Historia Diesela - czyli jak UE udawała, że ​​walczy ze zmianami klimatycznymi i o twoje zdrowie 🛢️ 🇪🇺 🚗youtube.com

Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego sprzedaż samochodów z silnikiem Diesla odnotowała boom w Europie, a nigdzie indziej na świecie?

O tym jak UE zrobiła wszystko by Europejczycy przesiedli się na diesle a potem wyciągnęła dywanik spod nóg.

Zdjęcie

Dlaczego? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy zacząć już w 1973 r., wraz z pierwszym kryzysem naftowym, który miał miejsce. Organizacja Państw Arabskich Eksportujących Ropę Naftową, (OPEC), zainicjowała całkowite embargo na ropę naftową. By powstrzymać żydowską "wojnę sześciodniową". Efektem był szok i dramatyczny niedobór ropy, który wkrótce po wprowadzeniu embarga spowodował, że cena baryłki ropy i produktów pochodnych wzrosła o 300%.

Problem europejskiego przemysłu przetwórstwa ropy naftowej w latach po kryzysie naftowym w 1973 r. polegał na tym, że nie miał on już odbiorców na swoje ciężkie destylaty, ponieważ europejskie systemy wytwarzania energii i ogrzewania przeszły na inne źródła. Ale rafinerie nie były jedynymi dotkniętymi kryzysem naftowym. Producenci pojazdów również ucierpieli, ponieważ dramatyczny wzrost cen paliw doprowadził do dramatycznego spadku sprzedaży samochodów.

Dlatego producenci starali się zaoferować kupującym bardziej oszczędne alternatywy w postaci pojazdów z silnikami wysokoprężnymi, które są naturalnie bardziej oszczędne niż ich benzynowe odpowiedniki.

W obliczu obniżonych podatków, większej oszczędności paliwa oraz lepszych osiągów i właściwości jezdnych w prawdziwym świecie wielu nabywców zaczęło przestawiać się na samochody z silnikiem Diesla. Jeśli porównamy Japonię i Europę, możemy zaobserwować bardzo podobne niskie wskaźniki udziału oleju napędowego w rynku. Rynki zaczynają się różnicować dopiero wtedy, gdy prawodawstwo europejskie zaczęło zdecydowanie faworyzować diesle i tworzyć zachęty dla nabywców. Jeśli przyjrzymy się Europie w poszczególnych krajach, zobaczymy, że popularność diesla jest najwyższa w krajach takich jak na przykład Francja, gdzie ustawodawstwo i opodatkowanie było bardzo korzystne dla diesli.

Jednak początkowo wydawało się, że masowe wprowadzenie diesli na rynek pojazdów przyniesie korzyści wszystkim w Europie. Rafinerie ropy naftowej zyskały rynek zbytu dla swoich produktów. Konsumenci dostali lepsze samochody. Producenci samochodów zarobili. Emisja CO2 została zmniejszona. Prawie brzmi zbyt dobrze, aby mogło być prawdziwe. Cóż, dość szybko stało się jasne, że rzeczywiście wszystko było zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, ponieważ w miarę upływu czasu i zaostrzania norm emisji stało się jasne, że dostosowanie silników wysokoprężnych do nowych norm emisji było znacznie trudniejsze, niż pierwotnie przewidywano Programy Auto Oil 1 i 2.

I tak producenci zaczęli zmniejszać stopień sprężania silników wysokoprężnych, aby zmniejszyć emisję tlenków azotu. To w pewnym sensie mija się z celem silnika wysokoprężnego, ponieważ zmniejszenie stopnia sprężania zmniejsza również wydajność i moc wyjściową. Aby przywrócić moc, producenci zwiększyli ciśnienie doładowania w turbosprężarce, co doprowadziło do zwiększonej emisji CO2, co ostatecznie doprowadziło do powstania równoważnych silników wysokoprężnych i benzynowych o prawie tej samej mocy wyjściowej i tej samej emisji CO2.

Jednak w 2015 roku stało się jasne, jak daleko producenci naciągali prawdę, gdy odkryto, że VW musiał oszukiwać, aby spełnić amerykańskie testy emisji. Przeprogramowali swoje pojazdy z silnikiem Diesla, aby móc wykryć, kiedy poddawane są badaniu emisji. Jeżeli pojazdy nie były testowane i jeździły w normalnych warunkach, w rzeczywistości emitowały 14 razy więcej tlenków azotu niż dopuszczalny limit w USA i 3 razy więcej niż norma emisji Euro 5.

---------------------------------------------------------

http://www.youtube.com/watch?v=w8r2xnITnqA

---------------------------------------------------------

#samochody #motoryzacja #diesel #uniaeuropejska #prawo #oszukujo #technologia #gospodarka

8

Sensacja, Tusk znowu nie skłamał! Obiecał podwyżki i będą podwyżki, tylko że to podwyżki cen paliw XDmoney.pl

Zdjęcie

Od 1 stycznia 2024 r. wzrośnie stawka opłaty paliwowej dla wszystkich rodzajów paliw. Tak zdecydował minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Co ciekawe, w czasach, gdy był jeszcze w opozycji, mówił, że opłatę paliwową należy obniżać, by Polacy płacili mniej na stacjach. Od początku 2024 r. opłata paliwowa wzrośnie o 13,2 proc. dla wszystkich rodzajów paliw.

http://www.money.pl/gospodarka/podniosl-oplate-wczesniej-mowil-by-obnizac-wytkneli-ministrowi-slowa-sprzed-lat-6978645630306816a.html

#podwyżki #paliwa #paliwo #benzyna #diesel #tusk

38

Powiedźcie mi dlaczego ludzie kupują d*zle, co oni widzą w tych silnikach? Że spalanie troszeczkę mniejsze? No super za zaoszczędzony hajs mogą dołożyć drugie tyle i wewalić w auto jak padną wtryski 1000zł za regenerację jednego, za 4k to ja zrobię generalke w moim bemzynowym V6 i pojeżdżę bezproblemowo kolejne 20 lat

No ale wtryski to tylko czubek góry lodowej, może zdechnąć rozrzutnik gnojówki (aka pompa wysokiego ciśnienia), dwumasa, EGR, klapy wirowe, and soo on. Ale ważne że spali 2l mniej na 100km

Jeszcze żeby te diesle miały jakąś kulturę pracy, może z dołu jakoś idą, ale do 3k obrotów i dalej zero mocy i trzeba wachlować biegami jak w autobusie. Nie mówiąc już o wku$#@jącym niskim tonie wydobywającego się z układu napędowego jak jsst obciążony, który jest tak irytujący że aż głowa pęka, a o smrodzie nie wspomnę, rozbieralem silniki d*esla które ponad rok pod chmurką stały, potrafił dalej jebać nieprzyjemne. Jak jadę za dieslem to węglowy aktywny filtr kabinowy z Mahla pomógł mi trochę przerzedzić swąd smrodu, do tego stopnia że już aż tak nie mdli. Nie wiem jak długo pożyje ten filtr.

Możecie to zgłosić do Monitoringu Zachowań Antydizlowskich i Rolniczofobicznych za mowę nienawiści, ale jebać d*zle
#rolnictwo #motoryzacja #samochody #diesel

12