Powiedźcie mi dlaczego ludzie kupują d*zle, co oni widzą w tych silnikach? Że spalanie troszeczkę mniejsze? No super za zaoszczędzony hajs mogą dołożyć drugie tyle i wewalić w auto jak padną wtryski 1000zł za regenerację jednego, za 4k to ja zrobię generalke w moim bemzynowym V6 i pojeżdżę bezproblemowo kolejne 20 lat 
No ale wtryski to tylko czubek góry lodowej, może zdechnąć rozrzutnik gnojówki (aka pompa wysokiego ciśnienia), dwumasa, EGR, klapy wirowe, and soo on. Ale ważne że spali 2l mniej na 100km
Jeszcze żeby te diesle miały jakąś kulturę pracy, może z dołu jakoś idą, ale do 3k obrotów i dalej zero mocy i trzeba wachlować biegami jak w autobusie. Nie mówiąc już o wku$#@jącym niskim tonie wydobywającego się z układu napędowego jak jsst obciążony, który jest tak irytujący że aż głowa pęka, a o smrodzie nie wspomnę, rozbieralem silniki d*esla które ponad rok pod chmurką stały, potrafił dalej jebać nieprzyjemne. Jak jadę za dieslem to węglowy aktywny filtr kabinowy z Mahla pomógł mi trochę przerzedzić swąd smrodu, do tego stopnia że już aż tak nie mdli. Nie wiem jak długo pożyje ten filtr.
Możecie to zgłosić do Monitoringu Zachowań Antydizlowskich i Rolniczofobicznych za mowę nienawiści, ale jebać d*zle
#rolnictwo #motoryzacja #samochody #diesel

No ale wtryski to tylko czubek góry lodowej, może zdechnąć rozrzutnik gnojówki (aka pompa wysokiego ciśnienia), dwumasa, EGR, klapy wirowe, and soo on. Ale ważne że spali 2l mniej na 100km

Jeszcze żeby te diesle miały jakąś kulturę pracy, może z dołu jakoś idą, ale do 3k obrotów i dalej zero mocy i trzeba wachlować biegami jak w autobusie. Nie mówiąc już o wku$#@jącym niskim tonie wydobywającego się z układu napędowego jak jsst obciążony, który jest tak irytujący że aż głowa pęka, a o smrodzie nie wspomnę, rozbieralem silniki d*esla które ponad rok pod chmurką stały, potrafił dalej jebać nieprzyjemne. Jak jadę za dieslem to węglowy aktywny filtr kabinowy z Mahla pomógł mi trochę przerzedzić swąd smrodu, do tego stopnia że już aż tak nie mdli. Nie wiem jak długo pożyje ten filtr.
Możecie to zgłosić do Monitoringu Zachowań Antydizlowskich i Rolniczofobicznych za mowę nienawiści, ale jebać d*zle
#rolnictwo #motoryzacja #samochody #diesel
PostironicznyPowerUser
1
benethor
1
CEO_Internetu
0
TonyMasy
1
grubas_pornograficzny
4
Jednakże, co jakiś czas chodzi mi po głowie zakup 30letniego gnoja i zaniżanie prestiżu nowobogackich dzielnic
P.S. mówię o osobówkach, (pół)ciężarówki i dostawczaki to inna bajka. Tam, gdzie w grę wchodzi robienie >40 000 km/rok,tam diesel jest jedynym wyjściem
Verum
3
Diesle mają swoje zalety. Sporo zależy też od konkretnego egzemplarza silnika.
- Są bardziej ekonomiczne w przypadku robienia długich tras. Pokaż spoiler Chociaż i tak wymiękają w porównaniu do LPG
- wyższy moment obrotowy dostępny od już od niskich obrotów. Czyli nadaje się zarówno do palenia laczka jak i do ciągnięcia przyczepy. Benzyną z dużym ładunkiem jedzie się po prostu źle.
-prostota konstrukcji i często idącą za tym niezawodność. Ale tutaj to już zależy o jakim silniku mówimy.
A co do kultury pracy i dźwięku - indywidualna kwestia. Niektórym pasuje. Przy szybkiej jeździe po autostradzie diesel potrafi być cichszy od benzyny.
Wady też mają, główna to pojawiające się problemy z odpalaniem i paliwem podczas zimy.
Co do kosztów napraw to dopisałbym do listy dwumasę. Chociaż w benzynach też się pojawia.
Owszem naprawy są drogie, ale mam wrażenie że rzadsze niż w benzynach. Ja nie brałem diesla bo jednak kupowałem prawie 20 letnie auto, co wiąże się z takim ryzykiem że nawalić może dosłownie wszystko. A jednak beznynę taniej naprawić. No i szukałem najtańszej eksploatacji = LPG.
ZeSy
2
A czym jeździsz?
Sleeve
1
zakowskijan72
4