Bezduszny człowiek
#takasytuacja
#takasytuacja
14
Mam do wycięcia starą sfatygowaną wiśnię. Problem w tym, że jakieś półtora metra obok i to akurat w najbardziej pożądanym kierunku jej upadku (albo raczej jedynym możliwym), pan jeż najwidoczniej postanowił przespać zimę.
Scenariusze.
1. Eksmisja drania w nadziei, że się nie obudzi. Nie chcę, żeby cały następny rok łaził niewyspany, lub co gorsze już w ogóle nie zaspał i zmarł z przyczyn nienaturalnych.
2. Przykryć czymś tą jego chałupkę i ścinać (raczej ryzykowne). Przy tym i tak by się obudził i zwariował od hałasującej piły. Stałoby się tak pewnikiem, nawet gdyby upadła z metr, albo dwa od niego.
3. Czekać do wiosny i przez cały ten czas modlić się, aby zbyt mocno nie wiało. (jeśli spadnie w czasie opadów śniegu, to mnie i jeża trafi szlag)
Co myślicie?
#takasytuacja #jeżteżczłowiek
Scenariusze.
1. Eksmisja drania w nadziei, że się nie obudzi. Nie chcę, żeby cały następny rok łaził niewyspany, lub co gorsze już w ogóle nie zaspał i zmarł z przyczyn nienaturalnych.
2. Przykryć czymś tą jego chałupkę i ścinać (raczej ryzykowne). Przy tym i tak by się obudził i zwariował od hałasującej piły. Stałoby się tak pewnikiem, nawet gdyby upadła z metr, albo dwa od niego.
3. Czekać do wiosny i przez cały ten czas modlić się, aby zbyt mocno nie wiało. (jeśli spadnie w czasie opadów śniegu, to mnie i jeża trafi szlag)
Co myślicie?
#takasytuacja #jeżteżczłowiek
11
Kilku osobom na stacji nawaliło auto. Próbowałem pomóc, ale nie byłem w stanie. Albo akumulator, albo rozrusznik, albo coś ze sterowaniem.
Akumulatora nie miałem im jak zastąpić, bo nie miałem przy sobie kabli, a rozrusznik tak głęboko umiejscowiony, że nawet nie było go widać, nie mówiąc już o tym by go jakoś stuknąć na zachętę.
Jedyne co mogłem to podzielić się moimi podejrzeniami co do możliwych przyczyn awarii, podpowiedzieć aby w najbliższej przyszłości wymienić przewody zapłonowe, bo już nitki sterczały i pomóc przepchnąć auto w lepsze miejsce.
Postanowili dać mi taki oto czteropak i powiem wam że bardzo milutko mi się zrobiło. Chciałem pomóc tak po prostu. Nie nastawiałem się na nic. Dodatkowo nic nie wskórałem. A tu taki miły gest
#takasytuacja #piwo #ludzie #awaria #czujedobrzeczlowiek
Akumulatora nie miałem im jak zastąpić, bo nie miałem przy sobie kabli, a rozrusznik tak głęboko umiejscowiony, że nawet nie było go widać, nie mówiąc już o tym by go jakoś stuknąć na zachętę.
Jedyne co mogłem to podzielić się moimi podejrzeniami co do możliwych przyczyn awarii, podpowiedzieć aby w najbliższej przyszłości wymienić przewody zapłonowe, bo już nitki sterczały i pomóc przepchnąć auto w lepsze miejsce.
Postanowili dać mi taki oto czteropak i powiem wam że bardzo milutko mi się zrobiło. Chciałem pomóc tak po prostu. Nie nastawiałem się na nic. Dodatkowo nic nie wskórałem. A tu taki miły gest

#takasytuacja #piwo #ludzie #awaria #czujedobrzeczlowiek
11
Czoło, Lurkesi i Lurkesiarki,
młody ma gorączkę, sprawdzamy syrop przeciwgorączkowy 03.2021...
Lecieć? Leć, jest z pięć 20. Zdążysz? Zdążę!
Podbiegam pod drzwi apteki a tu paniusia przekręca kluczyk…
Składam ręce w błagalnym geście a ona kręci głową i odchodzi od drzwi.
Stoję chwilę, pukam, druga zerka w stronę drzwi i łeb w szufladę kasy fiskalnej.
Puk, puk, puk... puk, puk. Udają że nic nie słyszą, nie widzą... Ni hooya nie otworzyły.
Żeby chociaż w ludzkim odruchu otworzyła to małe okienko w drzwiach zapytała o co chodzi... nie.
Kiedy odszedłem od drzwi kilkanaście metrów spojrzałem na sikor, była godzina 19:59.
Pokaż spoilerKURWY JEBANE. Należało by im nasrać pod tą budą!
Pobiegłem do drugiej, na szczęście była otwarta. Zombiaki z za lady patrzyły się na mnie jakby ducha zobaczyły... Pokaż spoiler oczywiście że bez maseczki. Chociaż same po drugiej stronie plexy szurają koło siebie bez namordników...
EDIT: Żona teraz do mnie: "A wyobraź sobie że ludzie mają poważnie chore dzieci... ja bym płakała cały czas"
Takie sytuacje dają mocno po wyobraźni
Szacunek dla ludzi, którzy mimo wiedzy że dziecko będzie chore decydują się je urodzić, zaopiekować się nim i wychować!
#apteka
#mordercywbiałychkitlach
#takasytuacja
#odczłowieczenie
#zalesie
młody ma gorączkę, sprawdzamy syrop przeciwgorączkowy 03.2021...
Lecieć? Leć, jest z pięć 20. Zdążysz? Zdążę!
Podbiegam pod drzwi apteki a tu paniusia przekręca kluczyk…
Składam ręce w błagalnym geście a ona kręci głową i odchodzi od drzwi.
Stoję chwilę, pukam, druga zerka w stronę drzwi i łeb w szufladę kasy fiskalnej.
Puk, puk, puk... puk, puk. Udają że nic nie słyszą, nie widzą... Ni hooya nie otworzyły.
Żeby chociaż w ludzkim odruchu otworzyła to małe okienko w drzwiach zapytała o co chodzi... nie.
Kiedy odszedłem od drzwi kilkanaście metrów spojrzałem na sikor, była godzina 19:59.
Pokaż spoilerKURWY JEBANE. Należało by im nasrać pod tą budą!
Pobiegłem do drugiej, na szczęście była otwarta. Zombiaki z za lady patrzyły się na mnie jakby ducha zobaczyły... Pokaż spoiler oczywiście że bez maseczki. Chociaż same po drugiej stronie plexy szurają koło siebie bez namordników...
EDIT: Żona teraz do mnie: "A wyobraź sobie że ludzie mają poważnie chore dzieci... ja bym płakała cały czas"

Takie sytuacje dają mocno po wyobraźni

Szacunek dla ludzi, którzy mimo wiedzy że dziecko będzie chore decydują się je urodzić, zaopiekować się nim i wychować!
#apteka
#mordercywbiałychkitlach
#takasytuacja
#odczłowieczenie
#zalesie
12
Słyszę w jadłodajni dyskusję dwóch starych komuchów. Inny świat pod względem mentalnym 
Kapitalizm jest zły, bo kiedyś płacili za kino 3zł, a teraz trzeba więcej…
I inne tego typu pierdolamento. Masakra. Jakby podstawówkę zaocznie kończyli…
#takasytuacja

Kapitalizm jest zły, bo kiedyś płacili za kino 3zł, a teraz trzeba więcej…
I inne tego typu pierdolamento. Masakra. Jakby podstawówkę zaocznie kończyli…
#takasytuacja
16
Wczoraj widziałem w Lidlu ciekawą sytuację.
Ojciec razem z córką podeszli do kas samoobsługowych. Ojciec zawołał obsługę i wyjął córce z kieszeni cukierka Kasztanka. Powiedział że był już z latoroślą w domu gdy zauważył że mała ma coś w kieszeni. Stał tam z nią dopóki nie przeprosiła. Mała popłakała się, chwilę polamentowała, ale tata był nieugięty i w końcu przeprosiła. Myślę że lekcja którą zapamięta do końca życia była warta chwili stresu. Pani z obsługi całkiem spoko. Pocieszała dziewczynkę zamiast straszyć.
Ogólnie super zachowanie ojca. Szanuję.
#takasytuacja #wychowanie
Ojciec razem z córką podeszli do kas samoobsługowych. Ojciec zawołał obsługę i wyjął córce z kieszeni cukierka Kasztanka. Powiedział że był już z latoroślą w domu gdy zauważył że mała ma coś w kieszeni. Stał tam z nią dopóki nie przeprosiła. Mała popłakała się, chwilę polamentowała, ale tata był nieugięty i w końcu przeprosiła. Myślę że lekcja którą zapamięta do końca życia była warta chwili stresu. Pani z obsługi całkiem spoko. Pocieszała dziewczynkę zamiast straszyć.
Ogólnie super zachowanie ojca. Szanuję.
#takasytuacja #wychowanie
20
Ehhh, biednemu zawsze wiatr w oczy i chuj w dupę.
Lambda mi zdechła. Okazało się że jej w tym niechcący pomogłem, ale mniejsza o to. Później obszerniej opiszę co i jak.
Pojeździłem dwa dni na odpiętej sondzie i dzisiaj chciałem zamontować sprawną nówkę.
Wykręciłem zniszczoną i zobaczyłem że coś gwint na sondzie objechało. Wkręciłem na próbę starą zużytą sondę z Punciaka. Też objechało gwint.
Nie ma rady, jak nie chcę mieć kłopotów to trzeba to poprawić. Pożyczyłem od sąsiada gwintownik 18x1,5. Chęci miałem dobre, ale gwintownik zamiast poprawić gwint, to zerwał go do reszty. Mogłem luzem włożyć i wyjąć sondę. Sam nie wiem czy gwint był tak zużyty czy ja coś krzywo działałem. Już się tego nie dowiem.
Także jest słabo.
Zdrutowałem to w taki sposób że owinąłem gwint na sondzie taśmą aluminiową i zalepiłem wszystko pastą montażową do wydechów. Wygląda jak g. ale wydaje się działać. Przynajmniej na postoju.
Boję się jazdy próbnej ale trzeba sprawdzić czy wytrzyma dalej niż do bramy…
Myślę co dalej. Może tulejowanie, może helicoil... Wszystko "może" bo żadnego z tych rozwiązań nie mam pod ręką.
No to tyle. Koniec raportu póki co. Trzymajcie kciuki bo mi już ręce opadają.
#mechanika #mechanikasamochodowa #takasytuacja #lambda #sondalambda
Lambda mi zdechła. Okazało się że jej w tym niechcący pomogłem, ale mniejsza o to. Później obszerniej opiszę co i jak.
Pojeździłem dwa dni na odpiętej sondzie i dzisiaj chciałem zamontować sprawną nówkę.
Wykręciłem zniszczoną i zobaczyłem że coś gwint na sondzie objechało. Wkręciłem na próbę starą zużytą sondę z Punciaka. Też objechało gwint.
Nie ma rady, jak nie chcę mieć kłopotów to trzeba to poprawić. Pożyczyłem od sąsiada gwintownik 18x1,5. Chęci miałem dobre, ale gwintownik zamiast poprawić gwint, to zerwał go do reszty. Mogłem luzem włożyć i wyjąć sondę. Sam nie wiem czy gwint był tak zużyty czy ja coś krzywo działałem. Już się tego nie dowiem.
Także jest słabo.
Zdrutowałem to w taki sposób że owinąłem gwint na sondzie taśmą aluminiową i zalepiłem wszystko pastą montażową do wydechów. Wygląda jak g. ale wydaje się działać. Przynajmniej na postoju.
Boję się jazdy próbnej ale trzeba sprawdzić czy wytrzyma dalej niż do bramy…
Myślę co dalej. Może tulejowanie, może helicoil... Wszystko "może" bo żadnego z tych rozwiązań nie mam pod ręką.
No to tyle. Koniec raportu póki co. Trzymajcie kciuki bo mi już ręce opadają.
#mechanika #mechanikasamochodowa #takasytuacja #lambda #sondalambda
8
To uczucie kiedy poznajesz sympatyczną rodzinę z Holandii, strzelasz im fotkę, oglądasz ich zdjęcia z plaży, a kiedy dowiadują się, że jesteś z Polski opowiadają o pracy w szklarni swoich teściów, zamiast gratulować nobla dla Olgi Tokarczuk.
#takaprawda #takasytuacja #polacy #polacynaemigracji
#takaprawda #takasytuacja #polacy #polacynaemigracji
6
Jak myślicie? Odpalą dla niezaszczepionych piecyki w Oświęcimiu? Propaganda chodzi już na maksa, więc chyba czas na ostateczne rozwiązanie kwestii "szurskiej"…
#takasytuacja #propaganda #covid1984 #pytaniedolurkow
#takasytuacja #propaganda #covid1984 #pytaniedolurkow
8
7
Policjant przyłapawszy niepełnosprawnego Józka, jadącego wózkiem inwalidzkim w stanie nietrzeźwości, okazał się wyrozumiały. Pouczył i spuścił powietrze z kół. Tym razem obyło się bez mandatu.
#policja #takasytuacja #alkohol #polska
#policja #takasytuacja #alkohol #polska
6
#takasytuacja #pytaniedoexperta #heheszki
Niestety bez linku, ale obiło mi sie o uszy , ze pan Podzielski na inauguracji roku akademickiego zauważył, jak mało osób po szczypawce trafia na oddziały intensywnej terapii, i jak wielu przechodzi grypę lekko lub bezobjawowo. Na tej podstawie, idąc za ciosem wysnuł tezę jak ważne jest być w pełni wyszczypanym.
W związku z tym nasuwa się pytanie, oficjalnie po której dawce szczypawki statystyka zalicza do grupy w pełni wyszczypanych?
Niestety bez linku, ale obiło mi sie o uszy , ze pan Podzielski na inauguracji roku akademickiego zauważył, jak mało osób po szczypawce trafia na oddziały intensywnej terapii, i jak wielu przechodzi grypę lekko lub bezobjawowo. Na tej podstawie, idąc za ciosem wysnuł tezę jak ważne jest być w pełni wyszczypanym.
W związku z tym nasuwa się pytanie, oficjalnie po której dawce szczypawki statystyka zalicza do grupy w pełni wyszczypanych?
6