Lewacki hejt na chrześcijan || Ja, katolik. EXTRApch24.tv

#katofobia #katolicyzm #lewactwo #mowanienawisci
O wściekłych atakach lewicy na katolików w programie „Ja, katolik. Extra” rozmawiają Paweł Lisicki, Grzegorz Górny i Krystian Kratiuk. Program nagrywany był na kilkadziesiąt minut przed ogłoszeniem informacji o śmierci Polaka z brytyjskim szpitalu w Plymouth.
https://pch24.tv/lewacki-hejt-na-chrzescijan-ja-katolik-extra/

8

Aborcjoniści szykują atak!pch24.tv

#aborcjonistki #aborcja #lempart #katolicyzm
Jakie plany wobec Polski ma aborcyjna międzynarodówka? Jak długo Marta Lempart wyciągać będzie na ulice młode i często nieświadome dziewczyny? O zamiarach aborcjonistów, Strajku (nie wszystkich) Kobiet i przyszłości kwestii ochrony życia w Polsce z Kają Godek rozmawiał Paweł Chmielewski.
https://pch24.tv/kaja-godek-ostro-aborcjonisci-szykuja-atak-jaka-jest-prawda/

12

W 23 rozdziale Ewangelii św. Mateusza Pan Jezus wręcz nie może nadziwić się żydowskiej podłości, nazywając ich hipokrytami (wersety 13, 14, 15), "pełnymi podłości" (werset 28), głupcami, ślepcami (werset 17), czystymi na zewnątrz, ale wewnątrz pełnymi zdzierstwa i niepowściągliwości (werset 25). Rozdział kończy się następującymi słowami Jezusa;
33. Węże, plemię żmijowe, jak wy możecie ujść potępienia w piekle?
34. Dlatego oto Ja posyłam do was proroków, mędrców i uczonych. Jednych z nich zabijecie i ukrzyżujecie; innych będziecie biczować w swych synagogach i przepędzać z miasta do miasta.
35. Tak spadnie na was wszystkich krew niewinna, przelana na ziemi, począwszy od krwi Abla sprawiedliwego, aż do krwi Zachariasza, syna Barachiasza, którego zamordowaliście między przybytkiem a ołtarzem.
36. Zaprawdę, powiadam wam; przyjdzie to wszystko na to pokolenie
37. Jeruzalem, Jeruzalem! Ty zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie są posłani! Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak ptak swe pisklęta zbiera pod skrzydła, a nie chcieliście
Lepiej, niż kto inny, Chrystus Pan ukazuje tu zbrodnicze i okrutne instynkty Żydów. Jest to zrozumiałe, ponieważ w objawieniu, którego dokonał swojemu ulubionemu uczniowi, a które ten spisał w "Apokalipsie", nazwał Żydów, którzy odrzucili Mesjasza, "synagogą szatana"
https://weforgod.files.wordpress.com/2011/07/jesus-christ-the-sermon-on-the-mount.jpg
#chrześcijaństwo #jfe #katolicyzm #żydzi

11

Portugalia: prawnicy katoliccy wskazują na niekonstytucyjność ustawy o eutanazjipch24.pl

Portugalskie Stowarzyszenie Prawników Katolickich podważyło zgodność przyjętej 29 stycznia przez parlament ustawy legalizującej eutanazję z ustawą zasadniczą kraju. W skierowanym do prezydenta Marcelo Rebelo de Sousy liście otwartym wskazali oni, że „zaakceptowanie wspomaganego samobójstwa uderza w konstytucyjne przepisy” kraju i nowa ustawa nie może funkcjonować jako prawo.
#portugalia #prawo #eutanazja #katolicyzm #legalizacja #samobojstwo
https://www.pch24.pl/portugalia--prawnicy-katoliccy-wskazuja-na-niekonstytucyjnosc-ustawy-o-eutanazji,81751,i.html

16

Hejka.

Wiem, że na lurkerze jest sporo katolików, w tym wielu praktykujących, więc chciałbym poruszyć jedną bardzo nurtującą mnie kwestię.

Antykoncepcja w małżeństwie.
Wiem, że jedyną dozwoloną metodą "odkładania ciąży" są naturalne metody, tzw metody NPR.
I teoretycznie katolik zawsze powinien być otwarty na życie, dlatego metody sztuczne jak np. prezerwatywy są zakazane.
Słyszałem nawet o takiej opinii, że właściwie traktowanie NPR jak antykoncepcji również jest grzechem, bo samo zamknięcie się na poczęcie nowego dziecka jest złe.

Z tym, że... to się dla mnie nie trzyma kupy totalnie.
Dlaczego kobieta, która ma trójkę dzieci i 40 lat miałaby odkładać ciążę na później? Ona tak naprawdę stosuje NPR jak antykoncepcję, bo już nie chce dzieci w przyszłości. I do menopauzy będzie "odkładać ciążę na później".

To jest dla mnie trochę hipokryzja. Nie rozumiem tego.
W dodatku czytałem wiele niefajnych historii, gdzie np. po urodzeniu dziecka kobieta miała rozbuchaną gospodarkę hormonalną i w żaden sposób nie dało się określić czy dzień jest płodny czy nie, więc albo trzeba było ryzykować kolejną ciążę albo być wstrzemięźliwym.
Przy czym czy wstrzemieźliwość to nie jest zamknięcie się na dar życia?

A tak pomijając to wszystko to pytanie mam jedno, bo głównie o to się mi rozchodzi.
Czy małżeństwo stosujące antykoncepcję (np. prezerwatywy) zostanie skazane na piekło?
#wiara #katolicyzm #pytanie #antykoncepcja #seks #zwiazki #malzenstwo #dzieci
https://www.verywellfamily.com/thmb/4K4HJL1my_Wb5MaPoeikcEvIDWg=/800x0/filters:no_upscale():max_bytes(150000):strip_icc()/Illo_LargeFamilies-abb4fa761280472d90359bd015d13c49.png

9

Wieczne ukrzyżowanie

Wobec pogardliwych ironii lubieżników i sceptyków, ledwo ośmielamy się przypomnieć, że od dwóch tysięcy lat każdej wiosny powtarza się duchowo największa z ludzkich tragedii: tragedia Paschalna. Kto będzie cierpiał? Kto będzie cierpiał tu, na Kalwarii, podczas tych kolejnych dni agonii? Na pustyni dziejów wznosi się Krzyż. Banalne, mętne lub zepsute życie ludzi będzie dalej płynąć jak bezbarwna rzeka. Chrystus otrzyma razy i ciernie. Osunie się na ziemię. Drzewo Krzyża przygniecie Jego ciało. Silnymi ciosami młotka zostanie przybity do twardego drzewa.
Przebodli me ręce i me nogi, policzyli wszystkie kości moje
Co o tym będzie wiedział świat? Jego krew spłynie powoli na Jego pobladłe ciało. Swe oczy zwróci zarazem ku Ojcu i ku naszym duszom. Co nasze dusze zrozumieją z tej tragedii? Nie zadrżą ni nie zapłaczą. Nawet nie pomyślą. Nawet nie zobaczą. Chrystus umiera sam. Całkiem sam. Dusze albo śpią, albo są sterylne albo popełniły samobójstwo, chociaż to Ciało jest zawieszone w boleściach między niebem a ziemią właśnie po to, by wyciągnąć je z drętwoty, błota i śmierci. To Serce bezskutecznie wydaje okrzyki rozpaczy, które powinny zmrozić świat i zaprzeć ludziom dech w piersi.

Świat upada za sprawą duchowego zaczadzenia. By odzyskać nieco świeżego powietrza świat potrzebuje nadziei, miłości, sprawiedliwości i pokory. Otrzymaliśmy to życie duchowe w depozyt. Jesteśmy jego nosicielami. Tymczasem nasze ręce są bezczynne, nasze oczy suche, zaś nasze wargi nie drżą z zapału i wzruszenia. Nasze serca są jak wyschnięty piasek. Nasze dusze znajdują się w martwym punkcie albo po prostu są martwe. Wiara ma wartość jedynie wtedy, gdy dobywa, miłość - gdy płonie, a miłosierdzie - gdy zbawia.
https://www.vismaya-maitreya.pl/hfghfghjtyj.jpg

Leon Degrelle "Płonące dusze"
#degrelle #katolicyzm #chrzescijanstwo

10

Cześć! Zakładam mały tag, na którym co jakiś czas będę brał na warsztat jakiś powszechnie funkcjonujący mit dotyczący wiary (rzymsko)katolickiej, a następnie go gromił. Witam na #odklamujemywiare!

Dzisiejszym tematem będzie chrzest dzieci. Bardzo często daje się słyszeć w społeczeństwie opinię, że dzieci nie powinny być chrzczone. Wiele osób chce tę decyzję pozostawić ludziom na później, najlepiej po osiągnięciu pełnoletniości. W szczególności prym wiodą w tym osoby o poglądach antyklerykalno-lewicowych, którym nie w smak jest wychowanie młodych chrześcijan i chcieliby dostać czas, by w to miejsce wstawić swoją wizję świata i zestaw poglądów.

Co więc na ten temat mówi sam Kościół? Dlaczego praktyka chrzczenia niemowląt jest tak powszechna w dzisiejszym świecie?

Pierwszą, chyba najmniej ważną kwestią, jest Tradycja. Chrzest niemowląt jest czymś, co praktykowane jest od bardzo dawna, wręcz od czasów pierwszych chrześcijan. Mamy z tamtych czasów zapiski, że chrzest przyjmowano całymi domami - także więc z dziećmi.
Skoro już wiemy, że taka praktyka nie jest niczym nowym, pojawia się najważniejsze pytanie - dlaczego tak wcześnie? Otóż, jeśli jesteśmy osobami naprawdę wierzącymi, to wierzymy też, że zbawienie to najlepsze, co może nas spotkać. A ponieważ - według teologii katolickiej - zbawić się sami nie możemy, choćbyśmy nie wiadomo jak dobrze postępowali, ile byśmy nie oferowali pieniędzy, to potrzebujemy do tego właśnie Jezusa i Jego odkupieńczej ofiary złożonej na krzyżu. Jednocześnie, jak głosi znany dogmat, "extra Ecclesiam nulla salus" - czyli "poza Kościołem nie ma zbawienia". I tutaj przychodzi właśnie chrzest, który jest włączeniem we wspólnotę Kościoła. Chrzest to po prostu sakrament zbawienia. Skoro więc zbawienie to cel życia człowieka i najlepsze, czego może doświadczyć, a chrzest do niego prowadzi, to nietrudno wysnuć wniosek, że chcę, aby moje dzieci przystąpiły do niego jak najszybciej - i to jest cała tajemnica.
Jednocześnie warto tutaj pokusić się o pewną dygresję - czy ktoś, kto nigdy nie spotkał się z wiarą katolicką i przez to nie został ochrzczony zostanie potępiony? Oczywiście, że nie, taka osoba może przystąpić do Kościoła także po śmierci w sposób Bogu wiadomy i dołączyć do grona świętych. Dotyczy to również osób, które o Jezusie słyszały wyłącznie złe rzeczy, np. dzieci muzułmanów czy ateistów. Mniej pobłażliwa jest nauka Kościoła dla apostatów, zmieniających wiarę czy w inny sposób ją lekceważących. W tym miejscu należy też nadmienić, że niemałą zasługę we wczesnym chrzczeniu dzieci ma pokutujący niegdyś pogląd, że dusze zmarłych dzieci nieochrzczonych idą do miejsca zwanego limbus puerorum (otchłań dzieci), gdzie co prawda nie doświadczają żadnych cierpień, ale też nie osiągają pełni zbawienia. Niektórzy teologowie z początków chrześcijaństwa umieszczali wręcz zmarłe dzieci wprost w piekle, ze względu na ciążący na nich grzech pierworodny. Oczywiście, zdania tego nie podziela teologia współczesna, która zmarłe przed chrztem dzieci umieszcza od razu w niebie.

Mamy więc omówioną kwestię - dlaczego chrzcić wcześnie. Co jednak z pojawiającymi się opiniami osób, które mówią, że nikt ich o zdanie nie pytał i oni sobie nie życzą? Cóż, nie pytał o wiele innych rzeczy. Nie pytał o wybór szkoły, nie pytał często o wybór zajęć dodatkowych, nawet imię mają wybrane przez rodziców. Podobnie jest z chrztem. Warto też pamiętać, że Bóg za uszy, na siłę nikogo do nieba nie wciągnie. I chociaż sakrament ten - jak wierzymy - wywiera na duszy niezatarte znamię, to jednak w pewnym momencie do utrzymania skutków chrztu potrzebna jest już wiara nie rodziców czy rodziców chrzestnych, ale własna. Na pewnym etapie życia, gdy dojdzie się już do punktu umożliwiającego podejmowanie takich decyzji, zawsze można odrzucić łaskę Boga i pójść własną drogą - ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Pokaż spoilerJest to pierwszy post z serii Odkłamujemy Wiarę. Jeśli Ci się podobało i chcesz takich treści więcej, daj łapkę w górę. Jeśli zauważasz błędy, nie chcesz widzieć więcej treści tego typu, uważasz, że się nie nadaje - daj łapkę w dół. Proszę wówczas o komentarz, będzie to dla mnie cenna ewaluacja.
#odklamujemywiare #katolicyzm #wiara

14

Monarchia stanowi naturalną tarczę przeciwko żydowskiej infiltracji państw.

Kościelna Monarchia i szlachta od zawsze stanowiły barierę, chroniącą struktury państwa przed Żydami. Po pierwsze; tytuł dziedziczył najstarszy potomek, co bardzo utrudniało wspinanie się przez Żydów po państwowej drabinie. Mogli zdobyć zaufanie króla, zostać nawet ministrami (co często im się udawało) lecz prawie niemożliwym była królewska korona.
Po drugie; ich pozycja w rządzie królewskim nie należała do stabilnych, w każdym momencie mogli zostać usunięci przez monarchę, który ich mianował, a tym samym zniweczyć lata wysiłków i przygotowywanych intryg.

Dodatkowo książęta mogli poślubiać tylko księżniczki królewskiej krwi, zabezpieczając w ten sposób swoje państwa prawdziwą ścianą krwi rodowej, co niemal wykluczało plebsowi i Żydom dostęp do tronu. W takiej sytuacji cały żydowski trud, aby przedostać się do chrześcijańskiego społeczeństwa okazywał się bierny. Monarchia dziedziczna stanowią młot na hebrajskie sztuczki. Niestety dobro, które nie jest regularnie pielęgnowane, z czasem zaczyna ustępować złu, przez co Żydom, jak chociażby w Anglii, w końcu udawało się znaleźć wyrwę w arystokracji, niemniej trwało to kilka stuleci.

Oczywiście Izraelici nie mieli ochoty czekać stulecia na urzeczywistnienie długich i frustrujących działań infiltracji rodów, dlatego przestawili się na system wszczynania rewolucji, będących skuteczną drogą do zdobywania urzędu głowy państwa w podbitym kraju. Oczywiście wszystko poprzedzało stosowne "rozmiękczenie" tkanki państwowej, wszak wyczuwający pismo nosem królowie bardzo szybko łączyli swe siły ze szlachtą i klerem, odpierając nacierające rewolucje.

Tym "rozmiękczeniem" okazywały się oczywiście wszelkiej maści reformacje. Kościół Katolicki był instytucją silnie zakorzenioną wśród ludu, o mocnych fundamentach. Nie dało się go zniszczyć. Stąd też głównym obiektem żydowskich zainteresowań padały przeróżne heretyckie sekty, które skupiały się na kilku głównych kwestiach:
1. Zniesienie zakonów monastycznych, których śluby ubóstwa, wspólnotowe życie, twarda dyscyplina oraz celibat, skutecznie utrudniały żydowską infiltrację.
2. Zniesienie celibatu. Co prawda inkwizycyjne dokumenty pokazują, że krypto-żydowski kler i tak znajdował sposób na potajemne związki z kobietami, bądź na wprowadzanie do chrześcijańskiego kleru młodych krypto-Żydów o skłonnościach homoseksualnych, lecz oficjalne zrzucenie cielesnego ascetyzmu znacznie ułatwiało Żydom wprowadzanie rewolucji
3. Zniesienie kościelnej hierarchii. Działania V kolumny wewnątrz kleru skupiały się na zastąpieniu hierarchii przez rady parafialne i formę "demokracji religijne". Podczas bolszewickiej rewolucji w Rosji zamordowani biskupi byli zastępowani przez Żydów umieszczonych w diecezjach, natomiast w średniowieczu krypto-Żyd, po zniesieniu hierarchii kościelnej mógł zostać nawet papieżem
4. Odrzucanie kultu wizerunków. Uczęszczanie przez krypto-Żydów do kościołów wypełnionych obrazami Jezusa bądź Matki Boskiej stanowiło prawdziwą traumę. To samo tyczyło się umieszczanie we własnych domostwach wizerunków świętych, do czego krypto-Żydzi byli zmuszeni, aby uniknąć podejrzeń. Z tego względu Hebrajczycy w swoich ruchach heretyckich absolutnie odrzucali tę formę kultu, broniąc się "walką z bałwochwalstwem"
5. Walka z antysemityzmem. Antysemityzm był niczym więcej, jak świadomością niebezpieczeństwa nadchodzącego regularnie ze strony Hebrajczyków. W pierwszym tysiącleciu, a zwłaszcza w średniowieczu, można zauważyć tendencje do mentalnej transformacji chrześcijan i władz Kościoła, zamieniających antysemityzm w filojudaizm, co było owocem działań żydowskiej V kolumny. Po zwalczeniu "antysemityzmu" powstał prawdziwy wysyp herezji, zaciekle bronionych przez wielu wybitnych heretyków pochodzenia żydowskiego. Fenomen ten powtarzał się w sektach protestanckich kalwinistycznych i unitariańskich w wieku XVI i XVII, potępionych przez inkwizycje hiszpańską, jako kryptożydowskie fillie udające chrześcijan.
6. Anulowanie praw cywilnych i kanonicznych, które utrudniały działanie Żydom. Oficjalnie zwało się to "wyzwoleniem" a tak naprawdę stanowiło usunięcie barier obronnych ustanowionych na wcześniejszych soborach, w celu ochrony Kościoła.
7. Przejmowanie bogactw innych narodów. Zalążki komunizmu pojawiały się już w średniowiecznych herezjach, głosząc zniesienie własności prywatnej oraz wywłaszczanie Kościoła, szlachty, monarchii i burżuazji. Oczywiście ciosy wymierzone w burżuazję nie dotyczyły Żydów; cierpieć mieli tylko goje, to samo działo się po kilku wiekach, gdy na czele aparatu bolszewickiej rewolucji, od góry do dołu, stali Żydzi

Krypto-żydowskie reformacje, "wyzwoleńcze" bunty i rewolucje stanowiły główną broń Hebrajczyków od XI wieku, aż do czasów współczesnych. Wszczynanie wojen z najwyższych i najszlachetniejszych zawsze kończyło się realizacją założeń judaizmu, np uzyskanie swojej wymarzonej ziemi w Palestynie po II WŚ.
Fragment książki "Spisek przeciwko Kościołowi"
#jfe #chrzescijanstwo #katolicyzm

31

Szczęść Boże, niektórzy z Was mogą mnie kojarzyć z wykopu, a dla tych którzy mnie nie znają, napiszę, że jestem ortodoksyjnym katolikiem, ekstremalnie prawicowym konserwatystą i tradycjonalistą.

Dlatego dość długo się wahałem przed stworzeniem i opublikowaniem poniższego tekstu. Dla niektórych katolików może wydać się mocno kontrowersyjny.

W skrócie: od momentu mojego nawrócenia, przed kilkunastoma laty, interesowałem się eschatologią, czyli nauką o czasach ostatecznych. Patrząc na to co się dzieje na świecie, dochodzę do przeświadczenia graniczącego z pewnością, że przyszło nam żyć w czasach ostatecznych.
Mój kochany i święty Kościół Katolicki choruje i słabnie. Katolicy powinni zdawać sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie już wkrótce, staną przed bardzo ważnym wyborem.
Dlatego powstał poniższy tekst.
tldr;
1. Czy żyjemy w czasach ostatecznych?
2. Czy katolik może krytykować papieża?
3. Czy katolik musi być bezwzględnie posłusznym papieżowi?
4. Czy papież może być heretykiem?
5. Kto jest papieżem?
6. Czy Franciszek jest Fałszywym Prorokiem z Apokalipsy św. Jana?
https://mikromodlitwa.pl/o-franciszku-i-falszywym-proroku/
#mikromodlitwa #wiara #katolicyzm #religia

30