W ostatnich dniach doszło do znaczącego zaostrzenia sytuacji wokół okupowanej części wschodniej Ukrainy. 18 lutego władze samozwańczych tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych (DRL, ŁRL), w pełni kontrolowane przez Rosję, wezwały kobiety, dzieci i osoby starsze do ewakuacji do obwodu rostowskiego. Operacja miała zostać uzgodniona z Moskwą i – według zapowiedzi – ma objąć rzekomo ok. 700 tys. osób, co oznaczałoby przemieszczenie wszystkich mieszkańców posiadających rosyjskie paszporty. Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych FR poinformowało, że do 20 lutego w obwodzie rostowskim znalazło się ok. 61 tys. ewakuowanych (władze lokalne mówią o niespełna 7 tys.), którzy mają zostać rozmieszczeni w różnych regionach Rosji.
Pretekstem do ogłoszenia „ewakuacji”, a także przymusowej mobilizacji mężczyzn w wieku 18–55 lat, jest rzekome nasilenie ostrzałów terytorium DRL i ŁRL przez wojska ukraińskie, co – zdaniem separatystów – świadczy o przygotowywaniu przez Kijów szeroko zakrojonej operacji wojskowej. Samozwańcze władze twierdzą, że w dniu ogłoszenia ewakuacji rozpoczęło się ostrzeliwanie terytorium „republik ludowych”, co należy uznać za prowokację sił „separatystów”. Potwierdza to pośrednio komunikat Specjalnej Misji Monitoringowej OBWE z 19 lutego, w którym stwierdzono, że odnotowano 1321 eksplozji „nieokreślonego pochodzenia” (wpływ na brzmienie komunikatów misji mają uczestniczący w niej Rosjanie). Jednocześnie separatyści prowadzą działania dezinformacyjne wobec Kijowa i intensywny ostrzał pozycji wojsk ukraińskich. O ile w rejonie linii rozgraniczenia od początku stycznia odnotowywano od dwóch do pięciu ostrzałów dziennie, o tyle 17 lutego było ich 60, 18 lutego – 66, a 19 lutego – już 136.
19 lutego prezydent Władimir Putin omówił ze stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa sytuację wokół Ukrainy, po czym przejął dowództwo nad trwającymi ćwiczeniami jądrowych sił strategicznych. Kreml stale oskarża Kijów o prowokacje i przygotowania do ofensywy w Donbasie, nowym elementem jego przekazu jest natomiast obwinianie Zachodu o ignorowanie działań ukraińskich prowadzących do „ludobójstwa” mieszkańców DRL i ŁRL oraz o „zachęcanie Kijowa do agresji militarnej”. Sytuacja na Ukrainie będzie tematem zaplanowanych na 22 lutego nadzwyczajnych posiedzeń Dumy Państwowej i Rady Federacji.
Działania władz DRL i ŁRL (ostrzały własnego terytorium, prowokacje antyukraińskie, „ewakuacja”) to zaplanowana przez Rosję operacja specjalna, mogąca dać podstawy do oficjalnego udzielenia tym władzom rosyjskiej pomocy wojskowej. Jej elementem jest stałe prowokowanie Sił Zbrojnych Ukrainy do zaatakowania pozycji separatystów i oskarżanie jej wojsk o masowe zbrodnie na ludności cywilnej. Brutalizacja scenariusza ma doprowadzić do wzbudzenia fali niechęci wobec Kijowa i podać w wątpliwość tezę o woli pokojowego rozwiązania kryzysu przez Ukrainę. Przekaz jest skierowany przede wszystkim do społeczeństwa rosyjskiego i ma służyć rozbudzeniu w Rosji nastrojów antyukraińskich oraz uzasadnić ewentualne udzielenie pomocy wojskowej DRL i ŁRL. Działania tzw. republik ludowych obejmują również operację dezinformacyjno-psychologiczną mającą dać pretekst do rozpoczęcia nowej fazy konfliktu zbrojnego. Podawane są m.in. fałszywe informacje o prowadzeniu przez siły ukraińskie przy wsparciu państw zachodnich (w tym Polski) operacji dywersyjnych, których celem jest spowodowanie dużych strat w ludności cywilnej.
http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2022-02-21/rosja-prowokuje-zaostrzenie-sytuacji-w-donbasie#rosja #ukraina #wojna #polityka