@Bejdak, Samo płynięcie to tam jeszcze nic. Kiedy wychodził w nocy na brzeg to akurat za każdym razem w polskim obozie śmierci. Nad ranem uciekał i płynął dalej. I tak 6 razy. Łącznie w ciągu tego tygodnia zagazaowali go 317 razy, ale przeżył.