Pliki programu PowerPoint zostały ocenzurowane
na osobistym Dysku Google, Melissy McAtee zeznającej przeciw Pfizerowi w aferze szczepionkowej.
Melissa McAtee już wcześniej miała obawy o swoje życie i zapowiadała, że nie planuje samobójstwa. Niestety pliki zawierające maile Pfizera nie ogłaszały podobnych zapowiedzi.

Temat nie tyczy jednak ludobójstwa szczepionkowego a prywatnej własności. To co przekazujesz do chmury Google magicznie przestaje być Twoją własnością a korporacja rości sobie prawo do ingerowania w pliki. Aby pokrzyżować plany sygnalistki, Google połączyło siły z Pfizerem w celu ingerencji w śledztwo.
Chmura Google Drive jest reklamowana jako zewnętrzny dysk na którym można swobodnie umieszczać dane wrażliwe i potencjalnie się nimi dzielić.
W rzeczywistości Google ma wgląd w pliki i te dane mogą zniknąć w każdej chwili jeśli okażesz się w jakiś sposób niewygodnym człowiekiem.Oczywiście wszystko pod pretekstem ochrony przed "łamaniem prawa" i innymi ważnymi słowami.
Nie będziesz mieć nic i będziesz szczęśliwy. Nie będziesz mieć nawet swoich plików i nie będziesz myślał o niewłaściwych rzeczach jak np: kwestionowanie szczepionek.
-----------------------------------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=4Gdg8UIx00E-----------------------------------------------------------
Google nie jest jedyną firmą która rości sobie prawo do twojej własności.
Cztery miesiące temu informowałem o podobnych praktykach zastrzeżonych sobie przez Mikrosoft.
Zgodnie z warunkami Mikrosoftu, ten może w każdej chwili wyłączyć Tobie dostęp do swoich usług pod pretekstem szeroko pojętej "mowy nienawiści". Czyli kolokwialnie może zbrikować twój własny komputer gdy stwierdzisz, że "Bycie białym jest OK".
O całej sprawie wtedy ostrzegał Elon Musk który spostrzegł, że po zakupie nowego laptopa. Aby móc z niego korzystać wymagane było 1. połączenie z internetem 2. wyrażenie zgody na warunki stawiane przez Microsoft,
w tym wymagane konto w chmurze firmy. Link do tego wątku:
----------------------------------------------------------
http://lurker.land/post/rteuzpnokidz----------------------------------------------------------
Od dłuższego czasu są nasilone działania skierowane przeciw zwykłemu Kowalskiemu by prywatne pliki trzymać w firmowych chmurach. Tam gdzie służby i korporacje mają do nich łatwy dostęp a Ty umieszczając tam swoją własność zrzekasz się do nej prawa. Nie jest to niczym innym jak narzędziem kontroli nad społeczeństwem. Nie ma danych, nie ma człowieka, nie ma problemu, a przycisk Delete jest przecież tak blisko pod prawą ręką.
Naprawdę nic nie powstrzymuje Google czy Mikrosoftu przed ingerencją w prywatną własność. Dziś jest usunięty dowód w sprawie sądowej, jutro może to być Twoja gra, muzyka, manga, albo mem którym się chciałeś podzielić. Ale niestety miałeś "niewłaściwe poglądy".
Jeżeli na czymś bardzo Ci zależy rób tego kopie na pamięci zewnętrznej, unikaj internetowych chmur, w miarę możliwości unikaj też Google i Mikrosoftu, mimo, że może to być bardzo trudne przy monopolizacji rynku przez te firmy.
#afera #pfizer #google #smiercionki #covid #cenzura #zamordyzm #technologia