Fotografia, która wciąż wzrusza Japończyków do łez.
Autorem zdjęcia wykonanego dwa miesiące po ataku atomowym na Nagasaki w sierpniu 1945 roku był amerykański fotograf Joe O'Donnell. Zauważył bosonogiego chłopca stojącego w kolejce do krematorium z ciałem brata uwiązanym do jego pleców. Gdy przyszła jego kolej, mężczyźni obsługujący krematorium odebrali zwłoki i złożyli je w urządzeniu kremacyjnym. Chłopiec, stojąc w dalszym ciągu w pozycji widocznej na fotografii, obserwował kremację, po czym w milczeniu odszedł. Do dziś nie udało się ustalić tożsamości chłopca. Prawdopodobnie po stracie rodziców w wyniku wybuchu bomby, chłopcy przez dwa miesiące błąkali się po mieście. Opatrunek w nosie świadczy o nieustającym krwawieniu spowodowanym uszkodzeniem szpiku kostnego w wyniku ekspozycji na radioaktywne promieniowanie.
Źródło: Twitter/Dalekowschodnie Refleksje
#fotografia #historia #japonia #iiwojnaswiatowa #adult