Sarnia ruja chyba już niedługo. Miejsca gdzie pojawiły się panny zaczyna odwiedzać kawalerka. Tym razem jednorożec (z któregoś z ostatnich postów) okazał się myłkusem.



Tata dzięcioł niestrudzenie karmi młode.


Mamy następnego malucha - ocieliła się kolejna łania.

Wracając, na piaskowej drodze, trafiłem niewyraźne ślady łosi, ale coś mi nie pasowało - szedł z nimi koń
Wszystko wyjaśniło się po kilkunastu minutach. Była już szarówka i nie byłem w stanie rozpoznać czy "łosie" to krowy czy byki. Wycofałem się powoli bo mógłbym zostać pogoniony, albo z lasu już nie wyjść. Przed dwiema godzinami zaczęła się akcja poszukiwania właściciela.

#las #zwierzeta



Tata dzięcioł niestrudzenie karmi młode.


Mamy następnego malucha - ocieliła się kolejna łania.

Wracając, na piaskowej drodze, trafiłem niewyraźne ślady łosi, ale coś mi nie pasowało - szedł z nimi koń

Wszystko wyjaśniło się po kilkunastu minutach. Była już szarówka i nie byłem w stanie rozpoznać czy "łosie" to krowy czy byki. Wycofałem się powoli bo mógłbym zostać pogoniony, albo z lasu już nie wyjść. Przed dwiema godzinami zaczęła się akcja poszukiwania właściciela.

#las #zwierzeta