Temat na topie to oczywiście cła Trumpa. Krzyczą i płaczą wszyscy na arenie międzynarodowej. A tymczasem to zajebiste zagranie w obecnym czasie, gdy firmy migrują z różnych miejsc na świecie, ze względu na obciążenia podatkowe, albo różnego rodzaju konflikty lub niepewna sytuację. Tymczasem to rynek 340mln obywateli, bardzo majętnych, a sprzedając swoje produkty w USA z zagranicy producent będzie nieatrakcyjny cenowo dla konsumentów. Co myśli mainstream? Że będzie bojkot Trumpa, że to szaleństwo. A tymczasem co zrobią poważne, duże firmy? Zaczną inwestować w stanach! Tym bardziej, że Trump wypierdala zielone szaleństwo, ma w planach złote wizy dla inwestorów z kasą i ogólnie to kraj o bardzo atrakcyjnym systemie prawnym dla przedsiębiorców. I płakać to będzie reszta świata która dalej promuje syf i gówniane regulacje, że w ich krajach nie będzie inwestycji, bo się po prostu nie będzie opłacać. Oczywiście to, że Trump rządzi USA jest niekorzystne finansowo np. dla nas. Ale bądźmy szczerzy - czy prezydent ma działać w interesie gawiedzi międzynarodowej, czy w interesie swojego kraju?

#usa #cla #gospodarka #trump

17

Trump ogłasza Dzień Wyzwolenia i wprowadza cła na towary z UE i 8 krajów.

Dzień Wyzwolenia wywiera presję na nastroje na Wall Street. Trump poinformował o nałożeniu 25% cła na zagraniczne samochody, które zacznie obowiązywać od jutra. Stany Zjednoczone wprowadzą minimalne, ogólne cło w wysokości 10% na wszystkie importowane towary.

USA nałożą także konkretne cła w zależności od kraju pochodzenia towarów:

20% na import z Unii Europejskiej

34% na import z Chin

30% na import z Republiki Południowej Afryki

49% na import z Kambodży

31% na import ze Szwajcarii

10% na import z Wielkiej Brytanii

32% na import z Tajwanu

24% na import z Japonii

46% na import z Wietnamu

Trump oświadczył: „Stawka wzajemna (Reciprocal rate) będzie wynosić połowę stawki cła danego kraju. Nie będzie w pełni wzajemna. Wobec państw, które traktują nas źle, obliczymy całkowitą stawkę, włączając w to także pozataryfowe bariery.”

#polityka #usa #cla

14

Polityka zmniejszania nierówności rasowych w szkołach w USA przyniosła tylko minimalne rezultaty. Niestety Murzyni i Latynosi nadal kiepsko radzą sobie w szkole.nature.com

Pomiar różnic w poziomie wykształcenia między rasami na przestrzeni czasu wśród uczniów osiągających najlepsze wyniki.

Dysproporcje edukacyjne pozostają kluczowym czynnikiem przyczyniającym się do zwiększania nierówności społecznych i majątkowych. Aby temu zaradzić, badacze i decydenci skupili się na średnich różnicach między grupami rasowymi lub różnicach między uczniami, którzy pozostają w tyle1. Taka koncentracja potencjalnie prowadzi do segregacji edukacyjnej, odciągając zasoby od uczniów o wysokich osiągnięciach, w tym tych z mniejszości rasowych2,3. Tutaj skupiamy się na „luce w doskonałości rasowej” — różnicy w prawdopodobieństwie, że uczniowie z mniejszości rasowych (czarni i latynoscy) osiągną najwyższy poziom osiągnięć akademickich w porównaniu z ich rówieśnikami nienależącymi do mniejszości (biali i Azjaci). Brakuje dowodów, które systematycznie mierzą skalę luki w doskonałości i sposób, w jaki się ona rozwija4,5. Korzystając z podłużnych, stanowych danych administracyjnych, dokumentujemy osiem faktów dotyczących luki w doskonałości od trzeciej klasy (zwykle w wieku 8–9 lat) do szkoły średniej (zwykle w wieku 14–18 lat), łączymy stabilność luk w doskonałości i pochodzenie uczniów oraz oceniamy skuteczność polityk publicznych. Wykazaliśmy, że luki w doskonałości w matematyce i czytaniu są widoczne w trzeciej klasie i nieznacznie rosną z czasem, szczególnie w przypadku uczennic. Około jednej trzeciej luki wyjaśnia status społeczno-ekonomiczny ucznia, a około jednej dziesiątej środowisko szkolne. Uczniowie z mniejszości rasowych osiągający najlepsze wyniki mają również mniejsze szanse na utrzymanie doskonałości w miarę postępów w szkole. Co więcej, państwowe polityki rozliczalności, które kierują dodatkowe zasoby w celu zmniejszenia nierówności niezwiązanych z rasą, miały minimalny wpływ na luki w doskonałości rasowej. Dokumentowanie tych wzorców jest ważnym krokiem w kierunku wyeliminowania luk w doskonałości i usunięcia „szklanego sufitu rasowego”.

http://www.nature.com/articles/s41586-024-08536-0

Skoro wyniki są mizerne to czemu to jeszcze finansować?

#nauka #szkola #usa #rasa

9

Dania ostrzega „osoby transseksualne” przed podróżami do USAnczas.info

„Boimy się, że ludzie zostaną zatrzymani na lotnisku i odmówi się im wjazdu” – oświadczył jeden z z liderów ruchów LGBT+ Dania. Zaalarmowany „strachem” takich organizacji rząd Danii ogłosił w piątek 21 marca 2025 r. „aktualizację zaleceń dotyczących podróży dla osób transseksualnych do Stanów Zjednoczonych”.

Zdjęcie

W aktualizacji prosi się, by do zasięgnięcia informacji przed wyjazdem. „Jeśli w paszporcie widnieje płeć X lub zmieniłeś płeć bez zmiany dokumentów, zaleca się, abyś przed podróżą skontaktował się z ambasadą USA w celu potwierdzenia obowiązujących tam przepisów” – informuje duński MSZ.

To oczywiście próba nacisku na Donalda Trumpa za jego oświadczenie, że są tylko dwie płcie, „męska i żeńska” w przemówieniu inauguracyjnym. Donald Trump oświadczył, że Stany Zjednoczone będą uznawać jedynie płeć zdefiniowaną przy urodzeniu i nie uznają żadnych określeń typu „X” w przypadku tzw. osób „niebinarnych”.

Stowarzyszenie LGBT+ Dania poinformowało, że zwróciło się w tej sprawie do Ministerstwa Spraw Zagranicznych z prośbą o zmianę zaleceń dotyczących podróży. „Obawiamy się, że ludzie będą zatrzymywani na lotnisku i usłyszą odmowę wjazdu do USA” lub „będą narażeni na kontakt z sytuacją nieprzyjemną na lotnisku” – mówił(a) Susanne Branner Jespersen, jeden z liderów „tęczowego” stowarzyszenia.

Duńska dyplomacja jednak zauważyła, że od stycznia, czyli od czasu, kiedy władzę objęła nowa administracja amerykańska, żadnemu Duńczykowi nie odmówiono wjazdu do Stanów Zjednoczonych. Cała sprawa jest specjalnie nadmuchiwana, by tworzyć atmosferę rzekomego zagrożenia.

Zresztą bunt tych środowisk widać i w USA. Rządzony przez lewicowych polityków, Boston ogłosił się np. „sanktuarium LGBTQI+”, a miasto „buntuje się” przeciwko polityce Donalda Trumpa. W głosowaniu w radzie miejskiej pomysł „sanktuarium” przeszedł w stosunku głosów 12:1. Boston to czołowe miasto „progresywnej rewolucji”. Ma być przestrzenią szczególnej ochrony dla ruchu homo- i transseksualnego.

Bostońscy Demokraci mówili przede wszystkim o transgender, uważając, że Trump szczególnie uderza „w prawa naszych transpłciowych braci i sióstr”. W roku 2022 roku Boston odmówił wywieszenia na ratuszu flagi z symboliką chrześcijańską, chociaż cyklicznie wywiesza flagi LGBT.

Źródło: Le Figaro/ AFP/ LifeSiteNews.com

http://nczas.info/2025/03/23/dania-ostrzega-osoby-transseksualne-przed-podrozami-do-usa/

#zboczency #lgtb #dania #usa #niedojebaniemozgowe #lewactwo

14

Arestowycz: szef ukraińskiego wywiadu proponował plan wysadzenia elektrowni atomowych na Ukrainiekresy.pl

Były doradca kancelarii prezydenta Ukrainy twierdzi, że ukraińskie służby rozważały scenariusz zniszczenia wszystkich elektrowni jądrowych w razie porażki w wojnie. Według niego, USA o wszystkim wiedzą.

Zdjęcie

Były doradca Biura Prezydenta Ukrainy, Ołeksij Arestowycz, stwierdził, że szef ukraińskiego wywiadu Kyryło Budanow miał przedstawić kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego plan wysadzenia wszystkich ukraińskich elektrowni jądrowych.

Arestowycz mówił o tym w trakcie wywiadu, odpowiadając na pytanie dotyczące powodów zainteresowania Stanów Zjednoczonych ukraińskimi instalacjami nuklearnymi. Według jego relacji, propozycja miała być elementem planu awaryjnego w przypadku przegranej Ukrainy w wojnie.

„Ponieważ postrzegają nas [Amerykanie – red.] jako małpę z granatem. I chcą po prostu przejąć kontrolę nad niebezpiecznymi zabawkami. Wiedzą o naszych planach wysadzenia wszystkich elektrowni jądrowych, jeśli Ukraina przegra. Budanow był tym zajęty półtora roku temu. Wysadzimy wszystkie – rosyjskie, do jakich uda nam się dotrzeć, i wszystkie nasze. Zgodnie z zasadą ‘zginiemy, ale pociągniemy wszystkich ze sobą’” – powiedział Arestowycz.

W trakcie rozmowy były doradca odniósł się także do kwestii potencjalnych planów Kijowa dotyczących pozyskania uzbrojenia nuklearnego.

„Oni wiedzą o naszych strasznych planach, tam Gorochowski zbierał na broń jądrową, więc musimy to kontrolować. Ponieważ jest tam grupa szaleńców, lepiej jest wziąć pod kontrolę całą niebezpieczną produkcję… Zabierają nam to, co może być niebezpieczne dla ludzkości i przede wszystkim dla nas samych” – dodał.

Część mediów i komentatorów zwraca uwagę, że Arestowycz nie wskazał konkretnych dokumentów potwierdzających istnienie takich planów ani nie podał szczegółów dotyczących ich realizacji.

Na początku marca br. ukraiński biznesmen, współwłaściciel Monobanku Ołeh Gorochowśkyj ogłosił zbiórkę na broń jądrową dla Ukrainy. Miało to związek z kłótnią prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskeigo z amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem. Po dobie na koncie znajdowało się już 2,2 mln zł. Akcję wsparli darczyńcy z 61 krajów. Wielu z nich to Amerykanie i Polacy. Gorochowśkyj przyznał w rozmowie z BBC, że zbiórka była żartem mającym na celu “odreagowanie” ciężkiego dnia. Poinformował, że pieniądze zostaną przekazane na zakup dronów lub na pomoc humanitarną. Podkreślił, że w żaden sposób nie uzgadniał swojej inicjatywy z władzami Ukrainy.

http://kresy.pl/wydarzenia/arestowycz-szef-ukrainskiego-wywiadu-proponowal-plan-wysadzenia-elektrowni-atomowych-na-ukrainie/

#upadlina #usa #energetykajadrowa #elektrownia #atom #banderowcy

6

Kanał telewizyjny ogłosił o 17:00 w dniu 9/11, że zawalił się budynek nr 7.

Najdziwniejsze jest to, że budynek zawalił się dopiero o 17:20. W środku płonął tylko niewielki ogień i nikt nie mógł przewidzieć jego zawalenia się w tym momencie.


Archiwalny materiał filmowy:

http://stream.new/v/1Sy93N02c9u02cdTTJlle802hlo00M0002inqQPeNWbDBmQPs

Coś im się nie synchronizowało w globalnym przekazie i angole popełnili falstart

Zdjęcie

#wtc

#911

#zydy

#zydzi

#jewterrorist

#syjonisci

#syjonizm

#usa

#usrael

#shitzrael

12

Hipokryzja zachodniego lewactwa w związku z Ukrainąwydarzenia.interia.pl

Nie lubię zakładać tematów związanych z zachodnią operacją na Ukrainie, polegającą na doprowadzeniu swoich państw do nędzy, ale zrobię wyjątek, żeby pokazać jaka hipokryzja kryje się w tych parchatych mordach:

http://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-brytyjscy-zolnierze-moga-znalezc-sie-w-ukrainie-jest-warunek,nId,21322490

To, że kraj NATO chce zrezygnować obrony swojego sojusznika i wynieść żołnierzy z tego kraju na obcy teren to jedno. Ale mniejsza, bardziej chodzi mi o słowa:

Jak podkreślił Pollard w wypowiedzi dla Times Radio, jego kraj nie wysłałby jednak oddziałów na Ukrainę bez gwarancji bezpieczeństwa ze strony Stanów Zjednoczonych.


Czyli z jednej strony lewactwo twierdzi, ze Trump brata się z Putinem, w związku z czym Europa przejmie pełnię finansowania i podżegania wojny na Ukrainie, ale jak przychodzi co do czego i chodzi o aktywne zaangażowanie się w walkę to "panie tlump, pomuz!!!11"? Jebana hipokryzja lewackich podżegaczy wojennych.

#wojna #ukraina #nato #wielkabrytania #usa

9

ciekawostka. Od połowy lat 80. do 2020 w USA istniał przepis, który zakazywał mianowania Republikan jako mężów zaufania przy wyborach prezydenckich i parlamentarnych.

Tak, każde jedne wybory w USA od lat 80. do 2020 włącznie były w jakimś stopniu sfałszowane przez lewactwo.

http://x.com/WallStreetApes/status/1901861862708523120

#polityka #usa #lewactworobactwo

8

Wyciekły tajne akta w sprawie zabójstwa Kennedyego. Pojawiły się tam ciekawe kwiatki.

#usa #zydzi

14

CSIS: Jedna chińska firma wyprodukowała w ciągu roku więcej statków niż całe USA od zakończenia II Wojny Światowejkresy.pl

Z najnowszego raportu CSIS wynika, że Chiny produkują więcej statków niż reszta świata razem wzięta. USA odpowiadają jedynie za 0,1 proc. światowej produkcji.

Zdjęcie

W marcowym raporcie Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) wskazano, że Chiny odpowiadają obecnie za 53,3 proc. światowej produkcji stoczniowej. Tymczasem udział USA wynosi zaledwie 0,1 proc. Podobne wnioski płynęły także z ubiegłorocznego raportu Instytutu.

Analitycy podkreślają, że największy państwowy producent statków w Chinach zbudował w 2024 roku więcej statków handlowych (mierzonych tonażem) niż cały amerykański przemysł stoczniowy od zakończenia II wojny światowej.

W raporcie zwrócono uwagę, że to nie tylko kwestia gospodarcza, lecz także “wyzwanie dla bezpieczeństwa USA”.

Twórcy raportu zwracają uwagę na chińską strategię “fuzji wojskowo-cywilnej” (MCF). Chodzi o to, że Chiny zintegrowały w wielu stoczniach cywilną i wojskową produkcję. Chińska marynarka wojenna zyskuje dzięki temu dostęp do infrastruktury, inwestycji i własności intelektualnej pozyskanej z kontraktów komercyjnych.

Analitycy podkreślają też, że wielu sojuszników USA nieświadomie finansuje chiński rozwój morski, kupując 75 procent statków budowanych w chińskich stoczniach podwójnego zastosowania.

CSIS prognozuje, że chińska marynarka wojenna będzie liczyć do 2030 roku 425 okrętów. To znacznie więcej niż amerykańska flota, która ma pozostać na poziomie około 300 jednostek bojowych.

Eksperci Instytutu rekomendują Stanom Zjednoczonym wprowadzenie przepisów bezpośrednio wymierzonych w statki budowane w chińskich stoczniach, zwłaszcza te, które produkują również okręty wojenne.

Chodzi o nałożenie dodatkowych opłat na chińskie statki oraz jednostki produkowane w tamtejszych stoczniach, ograniczenie transportu krytycznych towarów amerykańskich na chińskich statkach, zerwanie powiązań z chińskimi stoczniami, a także budowanie – wspólnie z sojusznikami – nowych zdolności stoczniowych. Twórcy raportu podkreślają, że skuteczne działania wymagają międzynarodowej reakcji.

Jako tło raportu przypomniano, że od 2010 roku co najmniej trzy duże amerykańskie stocznie zostały zamknięte lub zawiesiły działalność.

http://kresy.pl/wydarzenia/csis-jedna-chinska-firma-wyprodukowala-w-ciagu-roku-wiecej-statkow-niz-cale-usa-od-zakonczenia-ii-wojny-swiatowej/

#usa #chiny #statki #militaria #uzbrojenie

8

Afera w USA. Biden nie podpisał większości dokumentów? Trump: Kto był prawdziwym prezydentem?nczas.info

Prezydent USA Donald Trump stwierdził, że „prawdziwym prezydentem USA podczas kadencji Bidena była osoba, która kontrolowała automatyczny długopis” [ang. Autopen]. Post pojawił się po ujawnieniu raportu, wedle którego tzw. automatyczny podpis pojawił się w większości dokumentów podpisanych przez prezydenta Joe Bidena. Sam Biden twierdzi, że nie pamięta podpisywania części z tych dokumentów.

Zdjęcie

Portal Fox News przypomniał o aferze z początku roku. Spiker Mike Johnson zwrócił uwagę, że na większości dokumentów wykonawczych za prezydentury Bidena widnieje podpis wykonany automatycznym długopisem.

W związku z tym rozgorzała dyskusja na temat tego, kto naprawdę rządził w Białym Domu, gdy formalnie to Joe Biden był prezydentem.

Prezydent USA Donald Trump stwierdził w mediach społecznościowych, że „prawdziwym prezydentem USA podczas kadencji Bidena była osoba, która kontrolowała automatyczny długopis”. W Truth Social zamieścił też zdjęcie mające przedstawiać ostatnich prezydentów USA. Na pierwszym znajduje się oficjalne zdjęcie Donalda Trumpa z jego pierwszej kadencji, zaś na trzecim jego zdjęcie z drugiej kadencji.

Pomiędzy natomiast znajduje się zdjęcie automatycznego długopisu Bidena.

Trump podniósł publicznie problem automatycznych podpisów w trakcie przemówienia w Gabinecie owalnym w piątek na temat wydatków NATO.

– Ten człowiek był zupełnie niekompetentny. Wystarczy spojrzeć, podpisuje się automatycznym długopisem. Kto podpisywał to wszystko automatycznym długopisem? Kto pomyślałby o podpisywaniu ważnych dokumentów automatycznym długopisem? – pytał Trump obecnych reporterów.

– To są ważne dokumenty, które podpisujesz, jesteś dumny z podpisania, a mimo to masz swój podpis na czymś i za 300 lat mówią „o, spójrz”. Czy możesz sobie wyobrazić, że wszystko podpisywało się automatycznym długopisem? Prawie wszystko. Nikt nigdy o czymś takim nie słyszał. To nigdy nie powinno się wydarzyć – kontynuował prezydent USA.

Sprawa wywołała wielkie emocje. Wiele osób poparło zarzuty Donalda Trumpa, wskazując na ignorowanie przez Demokratów stanu Joe Bidena, który przez znaczną część kadencji wyraźnie nie kontaktował z rzeczywistością.

Post wywołał burzę w mediach społecznościowych, a wielu poparło Trumpa, ponieważ Demokraci stanęli w obliczu reakcji z powodu oskarżeń o zignorowanie obaw Bidena o zdrowie i tuszowanie sprawy do końca jego kadencji.

Wiceprezydent JD Vance również udostępnił zdjęcie na X bez żadnego komentarza.

„Skorumpowany establishment rządził krajem w latach 2021–2025. Kto kontrolował automatyczny długopis Bidena?” – zapytał wicegubernator Missouri David Wasinger.

Elon Musk także skomentował zdjęcie, za pomocą emotikonek.

Fox News Digital skontaktowało się z zespołem Bidena w sprawie posta Trumpa i automatycznego długopisu. Odpowiedzi nie udzielono.

W nowym raporcie opublikowanym przez Heritage Foundation ujawniono, że większość oficjalnych dokumentów podpisanych przez Bidena używała tego samego podpisu automatycznym długopisem. Wywołało to ponownie obawy co do stanu umysłowego byłego prezydenta oraz zrodziło pytania, czy Biden „rzeczywiście nakazał podpisywanie odpowiednich dokumentów prawnych”.

„KTO KONTROLOWAŁ AUTOMATYCZNY DŁUGOPIS, KONTROLOWAŁ PREZYDENCJĘ” – napisano na profilu Oversight Project.

„Zebraliśmy wszystkie dokumenty, jakie udało nam się znaleźć z podpisem Bidena w trakcie jego prezydentury. Wszystkie używały tego samego podpisu automatycznym długopisem, z wyjątkiem ogłoszenia, że ​​były prezydent wycofuje się z wyścigu w zeszłym roku” – dodano, załączając przykłady zdjęć.

Oversight Project opublikował trzy przykłady pokazujące podpis Bidena, w tym dwa rozporządzenia wykonawcze i ogłoszenie prezydenta o wycofaniu się z wyścigu prezydenckiego w 2024 roku. Podpis na dwóch rozporządzeniach wykonawczych, z których jedno zostało podpisane w 2022 roku, a drugie w 2024 roku, zawierał ten sam podpis, który wyglądał jak linia, po której następowało „R. Biden Jr.”.

http://nczas.info/2025/03/17/afera-w-usa-biden-nie-podpisal-wiekszosci-dokumentow-trump-kto-byl-prawdziwym-prezydentem/

#usa #trump #biden

14

Ilość sztuk broni palnej w danym państwie na 100 osób

#polska #usa #bron

16

Ciekawe spojrzenie... Aż dziwne, że wcześniej nie czytałem...nczas.info

http://nczas.info/2025/03/16/trump-i-vance-kontra-zelenski-o-co-idzie-ta-gra/

Od początku XVII w. trwa nieustanny proces budowy państwa światowego na bazie istniejących struktur państwowych. Prowadzony jest przez grupę ludzi przekazujących swoje cele pokoleniowo. Używają trzech głównych systemów myślowych, przenikających się: Kabały, Talmudu, Gnozy, dlatego zwę ich gnostykami. Określenie nieprecyzyjne, ale użyteczne. Państwo światowe oznacza likwidację innych państw i narodów, wszyscy ludzie mają być jednolitym zasobem. Unia Europejska od początku realizuje ten projekt jako Paneuropa, oddział państwa globalnego. USA też od początku temu miały służyć, osiągając pozycję światowego hegemona, torującego drogę państwu światowemu. Prototypem rządu światowego jest ONZ i jej agendy, np. WHO.

#polityka #usa #ciekawostki #Ukraina #nwo

10

W konserwatywnej infosferze idzie narracja o cięciach w budżecie i o wymagancyh oszczędnościach. Ale jednak jak się okazuje, forsa, która szła na Ukrainę, teraz jedzie na pełnej parze do Izraela. A te potrzebne zwolniania i cięcia dotknęły głównie te organizacje, które patrzyły Muskowi na ręce.

Cóż za przypadek.

#polityka #usa

10

Cześć

Tak się właśnie zastanawiam nad sytuacją w Stanach Zjednoczonych, a mianowicie wzrostem przestępczości, użyciem narkotyków, strzelaninami w szkołach, brakiem poczucia bezpieczeństwa (a może jest bezpiecznie, a ja nie wiem, bo nigdy tam nie byłam) i to wszystko na przestrzeni czterdziestu lat.

Oglądam właśnie film z lat 80. i ten świat wydaje się jakby bardziej kolorowy. Zostawiam na boku idealny obraz przedstawiony w filmie oraz kwestie sentymentalne związane z okresem dziecięctwa. Mam świadomość, że takie rzeczy wpływają na ocenę. Ale też wiem, że nie tylko o to chodzi. Co było wtedy, czego nie ma teraz?

Zapraszam was do rozmowy. Podzielcie się swoją wiedzą. Nawet zaczęłam szukać w necie, ale tam jest tyle informacji, że nie dam rady.

#historia #usa #socjologia

7

AF Post: Od czasu objęcia urzędu administracja Trumpa przeznaczyła 16 miliardów dolarów na broń dla Izraela.

Kwota ta obejmuje 12 miliardów dolarów sprzedaży broni, częściowo finansowanej za pośrednictwem dotacji FMF, wraz z 4 miliardami dolarów bezpośredniej pomocy wojskowej.

#usa

17

Wysłannicy Trumpa nawiązali poufne kontakty z ukraińską opozycjąkresy.pl

Czterech wysoko postawionych przedstawicieli otoczenia Donalda Trumpa odbyło tajne rozmowy z kilkoma głównymi przeciwnikami politycznymi Wołodymyra Zełenskiego w Kijowie.

Według trzech niewymienionych z nazwiska ukraińskich parlamentarzystów i przedstawiciela USA, wysoko postawieni ludzie Trumpa przeprowadzili rozmowy z byłą premier Ukrainy, liderką opozycyjnej partii “Ojczyzna” (“Batkiwszczyna”) Julią Tymoszenko, ale też członkami partii Petra Poroszenki, poprzednika Zełenskiego na stanowisku prezydenta, jak podał w czwartek portal Politico.

Zdjęcie

Dyskusje koncentrowały się na kwestii możliwości przeprowadzenia szybkich wyborów prezydenckich na Ukrainie. Regularna kadencja Zełenskiego na stanowisku głowy państwa zakończyła się w zeszłym roku. Podobnie w przypadku parlamentu. Jednak na Ukrainie obowiązuje stan wojenny, a zgodnie z jej prawem, w czasie trwania stanu wojennego nie można przeprowadzać wyborów.

Współpracownicy Trumpa są przekonani, że Zełenski przegra każde głosowanie z powodu zmęczenia wojną i społecznej frustracji wywołanej szerzącą się korupcją, ocenił portal. Jednak notowania ukraińskiego prezydenta wzrosły po retorycznym starciu z Trumpem i jego wiceprezydentem J. D. Vancem, do jakiego doszło w piątek w Białym Domu.

Kluczem do wszystkich planów omawianych nieoficjalnie z ukraińskimi opozycjonistami jest przeprowadzenie wyborów prezydenckich po uzgodnieniu tymczasowego zawieszenia broni, ale jeszcze przed rozpoczęciem właściwych negocjacji pokojowych, twierdzi Politico. Pomysł przeprowadzenia przedterminowych wyborów prezydenckich forsuje również Kreml, który według portalu chce pozbyć się Zełenskiego.

Zarówno Tymoszenko, jak i Poroszenko publicznie sprzeciwili się przeprowadzeniu wyborów przed zakończeniem walk, podobnie jak mer Kijowa Witalij Kłyczko. Mimo to „ludzie Poroszenki i Julia, wszyscy oni rozmawiają z wysłannikami Trumpa, pozycjonując się jako osoby, z którymi łatwiej się współpracuje. I [jako] ludzie, którzy zgodziliby się na wiele rzeczy, na które Zełenski się nie zgadza” – powiedział Politico “czołowy republikański ekspert ds. polityki zagranicznej”, prosząc o nieujawnianie jego nazwiska.

Po ujawnieniu fakty tych kontaktów partie Tymoszenko i Poroszenki wydały oświadczenia broniące swoich działań. Tymoszenko powiedziała, że ​​jej zespół prowadzi negocjacje „ze wszystkimi naszymi sojusznikami, którzy mogą pomóc zapewnić sprawiedliwy pokój tak szybko, jak to możliwe”. Dodała, że ​​w tej chwili przeprowadzenie wyborów nie jest możliwe.

Poroszenko stwierdził – „Współpracujemy publicznie i przejrzyście z amerykańskimi partnerami, starając się zachować dwupartyjne poparcie dla Ukrainy”. Dodał, że wielokrotnie proponowano mu koordynację kontaktów z biurem Zełenskiego i zaprosił ambasadora Ukrainy w Waszyngtonie do wzięcia w tym udziału. „Wielokrotnie publicznie mówiliśmy o braku komunikacji ekipy rządzącej z USA. Administracja stwarza ryzyko dla państwa” – Poroszenko skrytykował zachowanie ekipy Zełenskiego.

„Istotą naszych rozmów z przedstawicielami strony amerykańskiej zawsze były dwie zasady — bezpieczeństwo przede wszystkim i pokój poprzez siłę. Mianowicie broń, wywiad, sankcje wobec Rosji, wsparcie finansowe, odporność demokratyczna (wolność i demokracja), jedność transatlantycka. Nasz zespół zawsze był i jest nieugięty przeciwko przeprowadzaniu wyborów w czasie wojny” – zadeklarował poprzedni prezydent Ukrainy.

Dziennikarz Politico skontaktował się z czterema ludźmi z otoczenia Trumpa, którzy mieli kontakty z ukraińską opozycją, ale nie udzielili oni komentarza przed publikacją artykułu, twierdzi portal.

„Widzimy, że pewne frakcje polityczne ruszyły” – powiedział Rusłan Bortnik, dyrektor Ukraińskiego Instytutu Politycznego. „Próbują nawiązać nieformalne kontakty lub wykorzystać kontakty, jakie mają z Partią Republikańską lub otoczeniem Trumpa, i w ten sposób wyrazić chęć współpracy z Waszyngtonem” – ocenił politolog.

„Oni także dają o sobie znać publicznie, choć ich słowa są bardzo łagodne. Ale demonstrują niezależne zachowanie, aby pokazać Trumpowi, że są gotowi grać w jego grę. – stwierdził Bortnik – “Elity [ukraińskie] są zdezorientowane i zszokowane, ponieważ doskonale rozumieją, że bez wsparcia Stanów Zjednoczonych Ukraina zostanie pokonana.

Ruch ten, według portalu, dotyczy nawet dawnych współpracowników Zełenskiego – Rusłana Stefanczuka, przewodniczący ukraińskiego parlamentu i członka rządzącej partii Zełenskiego – “Sługa narodu”, a także Dmytro Razumkowa, który doprowadził partię do zwycięstwa parlamentarnego w 2019 r., ale obecnie jest już deputowanym niezależnym. Razumkow zażądał już zwołania pilnej sesji parlamentu w celu powołania specjalnej grupy ustawodawczej, która zajmie się nadzorem nad stosunkami ze Stanami Zjednoczonymi.

Relacje amerykańsko-ukraińskie pogarszają się od czasu objęcia prezydentury przez Donalda Trumpa, który dokonał znaczącej korekty polityki zagranicznej USA. Priorytetem nowej administracji jest przerwanie walk na Ukrainie i w tym celu jej przedstawiciele podjęli już negocjacje z Rosjanami na wysokim szczeblu. Toczą się one bez udziału Kijowa.

Waszyngton zażądał od Ukrainy utworzenia specjalnego funduszu zarządzającego jej zasobami naturalnymi. Po początkowych bardzo daleko idących żądaniach, administracja Trumpa przystała w zeszłym tygodniu na bardziej kompromisową wersję dwustronnej umowy w tej sprawie. Do funduszu tego spływałyby zyski z ekspoatacji ukraińskich złóż ropy naftowej, gazu ziemnego, metali ziem rzadkich. Amerykanie mieliby w nim połowę udziałów. Mieliby korzystać także z części ukraińskiej infrastruktury wydobywczej i portowej.

Amerykanie nie chcieli natomiast udzielić gwarancji zaangażowania w bezpieczeństwo Ukrainy. Trump podkreślał, że umowa jest konieczna jako rekompensata za przeszłe zaangażowanie USA we wspieranie obrony Ukrainy, nie jest natomiast zobowiązaniem na przyszłość.

24 lutego USA wraz z Rosją zagłosowały na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ przeciw rezolucji potępiającej tą drugą za inwazję na Ukrainę.

Władze Ukrainy opierały się przed tego rodzaju umową, co powoduje zdecydowaną retorykę prezydenta USA i członków jego administracji, którzy kwestionowali już demokratyczną legitymizację Zełenskiego jako prezydenta, sugerowali, że polityka Kijowa przyczyniła się do wybuchu wojny oraz sprzeniewierzenie części amerykańskiej pomocy przez Ukraińców. Choć w czwartek Trump bagatelizował swoją krytykę, już w piątek doszło w Białym Domu do retorycznego starcia jego i wiceprezydenta USA JD VAnce’a z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim, które przerodziło się w kłótnię w świetle kamer.

W efekcie Zełenski zostal wyproszony z Białego Domu, a Trump skomentował, że Kijów “nie jest gotowy na pokój”. Od tego czasu USA zdążyły już wstrzymać wsparcie wojskowe dla Ukrainy, a nawet wsparcie wywiadowcze.

Zełenski zdążył już wycofać się ze swojego sprzeciwu i przystać na rozejm. Rozmowy między Kijowem a Waszyngtonem zostaną wznowione.

http://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/wyslannicy-trumpa-nawiazali-poufne-kontakty-z-ukrainska-opozycja/

#usa #trump #upadlina

7