Chciałbm zobaczyć Taszkient Ałma-Atę
Gdy kołchoźnicy wyjdą na ulicę
Krew będzie spływać po czarnych chałatach
I Chrystus będzie miał tam swą stolicę
Chciałbym zobaczyć czołgi Antychrysta
Gdy będą jechać wśród kwitnących wiśni
Jeśłi nie zdarzy to się w tym stuleciu
To niechże chociaż teraz mi się przyśni
Chciałbym zobaczyć jak wśród białych kwiatów
Pod czołg się toczy butelka z benzyną
O jaka piękna jesteś Ałma-Ato
A nim wybuchnie to stulecia miną
Przez biały Taszkient czarną Ałma-Atę
Nocą wieźć będą trupy w transporterach
Jeśli tam Chrystus będzie wśród zabitych
Poznasz go po tym że jak ty umiera
Fosforyzują w mroku martwe ciała
W zbiorowym grobie leżą ludzie boży
O ilu rabów nasza Rosja miała
Ale Bóg kiedyś i ten grób otworzy
Marek Rymkiewicz, czerwiec 1981, z tomu "Ulica Mandelsztama"
#poezja #ciekawostki #kazachstan #azja #rewolucja
Gdy kołchoźnicy wyjdą na ulicę
Krew będzie spływać po czarnych chałatach
I Chrystus będzie miał tam swą stolicę
Chciałbym zobaczyć czołgi Antychrysta
Gdy będą jechać wśród kwitnących wiśni
Jeśłi nie zdarzy to się w tym stuleciu
To niechże chociaż teraz mi się przyśni
Chciałbym zobaczyć jak wśród białych kwiatów
Pod czołg się toczy butelka z benzyną
O jaka piękna jesteś Ałma-Ato
A nim wybuchnie to stulecia miną
Przez biały Taszkient czarną Ałma-Atę
Nocą wieźć będą trupy w transporterach
Jeśli tam Chrystus będzie wśród zabitych
Poznasz go po tym że jak ty umiera
Fosforyzują w mroku martwe ciała
W zbiorowym grobie leżą ludzie boży
O ilu rabów nasza Rosja miała
Ale Bóg kiedyś i ten grób otworzy
Marek Rymkiewicz, czerwiec 1981, z tomu "Ulica Mandelsztama"
#poezja #ciekawostki #kazachstan #azja #rewolucja