#gielda #norwegiabezcenzury

W Norwegii wystartowała #propaganda sukcesu managera funduszu naftowego (Nicolai Tangen) Celowo manipulują podając wynik w koronach, kiedy chodzi o część funduszu zawierającą inwestycje zagraniczne w dolarach. Warto zaznaczyć, że obecnie norweski fundusz powinno się klasyfikować jako 'wysokiego ryzyka' - trzyma w akcjach ponad 71% (i nazywają go "fundusz emerytalny":)

Realna stopa zwrotu w dolarach za rok 2024 to poniżej 4%

(nawet fundusze zrównoważone potrafią mieć ponad 2x lepsze wyniki)

Zdjęcie

Ten manager w ogóle od czasu objęcia funduszu wykręcił średnią, roczną stopę zwrotu poniżej 5% (w USD) ...i podobno wspomaga się AI i algotradingiem:)

Inne wielkie fundusze wykręcają 3-4 razy lepsze wyniki.

Zdjęcie

Co więc jest nie tak z tym managerem? Nie wiem, ale mam swoją teorię:)

Większość kontrowersji o nim wypisał Grok. Ja tylko dodam to co pominął.

- Określa siebie jako filantrop:) - już powinna się zapalać czerwona lampka w głowie. Szczególnie, że zajmuje się "sztuką":) (sztuka to najlepsza branża do prania kasy #pdk)

- Ja się zbijam, że ma rozdwojenie jaźni:) Jednego dnia mówi, że nie ulegnie presji Norwegów, żeby wycofać się z Tesli, bo w funduszu chodzi o zarabianie, a nie ideologię. Drugiego dnia narzeka, ż duże korpo przestają być tęczowe.

- Kiedy Zuckerberg powiedział, że kończy z cenzurą, mówił że osobiście z nim o tym porozmawia jako udziałowiec, żeby zmienić jego decyzję!

- Najciekawsze, że kiedy był mianowany, to posiadał własny fundusz hedge, spory majątek i powiązania z elitami finansowymi. Mówi, że się pozbył, ale chodzą plotki, że pochował w rajach podatkowych.

Zdjęcie

Czy więc bardzo dziwne będzie, jeśli go podejrzewam o zarządzanie nie pod kątem zyskow funduszu norweskiego, ale pod kątem zysków prywatnych dla niego i jego kolesi? (to bardzo łatwe mając kontrolę nad największym funduszem i znając wcześniej jego ruchy #pdk). To jest podejrzenie, które powinno rozważyć Økokrim (norweskie CBA), a nie jakiś noname z neta. Niestety, ale typ ma powiązania z wywiadem wojskowym w Norwegii i cholera jeszcze wie z kim zagranicą.

W każdym razie, po samych wynikach inwestycyjnych Norwegowie powinni już widzieć, że absolutnie nie powinien być dłużej managerem ich pieniędzy. Kontrowersje wokół jego mianowania pokazują, że nigdy nawet nie powinien nim zostać. ...ale Norwegia to kraj, w którym media przekonują, że należy oddać UE kontrolę nad swoim systemem energetycznym, daje się azyl polityczny skrajnie lewicowym przestępcom finansowym jak Rafał Gaweł, albo robi gwiazdę medialną z szamana Durka, który twierdzi że jest reptilianinem i sprzedaje amulety na raka, więc nic już nie powinno dziwić 🤷 #panstwozdykty

PS

Pierwszy raz wspomagałem się jak najwięcej przy wpisie chatbotami. Testowałem 3 tymi samymi pytaniami.

Grok >>> ChatGPT > Gemini. Dwa ostanie nie dały rady nawet z pierwszymi pytaniami o stopy zwrotu i przeliczenia na dolary. DeepSeek też chciałem sprawdzić, ale chyba się zatkał przez nagłą fale zainteresowania, bo zawiesza się ciągle:)

7

Myślicie, że trzeba być członkiem UE, żeby Unia dymała i media z politykami bezczelnie okłamywali społeczeństwo? Myślicie że Polska jest najbardziej obciachowym państwem, które najmocniej się kompromituje w pokazywaniu jak nisko można upaść i jak mocno niszczyć swój kraj, żeby lizać UE dupę? Norwegia prosi, żeby jej piwo potrzymać 😎

#norwegiabezcenzury #propaganda #energetyka

W Norwegii trwa debata, czy podpisywać kolejne umowy z ACER (Agency for Cooperation of Energy Regulators). Debata się pojawiła po tym jak podpisano pierwsze pakiety (ten jest czwarty) i średnie ceny drastycznie podskoczyły, a ceny spot wystrzeliły do poziomów jakich nikt sobie nawet nie wyobrażał. Od tamtej pory państwo musi dopłacać ludziom do rachunków, żeby nie wybuchła rewolucja w kraju. ...a politycy największych partii i większa część mediów wystartowały z propagandą na poziomie niespotykanym od czasu Covida.

Na razie zbieram artykuły, ale nie wytrzymam i muszę napisać chociaż najgłupsze argumenty, bo to jest NIE-WIA-RY-GOD-NE!

1. "Nie ma w tym nic kontrowersyjnego i ten pakiet nie odda więcej suwerenności w sprawie energetyki"

W obecnym pakiecie jest jak wół napisane, że teraz ACER będzie rozstrzygać spory. Czyli identycznie jak z sądami europejskimi, których decyzje są ponad krajowymi.

2. "Ceny mogą być niższe i wyższe"

- niższe będą wtedy, kiedy jest za dużo wiatru - czyli i tak się nie da tej energii sprzedać, bo nikt jej nie chce kiedy ma nadmiar swojej, bo też nabudował za dużo wiatraków (jak wszędzie).

- akurat w Norwegii i Szwecji jest większy problem, bo sąsiedzi (Dania, UK, Niemcy i Holandia) pobudowały tyle wiatraków, że ceny stają się ujemne jak dobrze wieje. Bardziej bezwładne elektrownie (np. jądrowe i węglowe) nie dają się łatwo regulować i nie wiadomo co z tym prądem zrobić, więc muszą sprzedawać że stratą. Elektrownie wodne w Norwegii też mają problem, bo nie zawsze da się zatrzymać wodę w zbiornikach. Gdy są zbyt pełne, to trzeba spuszczać tę wodę i potem brakuje jak nie wieje. Bezpowrotna utrata energii.

- w ogóle to jest zwykle robienie z ludzi debili. Matematyka i ekonomia na poziomie podstawówki: Co się stanie z cenami, kiedy nadmiar towaru (energii) trafi na rynek norweski? ...a co się stanie, jeśli da się możliwość (a nawet przymus!) sprzedaży energii na rynek o znacznie wyższych cenach i niedoborach (np. w UK)? W Norwegii są politycy (w tym premier) i media, które twierdzą, że przedsiębiorstwa wolą sprzedać taniej i mniej zarobić, a prawo popytu i podaży działa w przeciwnym kierunku 🤡 ...co najlepsze, już znają to z doświadczenia i się na tym przejechali, ale dalej wmawiają, że czarne jest białe

3. "musimy podpisać"

- nic nie muszą - nie są członkiem UE, a Porozumienie EOG zawiera klauzule pozwalające na odrzucenie wybranych zasad!

4. "To zapewnia bezpieczeństwo energetyczne Norwegii"

- to jest tak głupie, że ciężko to komentować. Kraj, który miał najtańszą energię i w nadmiarze był najbardziej bezpieczny pod tym względem w Europie. Stracili właśnie to bezpieczeństwo przez budowę kabli zagranicę. Teraz gdyby nagle nastąpiła kumulacja suszy i okresów bezwietrznych, to sąsiednie kraje o populacjach liczonych w dziesiątkach milionów i olbrzymich gospodarkach mogą wyssać z małej Norwegii tyle prądu, że nastąpią niedobory, a nie tylko drastyczny wzrost cen. Już były przypadki, że niektóre firmy robiły przerwy w pracy, bo prąd był za drogi. Jak w XIX wieku W przyszłości będą robić przerwy przymusowe, a nie ekonomiczne, bo będą braki.

5. "Unia Europejska nas ukarze jeśli nie podpiszemy"

- lol, nie są w UE, a sami już przyznają, że są jej pieskiem. Cytując klasyka: "jeśli się boisz, to już jesteś niewolnikiem":) To już kurwa żenada. Norwegia, która może odcinać UE prąd, gaz i ropę, boi się jej 🤦 W drugą stronę nie wiem co UE może odciąć Norwegii, czego nie kupią w Szwecji, USA, Azji...

6. "Musimy współpracować z UE, bo boimy się wojny handlowej z USA"

- naprawdę padł taki argument! Jeśli USA narzuci cla/sankcje na UE to... Norwegia nie jest członkiem UE! Jprdl, robienie z ludzi debili poziom Gazeta Wyborcza. Aż zacytuję, bo mi nie uwierzycie. Za NRK:

– Vi er i ein situasjon der vi risikerer at USA går i ein handelskrig med Europa. Av omsyn til norske arbeidsplassar må vi innføre det som no ligg på bordet.

Det seier Frode Alfheim, som er leiar i LO-forbundet Styrke.


7. To też dobre: "Nieposłuszeństwo wobec UE może zagrozić norweskiemu eksportowi łososia do UE"

- po pierwsze, ta cała branża łososiowa jest już tak skonsolidowana, że zyski wędrują w ręce kilku podmiotów. To jest zamartwianie się o los miliarderów, kosztem całego społeczeństwa

- po drugie, łatwo znaleźć inne rynki zbytu

- po trzecie, jeszcze łatwiej o reeksport. Rosja pomimo najostrzejszych sankcji ever, potrafi nadal sprzedawać olbrzymie ilości gazu i ropy do UE. Ostatnio właśnie wypłynęło, że Niemcy i Francja kupują "gaz belgijski LNG" ...tylko że Belgia nie wydobywa gazu (oczywiście, że to gaz rosyjski:)

8. Z innych ciekawostek, to politycy i niektóre media kłamią, że Norwegia może ograniczyć eksport prądu, jeśli ceny będą za wysokie. W umowie jest klauzula, że "w szczególnych przypadkach" można tak zrobić. ...tyle że ACER już wyjaśnił, że za wysokie ceny, nie mogą być powodem! Jak podpiszą ten pakiet, w którym jest napisane, że ACER będzie organem do rozstrzygania sporów, to od teraz będą dostawać kary jeśli tak zrobią!

Za dużo absurdów jak na jeden raz. Najlepsze będę opisywał na bieżąco. Poziom propagandy i kłamstw już zrywa kask i ubrania, a to dopiero początek.

Podsumowując - Norwegia jest już tak samo dymana przez UE jak Polska, nie będąc nawet członkiem UE. Nie wiem czy media są tak skorumpowane, czy tak głupie, że pomagają okłamywać społeczeństwo. ...ale Norwegia będzie jeszcze bardziej dymana przez UE i niedługo wyprzedzi nawet Polskę, Słowację i Rumunię. Wiecie dlaczego? Kasą z ropy potrafią przykryć wszystko. W każdym innym państwie już by były protesty na ulicach, a w Norwegii cyk - dopłacają ludziom do rachunków, żeby zamknąć im mordy i można dalej dawać oszukiwać i okradać naród 🤷 Generalnie znaleźli sobie frajerów, których można dymać bez końca, a norweskich polityków łatwo korumpować. Wystarczy zaprosić do Davos, Paryża, Londynu czy Brukseli, pokazać wielkie miasta, zabrać na shopping, zrobić imprezkę, posypać koksu, poklepać po pleckach przez miliarderów typu Bill Gates... i oni potem wracają zachwyceni, myślą że coś znaczą w wielkim świecie i bez żadnego wstydu będą Norwegom sprzedawać każde kłamstwa, żeby tylko nie wypaść że "śmietanki towarzyskiej". Tak naprawdę Norwegowie to bardzo zakompleksiony naród. Oni od Szwecji się odwrócili, bo uwierzyli, że jak będą kolegami UK czy Francji, to będą kimś lepszym 🤷

Generalnie nie mogę sobie na szybko przypomnieć ani jednej korzyści jaką odniosła Norwegia na umowach z UE. Same szkody i straty. Powinni zerwać całkiem porozumienie EOG i tylko utrzymać stosunki handlowe. Mają coś, czego UE bardzo potrzebuje (energia), a UE nie ma nic, czego nie kupią w Ameryce i Azji.

11

Kiedy w Norwegii szefowa największej, prawicowej partii (Frp) zaczęła postulować, żeby ośrodki dla azylantów były poza Norwegia i tam czekali na rozpatrzenie wniosków, to oczywiście lewactwo i ich media podniosły kwik pt."ale prawa człowieka!". Teraz dołączyła do niej szefowa drugiej największej, prawicowej partii (Høyre) i dziś czytałem wywiad, że postuluje tę samą strategię. Jeżeli to nie kiełbasa wyborcza, to będzie najważniejsza zmiana w kwestii bezpieczeństwa wewnętrznego. Trend pokazuje, że te dwie, prawicowe partie będą rządzić samodzielnie, więc łatwo o zmiany jeśli mają takie same cele.

Tymczasem w Polsce właśnie otwierają kolejne ośrodki dla nielegalnych imigrantów na terenie kraju 🤦

#norwegiabezcenzury

Z innych ciekawostek, to pani Minister Sprawiedliwości dorzuciła chyba 8 kolejnych obwodów, które będą uznawane za bezpieczne i nie będzie azylów dla Ukrów stamtąd (wcześniej już było 6). W reżimowych mediach (NRK) od razu na pierwszej stronie propagandowe artykuły z kwikiem Ukraińców. Jprdl, co to ma być? To powinno być sklasyfikowane jako agentura wpływu! Przypomnimy, że to nie są żadni uchodźcy, bo uchodźcy uciekają do najbliższych miejsc bez wojny. Jeśli podróżują przez pół Europy do Norwegii, to są cwani imigranci. Przyjeżdżają na darmowe mieszkania,.dostają na dzień dobry wszystko pod nos, ponad 3/4 nie pracuje i jeszcze bezczelnie próbują ingerować w wewnętrzną politykę państwa! ABSURD! Niedługo zrobią z Norwegii takich samych frajerów jak z Polski. Ciekawe czy już nie działają jakieś zorganizowane grupy przestępcze jak w PL, ale jest to cenzurowane jak w przypadku imigracji z Afryki i Bliskiego Wschodu. Wcale by mnie to nie zdziwiło.

8

W Norwegii stabilnie

1. 16-latek postrzelił innego gówniarza w stopę. "To była zemsta za atak maczetą"

http://www.nrk.no/stor-oslo/ulven-skyting_-en-hevn-for-machete-angrep_-ifolge-16-aring-1.17213115

2. Inne patusy wynajęły 14-latka ze Szwecji, do wykonania egzekucji.

http://www.nrk.no/norge/polititeori_-bestilte-svensk-14-aring-for-a-drepe-gjengleder-i-oslo-1.17211762

Przypominam, że wszelkie propozycje deportacji takich patusów są przez lewactwo atakowane hasłami pt. "To łamanie praw człowieka", a takich 14-letnich zabójców nawet nie można wsadzić do więzienia "bo przecież to dzieci".

Teraz to i tak jeszcze lajt, bo to gówniarze. Jak po wojnie zjadą się grupy ukraińskie i gruzińskie z doświadczeniem militarnym to najpierw pozamiatają islamskie gangi, a potem policję. #przestepczosc #norwegiabezcenzury

Akurat dziś słuchałem wywiadu z policjantami, którzy pracowali w Polsce w latach 90' kiedy dominowały w Polsce gangi ze wschodu. Twierdzą że już teraz w Polsce grupy ukraińskie i gruzińskie zaczynają się zachowywać jak w tamtych czasach. Są już nawet pierwsze przypadki, kiedy strzelają do policji.

http://wykop.pl/link/7631237/mafia-ukrainska-i-gruzinska-rosnie-w-sile

Każdy kto ma ponad 40 lat dobrze pamięta, że to przypominało trochę strefę wojny. Strzelaniny w miejscach publicznych, niemal codziennie jakieś zabójstwa, egzekucje w biały dzień przy ludziach, zabójstwa policjantów ...nawet szefów policji czy ministrów. Norwegia tego nie ogarnie. Tutaj prokuratorzy boją się ruszać bogatych ludzi, więc można się domyślić co będzie, kiedy wschodnie grupy zaczną grozić im rodzinom. Przejmą ten kraj ...być może taki jest plan, żeby wpływy żymskie zwalczyły islamskie. Jeżeli tak, to żymianie wygrają, bo Ukry pozamiatają.

8

Niesamowite. Badanie ankietowe w Norwegii:

W próbie panelowej obejmującej 3055 kobiet 17% odpowiedziało, że przeszło operację plastyczną, a 52% odpowiedziało, że prawdopodobnie w przyszłości przejdzie operację plastyczną.

Kobiety, które przeszły lub chciały poddać się zabiegom kosmetycznym, charakteryzowały się niższym poziomem wykształcenia niż te, które nie chciały poddać się zabiegowi.

Korzystanie z mediów społecznościowych skupiających się na wyglądzie i otrzymywanie poleceń operacji plastycznej od innych było bardziej powszechne wśród kobiet, które przeszły takie interwencje lub chciały tego dokonać.


http://tidsskriftet.no/2025/01/originalartikkel/kosmetisk-kirurgi-blant-kvinner-en-tverrsnittsstudie

Wychodzi, że stosowanie chirurgii plastycznej nie zależy od poziomu urody, ale od zamożności i dostępności. Akurat Norweżki w subiektywnych rankingach urody, o ile pamiętam, zawsze były na szczycie (pierwsze albo drugie za Estonią). Gołym okiem widać na ulicach, że wikingowie kradli najpiękniejsze kobiety i zwozili te geny do kraju (tak mówią legendy:) Jak widać, wystarczy jednak podsunąć idealne wzorce oraz pieniądze i tworzy się samonapędzający mechanizm - jedna pójdzie pod skalpel, żeby być ładniejsza od koleżanek, potem koleżanki też w ramach rewanżu i tak to leci 🤷

#norwegiabezcenzury

8

O Gawle może potem napiszę, bo znów mnie tak zestresowali, że głowa pęka. Pani policjant mnie znów pytała, co sądzę o żydach. Jprdl, ja mam już teorię, że im w Norwegii przez tę cenzurę antysemityzm aż kipi. Dlatego takie modne samookaleczenia tutaj:) Oni chyba Lurka przeglądają i zazdroszczą. Na Lurku dziennie więcej memów o żymianach, niż w całym norweskim internecie przez rok. Potem się dziwią, że ktoś synagogę zaatakował, albo nożem pchnął gejów. Jak nie mają gdzie memów wrzucać i się pośmiać, to potem te emocje wychodzą w inny sposób 🤷 Polska niby taki antysemicki kraj. Niektóre skorumpowane organizacje twierdzą że nawet homofobiczny. Jakoś w Polsce geje czy żydzi nie boją się chodzić po ulicach. Pod synagogą nie ma policji z karabinami 24h. Nikt nie atakuje nożem gejów za to że trzymają się za ręce. W rankingach bezpieczeństwa w miejscach publicznych, Polska jest na szczytach rankingów.

Z żydów to ja najbardziej lubię Chabad Lubawicz. W Norwegii też są. Tak ich lubię, że teraz nie będę mógł spać, bo chce kurwa wiedzieć, co tam się odyebauo w 2020 roku. 25 baniek przychodu i 8 milionów straty zaraportowanej do skarbówki. Rabbi tam karuzele VAT odpalił na jeden sezon? Może tunel kopali do zamku królewskiego 🤡

#norwegiabezcenzury #chabadlubawicz

7

Ostatnio zwiedzałem "nietypowe usługi finansowe" w Norwegii. Usługi typu Western Union się rozwijają. Zły znak. Nie ma problemu wysłać kasę do takich krajow jak Afganistan czy Sudan. Do egzotycznych rajów podatkowych również. Nawet z karty już przelewy puszczają. Jeszcze nie znalazłem gdzie krypto przyjmują:)

Przypominam, że z drugiej strony, w tych biednych krajach nie ma problemu żeby przyszedł typ z podrobionym dokumentem i odebrał hajs. Nawet jak urzędnik pozna że podrobione, to weźmie swoją działkę, podpisze i wyda pieniądze. Na granicach z państwami upadłymi, działają już firmy, które trzymają zapasy gotówki w biurach po obu stronach i na koniec dnia im się bilansuje. Np. ISIS tak działało jeszcze X lat temu (teraz nie wiem). Po jednej stronie granicy ktoś odbiera towar, po drugiej kasę. Są sankcje, ale na granicy czasem aż się korkuje od cystern. Normalnie robią odwierty, kopią małe rzeczki i baseny, które wypełniają się ropą. Podjeżdżasz cysterną i sam sobie pompujesz z bajora. Oczywiście duże straty tym sposobem, bo z 1/3 pewnie zostaje pod ziemią, ale dla nich to i tak olbrzymie pieniądze.

W Oslo widziałem dobrą scenę. Burkowa babcia chyba jak zawsze po wypłacie przyszła przelewy rodzinie słać (Afryka). Wiadomix że u nich każda rodzina może wystawić pełną jedenastkę i nawet długą ławkę rezerwowych. Nie wiem ile czasu tam stała, ale wyglądało to tak, że dawała kolesiowi token, hasła do swego konta, numery na kartce i ten za nią wszystko robił 😳 Dla mnie niepojęte.

Niem czy nadal to działa, ale zagraniczne filie banków norweskich przestały norweską gotówkę przyjmować. W ich przypadku całkiem uzasadnione, bo duże kwoty z przestępstw łatwiej wywieźć i wymienić zagranicą. Tutaj ciężko wyprać gotówkę z narkotyków czy jakiekolwiek przestępstw opartych na gotówce. Tzn. łatwo, ale tylko do czasu kontroli. Tutaj wszystko jest za małe i jakiekolwiek większe odchyłki w usługach są bardzo widoczne. Karuzele VAT też skarbówka wyłapuje, ale raz że policja nie ma zasobów żeby to ścigać. Dwa, że poważne przestępstwa finansowe są często kryte przez lokalne władze i policję (wiadomix - małe gminy)

#norwegiabezcenzury

9

Jak jedziesz z zachodniego Oslo do wschodniego na blokowisko, to tak jak z Sopotu na Chylonię, albo jak z Wilanowa na Bemowo. Taka jest różnica. Oczywiście oddzielne okręgi policyjne. To prawie jak inne państwo. W zachodnim Oslo ludki w bańce żyją.

Zacznijmy od tego, że Oslo jest małe. Nie ma nawet 1 miliona. Większość ludzi mieszka we wschodnim, bo to część tańsza więc imigranci tam. Wschód to bloki. Zachód kamienice i domki.glównie. Rynek nieruchomości w zachodnim to jakieś nieporozumienie. Tu więcej pustych lokali na głównych ulicach, niż w polskich miastach po inwazji centrów handlowych. Wygląda, jakby ludki trzymały, żeby sztucznie utrzymywać wysokie czynsze i ceny? Nie wiem, muszę sprawdzić. Dużo ambasad, urzędów, zabytków itd. więc już jak na małą część miasta sporo budynków wypada poza obieg. Nie ma dużych sklepów. Małe knajpki, butiki, jakieś rodzinne usługi. Po niektórych od razu widać, że pralnie kasy

Dwa różne światy. W Oslo widać to mocniej, bo zachodnie jest tak małe i nawet nie stwarza wrażenia, że to centrum metropolii. We wschodnim tam gdzie skupiska imigrantów, tam powstają jakieś ich biznesy. Importują własne towary, mają własne biura podróży z wycieczkami do mekki (i na dżihad:), własne jakieś dziwne przekazy pieniężne (dobry branża dla krypto. Można strzyc burkowe babcie jak moherowe w PKB BP:) W zachodnim Oslo też jest trochę imigrantów, ale już margines. Z biznesów co najwyżej jakaś knajpa orientalna, albo salon tajskiego masażu. Nie widać ich na ulicach wieczorami. Chyba sami woleliby mieszkać wśród swoich.

To całe urzędowe przydzielanie uchodźców i rozpraszanie ich, to celowa #inzynieriaspoleczna Nie widać wtedy kiedy imigracja przekracza poziom krytyczny i wychodzi to dopiero podczas niepokojów społecznych. Integracja to mit, a już w Norwegii to w ogóle najwyższy poziom segregacji. Pozostaje asymilacja obok rdzennych mieszkańców, a nie wymieszani w jednych dzielnicach. Serio trzeba zaorać całą Sorosową machinę, ze wszystkimi fundacjami, ludźmi zatrudnianymi wg DEI, azylami, aktywistami itd. Na uniwersytetach też już bałaganu narobili i poumieszczali prawilniaków. To oni to wszędzie wciskają razem ze swoimi szkoleniami i finansowaniem de facto z naszych pieniędzy. Nawet Fundusze Norweskie, które z definicji są zapłatą za dostęp do rynku i mają służyć do zmniejszania różnic gospodarczych są rozdzielane przez instytucje i ludzi z Open Society na sztandarach. Zaorać to wszystko w pizdu. Izrael powinien pomóc, bo Soros to robi na konto Żydów jako narodu. #oslo #norwegiabezcenzury

7

Jeszcze raz, bo zapomniałem tagów:) #norwegiabezcenzury #imigracja

Tutaj pisałem o tym, że problemy wewnątrz grup imigranckich powinny rozwiązywać te grupy:

http://lurker.land/post/xo9guqhchomb

Akurat te same argumenty zaczęło wysuwać dwóch czołowych polityków partii prawicowych. Więc NRK puściło w odpowiedzi artykuł o obecnym specjaliście od takich problemów. Wyszło jak zawsze.

http://www.nrk.no/stor-oslo/xl/warsame-ali-sier-listhaug-har-rett-om-ungdomskriminalitet-og-innvandring_-men-...-1.17103997

Warsame Ali - somalijczyk z Oslo, ale już kompletnie odklejony od rzeczywistości imigranckiej. Żeby to zamaskować, zrobili mu kilka fotek na imigranckiej dzielnicy, potem bełkot o tym jak ciężkie miał życie jako Somalijczyk i powiedział, że "pamięta te bloki":) ...ale najlepsze jego recepty na rozwiązanie problemu:

1. Oczywiście że czuje się atakowany. To już w Norwegii uniwersalny argument na każdą krytykę.

2. Cytuję:

- Nie mogę się doczekać prezentacji naszej pracy w parlamencie. Ciekaw jestem, jak oni postrzegają nasze podejście do profilaktyki.

Nazwijmy to formą pracy zapobiegawczej. Albo próba zbudowania mostu.

Flexid przeprowadził już kursy na temat tożsamości dla wielokulturowej młodzieży w dużych częściach kraju. Tej jesieni zajęli także Oslo.

Tutaj kurs przechodzą dorośli, którzy pracują z wielokulturową młodzieżą w powiatach Alna i Stovner jako nauczyciele i osoby pracujące z młodzieżą.

Nie ma szybkiego rozwiązania.

Dziewięć dni kursów. Trzeba się tego nauczyć, poczuć i przemyśleć.

Nad tożsamością własną i cudzą w Norwegii w 2024 roku.


Tłumaczę z lewacko-propagandowego na ludzki:

"Jako rozwiązanie problemu przygotowaliśmy kolejną prezentację w PowerPoincie i kursy"

Czyli standardowe combo na wyciąganie publicznie kasy. Innowacyjność 0/10 w kategorii zasysania pieniędzy z budżetu. Zresztą robią to samo w Oslo od 20 lat albo dłużej. Bez żadnych efektów, ale liczy się, żeby tylko pokazać, że coś się robi i potem fajrant do kolejnych wyborów. Klasyk. Warsame Ali już chyba wystarczająco pokazał, że nie ma żadnego pomysłu. Powinni zacząć szukać kolejnych chętnych.

Żeby nie było, że tylko krytykuję. Nie znam recepty na tę mityczną "integrację" i skoro nikt na świecie przez tyle lat nie znalazł, to czas się pogodzić, że integracja nie istnieje. Za to istnieje asymilacja Ze wszystkich multikulti w których mieszkałem, mniejszości najlepiej były zasymilowane w USA. W Europie popełnia się ciągle ten sam błąd - rozrzuca się imigrantów po całym kraju i na siłę umieszcza w małych gminach po trochu. To jest chyba celowe, żeby można było dłużej ukryć poziom imigracji, który jest już za wysoki.

Powinno się robić na odwrót i tworzyć enklawy! Badania ze Szwecji również pokazały, że imigranci lepiej funkcjonują w enklawach (mniejszy poziom bezrobocia, zakładają więcej biznesów itd.) Potem należy w tych enklawach włączać coraz więcej imigrantów tej grupy do instytucji publicznych i służb. Tak żeby w urzędach i policji pracowało dużo ich własnych ludzi, którzy rozumieją tę kulturę. Wtedy można już rozwiązywać ich wewnętrzne problemy narzucając ten obowiązek ich własnym elitom i autorytetom. Oczywiście nie tylko stawiając wymagania, ale w miarę postępów i dobrych efektów, przerzucając na nich coraz więcej odpowiedzialności za siebie. Tak się to rozwiązuje w USA czy nawet w wielokulturowych państwach Bliskiego Wschodu - dając im autonomię, za współpracę w kluczowych kwestiach Tak np. w USA tworzyły swoje enklawy Żydzi, Amisze, Mormoni, Włosi... Tam gdzie kultury były bardzo odmienne, mocniej dostosowywało się prawo pod nich. Np. dawało Żydom dni wolne w ich święta, w Utah zakazano alkoholu wysokoprocentowego, Amiszów zwolniono z obowiązku szkolnego...itd.

Enklawy to nie jest złoty środek na problemy, ale na pewno lepsze rozwiązanie niż bałagan, którego narobiliśmy w Europie poprzez rozpraszanie imigrantów ...o Norwegii i ich naiwnej wierze, że można imigrantów przerobić na Norwegów nawet nie wspomnę, bo to już wyższy poziom absurdu:)

#imigracja #socjologia

Btw. Oslo już się podzieliło na wschodnie (imigranckie) i zachodnie. Nie warto z tym walczyć, a warto nawet wspomóc ten podział i zaplanować do przodu, jak poszczególne grupy mają tam prawidłowo funkcjonować i szukać autorytetów, które potrafią tym pokierować.

PS

Oczywiście zaraz ktoś powie - "to gettoizacja". Ghetto tworzą inne czynniki zewnętrzne, a nie samo skupisko imigracji. Przedmieścia Paryża funkcjonowały bardzo dobrze. Ghetto tam powstało z dwóch powodów - bezrobocie i uchodźcy. W ogóle uchodźcy to największy problem każdej imigracji. Kto bierze uchodźców ten debil #takaprawda Polacy też już dobrze wiedzą jak to działa. Do 2022 w Polsce było już 2 mln ukraińskich imigrantów i wszyscy piali z zachwytu, jaka to dobra imigracja. Potem przybyło bydło w postaci ukraińskich (pseudo)uchodźców i popsuło reputację wszystkich Ukraińców.

7

#norwegiabezcenzury

Przed Sądem Rejonowym i Okręgowym we Wrocławiu toczą się postępowania dotyczące polskiej rodziny, która musiała uciekać przed norweskim urzędem ds. dzieci (Barnevernet). Powodem interwencji była m.in. nadwaga jednej z dziewczynek, wynikająca z jej choroby. Norweskim urzędnikom nie spodobał się też fakt, że dzieci nie zrzekły się polskiego obywatelstwa – informuje Ordo Iuris.

W maju 2024 r. pani Monika wraz z dwójką małoletnich córek Emilią (17 lat) i Mayą (9 lat) musiała opuścić terytorium Norwegii i wróciła na stałe do Polski ze względu na nieproporcjonalną ingerencję pracowników norweskich organów socjalnych w życie prywatne rodziny oraz realną groźbę odebrania dzieci.

Powodem nadmiernego zainteresowania służb prywatnym życiem rodziny były m.in. problemy zdrowotne u małoletnich oraz śmierci ich ojców. Mieszkająca przez kilkanaście lat w Norwegii kobieta ma obywatelstwo polskie, podobnie jak jej córki, co było negatywnie odbierane przez norweskich urzędników. Matka na mocy decyzji norweskiej Komisji ds. Zdrowia i Opieki nad Dziećmi, objęta była pierwotnie nadzorem i „pomocą społeczną”.

Norwescy pracownicy socjalni „odwiedzali” rodzinę w domu każdego tygodnia. Bez wiedzy matki kontaktowali się listownie i sms-owo z małoletnimi. Kontaktowali się z nauczycielami w szkołach. Będąc w domu zaglądali do szafek i półek. Barnevernet w kulminacyjnym momencie potrafiło kilkukrotnie przeprowadzać kilkugodzinne wizyty

Działania Barnevernet pogorszyły stan psychiczny małoletniej Emilii, która została objęta prywatną opieką psychologiczna. Ten fakt również nie spodobał się norweskim służbom, które zintensyfikowały czynności. Pracownicy socjalni wprost mówili dziewczynom, że jak ich matka nie dostosuje się do wymagań stawianych przez pracowników, to dzieci zostaną jej odebrane.

Po stronie pani Moniki stanęli prawnicy Ordo Iuris, którzy działając jako jej pełnomocnicy, złożyli do Sądu Okręgowego we Wrocławiu wniosek o odmowę uznania decyzji norweskiej Komisji s.. Zdrowia i Opieki nad Dziećmi, żądając odmowy możliwości wykonania decyzji norweskiej, ze względu na sprzeczność z polskim porządkiem prawnym.

Na rozprawie w listopadzie 2024 r., po wysłuchaniu pani Moniki, sąd wprost stwierdził, że nie widzi postaw do ograniczenia władzy rodzicielskiej i wskazał, że w przekonaniu sądu władza to sprawowana jest prawidłowo. Same dziewczyny (także na piśmie) potwierdzają, że w Polsce czują się bezpieczniej i że nie chcą wracać do Norwegii. Dodatkowo Ordo Iuris przytoczył fakt, że Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie wypowiadał się o systemowym problemie z naruszaniem przez Barvenernet prawa do prywatności rodzin objętych ich nadzorem. Postępowanie nadal jest w toku.


http://kresy.pl/wydarzenia/spoleczenstwo/polska-rodzina-uciekla-z-norwegii-przed-norweskim-urzedem-ds-dzieci-barnevernet/

Gdy czytam takie rzeczy, to nie mogę uwierzyć. Szkoda, że się nie urodziłem w Norwegii. Byłbym pierwszym dzieciakiem w historii, którego Barnevernet wyrzucał z ośrodków. Odwoziliby mnie matce i błagali ją, żeby mnie zabrała spowrotem. Jak wszędzie. W 2 lata zaliczyłem 3 przedszkola. Nie było ani jednej szkoły, która nie próbowała mnie wywalić. Gdybym się urodził w Norwegii to Barnevernet przestałby istnieć już w latach 90', bo zaliczyłbym już wszystkie ośrodki. Znałyby mnie wszystkie facetki i uciekały na chorobowe na sam mój widok. Drastycznie spadłby poziom adopcji w Norwegii, bo pary by się bały, że ja mogę się trafić.

...a najsłynniejsza rzeźba w Norwegii byłaby nazwana moim imieniem 😎

10

Top kek.

Wywiad o polityce z norweskimi miliarderami. Czy weszliby do rządu itp. Najlepszy fragment z tymi co uciekli przed podatkami. Nawet socjaliści mówią, że Norwegia przelewakowała:)

(przypominam, że Norwegia to państwo, w którym przedsiębiorstwa płacą podatek majątkowy od kapitału obrotowego. Nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale podejrzewam że przed okresem rozliczeniowym startuje olimpiada fikołków księgowych w całym kraju:)

Zdjęcie

Norwegia to w Europie najłatwiejszy kraj do zarządzania. Tu nie ma deficytu, tylko sakiewka bez dna. Powinna być rajem podatkowym lepszym niż Szwajcaria i centrum wiedzy i finansowym jak Singapur, bo na start można finansować socjal ropą, a nie podatkami. Dodatkowo tania energia przyciągałaby BigTech i specjalistów, zamiast uchodźców wojennych. Praktycznie wystarczyłoby wysterować na początku i potem już samograj by był, bo przyciągałaby elity biznesowe i naukowe, więc wystarczy dać im rosnąć.

Tymczasem sprywatyzowali sektory strategiczne i oddali w obce ręce, narzucili najwyższe podatki, prąd wysyłają na kontynent, dosypali uchodźców, a kasę z ropy włożyli w tęczowe korporacje i zielone szaleństwo. Jak do tego doszło? Naprawdę nie wiem, ale będą jeszcze o tym książki kiedyś pisać. Pisali jak Norwegia uniknęła choroby holenderskiej, a będą pisać jak dopadł ją wirus woke. To nie były norweskie decyzje, tylko lata ścierania się wpływów zagranicznych oraz najróżniejszych trików żeby sterować norweską polityką i opinią publiczną.

#norwegiabezcenzury

15

Sąd w Oslo zrobił pięknego fikołka. Innowacja 10/10. Czuje dobrze czlowiek 🥳

W skrócie:

Prawo unijne (EOG) nie zgadzało się z norweskim. Sąd europejski (EFTA) wydał wyrok pt. "wasze prawo nie jest zgodne z naszym". Niby to unijne jest wyżej, Ale sąd powiedział, że zgadza się, że nie są zgodne, ale obywatelom należy się pewność prawa i jak norweskie nie jest zgodne, to żeby poszli z tym do polityków, naprawili i wrócili jak będzie zgodne 😎

http://rett24.no/articles/norwegian-tapte-i-efta-domstolen-men-vant-i-tingretten-far-tilbake-400-millioner

A jak tam w Polsce? Protokół Brytyjski dalej leży i się kurzy? Polska ma lepsze narzędzia, żeby bronić samostanowienia prawa, ale są ukrywane. Ci co je stworzyli, zginęli w Smoleńsku. Ci co wtedy popędzali i naciskali żeby podpisywać bez czytania, dziś w są w Polsce u władzy. ...tak mi się skojarzyło:)

#norwegiabezcenzury

8

Dobry artykuł przypadkiem trafiłem na Nettavisen. Tłumaczył Mr.GT

Oto nieprzyjemne fakty, o których nikt nie ma odwagi rozmawiać, a które Kjetil Rolness odkrył już w 2018 roku : Trzymaj się mocno, 9,5 procent somalijskich kobiet w Norwegii pracuje na pełny etat. Tak, dobrze to przeczytałeś. Mniej niż dziesięć procent.

Są to dane, którymi dysponuje Norweski Urząd Statystyczny, ale których nie podaje bezpośrednio opinii publicznej. Aby je znaleźć, trzeba być detektywem.

Spośród wszystkich somalijskich uchodźców i imigrantów rodzinnych tylko 33 procent w ogóle pracuje, a tylko 18,3 procent pracuje w pełnym wymiarze godzin. W przypadku mężczyzn odsetek ten wynosi 26,1%. I zanim ktoś krzyknie „kontekst”: jest to grupa, która istnieje tu od dawna. Bardzo długi czas.

Z najnowszego raportu norweskiego urzędu statystycznego wynika, że w latach 2020–2023 przestępczość wśród młodych somalijskich mężczyzn w Oslo w grupie wiekowej 15–24 lata wyniosła oszałamiające 2120 zarzutów na 1000 mieszkańców. Są to liczby, które sprawiają, że nawet doświadczony debatant publiczny przeciera oczy i czyta ponownie.

Najbardziej uderzająca jest cisza wokół rewelacji NRK na temat norwesko-somalijskich dzieci zakutych w łańcuchy i biczowanych w brutalnych szkołach koranicznych w Somalii. Choć rodzice są w Norwegii bezpieczni, ambasada donosi, że liczba dzieci potrzebujących pomocy wzrosła dwukrotnie – w samym 2023 r. wyniosło 99 osób, a to dopiero wierzchołek góry lodowej. Czterech na dziesięciu młodych ludzi pochodzenia norwesko-somalijskiego wyjechało do szkoły za granicą, niektórzy na tak długo, że stracili znajomość języka norweskiego.


Cały artykuł wrzuciłem do Wayback Machine, bo za paywallem.

http://web.archive.org/web/20241228193001/https://www.nettavisen.no/norsk-debatt/det-er-lett-a-bli-krenket-av-emilie-enger-mehl/o/5-95-2193862

Od siebie dodam gdzie naprawdę leży problem, bo nikt o tym nie mówi i nie widzi tego rozwiązania (albo nie chce widzieć). Największym problemem są reakcje na takie fakty. Oto jak zareagowała somalijka, która jest politykiem i nawet posłem ich w parlamencie - Marian Abdi Hussein. Cytuję:

- Czy to problem, że ja i moja rodzina mieszkamy w tym kraju?


🤡

Państwa Europy Zachodniej nie rozumieją, że problemy z przestępczością wśród grup imigranckich, muszą zostać rozwiązane przez te grupy. Somalijczy, Pakistańczycy czy Afgańczycy to są hermetyczne grupy etniczne o specyficznych zasadach wewnętrznych. Norwegowie czy Niemcy nie dadzą rady nic wewnątrz tych grup zmienić, bo nikt ich nie będzie słuchał. Mogą to zrobić tylko ich wlasni politycy, imamowie i inne autorytety. ...i to im powinno najbardziej na tym zależeć. Też nie rozumieją, że przestępczość w tych grupach to wciąż margines, ale ich przestępstwa będą coraz bardziej rzutować na całą grupę. To oni powinni pomoc policji wyeliminować ten margines, a nie go bronić. Te "masowe deportacje" to jest propagandowy termin ukuty przez lewactwo. W tym nie ma nic masowego. Deportować należy tylko recydywistów, najcięższych przestępców i całe grupy zorganizowane), a to jest mały ułamek każdej grupy etnicznej. Nikt nie chce nikogo deportować, za kradzież w sklepie czy przekroczenie prędkości.

Jak widać Marian Abdi Hussein ma inne zdanie i będzie bronić patologii do końca. Niewykluczone, że w przyszłości biali Europejczycy wezmą sprawy w swoje ręce i drogą siłową zaczną walczyć z tą patologią. Wtedy wybuchną wojny domowe w państwach, gdzie grupy imigranckie z Afryki i Bliskiego Wschodu są znaczącym odsetkiem. W UK już mamy tego przedsmak i nawet było zagrożenie, że wyprowadzą wojsko na ulice. W Skandynawii będą musieli w podobnej sytuacji, bo policji jest za mało i nie da rady.

#imigranci #uchodzcy #norwegiabezcenzury

Inna ciekawostka - ostatnio pojawiła się jedna bardzo prymitywna statystyka przestępczości z podziałem na grupy etniczne. Tylko gołe wartości nominalne. Taki rodzynek pojawia się raz na kilka lat - kiedy jedna norweska partia zamówi takie statystyki i za nie zapłaci. Od dawna takie statystyki są zakazane, a wszelka debata blokowana oskarżeniami o dyskryminację. #clownworld

PS

W Polsce musicie zrobić szybko porządek z Gruzinami i przybyszami z Azji Centralnej. Policja dawno wie, ABW też wie, a nikt z tym nic nie robi. Wystarczy jeden rzut oka na statystki i nawet ślepego kłuje w oczy

Jeżeli zaczną ukrywać statystyki to... Witajcie w Europie Zachodniej 🤡 #inzynieriaspoleczna

(Ukraińcom też powinno zależeć, żeby rozwiązać ten problem, bo na ich konto dużo idzie przez w/w grupy)

9

#norwegiabezcenzury #polska #polityka

Kilka miesięcy temu znów zainteresowałem się mocniej polską polityką i na bieżąco zacząłem wyłapywać ciekawe podobieństwa do norweskiej. Najciekawsze:

0. Partie od wewnątrz wyglądają już niemal identycznie jak w Polsce. Listy wyborcze ustalane są odgórnie, główny program jest odgórnie narzucony, a władzę w partiach posiadają liderzy, a nie członkowie. Awansują już głównie członkowie typu Budka, Sasin, Biedroń... Nie trzeba Polakom tłumaczyć co się liczy 😉 Szukam partii pro-norweskiej. Wciąż szukam:) Na razie znajduję same pro-globalizacyjne, pro-wojenne i nawet niektóre anty-norweskie.

1. W Polsce i w Norwegii karty rozdają zagraniczne media. Norweska Agora nazywa się Schibsted (cóż za norweska nazwa:) - ich linia programowa wygląda jakby powstała w tej samej centrali co dla Agory. Wybory w USA to obnażyły do końca. Te same narracje i nawet kopie chwytów - łącznie z "Trump to faszysta". Faszyzmem i skrajną prawicą nazywają wszystko co nie zgadza się z ich linią. ...łącznie z norweską Konfederacją (Frp) i nie przestają nawet odkąd Frp zaczęło prowadzić w sondażach. Teraz tłumaczą ludkom dlaczego szefowa największej partii w kraju nie powinna być premierem nawet jak wygra 🤡 ...a to jak norweskie "media liberalne" atakują Dom Królewski (bo też jest przeszkodą do pełnego podporządkowania Norwegii) to już temat na książkę. Najbardziej żenująca rzecz w medialnym świecie Norwegii. Napiszę więcej niedługo.

2. Jeszcze kilka miesięcy temu (zanim Frp nagle urosło) wszystko było jak w Polsce. Władza była podzielona między (pseudo)lewicę i (pseudo)prawicę. Norweskie KO (Ap) i norweski PiS (Høyre). Obie partie już nawet nie ukrywają, że chcą podporządkować Norwegię siłom zagranicznym. Prawo unijne podpisują bez czytania ...a potem regularnie jakiś szok. To się ciągle powtarza i jest już komiczne. Niedługo norwescy politycy będą występować w "Sprawa dla reportera" i będzie jak na memach - "pani redaktor, przyjechali, dali do podpisania jakieś papier i teraz ceny prądu mamy z kosmosu". Za każdym ***anym razem po fakcie dochodzą jak to się mogło stać ...i winnych nigdy nie potrafią wskazać

3. Norweska polityka jest już niemal zupełnie zorientowana na zagranicę, a problemy norweskie są już nawet nie na drugim planie, ale jeszcze dalszym albo żadnym. Naprawdę znikają w ogóle z przestrzeni medialnej. 5-milionowy naród uwierzył, że zmienia świat i ślepo podąża za globalizacyjną triadą - tęcza, klimatyzm i wojny/uchodźcy - to jest obecnie program norweskiej polityki. Jak się nie zgadzasz, to jesteś faszystą, skrajną prawicą i ruskim/chińskim agentem. Niby w prawie wszystkich państwach Europy jest podobnie, ale jednak w Norwegii 3x mocniej. Norwegia angażuje w to już wszelkie środki. Niemcy sobie frajerów nawet znaleźli, żeby ci im inwestowali miliardy z ropy w rozwój "Energiewende" - widomix, ryzykowne projekty najlepiej finansować cudzymi pieniędzmi, na wypadek gdyby nie wypaliły. ...i nie wypaliły Państwo musiało co roku dorzucać miliardy do wszystkich firm i projektów spod znaku "morskie farmy wiatrowe", "wodór" czy "wyłapywanie CO2" i wszystkie dziś padają jak domino. Łącznie z fabrykami baterii. CO2 już nawet wyłapywali... ale potem spowrotem wypuszczali do atmosfery, bo magazynowanie zassało

Ogólnie widzę, że norweska polityka to przyszłość tego co szykują wam w Polsce siły polityczne proponujące tę samą triadę - tęcza, klimatyzm i uchodźcy/wojny. ...więc szykujcie się w niedalekiej przyszłości na partię antysystemową jako dominującą (Konfederacja?) W Polsce to będzie widać bardziej, bo mniejsza cenzura i kultura "walenia prosto z mostu". W Norwegii komedia - w mediach Frp wciąż jest czasem nazywana "skrajna prawica" i stygmatyzują ich, żeby ludki bały się przyznać, że popierają. To ludki nic nie mówią ...i tylko nie mówią:) Zaczęli robić sondaże telefoniczne, a nie face-to-face i nagle się okazało, że większość Norwegów popiera "skrajną prawicę" (tak naprawdę Frp byliby sklasyfikowane jako centroprawica, albo nawet centrum ...ale klasyfikowanie antysystemu w XXI wieku traci sens)

Zdjęcie

A tutaj macie dwóch największych globalistów w Norwegii - norweski Donald Tusk (Jonas Gahr Støre) i norweska Matylda Morawiecka (Erna Solberg). Oboje gościli na zebraniach europejskich sekt (WEF, Bilderberg itp.), oboje już rządzili i pokazali, że główne cele mają te same (triada) i oboje trzymają swoje partie za mordy, żeby nie słuchały króla i realizowały program globalistów (czytaj podpisywali bez czytania wszystko co podsunie UE)

(Btw. Prawicowi politycy ze Szwecji zaczęli odmawiać spotkań z globalistami i opublikowali korespondencję z WEF. Mocne! Dlatego media przemilczały. Temat na inny wpis).

Oh, ostatnio wolę malarstwo od fotografii, więc "Donald Tusk & Matylda Morawiecka" - jako olej na płótnie, 2024, norwegizowene

Zdjęcie

15

Dwie z trzech największych obecnie na świecie fabryk terrorystów znajdują się w Azji (ISIS i ISKP) Dokładnie tam, gdzie najdłużej wprowadzaliśmy demokrację. ...a raczej zrzucaliśmy ją z samolotów, bo droga lądowa była nieprzejezdna dla demokracji w Afganistanie, Syrii i Iraku. Polska myśli, że jej ten problem nie dotyczy, ale jeszcze trochę powkurza Rosję, to Łukaszenka dosypie na granicy "inżynierów i lekarzy" z tamtych regionów i będziecie mieli Skandynawię w Polsce.

W Szwecji i Norwegii problem jest dużo poważniejszy. Jeżeli chodzi o przeciwdziałanie terroryzmowi w Europie, to obecnie najważniejszym dla każdego, zagrożonego państwa powinny być dobre stosunki i współpraca z służbami 3 państw - Izraela, Turcji i Pakistanu, bo to one są najbliżej i tylko one potrafią skutecznie infiltrować siatki. Od US czy UK to możemy co najwyżej dostać dane z inwigilacji elektronicznej. Bardzo często wadliwe, bo obrabiane przez zachodnich analityków. Często gołe, a nawet randomowe, bez żadnej obróbki. Czasami nawet celowo fałszywe, bo wykorzystują to do manipulacji i wpływu na państwa europejskie.

Tymczasem Szwecja i Norwegia od dekad robiły wszystko, żeby wkurzać akurat te 3 państwa. Najpierw 20 lat robienia bałaganu pod samą pakistańską granicą, a potem angielskie wyjście i pozostawienie dużo większego bałaganu na głowie Pakistanu i Rosji. Potem to samo w Iraku i Syrii, nie wspominając o dekadach wspierania Kurdów, bez żadnego dialogu z Turcją. Oczywiście rola Skandynawii w robieniu bałaganu nie była kluczowa, ale w przyjmowaniu uchodźców i robieniu propagandy już byli na czele. O Izraelu nawet nie trzeba wspominać, bo wiadomo jakie dziś mają stosunki, skoro tak się rwali do otwierania palestyńskich ambasad. To samo Rosja, która może dziś dostarczać bezcennych danych wywiadowczych z regionu działania Państwa Islamskiego w Khorosanie. Dodać do tego wystarczy masowe poniżanie Trumpa w mainstreamowych mediach skandynawskich (i nie przestają po wyborach! Dalej taka sama żenująca propaganda leci:) i mamy naprawdę wybitny zestaw stosunków międzynarodowych wystawiających państwo na poważne niebezpieczeństwa. Pomoc która jest dziś najbardziej przydatna została uczyniona nieprzyjazną (delikatnie mówiąc:)

Jak to działa, mamy kolejny przykład z ostatnich dni. Zamachowiec z Moskwy był Uzbekiem (region IS-KP btw.). Za zamach SBU obiecało mu kasę i bezpieczne miejsce w Europie (czytaj: azyl w miejscu o najlepszym socjalu). Tadżykowie z z poprzedniego zamachu pod Moskwą (Crocus Hall) też uciekali w kierunku Białorusi/Ukrainy, a więc ktoś na nich czekał i mieli przygotowany dalszy plan ucieczki (stawiam dolary na orzechy, że do Europy Zachodniej:) Tak samo neonaziści z Ukrainy - tzw. Azov. Oni gdy muszą być chronieni lub zostaną ranni, to wysyła się ich do Europy, załatwia najlepsze warunki i my za to płacimy. W ten sam sposób wszystkie obce służby z regionów konfliktów zbrojnych umieszczają w naiwnych państwach swoich pupilków, agentów, terrorystów, aktywistów, handlarzy, przemytników... - wszyscy przybywają jako uchodźcy, dziennikarze, pracownicy ambasad... Legendy tworzy się różne, ale cele są zawsze te same. Po prostu państwa Europy stały się tak naiwne, że obce służby traktują już nas jak ostatnich frajerów. Po wojnie na Ukrainie już powinno być to jasne w 100%, ale wciąż propaganda i cenzura daje radę.

Co najgorsze, np. w Norwegii (w Szwecji nie wiem dokładnie) dalej media tłuką bardzo nachalną propagandę o biednych Kurdach czy Palestyńczykach, nadal dają schronienie ich bojownikom, agentom wpływu czy innym aktywistom i nadal tym wkurzają Turcję i Izrael. Jeżeli wojna w Syrii wygaśnie, to zgadnijcie co zrobią z niepotrzebnymi już bojownikami i terrorystami finansowanymi I kontrolowanymi przez Turcję, Iran czy Izrael. Przecież nikt nie będzie chciał trzymać w regionie zrytych wojną łbów, bo najemnicy nagle nie zostaną stolarzami, nauczycielami czy rolnikami i nie będą odbudowywać domów. Najemnicy zostaną "inżynierami i lekarzami" i oczywiście przyjadą do Europy, będą dalej walczyć w swoich wojnach, tyle że już nie zbrojnie, a propagandowo, będą nas ubogacać kulturowo itd. 🤷

W Norwegii ostatnio tylko dom królewski stara się prowadzić mądrą politykę zagraniczną. Biorą udział w uroczystościach muzułmańskich i żydowskich. Starają się stawać w konfliktach pomiędzy stronami. Niestety rząd torpeduje wszelkie starania swoją skrajną i antynorweską postawą chyba w każdym możliwym konflikcie, wciągając Norwegię w coraz głębsze bagno.

#norwegiabezcenzury #terroryzm

PS

Ofc w Polsce mało kto wie o co naprawdę chodziło w tzw. "aferze wizowej". W mediach jest tylko 100% dezinformacji i zrobili z tego sprawę polityczną, żeby odwrócić uwagę od prawdziwych sprawców na kozły ofiarne w polityce. Polski pracownik ABW, który próbował tę sprawę nagłośnić i pokazać prawdę, oczywiście trafił na ścianę nie do przebicia #pdk (temat na inny ciekawy wpis. Musze najpierw sprawdzić czy ten typ jeszcze żyje:)

9

W Norwegii też świąteczną tradycją jest Kevin w TV:) W 2014 jak na kanale tv3 nie puścili, to ludzie dzwonił do telewizji z pretensjami i pytać o co kaman #norwegiabezcenzury

8

Jak naprawić ceny prądu w Norwegii (i Szwecji) #energetyka #norwegiabezcenzury

Szyderstwa z polityki energetycznej państw Europy to już kopanie leżącego. Oprócz Francji i Szwecji można już kopać każdego. Jednak naprawa sektora akurat w Szwecji i Norwegii jest równie łatwa. Teoretycznie, bo w praktyce wymagałoby to suwerennych decyzji w państwie. Niestety politycy w Norwegii chodzą już na tak krótkich smyczach, że nie mogą nic zrobić. Po prostu interesy Niemiec, UK, Holandii czy nawet Ukrainy, są już w Norwegii ważniejsze niż Norwegia i Norwegowie 🤷

Znalazłem mapę wszystkich połączeń w północnej Europie. Ładnie ona pokazuje, że w Norwegii obecny rząd znów chce tylko okłamać społeczeństwo pozorując rozwiązania, które nie mają prawa zadziałać. Zresztą to już jest standardowa zagrywka, po której można poznać, że antynorweskie wpływy odpaliły akcję propagandową:) Schemat zawsze ten sam - wysyłają panią Minister Sprawiedliwości ...żeby tym razem była Ministrem Energii:) To nie żart! Mają oddzielnego ministra energii, ale tak to już działa - jeżeli w grę wchodzą interesy globalistów, to minister właściwy ma zakaz odzywania się, a wysyłają Minister Sprawiedliwości - Emilie Enger Mehl (nie śmiejecie się z niej, ona jest ofiarą w tym cyrku. Jak trzeba to musi ministrem obrony, integracji, energii...)

Tym razem Emilka wyszła i powiedziała "nie odnowimy kabla do Danii" (jednego z czterech:). Pani wicepremier Szwecji (Ebba Busch) trafnie zaorała tę propozycję - sprawi to tylko, że więcej prądu popłynie do Danii naokoło. Dania ściągnie ten brakujący prąd ze głównie z Niemiec (potem że Szwecji i Polski), ...a Niemcy z Norwegii innym kablem

Spójrzcie na mapę, bo epicko wydymali Norwegię. Nakładli wysoko przepustowych kabli do na kontynent, a punkty odbioru zostały połączone z innymi punktami odbioru z Norwegii tworząc zamkniętą sieć. Gdyby Norwegia chciała odciąć UK, żeby ustabilizować swój system i obniżyć ceny, to UK się podłączyło jak najbliżej punktów importu norweskiego prądu kablami w Danii i Holandii. Gdyby odcięli Niemców, to ci uzupełnią braki z Holandii i Danii, które to kraje ściągną więcej z Norwegii swoimi kablami. Holandia to już w ogóle że wszystkimi importerami z Norwegii połączona. Niestety - to jest już gęsta sieć, a nie linia. Nie da się zablokować przepływu, blokując jedną ścieżkę 🤷

Jak więc to naprawić? Jest wiele dróg, ale trzeba woli politycznej.

1. Norwegia zrywa umowę EOG i od tej pory może dowolnie kształtować swój sektor i narzucać limity na eksport. Najprostsze i najbardziej wskazane rozwiązanie. Niestety niemożliwe, bo 2 główne partie w kraju ciągną druta globalistom z UE i UK. Od razu rozwiązałoby to tej sam problem w Szwecji i Finlandii, bo Norwegia jest głównym mostem energetycznym Skandynawii z kontynentem.

2. Norwegia wciąż nie jest w UE, a umowa EOG ma dużo dziur. Może dałoby się zarezerwować część energii tylko dla Norwegii i limitować eksport ...albo wydzielić część systemu i odłączyć od europejskiego. Jeżeli nie będzie prądu na wejściu, to nic kablem nie popłynie 🤡

3. Zapłacić temu samemu statkowi chińskiemu, żeby jeszcze raz pociągał kotwicę po dnie, ale tym razem w miejscu kabli do Niemiec,.UK i Holandii (albo zniszczyć w inny sposób)

4. Znaleźć jakąś podstaw prawną, albo wyprodukować wyrok Sądu Najwyższego, które pozwolą uznać budowę tych kabli za bezprawne ...i nakazać rozbiórkę. Niedawno SN w Norwegii nakazał ma tej zasadzie rozbiór farmy wiatrowej na północy. Jak widać można.

5. (...)

6. Tutaj jeszcze ciekawy pomysł, który rozwiązuje problemy z cenami energii w całej Europie => http://lurker.land/post/gxeycjbyghia Zamiast skorumpowanego IPCC zaczynamy uznawać decyzje tego forum klimatycznego, kokodżambo i do przodu

PS

Prawilnie przypominam, że główni winni to UK i Niemcy. Od dawna wiedzieli, że będą mieli braki i wzrosty cen, ale zamiast budować źródła energii, taniej zbudować kable do sąsiadów, którzy mają dużo niższe ceny i wymusić na nich rynkowy dostęp dla wszystkich 🤷 (w tym wypadku Norwegia jeszcze płaciła za te kable, bo wmówili im "bezpieczeństwo energetyczne". Epicki przekręt:)

5

W Szwecji stabilnie. W gazecie artykuł o 150 dżihadystach którzy jeździli do Syrii walczyć po stronie "umiarkowanej opozycji". Sami się tym chwalą na Facebooku i fotki wrzucają, a potem wielu z nich prosi państwo o zmianę nazwisk. ...i Szwecja im zmienia. Chroni terrorystów ...znaczy się "umiarkowaną opozycję" która właśnie zwyciężyła i wprowadziła demokrację w Syrii 🤡

http://www.expressen.se/nyheter/hundratals-svenskar-akte-till-kriget-for-att-slass-for-is--sa-lever-atervandarn/

Cały artykuł w skrócie:

- Mój syn zdecydował się pojechać do Syrii, aby pomagać ludziom. Jego celem była praca dla organizacji charytatywnej, która pomagała Syryjczykom na miejscu.


Jej syn:

Zdjęcie

Taka rola państw skandynawskich. Dlatego Ergodgan ich tak nie lubi i nie chciał ich w NATO (chyba do dziś mu nie wydali kurdyjskich terrorystów, których obiecali). Dają schronienie wszelkim bojownikom "sił demokratycznych". Nieważne czy z Iranu, Pakistanu, Afganistanu, Syrii, Iraku, Ukrainy, Palestyny czy nawet nieistniejącego Kurdystanu. Oczywiście, że to zaplanowane. Przecież łatwo odróżnić uchodźcę od aktywisty czy bojownika. Obama czy Al Gore nie dostali pokojowego Nobla przypadkiem. Daje się za zasługi:) Jeżeli gdzieś jest wojna, rewolucja, zamach stanu czy inna arabska wiosna, to na bank w Oslo czy Sztokholmie są happeningi ich sympatyków. Happeningi są nawet przed i można z nich wróżyć - przepowiadam, że będzie wojna z Iranem albo jakaś "umiarkowana opozycja" zacznie walczyć "o demokrację" 😉

W Skandynawii mamy zamachy terrorystyczne w przyszłości jak w banku. Tyle dekad zaangażowania we wszystkie konflikty i zbieranie uchodźców z tych samych konfliktów... Kto to kurwa wymyśla? USA też było zaangażowane w te same wojny i dlatego uchodźców z nich nie bierze. Ostatnio jakiś Białorusin obrzucał zamek koktajlami Mołotowa ...tzn. powiedzieli że Białorusin. Przecież jak takie Ukrainiec obrzuca "bo za mało dajecie" to oczywiście, że zwalą na Rosję. Przecież tu były happeningi pod parlamentem, gdzie Ukry godzinami darły mordy do megafonu "Dej!". Poważnie - nawet liste mieli i wymieniali po kolei "dej patrioty, dej abramsy, dej f-16..." ...a politycy się licytują w mediach, kto więcej im da 🤦

...a tutaj inni aktywiści. Centrum Sztokholmu. Świeże:

http://streamable.com/atdbex

#szwecja #norwegiabezcenzury

13

#norwegiabezcenzury

Jakby co to w końcu usunęli tę książkę ze szkolnych bibliotek. Wystarczyło, że pokazali innym rodzicom i każdy był zbulwersowany. Nawet na Facebooku usunięto zdjęcia książki za pornografię, a w jednej szkole podstawowej w Norwegii dyrekcja twierdzi, że to dobra książka dla dzieci 🤡

PS

Według FHI 23 procent dziewcząt w wieku licealnym i 29 procent dziewcząt w wieku ponadgimnazjalnym ma „wysoki poziom zaburzeń psychicznych”. W latach 2010–2022 liczba ta stale rosła.


Dodatkowo nieletnie dziewczyny się skarżą, że przyszła moda z porno na duszenie podczas seksu. Jak widać Norwegia nie odpuszcza w walce o medale na olimpiadzie #woke 🤡

12

Jednak zmieniam powoli (a może szybko) zdanIe na temat masowej ucieczki najbogatszych Norwegów zagranicę. Zacząłem obserwować norweską politykę oraz politykę największych mediów i już zaczynam ich rozumieć. Wiem przed czym uciekali. Raz, że norweska polityka jest już tylko norweska z nazwy, bo Norwegia całkowicie podporządkowała się globalistycznym projektom. Dwa, że w Norwegii są już 2 opcje:

- albo zgarniasz rekordowe dotacje i kontrakty od państwa za udział w globalnych zielonych/tęczowych/wojennych/imigracyjnych projektach.

- albo płacisz rekordowe podatki.

Długo myślałem, że to pomyłka i niemożliwe, żeby istniał podatek majątkowy dla firm w państwie naftowym. W Norwegii istnieje. Dodatkowo kilka dni temu czytałem propozycję Partii Konserwatywnej pt. "zwolnimy kapitał obrotowy firm z podatku majątkowego". MediaMarkt powinna w Norwegii prowadzić szkolenia z "wietrzenia magazynów" przed każdym okresem rozliczeniowym 🤡 Teraz będę musiał przeczytać ich ustawę o tym podatku, bo w przeciwnym przypadku znów będą chodził przez miesiąc i się zastanawiał "nieee, to nie może być prawda. Takie rzeczy nie istnieją. Znów coś źle zrozumiałem" ...i tak się powoli żyje na tej wsi absurdu. Najbogatsi Norwegowie pewnie też mieli już dość takiego rozkminiania czy to jakiś trolling czy reality i uciekli 🤷

W najbogatszych państwach wielki biznes i władza że sobą współpracują. W Korei czy Japonii normalnym jest, że najwyżsi oficjele władz i czeboli/keiretsu spotykają się, żeby razem omawiać rozwiązania najważniejszych problemów w państwie. W Norwegii polityka znalazła sobie zagraniczny biznes do kształtowania norweskiego państwa. W szkoda, bo Norki to generalnie patrioci i raczej niewielu by chciało jawnie działać na szkodę własnego państwa i Norwegia na pewno nie miałaby wielu dzisiejszych problemów, gdyby politycy kształtowali państwo z norweskim biznesem, z norweskim królem i resztą skandynawskich państw, a nie z zagranicznymi korporacjami, NATO i Unią Europejską. ...jakby tego było mało, to jeszcze wysocy urzędnicy i politycy jeżdżą regularnie do Davos i na imprezki sekty Bilderberga 🤦

PS

Katar czy ZEA to raje podatkowe. Norwegia jest chyba jedynym państwem naftowo-gazowym na świecie, w którym cały ciężar utrzymania państwa muszą ponosić obywatele w podatkach - dowód na obrazku - Norwegia ma jeden z najwyższych poziomów całkowitego opodatkowania na świecie. Inna ciekawostka - w żadnym państwie nie widziałem tyłu płatnych bramek dla samochodów, a w Norwegii nie ma nawet jednej autostrady 🤡

#norwegiabezcenzury #ekonomia

9