Wobec wojny na Ukrainie najbardziej boli zawierucha wokół relacji polsko-węgierskich. Ton zajadłym atakom nadają zwłaszcza niemieckie trolle i ich agentura rozsiana na polskiej ziemi, starająca się przykryć prawdziwe intencje wobec Ukrainy swojego germańskiego pracodawcy.
Trzeba tu rozdzielić politykę od historii. Orban Orbanem, gazem handluje z Putinem i stawia na zimne interesy, natomiast nasze wspólne karty przeszłości zasługują na pamięć i pielęgnowanie.

W czasie IIWŚ Węgrzy, którzy zaszli z Niemcami aż pod Stalingrad i którzy wystawili 3 Dywizje Waffen SS oraz posiadali swoich własnych hitlerowców (Strzałokrzyżowcy) bez wahania pomagali Polakom na Wołyniu, zwalczali po lasach oddziały UPA, zaopatrzali Polaków w prowiant, eskortowali z zagrożonych miejsc itp, polecam książkę "Germanofil" o Władysławie Studnickim, jest tam obszerny fragment jak to wszystko wyglądało, gdy Studnicki rozmawiał pod Wołyniem ze stacjonującymi tam węgierskimi SS-manami. Pomimo, że staliśmy wtedy po dwóch stronach barykady, to od razu wyciągnęli do nas pomocną dłoń. Tak wygląda przyjazń pomiędzy narodami.
https://bi.im-g.pl/im/59/a9/19/z26910297Q,POLSKA---WEGRY.jpg
#polska #iiwojnaswiatowa #węgry #jfe

27

Znalazłem świetne słuchowisko dotyczące pięknych kart polskiej historii: wywiad z roku 1954 przeprowadzony przez dr Marian Piotrowski z Maximem Weygand - bohaterem IWŚ, dowódcą Francuskiej Misji Wojskowej w Polsce w czasie wojny bolszewickiej, a pózniej członkiem rządu Vichy po klęsce z 1940 roku. Wywiad od mniej więcej 20 minuty, wcześniej leci mini debata o generale, również ciekawa, zresztą tak samo jak postać Weyganda - żył 98 lat, w domu posiadał polskie pamiątki, szczycił się z pomocy Polakom w antybolszewickiej krucjacie, nienawidził też rządów republiki, w czasie IIWŚ starał się wykorzystać Niemców, aby ustanowić we Francji coś na wzór narodowej monarchii, przez co po wojnie ciągali go po sądach, ale koniec końców uniewinniono
https://www.youtube.com/watch?v=WrqAXjDswt8
#historia #iiwojnaswiatowa #vichy #jfe

8

Mord rytualny – obraz olejny Karola de Prevot (ok. 1670–1737) należący do cyklu „Martyrologium Romanum”. Przedstawia mord rytualny dokonywany przez Żydów. Jest eksponowany w katedrze sandomierskiej na jednej ze ścian bocznych wraz z objaśniającą tablicą. Został namalowany w pierwszej połowie XVIII wieku na zlecenie miejscowego proboszcza Stefana Żuchowskiego.
Na obrazie można dostrzec, jak Żydzi toczą krew niemowlęcia wrzuconego do nabitej gwoździami beczki, w głowie się nie mieści jakie bezeceńskie tortury przechodziły ofiary tego szalonego procederu.
#żydostwo #polska #jfe

17

Niemiecko-bolszewicka współpraca
Polityka sowiecka z lat 1939-1941, gdy Stalin do spółki z Hitlerem stworzyli nowy system rozbioru Polski, nie była niczym nowym i nieoczekiwanym, ale była konsekwentnym dalszym ciągiem polityki sowieckiej i komunistycznej. W roku 1920 w czasie wojny sowiecko-polskiej oficerowie i komisarze armii czerwonej spotykali się na pograniczu Prus Wschodnich z Niemcami i obiecywali im, że armia czerwona <oswobodzi> Poznańskie i odda je z powrotem Niemcom. W tym czasie przebywający w Moskwie na wygnaniu turecki mąż stanu Enwer-pasza donosił generałowi von Seeckt, że istnieje w Sowietach wpływowa grupa, która pragnie układu z Niemcami i gotowa jest uznać starą granicę niemiecką z 1914 roku. W roku 1921 generał niemiecki von Hasse na czele misji wojskowej udał się do Moskwy dla przedyskutowania z sowieckim szefem sztabu akcji <na wypadek wojny z Polską>. W 1922 roku przedstawiciel sowiecki Radek w rozmowie z von Seecktem obiecywał, że Rosja, lepiej wyposażona dzięki pomocy niemieckiej, na wiosnę zaatakuje Polskę.

W rok pózniej, gdy marszałek Foch przybył do Warszawy celem wzmocnienia sojuszu polsko-francuskiego, rząd sowiecki dał do zrozumienia, że w razie ataku Polskiego na Niemcy armia czerwona uderzy na Polskę. Owocna współpraca wojskowa niemiecko-sowiecka po dojściu Hitlera do władzy urwała się, ale to tylko dlatego, że sam Hitler jej nie chciał: ze strony sowieckiej istniała nadal pełna gotowość jej kontynuowania. Jeszcze w parę miesięcy po objęciu rządów przez Hitlera marszałek Tuchaczewski powiedział szefowi uzbrojenia Reichswehry generałowi Bockelbergowi, iż <<pragnie by Niemcy miały 2000 bombowców możliwie jak najszybciej, aby mogły wyjść z trudnej sytuacji politycznej>.
Jędrzej Giertych, fragment książki "Dziejowa rola Romana Dmowskiego"
#historia #jfe #niemcy

9

Aj, cholibka…..
no średnio to wygląda!
#ukraina #polska #jfe

23

Hozjusz z Kordoby był paladynem Kościoła i duszą Synodu w Nicei, oraz zawziętym wojownikiem w walce z żydostwem. Wyróżnił się na Synodzie w Elwirze, który pod nazwą Synodu Lliberian odbył się w latach 300-303, wywierając istotny wpływ na przyjęcie kanonów mających rozdzielenie chrześcijan i Żydów. Ponieważ w tamtym czasie szkodliwe bratanie się duchowieństwa katolickiego z Żydami było na porządku dziennym, Synod Lliberian drastycznymi środkami starał się przeciwdziałać temu niepokojącemu zjawisku:
Kanon L 950: "Jeśli ksiądz lub jeden z wiernych zasiada do stołu z Żydami, to w celu poprawy zostaje wykluczony z komunii (wspólnoty)
Kanon XLIX (49): "Okazało się dobre, by dokładnie upominać nauczycieli, że nie powinni otrzymanych od Boga darów poddawać błogosławieństwu Żydów, żeby nasza dystrybucja błogosławieństwa nie stała się słaba lub bezwartościowa. Jeśli ktoś jest na tyle zarozumiały, aby to robić po zakazie, powinien być wykluczony z Kościoła".
Kanon XVI (16): "Zakazuje się, między innymi, Żydom, i podobnym im heretykom, zawierania związków małżeńskich z katoliczkami. Żeby nie było wspólnoty (komunii) między wierzącymi i niewierzącymi".
Fragment książki "Spisek przeciwko kościołowi"
#jfe #żydostwo #chrzescijanstwo

8

Profesor Wolniewicz
Podstawianie Polski polega na dążeniu, by winę za zagładę Żydów europejskich przesuwać w świadomości społecznej stopniowo z Niemców na Polaków - jako rzekomych tej zagłady współsprawców i współwinowajców. Na pytanie "kto winien" odpowiedź historycznie prawdziwa brzmi oczywiście: Niemcy. Odpowiedź politycznie poprawna brzmi inaczej: "naziści i Polacy" Podstawienie idzie drogą społecznej tresury. Odruchowo zagłada Żydów ma przestać kojarzyć się ludziom z Niemcami, a zacząć kojarzyć z Polakami. Dlatego dba się, by gdziekolwiek mowa o zagładzie Żydów, dać też wzmiankę o Polsce, m.in stąd uporczywie powtarzana formuła "polskie obozy śmierci", tłumaczona potem kłamliwie, jako "skrót myślowy"

Propagandowe podstawianie Polski daje efekty. Oto przykład, drobny a wymowny. Znany dziennik hiszpański "El Pais" pisze o nas w marcu 2007 roku:
"Mimo, że w Polsce już prawie nie ma Żydów, Polacy są wciąż największymi antysemitami w Europie. Ich niechęć wywodzi się z chrześcijaństwa. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że Polska odegrała kluczową rolę w nikczemnych działaniach, które doprowadziły do wymordowania 2/3 całej ludności żydowskiej w Europie"

Zauważmy, że z pola widzenia znikli tu już nie tylko Niemcy, lecz nawet "naziści". Zostaliśmy tylko my, Polacy, "najwięksi antysemici w Europie". Wypowiedź ta nie jest pojedynczym wybrykiem: jest małą cząstką wielkiej operacji wycelowanej prosto w nas. Komuś potrzeba czarnej owcy - i ta owcą mamy być my. Kulminacją podstawiania Polski była jak dotąd sprawa Jedwabnego, ale to nie koniec. Światowy rozgłos, jaki jej nadano, wskazuje, że operacja weszła w nową fazę - zaostrzoną. Muszę tu rzec coś o sobie. Mnie samemu dopiero ten paszkwil Grossa uświadomił, co się święci. Nie tyle nawet on sam, bo to propagandowy śmieć, ile frenetyczny zachwyt, jaki wzbudził wśród Żydów, także polskich. "Mamy wreszcie tych Polaków pod sztychem - i już się nam nie wymkną!". Taki duch wionął z tej wrzawy: paskudny.

Przez wiele lat byłem skłonny odnosić się do niemiłych nam poczynań żydowskich ze zrozumieniem dla powagi ich dziejów i ich cierpienia. Dziś jestem znacznie mniej. Jedwabne coś w nas Polakach zmieniło, ale inaczej niż myślano.
https://telewizjarepublika.pl/imgcache/786x400/c/uploads/news/11_102.png
#wolniewicz #żydostwo #jfe

13

Roman Dmowski
Tam, gdzie możemy pomnożyć swe siły i swą pracę cywilizacyjną, wchłaniając inne żywioły, żadne prawo nie zabrania nam tego, ale czynić to mamy nawet obowiązek. Bo mamy obowiązek żyć i wydobywać się na wierzch. Nie znaczy to, żebyśmy mieli chętnie wchłaniać wszelkie żywioły, które znajdujemy na drodze. Organizm narodowy powinien dążyć do wchłaniania tylko tego, co może przyswoić i obrócić na powiększenie wzrostu i siły zbiorowej. Spośród Żydów tylko niewielką część musimy wchłonąć i przerobić bez wielkiej szkody dla siebie. Pozostali mają zbyt wyrazną, zbyt skrystalizowaną przez dziesiątki wieków życia cywilizowanego indywidualność, ażeby dali się w większej liczbie przyswoić tak młodemu jak nasz, formującemu dopiero swój charakter narodowi. W charakterze tej rasy, która nigdy nie żyła życiem społeczeństw naszego typu, tyle się nagromadziło i ustaliło właściwości odrębnych, obcych naszemu ustrojowi moralnemu, wreszcie w naszym życiu szkodliwych, że zlanie się z większą ilością tego żywiołu zgubiłoby nas, zastępując elementami rozkładowymi te młode, twórcze pierwiastki, na których budujemy swą przyszłość.
https://www.owp.org.pl/images/stories/2016/11.11.2016P-1.JPG
#żydzi #dmowski #jfe

9

Mit Piłsudskiego
"Legenda Piłsudskiego została narodowi polskiemu narzucona siłą poczynając od przewrotu majowego 1926 roku. Obowiązywała ona w szkołach, gdzie uczono jej też jako rzekomo udowodnionej, historycznej prawdy. Obowiązywała ona w wojsku, gdzie wtłaczano ją w umysły zarówno podchorążych, jak żołnierzy - rekrutów. Głoszono ją przez radio, przez subwencjonowaną prasę i literaturę. Nie wolno jej było oponować. Książki i artykuły, które tę legendę poddawały krytyce, ulegały konfiskacie. Jaskrawym przykładem jest tu moja książka "Tragizm losów polskich", która uległa konfiskacie na zasadzie artykułu o "rozpowszechnianiu fałszywych wiadomości, mogących wywołać niepokój publiczny". Wbrew ustawie i pomimo mojego publicznego domagania się tego, nie dopuszczono do rozprawy sądowej, w czasie której mógłbym przeprowadzić dowód prawdy, lecz załatwiono zatwierdzenie konfiskaty wyrokiem sądowym zaocznym. Lwia część nakładu książki - liczącej 638 stron druku - została przez władze polskie spalona.

Dla ułatwienia konfiskat wprowadzono w Polsce - już po śmierci Piłsudskiego - specjalną ustawę "O ochronie czci marszałka Piłsudskiego", która wyłączała tego ostatniego spod krytyki historycznej i obkładała wysokimi karami tych, którzy taką krytykę chcieliby podjąć. Ustawa ta jest w prawodawstwie wszystkich krajów ludzkości chyba unikatem: nawet w Niemczech i w Rosji krytykowanie Hitlera i Stalina było wprawdzie w ich czasach niedopuszczalne, ale był to tylko stan faktyczny, a nie formalna ustawa. Sytuacja wyglądała więc w Polsce w ten sam sposób, że można było prowadzić badania historyczne nad każdą postacią dziejową od Mieszka I do Stanisława Augusta i do ludzi wieku dwudziestego, ale jedna z polskich postaci dziejowych stała ponad historią, ponad nauką i ponad osądem ludzkim, jak istota nadnaturalna, nie podlegająca zwykłym prawom."
Jędrzej Giertych
https://capitalbook.com.pl/public/assets/k%2CMzI4MDc4MjUsNDYxNzgx%2Cf%2CJG3.jpg
#piłsudski #jfe

12

Ehhh, znowu wolność słowa dała o sobie znać Trzymajcie się @NacjonalistaPL
#jfe

10

Generał Skrzypczak apeluje, aby Polska upomniała się o Obwód Kaliningradzki. Ten gość śmierdział mi już od czasu kryzysu na granicy białoruskiej, gdy, wraz z lewicą, atakował polskich żołnierzy, np tutaj, jak widać jego zadaniem jest "rozhuśtanie" sceny politycznej, jak łódką, raz w lewo, raz w prawo, aż się w końcu przewróci. Bardzo podejrzany typ.
Na naszej wschodniej granicy dzieją się rzeczy złe, które godzą w godność ludzką i często w honor żołnierski - mówi Waldemar Skrzypczak, generał broni SZ RP w rezerwie, były wiceminister obrony narodowej.
https://wyborcza.pl/10,82983,27758507,smierc-tych-ludzi-bedzie-zapisana-w-naszej-historii-pomozcie.html?disableRedirects=true
https://dorzeczy.pl/opinie/280465/gen-skrzypczak-chce-by-polska-odzyskala-kaliningrad.html
#ukraina #4konserwy #jfe

19

Reinhard Heydrich był bardzo utalentowanym skrzypkiem. Pan "Żelazne Serce" często dawał koncerty na różnych przyjęciach i uroczystościach, należał też do osobliwej grupy i nie chodzi tu o SS. Szef Abwehry Wilhelm Canaris wraz z żoną mieli słabość do muzyki. Erika, jako zdolna skrzypaczka, podczas urządzanych przez siebie herbatek koncertowała z kwartetem smyczkowym. Kiedy jeden z członków kwartetu musiał zrezygnować, Canaris zaproponował w jego miejsce Heydricha. Erikę zachwyciła jego wysublimowana gra i na stałe dołączył on do grupy. W połowie lat 30. Państwo Canarisowie o tydzień urządzali wieczorek muzyczny, podczas którego Heydrich gał pierwsze skrzypce, a Erika drugie. Towarzyszyli im młodszy brat Heydricha na wiolonczeli oraz przyjaciel grający na altówce.

Heydrich specjalizował się też w szermierce. Ćwiczył z najlepszymi i stawał do rywalizacji na wysokim poziomie. Podczas turnieju szermierczego SS w listopadzie 1936 roku zdobył piąte miejsce w rapierze i trzecie w szabli. Było to godne podziwu osiągnięcie, jednak Heydrich nienawidził przegrywać, często ignorował szermierczą etykietę i kwestionował decyzje sędziów. Pasji oddawał się też w czasie wojny. Mimo natłoku zajęć Heydrich trenował godzinę każdego poranka i nieco więcej w weekendy. Na początku 1941 roku wymanewrował konkurentów, by zostać prezesem Międzynarodowej Federacji Szermierczej. W czerwcu i lipcu, podczas pobytu w Związku Radzieckim z Himmlerem, przygotowywał się do mistrzostw Niemiec, w których zajął piąte miejsce. We wrześniu trenował przed meczem szermierczym w szabli z reprezentacją Węgier, aktualnymi mistrzami. Wygrał wszystkie trzy pojedynki.
https://media2.nekropole.info/2020/03/Reinhards-Heidrihs.jpg
#ss #trzeciarzesza #jfe

8

Roman Dmowski twardo i celnie o życiu w zaborze pruskim. Wielki Polak.
Zabór pruski wykształcił nowy gatunek Polaka, który nie mógł przyjąć wykołysanego przez poezję, wyidealizowanego w długim cierpieniu pojęcia ojczyzny, przedstawianego symbolicznie w postaci niewiasty rozpiętej na krzyżu, pięknej, czystej nieskalanej. On sobie powiedział: ojczyzna to my - my ze wszystkimi naszymi zaletami i wadami, z naszymi potrzebami, interesami i dążeniami; praca dla ojczyzny to nie kapłaństwo, ale dzieło samozachowania, to gromadzenie zasobów dla swej zbiorowości, a więc i dla siebie; walka za nią - to nie poświęcenie bezinteresowne, ale zwykły obowiązek tego, kto ma ochotę do życia. Tak pojąwszy ojczyznę, nie mógł on widzieć patriotyzmu w płaczu i załamywaniu rąk nad nią, bo byłby to płacz i załamywanie rąk nad sobą samym, czyli wstrętne niedołęstwo. Patriotyzm jego wobec krzywd budzi jedno tylko uczucie - chęć oporu, a męski charakter, zaprawiony w twardym życiu, czyni go zdolnym do tego oporu, do nieustannej, codziennej walki o prawa i interesy narodu. I oto szczęk bojowy stał się muzyką powszednią tego społeczeństwa, i okazało się, że ten trzezwy, wyrachowany, realny Poznańczyk, śmiejący się z wysokiej deklamacji patriotycznej wytrwalszy jest w walce o dobro narodu, zdolniejszy do ofiar, niż legiony sentymentalnych patriotów łamiących ręce nad rozpiętą na krzyżu niewiastą - Polską. Jego Polska nie jest jakimś ideałem odświętnym, zawieszonym wysoko, poza sferą interesów życia, ale dobrem realnym, powszednim, którym się co dzień żyje i za które co dzień trzeba walczyć.
#jfe #dmowski
https://img.wprost.pl/img/roman-dmowski/78/87/2157a787948810cd63a91c407ccb.jpeg

18

Bardzo mądre słowa Barbary Giertych.
Zabójstwo dziecka nienarodzonego powinno być karane dożywociem, jak zabójstwo dorosłego. Jestem przeciwna jakiejkolwiek ustawie antyaborcyjnej. Kodeks karny karze za morderstwo. Nie można tworzyć odrębnego prawa dla nienarodzonych dzieci. W rozmowie z "Wprost" Barbara Giertych domaga się też, by policja i prokuratura walczyła z działającym obecnie podziemiem aborcyjnym. - Skoro CBŚ ściga łapówkarzy, dlaczego nie ma ścigać morderców nienarodzonych dzieci? Choćby przez stosowanie policyjnej prowokacji
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114873,4012082.html
#4konserwy #aborcja #jfe

15

Absolutny skandal. Tak nam się Ukraińcy odwdzięczają za pomoc? Bandero mobilami?? Śpiewaniem przez Poroszenkę piosenki na cześć mordercy naszych dziadków? To jest jakiś kompletny cyrk. Czy ja naprawdę tak dużo oczekuję? Niech nasi sąsiedzi po prostu przestaną się afiszować z oddawaniem czci ludobójcy Polaków. Rozsyłajcie ten film gdzie się da.
https://twitter.com/Rango1917/status/1503760796559581194
#ukraina #jfe #bandera

18

Ciekawostka z Hiszpanii: w Madrycie jeszcze parę lat temu istniała ulica poświęcona pamięci żołnierzy z Błękitnej Dywizji, chodzi o hiszpańskich ochotników Waffen SS. Nie wiem tylko jak to wygląda obecnie, bo w 2015 roku czerwone bydło odgrażało się, że w stolicy przeprowadzi "defrankizację" 30 ulic związanych z epoką generała.
https://static.eldiario.es/clip/c2f9ee6c-7c33-4a5d-9645-8f616573f2c9_16-9-discover-aspect-ratio_default_0.jpg
#hiszpania #ss #jfe

5

Oświadczenie Mateusza Piskorskiego, mam nadzieję, że posypią się pozwy o zniesławienie pod adresem najbardziej zajadliwych oszczerstw medialnych, bo to jest pierwszorzędny cyrk

#ukraina #jfe

24

Kurski organizuje dzisiaj koncert dla Ukrainy, wśród zaproszonych będzie brzdękał zespół Enej, którego zarówno nazwa, jak i scenografia teledysków w sposób bardzo śmierdzący orbitują wokół rzezi Wołyńskiej. Temat w dodatku stary, a chłopaki i tak nie wpadli na pomysł, aby, chcąc zakończyć kontrowersje, zmienić sobie nazwę na jakąś inną, w mniej dotkliwy sposób kojarzącą się z krzywdami wyrządzonymi Polakom. Bardzo to słabe.
#ukraina #jfe
https://wpolityce.pl/kultura/62948-enej-i-zbrodniarz-upa-zespol-tlumaczy-sie-z-nazwy

12

Niemcy odrzucają każdą ukraińską prośbę o pomoc, ale nam grożą sankcjami prawnymi, jeśli ośmielimy się wybudować elektrownię atomową, to jest po prostu niepojęte, z jak cynicznym i paskudnym narodem mamy do czynienia. Od pierwszego dnia zjednoczenia narodu przez Bismarcka mamy do czynienia z tym samym podejściem - Niemcy ponad wszystko, a reszta równie dobrze może się iść jebać. Środek Europy, 90 milionów ludności. Dramat.
#niemcy #ukraina #jfe

30