Gawkowski w "Młodzież kontra" stwierdził, że Akt o usługach cyfrowych znany też jako ustawa cenzorska jest potrzebny bo inaczej Big Techy nie będą usuwać treści pedofilskich 🤡. Dokładny cytat:
Jeżeli nie będziemy mieli odpowiednich narzędzi, żeby np. karać Big Techy, że nie reagują szybko na to, że pojawia się np. nielegalna treść, np. jakaś pedofilska w internecie i ktoś to trzyma przez długie tygodnie bo mówi, że nie widzi w tym problemu. No to państwo musi mieć narzędzia, żeby w końcu powiedzieć nie.
Tfu na niebezpiecznego cynika wykorzystującego krzywdę dzieci jako pretekst by wprowadzać cenzurę.

#internet #dsa #digitalservicesact #cenzura

19

W PolsatNews była ostatnio debata o ustawie cenzorskiej. Wiceminister cyfryzacji Standerski odpierał zarzuty, że ustawa daje Urzędowi Komunikacji Elektronicznej zbyt duże uprawnienia:
Tak jak mówiłem w wielu państwach członkowskich te zadania są przyznawane właśnie urzędom, tak jak w Irlandii: komisji medialnej. Tak jak w innych państwach również właściwym organom, czasem bardziej podobnym do KRRiT, czasem do UKE.
Redaktor Gawryluk zapytała doktora Szewko czy zgadza się z argumentacją, że można wyposażyć urzędników UKE w tak duże uprawnienia bo w innych krajach już funkcjonują podobne rozwiązania. Odpowiedz Szewko była z kategorii "XD":

Szewko:
Uważam, że jest to projekt który synchronizuje nasz system prawny, co do tego nie mam wątpliwości. Jest podstawą do integracji regionalnej.(...) Otóż jest to synchronizacja regionalna z systemami prawnymi Białorusi, Federacji Rosyjskiej i rzeczywiście podstawą do integracji.
Standerski:
eksperci mieli być w programie Pani redaktor...
Szewko:
Ależ ja właśnie Panie ministrze przeczytałem sobie po prostu ustawy białoruskie wczesniej (...) nie wiem czy Pan zna je?




źródło: http://www.youtube.com/watch?v=Hpfg6WmpH24

#internet #cenzura #wolnosc #wolnoscslowa #dsa #digitalservicesact

13

Wiceminister Gramatyka broni cenzury bo można się odwoływać [1]:
zastosowaliśmy tryb odwoławczy z KPA żeby każdy kto ma problem z decyzją mógł się od niej odwołać
Czyli tak jak za komuny [2]:
na podstawie uchwalonej 31 lipca 1981 ustawy o kontroli publikacji i widowisk wprowadzono możliwość odwoływania się od decyzji GUKPiW do Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz zezwolono na zaznaczanie ingerencji cenzorskich charakterystycznymi czterema kreskami [– – – –] wraz z powołaniem się na konkretny przepis ustawy.
No prawie, bo wtedy usuwane treści były oznaczane, a teraz nie.

[1] http://x.com/McGramat/status/1878718921429144039

[2] http://twojahistoria.pl/2018/01/20/jak-dzialala-cenzura-za-prl-u/

#cenzura #wolnosc #wolnoscslowa #internet #komuna #PRL #DSA #DigitalServicesAct

21

"Za 9 dni, przy pomocy europejskiego rozporządzenia #DSA, Thierry Breton przejmuje kontrolę nad portalami społecznościowymi w Unii Europejskiej." "KE ogłosiła ogłosiła we wtorek nowe wytyczne dotyczące cenzurowania treści uznanych za „mowę nienawiści” lub „dezinformację”. Stanowią one biurokratyczne wypełnienie tzw. Aktu o usługach cyfrowych i mają poddać surowej cenzurze 19 platform w terminie do 25 sierpnia.

http://pch24.pl/unijny-akt-o-cenzurze-otrzymal-pakiet-przepisow-wykonawczych-ke-mowi-o-odpowiedzialnosci/

Tzw. europejski komisarz ds. rynku wewnętrznego, Thierry Breton, mówił o tym środku przymusu, powołując się na wartości takie jak „odpowiedzialność” oraz nie stroniąc od buńczucznych deklaracji wymierzonych rzekomo w Big Tech. – Wielka skala wiąże się z wielką odpowiedzialnością. Nie będą mogli zachowywać się tak, jakby byli zbyt duzi, by się tym przejmować – oświadczył.

18