Graficzna rekonstrukcja wydarzeń z żydowskiego tunelu pod Brooklynem:

Zdjęcie

#takbyloniezmyslam #zydostwo #chabadlubawicz

13

Popuszczała szpary za 4 dychy, a poznanioki i tak brali na zeszyt

Zdjęcie

#imigranci #prostytucja #takbyloniezmyslam

13

W Niemczech w Buchenwald była klatka z niedźwiedziem i orłem. Niemcy wrzucali tam codziennie Żyda. Niedźwiedź go rozszarpywał, a orzeł skubał kości.

#takbylo #takbyloniezmyslam #holocaust

13

Dzikie kaczki w #uk to mają życie. Nie dość, że są karmione przez ludzi chodzących po pobliskim parku, to jeszcze okazuje się, że nie byle czym. Jako typowo zaradny Cebulak postanowiłem nakarmić je chlebkiem tostowym, suchym, starym, czy spleśniałym, co to się nazbierał, tak jak drzewiej, za komuny, mój ojciec zbierał suchy chleb by zawieźć i rzucić świniom na wsi. Wiecie, aby się nie zmarnowało. Staję więc nad stawem w parku, krusząc w dłoniach pierwszą kromkę, gdy wtem na moim ramieniu ląduje wielka łapa pandy, zwierzęcia - maskotki ekologicznej organizacji WWF, której to festiwal odbywał się nieopodal.
- Monsieur, czy karmi pan kaczki odpowiedzialnie?
- Eee…? - zdążyłem tylko wyrazić swoje głębokie zdziwienie na dźwięk wyraźnego francuskiego akcentu, gdy typ w przebraniu potężnej pandy rzucił mną o przybrzeżną tablicę informacyjną każąc czytać jej opis na głos.
- Ja protestuję! - staromodnie mi się wyrwało, wszak Wielka Brytania to kraj dżentelmenów.
- Słuchaj kurwiu! - przerwała stanowczo panda - Przez takich jak Ty, gdzieś tam, daleko, w Chinach płacze ktoś taki jak ja! Czytaj!
- Prosimy karmić kaaaczki odpowiedzialnie... Karmienie ich białym chlebem... - odwróciłem się na chwilę, spotykając tylko karcący wzrok pandy - może... może... doprowadzić do braku witamin i chorób... Odpowiednią karmę, pełną składników odżywczych, można kupić w sklepie zoologicznym…
- Teraz już rozumiesz? Rozumiesz?
- Tak, tyle lat żyłem w przekonaniu, że czynię dobrze…
- Spokojnie, możesz jeszcze zadośćuczynić! - rzekła panda pojednawczo, wyciągając z dolnej części kostiumu, łączącej obie nogi, pogniecioną listę, zawierającą numery kont i podpisy ludzi wspierających miesięczną "donejszyn" ekologiczną organizację.
- Uuu... ja się nigdzie nie zapisuję. - zaznaczyłem stanowczo.
- Słuchaj, to tylko 5 funtów, a możesz być jednym z nas.
- To znaczy kim? Pandą?
- Ja jestem Francuzem.
- Ale zielonym. A co zielone, jak dojrzeje będzie czerwone.
- Osz Ty! Égalité, Fraternité, ou la Mort! - ryknęła wściekle Panda, biorąc potężny zamach, przed którym ledwo się uchyliłem sypiąc garścią wciąż trzymanego, sucho rozdrobnionego chleba po oczach przebierańca.
- Merdeee! - usłyszałem za swoimi plecami przekleństwo poprzedzające głęboki plusk wody, który jak na zawołanie wprawił w szał rozjuszone głodem kaczki. Chleba dziś już nie musiałem rzucać. Nawet coś dla kruków zostało.
#szkockakrata #takbyloniezmyslam #kaczka #panda #ekologia

15

Pokaż spoilerTreści autorskie mówili. No dobrze, to może zrobimy sobie tydzień autorskich treści specjalnie dla Lurka składającego zażalenie, że takich tu za mało?

[miejsce na zdjęcie psa i resztek z kotleta]

Gdybym chciał swojego psa pokazać i zrobił kotleta, wyżej byłoby zdjęcie.

Ostatnio jak byłem w parku, mój pies uganiał się za kotem. Starsza pani zwróciła mi uwagę, że wezwie policje, ponieważ psy powinny w parku chodzić na smyczy. Nic jej nie odparłem, bo pewnie bym jej coś odpyskował. Wolałem się oddalić. Kot i tak zdążył zwiać na pierwsze lepsze drzewo, których w parku akurat było pod dostatkiem.

Wasze zdrowie Lurki. Oby z tego parku nie zrobili betonozy jaka jest robiona na rynkach niejedniego z polskich miast, bo populacja kotów u mnie w okolicach drastycznie spadnie. W najgorszym wypadku też i wiewiórek.

Dlaczego zdjęcie kotleta pytacie? Kotlet nie był taki szybki, jak ten kot w parku i niestety nie zdołał uciec przed moim psem tak szybko, jak tamten kot w parku. Jak na przykładzie kotleta widać, uciekanie z prędkością baby na pasach uciekającej przed Tomaszem Hajto nie wystarczy, aby uniknąć kolizji, w tym przypadku gardła psa. Na szczęście nie każdy pies je ziemniaki tak ochoczo jak kotlety, także o głodzie dzisiaj nie chodziłem.
#pies #kotlet #parkPokaż spoiler #takbyloniezmyslam #tresciautorskie i przede wszystkim #gownowpis

8

Nie uwierzycie co mi się przed chwilą przydarzyło. Poszedłem jak zwykle po pracy na zakupy do domu, kupiłem chleb, wodę i papier toaletowy. No i kasjerka mi kasuje te zakupy i mówi 86 zł. A ja miałem tylko 30 zł ze sobą bo myślałem jeszcze po starych cenach i nie miałem jak zapłacić.
Nagle ktoś podsuwa do kasjerki banknot 500 zł z wizerunkiem Lecha Kaczyńskiego i płaci za mnie. Odwracam się a tam Prezes Narodowego Banku Polskiego a zarazem Przewodniczacy Rady Polityki Pieniężnej prof. Adam Glapiński. Mówię do niego dziękuję bardzo panie profesorze, proszę mi zostawić numer konta żebym mógł panu oddać to 500 zł. A on mówi, że nie trzeba bo ma tych banknotów mnóstwo bo ostatnio z Mateuszem drukowali cały tydzień i nie ma już gdzie tego upychać, a poza tym zanim dojdzie przelew to i tak to już będzie nic nie warte.
Podziękowałem i zacząłem się kierować do wyjścia. To jeszcze na odchodne powiedział mi że jak chodzę to żebym raczej tak powoli szurał idąc, bo on nie lubi jak się za szybko stopy podnosi.
#heheszki #inflacja #pasta #bekazpisu #takbyloniezmyslam

27

Na letnich igrzyskach olimpijskich w Londynie w 2012 roku źle skalibrowano odskocznię do wykonywania skoku przez stół gimnastyczny.
#heheszki, #takbyłoniezmyślam

7