W TVN podjarka Szerpami, że fajnie że dotychczasowi pomocnicy zdobyli szczyt.
Że taka sprawiedliwosc, że zostali uczlowieczeni i w ogole triumf normalnosci nad bogatymi białasami.

A powiedzcie, jak oni sie nazywaja? Jeden chociaz? Nie wiecie? Bo nadal oni sa dla was tylko „Szerpami”
#narty #wspinaczka #gory #himalaizm #k2

15

11

Ten dzień przejdzie do historii! K2 po raz pierwszy zdobyte zimątvp.info

Po raz pierwszy w historii K2 zostało zdobyte zimą. O godzinie 17 czasu lokalnego dziesięcioosobowa grupa Nepalczyków weszła na szczyt ostatniego nieosiągalnego dotąd ośmiotysięcznika. Dawa Sherpa potwierdził, że Szerpowie stanęli na K2!
https://www.tvp.info/51827236/k2-zima-pierwsze-wejscie-historyczny-sukces-seven-summit-treks-tvp-info
#gory #alpinistyka #k2

25

Rząd ma miliard złotych dla górali. Dwa instrumenty wsparciabusinessinsider.com.pl

1 mld zł - tyle rząd chce wydać na pomoc dla gmin górskich dotkniętych przez wprowadzone restrykcje pandemiczne. Przygotowane instrumenty przewidują dopłaty z tytułu utraconych przez gminę dochodów i wsparcie inwestycji w gminach - dowiedział się Business Insider Polska.
#koronawirus #polska #pomoc #finanse #pieniadze #gory
https://businessinsider.com.pl/firmy/pomoc-dla-gmin-gorskich-doplaty-i-wsparcie-inwestycji/mr625zj

7

Intersport Klettersteig w masywie Dachstein West w Austrii zawdzięcza swoją popularność, 40-metrwej drabinie znajdującej się 700 metrów nad ziemią, nazywaną "schodami do nieba". #gory #ciekawostki

16

Słowaccy nosicze
Mimo, iż przegrywamy ze Słowakami względem liczby przedstawicieli zagrożonych gatunków zwierząt, to jednak możemy pochwalić się wyższym poziomem techniki, stosowanej chociażby w codziennej obsłudze tatrzańskich schronisk dla turystów. Okazuje się, że po polskiej stronie, wszystkie placówki w zakresie zaopatrzenia są obsługiwane przez zmechanizowane pojazdy albo wyciągi towarowe. Słowacy napotykają na tym gruncie pewne trudności – wynika to przede wszystkim z położenia terenowego słowackich schronisk. Są one zwykle położone wyżej, przez to są trudniej dostępne dla wszelkich pojazdów mogących dokonywać zaopatrzenia. Skąd więc Słowaccy turyści mają pożywienie i dlaczego nie toną w odpadach? Otóż po słowackiej stronie Tatr istnieje instytucja „nosicza”. Są to ludzie, którzy piechotą dostarczają do schronisk wszystko to, co niezbędne do ich funkcjonowania. Kiedy zawodzi technologia, trzeba polegać na człowieku i jego umiejętnościach, a raczej na fizycznej sile. Tatrzańscy tragarze, wędrując po wąskich szlakach dostarczają w ogromnych plecakach produkty spożywcze i materiały, takie jak woda, butle z gazem czy drewno na opał. Po zostawieniu pakunku w schronisku, tragarze zabierają w drogę powrotną odpady i śmieci, pozostawione przez turystów. Dzięki temu schroniska u naszych południowych sąsiadów funkcjonują prawidłowo i każdego roku odwiedzają je setki tysięcy turystów.
Z usług nosiczów obecnie korzystają: Schronisko pod Rysami (2250 m), Schronisko Tery’ego (2015 m), Schronisko Zbójnickie (1960 m) i Schronisko Zamkovskiego (1475 m).
Podejmowane są próby bicia rekordów we wnoszeniu ciężarów do schronisk. Rekordzistą został Laco Kulanga, który przyniósł 207 kg do schroniska Zamkovskiego. Organizowane są także zawody nosiczów, gdzie muszą przebyć trasę z 60-kilogramowych ładunkiem na plecach w jak najkrótszym czasie. W wielu miejscach proponuje się również turystom, aby sami wnieśli coś do schroniska. W zamian za pomoc mogą potem dostać herbatę czy posiłek.
Muzeum tragarzy znajduje się w Rainerowej Chatce.
#tary #gory #ciekawostki #podroze

11

Wypadek sióstr Skotnicówien na Zamarłej Turni.
Zamarła Turnia to dwuwierzchołkowy szczyt w bocznej grani Tatr. Jej północna ściana została zdobyta w 1904 r. Słynna południowa z gładkimi krzesanicami, uchodzącymi długo za niemożliwe do przejścia, poddaje się dopiero sześć lat później. Droga zostaje uznana za najtrudniejszą w Tatrach, a „królowa ścian” staje się wyzwaniem ówczesnych taterników. Pierwszego kobiecego przejścia planują dokonać siostry Skotnicówne.
Osiemnastoletnia Marzena i szesnastoletnia Lida mimo młodego wieku miały już na koncie szereg trudnych i bardzo trudnych dróg. Chodziły z gracją, a wątłe dziewczęce siły nadrabiały ambicją i brawurą. Pełne wdzięku i taternickiej fantazji dziewczęta chętnie zabierano na wyprawy. Poprzednie drogi przeszły w towarzystwie doświadczonych taterników.
Wspinaczki sióstr u jednych budziły podziw, a u innych wiele wątpliwości i zastrzeżeń. Ówczesny naczelnik TOPR Józef Oppenheim, który nigdy nie wtrącał się do takich spraw, tym razem uznał za stosowne rozmówić się z matką młodych taterniczek. Wychodził z założenia, że musi przyjść moment, w którym szczupłego zapasu sił fizycznych nie sposób będzie zrównoważyć ambicją i doskonałym wyczuciem skały. Rozmowa naczelnika z matką lub matki z córkami nie odniosła żadnego skutku – 6 października 1929 roku siostry stanęły przed południową ścianą Zamarłej Turni.
Ostatnią wspinaczkę dziewcząt opisał Wawrzyniec Żuławski w opowiadaniu "Zamarła Turnia". Oddajmy mu głos:
„Niespodziewana obecność kolegów musiała zdopingować siostry do pokazania swej klasy wobec tych świetnych wspinaczy. Toteż bardzo szybko, w doskonałej formie i stylu pokonały niższe partie ściany i Dolny Trawers. Na platformie za Trawersem idąca jako pierwsza Lida zdołała jeszcze dogonić trzeciego z zespołu Czecha. Rozmawiała z nim chwilę, częstowała cukierkami. Gdy tamten ruszył w górę, Lida została, żeby asekurować siostrę, która właśnie przechodziła Trawers. Niemal jednocześnie wspinający się na czele swej grupy Czech rozpoczął Górny Trawers, a Lida Skotnicówna – Rysę Bronikowskiego. Szybko przeszła dolną, łatwiejszą część Rysy. W pobliżu graniastosłupa towarzysze Czecha umyślnie pozostawili hak, by ułatwić dziewczętom asekurację. Dotarłszy do niego Lida założyła swój karabinek, przepięła przezeń linę i bez namysłu zaatakowała przewieszoną część Rysy. Bronek Czech przeszedł już tymczasem Górny Trawers i tkwił właśnie w poderwanym, przewieszonym kominku, stanowiącym ostatnią poważną trudność drogi. Kominek ten jest tak eksponowany, że wspinacz widzi pod sobą w wielkim skrócie całe urwisko, a niżej głazy doliny. Nagle – w jakimś przelotnym spojrzeniu w dół – ujrzał Czech na tle pionowych płyt urwiska lecący bezwładnie kształt ludzki. Jeszcze sekunda i obie siostry, złączone wspólną liną, runęły w przepaść. Głuche uderzenie, ciała potoczyły się jeszcze rozpędem, zahurkotały jakieś poruszone z miejsca kamienie – i wszystko ucichło. Na piargu zostały dwie ciemne, nieruchome plamy…”
Przyczyna odpadnięcia Lidy w najtrudniejszym miejscu mogła być banalna, ale co stało się z asekuracją? Obie martwe siostry leżały ciągle związane niczym nie uszkodzoną liną. Tajemnica wyjaśniła się częściowo dopiero po roku, kiedy odnaleziono zardzewiały karabinek jeszcze wpięty w hak. Potężna siła przy upadku rozgięła stalowy pierścień. Tym razem niedoskonały sprzęt zadecydował o życiu dwóch młodych dziewcząt.
żródła: Taternik 1929 z.3, portaltatrzanski.pl, Stanisław Zieliński: "W stronę Pysznej", Wawrzyniec Żuławski: "Zamarła Turnia"

Taterniczki pochowane są na Nowym Cmentarzu w Zakopanem.
#adult #tatry #gory #wypadek #sport

9

Wysadzenie schroniska na Polanie Pisanej

Komuś, kto nie słyszał nigdy tej historii, może ona wydać się nieprawdopodobna. Ciężko jest bowiem uwierzyć, że kiedyś w Tatrach istniało schronisko, które zostało wysadzone w powietrze i to nie wyniku działań wojennych, a w czasie pokoju, przy akceptacji władz TPN.
Dawne schronisko w Dolinie Kościeliskiej.
Mowa o schronisku na Polanie Pisanej. Miejsce to jest dobrze znane turystom przemierzającym Dolinę Kościeliską. Znajduje się w odległości około godziny drogi od Kir i pół godziny przed schroniskiem na Hali Ornak.

W 1935 roku niejaki Stanisław Pitoń z Kościeliska postawił tutaj niewielki szałas, który służył odwiedzającym Tatry jako bufet. W czasie II wojny światowej pełnił on funkcję schronu dla partyzantów i kurierów tatrzańskim. Spłonął w wyniku zaciętej potyczki pomiędzy wojskami niemieckimi i Armią Czerwoną w styczniu 1945 roku.Natychmiast po wojnie podjęto się odbudowy. Nowe schronisko było większe, posiadało między innymi stróżówkę GOPR-u. Po utworzeniu parku narodowego zostało przejęte przez jego władze i niemal natychmiast zaczęło nastręczać nowemu właścicielowi niemałych kłopotów. Stan budynku pogarszał się z roku na rok, co wymagało ciągłych, za każdym razem coraz bardziej kosztownych, remontów.

Wysadzenie schroniska w powietrze
W końcu podjęto decyzję o rozbiórce. Zanim jednak do tego doszło, TPN otrzymał propozycję od autorów filmu „Trójkąt Bermudzki”, którzy chcieli budynek wysadzić. Mimo protestów wielu miłośników gór, władze parku, głównie ze względów finansowych (wysadzenie było dużo tańsze od rozbiórki), zgodziły się na to. Schronisko wyleciało w powietrze 5 sierpnia 1987 roku.
źródło: portaltatrzanski.pl
scena z filmu: https://www.youtube.com/watch?v=mqq6-FDdI3g
#gory #tatry #ciekawostki #polska #podroze

9

Największa tragedia lawinowa w Polsce.
Większość Polaków, w tym i ja na pytanie: W jakich polskich górach zeszła największa lawina? – bez zastanowienia odpowiedziałaby: w Tatrach. Prawdopodobnie trochę się zdziwicie, ale jest to błędna odpowiedź.
W społeczeństwie zakorzenił się stereotyp, że lawiny schodzą wyłącznie w górach wysokich. Rozumowanie takie jest bzdurą, gdyż w niższych górach lawiny stanowią również poważne zagrożenie. Przykładem są Karkonosze, w których 20 marca 1968 roku zeszła ogromna lawina. To właśnie wtedy, w Białym Jarze rozegrała się największa tragedia w historii polskich gór.
więcej: http://www.geociekawostki.pl/2012/04/biaa-smierc-o-najwiekszej-tragedii.html
#gory #ratownictwo #ciekawostki #polska

18

10

Ostatnio postanowiłem odświeżyć swój sprzęt górski. Do wszystkiego kupiłem pierwszy raz kilka par skarpet z wełny merynosa z Bridgedale(jeśli ktoś jest zainteresowany). Niesamowite, jak bardzo ciepłe i jednocześnie 'przewiewne' są te skarpety. Więc jeśli ktoś jest górołazem, a takowych skarpet nie posiada, to nawet nie wie co traci, tak jak ja dotąd
#gory #ubrania #beskidy

6

Widok na Tatry z Babiej Góry
Foto Karol Nienartowicz - Mountain Photographer
#earthpornpics #gory

12

Fajnie dziś było widać góry nad jeziorem w Genewie.
#genewa #szwajcaria #gory

8

Fajnie dzisiaj było widać Mont Blanc z balkonu szwagra.
#gory #widok

11

Parę fotek z dzisiaj. Gornergrat i okolice.
#podroze #gory #szwajcaria

5