Czytając komentarz @Pajonk_STRACHU pod postem o wykopie (https://lurker.land/post/_0YWbGSUd)

Przypomniał mi się stary dowcip:
Mały owsik przybiega do taty i wola:
-tatusiu, tatusiu widziałem kawałek świata,on jest taki piękny!
-tak syneczku, wiem o tym.
-tatusiu, tatusiu widziałem niebieskie niebo, cudowne, wiesz jakie ono jest nieprawdopodobnie piękne?
-tak syneczku, wiem o tym.
-a drzewa, wiesz jakie ślicznie zielone, z pięknymi kwiatami na gałęziach…
-tak syneczku, wiem o tym.
-tatusiu, tatusiu, widziałem też rzekę, tak pięknie się błyszczała, i cudownie szumiała... To niesamowite.
-tak syneczku. Wiem o tym.
-tatusiu, a wiesz jak pięknie świeciło słoneczko, wydobywając że wszystkiego piękne kolory i nadając radość i promieniowało szczęściem.
-tak syneczku, wiem jak piękne jest to wszystko.
-tatusiu, to dlaczego mieszkamy w dupie?
-bo to nasza ojczyzna synu.
#suchar #dowcip #trochesmieszno #trochestraszno

8

Czym się różni uchodźca od ekologa?
Ten pierwszy naprawdę kocha zwierzęta…
#suchar #milosnicyubogiegozartu

10

- Dlaczego muzułmanie tak chętnie emigrują do UE?
- Bo wszystko się da załatwić za jednym zamachem.
<bumcyfykszy>
#suchar #ue #islam

24

Przypomniał mi się #suchar
Stoi baca z psem przy drodze. Pies ma karteczkę z informacja, że jest na sprzedaż.
Przechodzi turysta i pyta:
-baco, a wiela to sobie winszujecie za tego pieska
-ano milion panocku
-baco, przeca nikt wom go nie kupi
Baca pokiwał głową, a turysta poszedł dalej…

Po kilku godzinach turysta wraca ta sama drogą, patrzy a baca siedzi bez psa.
-baco, czyżby znalazł się chętny na waszego psa?
-ano sprzedolem psa.
-za milion?
-sąsiad wymienił na dwa kocury po 500k każdy…

No i tak se myślę, gdyby codziennie podrzucać Czechom na granice 5 uchodźców z Białorusi i mówić, że każdy jest po 100k euro?
#heheszki #gownowpis

9

Do bacy wypasającego owieczki przyjeżdża pobliską drogą nowoczesnym samochodem ubrany w garnitur człowiek w średnim wieku.
Po wyjściu z samochodu pyta:
- Baco, co tu robicie? Wypasacie owce?
- Tak, panocku.
- A baco, jak wam powiem ile macie tych owiec dokładnie, to dacie mi taką jedną, do upieczenia?
- Dobrze, panocku, domy.
Przyjezdny wrócił do samochodu, wziął laptopa, telefon satelitarny, połączył się z siecią, ciągnął dane z satelity, przetworzył, popracował chwile nad programem, który mu to policzył i mówi:
- Baco, macie tu na tej łące 347 owieczek.
- Dobrze panocku, to wybierzcie sobie jedną.
Przybysz wybrał sobie jedną, ładną, białą, a baca mówi:
- Panocku, a jak ja wom powim, kim wy jesteście, to oddacie mi ją?
- Dobrze, oddam.
- No panocku, to wy jesteście konsultant Unii Europejskiej do spraw rolnictwa.
- A skąd to wiecie, baco?
- Ano tak: jeździcie drogimi samochodami, pchacie się gdzie was nikt nie prosi, zabieracie biedniejsym od wos i nic wiecie o mojej pracy! Oddajcie mi mojego psa!
#suchar #ue #heheszki #takaprawda

14

Błyskotliwy żart:
- Dlaczego magister jest bez pracy?
- Bo ją oddał.
#suchar #magisterka

8

Z pozdrowieniami dla @wordpressowiec:

Pani w szkole zadaje Jasiowi pytanie:
- Na gałęzi siedziało pięć ptaków. Podszedł myśliwy i jednego zestrzelił. Ile zostało?
Jasiu odpowiada:
- Jeden.
- Dlaczego jeden? Pięć minus jeden to cztery.
- Ale cztery ptaki odleciały, bo usłyszały huk strzału, a ten jeden martwy został.
Pani pokiwała głową.
- Jasiu, podoba mi się twój tok myślenia.
- To może ja zadam pani teraz zagadkę? Trzy dziewczyny siedzą na ławce i jedzą lody. Pierwsza loda gryzie, druga liże, a trzecia ssie. Która według pani jest mężatką?
- Hmmm... Ta, która ssie?
- Nie. Ta, która ma obrączkę, ale podoba mi się pani tok myślenia.
#heheszki, #żenującedowcipydziadkajanka, #suchar

28

Pewna Amerykanka poznała na wakacjach przystojnego Hiszpana. Zakochali się, pobrali, a ona przeprowadziła się do Hiszpanii. Ponieważ jednak nie mówiła ani słowa po hiszpańsku, miała problem przy robieniu zakupów, ale wymyśliła, jak sobie radzić.
Pewnego dnia postanowiła kupić kacze udka. Poszła więc na stoisko mięsne, podniosła nieco sukienkę i wskazała swoje uda. Udało się.
Innym razem postanowiła kupić szynkę. Poszła więc na stoisko mięsne, podniosła nieco sukienkę i wskazała na swoje pośladki. Udało się.
Podczas kolejnych zakupów chciała kupić piersi z kurczaka. Poszła więc na stoisko mięsne, poprawiła lekko dekolt i wskazała na swoje piersi. Również się udało.
Kiedy jednak przyszła jej chęć na banany, poszła do sklepu ze swoim mężem. Czy domyślacie się, dlaczego?
Pokaż spoilerTo oczywiste. Bo on znał hiszpański. A teraz zastanówcie się głęboko nad własnym tokiem rozumowania, świntuchy!
#heheszki, #żenującedowcipydziadkajanka, #suchar

7

Linie aerofłotu:
Podać kolację?
a co jest do wyboru?
Tak lub nie.
#suchar

6

Znacie ten stary smutny dowcip?
Pani na lekcji polskiego prosi dzieci, aby ułożyły zdanie, w którym będzie nazwa ptaka. Zgłasza się Jaś:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- No, może być. Ale zdania z dwoma ptakami już nie ułożysz.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrznął orla - przyjmuje wyzwanie Jaś.
- A z trzema ptakami?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla i puścił pawia.
- A z czterema ptakami, cwaniaczku?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa.
- A z pięcioma ptakami?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł dalej pić na sępa…
#suchar

Zatem dziś poznamy gila. Ptaka, który od początku dwudziestego wieku rozszerzył swoje obszary występowania z gór, na niemal całą Polskę. Niemniej wciąż dość trudno go spotkać, zwłaszcza w okresie legowym...
Panie Panowie przed Wami pyrrhula pyrrhula
https://www.glosy-ptakow.pl/images/gil.jpg
#ptak #przyroda #zdjęcie

30

Przychodzi facet do okulisty:
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
- Potrzebuję okularów.
- Do czego?
- Do widzenia.
- Do widzenia.
#heheszki, #żenującedowcipydziadkajanka, #suchar

21

Wraca pijany jak bela kresowiak do swojego domku. Już jest przed domem i nagle wyrżnął twarzą w gałąź. Zezłościł się strasznie i postanowił, że ją zetnie - ma przecież w domu piłę. Wchodzi do domu i od progu woła do żony:
- Gdzie piła?
Żona wychodzi z kuchni z deka przestraszona i mówi:
- Ja nie piła…
- Pytam się jeszcze raz, gdzie piła!
- U sąsiada... - szepcze żona rumieniąc się i spuszczając wzrok.
- A czemu dała?
- Bo piła…
#heheszki, #żenującedowcipydziadkajanka, #suchar

17

- Czy Andrzej Lepper miał jakieś inne wyjście przed popełnieniem samobójstwa?
- Tak, ale też było obstawione…
#suchar #lepper #heheszki #seryjnysamobojca

7

Miejski szalet.
Wpada zdyszany facet, łapie za klamkę do klopa i słyszy:
- Zajęte, k u r w a!
- Och, p a r d o n.
- Silwuple, ch u j u.
#suchar #zawszesmieszy #dowcipy

8

Facet wchodzi do baru i zamawia rum z colą. Barman stawia przed nim jabłko.
- Przepraszam, nie prosiłem o jabłko, tylko o rum z colą.
- Proszę ugryźć.
Facet gryzie.
- Smakuje jak rum!
- Proszę ugryźć z drugiej strony.
- Niesamowite! Smakuje jak cola!
Drugi facet wchodzi do baru i zamawia gin z tonicem. Barman stawia przed nim jabłko.
- Przepraszam, nie prosiłem o jabłko, tylko o gin z tonicem.
- Po prostu ugryź - radzi pierwszy facet.
- Smakuje jak gin!
- Proszę ugryźć z drugiej strony - dodaje barman.
- Smakuje jak tonic!
Trzeci facet wchodzi do baru.
- Poproszę …
Drugi facet mu przerywa.
- Stary, ten barman jest niesamowity. Zamawiasz drinka o dowolnym smaku, a on ci daje jabłko które smakuje tak jak to co zamówiłeś!
Trzeci facet zastanawia się chwilę, bo czym ze złośliwym uśmiechem mówi:
- Poproszę drink który smakuje jak cipka.
Barman stawia przed nim jabłko. Facet gryzie, po czym krzywi się i wypluwa z obrzydzeniem.
- Co to jest!? Smakuje jak gówno!
- Proszę ugryźć z drugiej strony…
#heheszki, #żenującedowcipydziadkajanka, #suchar

26