Ruch feministyczny to po prostu pociąg rewolucji, który tak samo jak reszta odnóg, nigdy się nie zatrzyma. Idzie na pełne zderzenie ze społeczeństwem, które ma zostać zniszczone. Zobaczcie, ile już praw i gratyfikacji osiągnęły te obłąkane kurwy a i tak ciągle im mało. Narzekanie pt "macie już co chciałyście, wymyślacie coraz bardziej idiotyczne postulaty" jest błędne, bo idiotyzmem jest feminizm sam w sobie. Emancypacja samic była od samego początku nakierowana na zagładę łacińskiej cywilizacji. Wszystkie demokratyczne idiotyzmy są podporządkowane wymysłom tych zielonowłosych zdzir.
#4konserwy
#4konserwy