałoby drzwi do wszelkich możliwych na tym polu manipulacji.

Można wykazać wszystko!

Jak już wspomniano, to, co podawane jest jako średnia globalna temperatura, jest zapewne średnią arytmetyczną temperatur mierzonych w jakichś arbitralnie wybranych miejscach na Ziemi i w dodatku w przypadkowych momentach czasu. Jest oczywiste, że nie mamy tutaj do czynienia ze średnią temperaturą na Ziemi, a jedynie ze średnią arytmetyczną jakichś przypadkowych wyników pomiarowych. Dobierając arbitralnie wyniki pomiarów wchodzących w skład takiej średniej, jesteśmy w stanie wykazać dosłownie wszystko – przykładowo, że wartość tej średniej rośnie o około 0,2 stopnia Celsjusza na dekadę, co obecnie jest powszechnie głoszone.

Dodatkowo w zdecydowanej większości pomiary temperatur powietrza dokonywane są na obszarach stosunkowo łatwo dostępnych i w związku z tym gęsto zamieszkanych przez ludzi. Takie zurbanizowane obszary z licznymi ośrodkami przemysłowymi są swego rodzaju „wyspami ciepła”, gdzie istotnie w ciągu ostatnich dekad mógł nastąpić wzrost średniej wartości temperatury powietrza rzędu kilku dziesiątych stopnia Celsjusza, ale tego rodzaju obszary to przysłowiowa kropla wody w morzu w porównaniu z powierzchnią całej Ziemi.

http://nczas.info/2024/04/13/o-pomiarach-sredniej-globalnej-temperatury/

#ekologizm #klimat #klimatyzm #oszustwo

5

Bosak gorzko o „tandemie” polsko-ukraińskim: „Przynajmniej jedna strona dba o swoje interesy” [VIDEO]nczas.com

– Widać bardzo wyraźnie różnicę pomiędzy władzami Ukrainy i władzami Polski. Władze Polski przez trzy kwartały zaprzeczały, że problem w ogóle istnieje, mimo że były minister rolnictwa w czerwcu policzył, że nie ma ani wagonów ani ciężarówek, żeby to przez Polskę przejechało, ani mocy przeładunkowych w portach – wskazał Bosak.

– „Rzeczpospolita” w lipcu zeszłego roku publikowała, że to wszystko w Polsce zostaje, jest zużywane m.in. w polskich młynach czy hodowlach. Komisarz unijny w rozmowie ze mną w lipcu zeszłego roku to potwierdzał, że ma tego świadomość, a rząd przez trzy kwartały oszukiwał polskie społeczeństwo – dodał.

http://nczas.com/2023/05/01/bosak-gorzko-o-tandemie-polsko-ukrainskim-przynajmniej-jedna-strona-dba-o-swoje-interesy-video/

#polska #ukraina #oszustwo #pis

17

Wstyd morele. Tą ustawą/przepisem o wyświetlaniu ceny z ost. 30 dni przed rzekomą przeceną ktoś zrobił dobrą robotę.

Nie będą janusze biznesu robić wody z mózgu kowalskiemu. Parasol wam w kakao z tymi cenami.

#morele #handel #nieuczciwakonkurencja #oszustwo #oszukujo

19

Dziś byłem w centrum handlowym. Przed sklepem stała młoda dziewczyna ok 15lat, standard pomoc ukrainie. Podeszłem do niej (nie miałem złego nastawienia, byłem miły ). Powiedziałem jej o sytuacj opisanej w gazecie http://szczecinskie24.pl/oszusci-zbieraja-datki-na-wolontariusza-dla-ukrainy/ i dodałem dlatego nie wierzę ze ona zbiera na pomoc potrzebującym ukraińcom. Odparła - ma pan prawo wierzyć w co chce. Po wyjściu ze sklepu już jej tam nie było.

#ukraincy #oszustwo #nielegalnazbiórka #fałszywiwolontariusze

8

Twój „ślad węglowy” to oszustwo. 😱youtu.be

Nowe. Nie znałem ¯\_(ツ)_/¯

Największym oszustwem w historii są firmy gazowe i naftowe przekonujące wszystkich, że zmiany klimatu nie są ich własną winą i że to Ty jako jednostka musisz naprawić zmiany klimatu.

Zdjęcie

Przy okazji słów kilka o samochodach i kaszelku 19.

http://youtu.be/5sgRTbTm91Q

#ciekawoski #nwo #ekologia #nauka #carbonfutprint #oszustwo #wef #totalitaryzm

26

Ktoś wrzucił na wykop film na temat kolejnej afery hazardowej.

Pamiętam jak dziś, gdy rząd PO, nie potrafiąc uregulować kwestii zagranicznych serwisów świadczących usługi bukmacherskie, uchwalił ustawę hazardową, która spowodowała straty w wysokości 4 miliardów PLN. Wylano przy tym dziecko z kąpielą, ponieważ ustawa obejmowała również moją ulubioną grę karcianą. Tym samym w całej UE Polska stała się jedynym krajem, gdzie gra w pokera była zakazana, a policja pakowała do aresztów ludzi, którzy na przyjęciu urodzinowym zagrali sobie w karty.

Oczywiście władza miała swoich „uczonych” klakierów, wszelkiej maści profesorów, którzy jasno uzasadniali to tym, że poker to gra losowa porównywalna do ruletki (ordynarne kłamstwo) a hazard trzeba zwalczać bo uzależnia i ma negatywne skutki. Ja uważam, że państwo nie jest od tego by chronić mnie przed samym sobą. No ale skoro coś co uzależnia i ma negatywne skutki powinno być zakazane, to dlaczego sprzedajemy alkohol i papierosy (bynajmniej nie jestem przeciwnika zakazu sprzedaży tych produktów!)? No i w końcu, dlaczego na polskim rynku dalej działa lotto?

PiS ustami Gowina postanowił jednak „naprawić” ten problem. Zgodnie z nową nowelizacją, hazard w Polsce jest legalny, pod warunkiem, że serwisy świadczące tego typu usługi będą kontrolowane przez państwo. Mówiąc krótko, polskie serwisy ze slotami czy z ruletką o charakterze rozgrywkowym lub na wirtualne żetony są zakazane z powodu zachęcania graczy do hazardu ( załączony screen ), natomiast serwisy ze slotami czy ruletką na prawdziwe pieniądze są dozwolone nie zachęcają do hazardu, bo łapy na tym położył rząd. Czego nie rozumiecie?

I tak Totalizator Sportowy stał się monopolistą na polskim rynku hazardowym.

No i o co tym razem poszło? Oto, że jedna ze spółek Skarbu Państwa prowadzi internetowe kasyno, które ma dziesięciokrotnie większe obroty niż prowadzona prze Totalizator Sportowy sieć tysiąca salonów gier. Dlaczego tak się dzieje? Ano dlatego, że sloty mają wersję demo, która jest sprzeczna z zasadami kasynowej matematyki. Gracze grając w tę wersję wygrywają tam ogromne sumy, jednak wszystko się zmienia jak próbują swojego szczęścia na prawdziwe pieniądze. W cywilizowanym świecie takie praktyki są zakazane przez prawo, ale widocznie nie u nas.

Problem w tym, że weryfikacja tożsamości odbywa się przy procedurze wypłat, w innym przypadku wystarczy przycisnąć właściwe pole z napisałem „tak, mam ponad 18 lat”. I tym sposobem grać może tam praktycznie każdy. A biorąc pod uwagę, że reklamy tego syfu widzimy na liczących ogromną ilość subskrypcji kanałach yt, gdzie przedział wiekowy widowni wacha się między 8 a 14 rokiem życia, to zrozumiem z jakim g#wnem mamy do czynienia. Jak myślicie co pomyśli 12-letni Jacuś, gdy zobaczy, że wpłacają swoje kieszonkowe na internetowe kasyno, może w jeden dzień zarobić na wymarzonego iphone'a?

Ktoś powinien za to beknąć. Ale wszyscy dobrze wiemy jak to się skończy w państwie, gdzie rządzi partia z „prawem” i „sprawiedliwością” w nazwie.

Zachęcam do oglądania filmu:

http://www.youtube.com/watch?v=h8yg-X9lEbo&ab_channel=fejmu%C5%9B

#hazard #polityka #scam #prawo #oszustwo

25

W TVP3 w Rzeszowie kobieta wszystko wyjaśnia jak zaszło oszustwo kowidowe...video.twimg.com

W TVP3 w Rzeszowie kobieta wszystko wyjaśnia jak zaszło oszustwo kowidowe, a prowadzący wcina się i mówi: pani jest w opozycji do kowida. Czyli tu się zaczyna problem‼️ Bo mamy tych co są za i w opozycji. Czytaj za=wyprane mózgi religia kowidianie, opozycja = krytycznie myślący. https://video.twimg.com/ext_tw_video/1565274609854959616/pu/vid/416x240/qB50DWHI9M_kw9Kt.mp4?tag=12 #covid #pandemia #oszustwo

19

https://static.promoceny.pl/foto/vyrobky/2016/4/29/2cf67d74-0e04-11e6-95aa-76f6a687d1ac/s.jpg
Piętacie jak wam pisałem o tym kefirze z Biedronka? Jednak miałem rację, bo teraz ma 420g ale butelka jest taka sama, czyli przez jakis czas musieli oszukiwać.
#lajdactwo #oszustwo #biedronka

5