Po czterdziestu latach Ryś powrócił do kwidzyńskich lasów.

Ponad 40 lat temu po raz ostatni w lasach w okolicach Kwidzyna obserwowano obecność rysi. Potem te największe polskie dzikie koty omijały Powiśle. Jak podaje Nadleśnictwo Kwidzyn, jedna z fotopułapek uchwyciła obecność rysia! Odnaleziono też odciski łap drapieżnika.

https://www.zawszepomorze.pl/rys-powrocil-do-kwidzynskich-lasow-po-40-latach
#zwierzeta #las

Ponad 40 lat temu po raz ostatni w lasach w okolicach Kwidzyna obserwowano obecność rysi. Potem te największe polskie dzikie koty omijały Powiśle. Jak podaje Nadleśnictwo Kwidzyn, jedna z fotopułapek uchwyciła obecność rysia! Odnaleziono też odciski łap drapieżnika.

https://www.zawszepomorze.pl/rys-powrocil-do-kwidzynskich-lasow-po-40-latach
#zwierzeta #las
19
Pierwszy, lekki powiew zimy za nami. Panujące warunki i doniesienia kierowcy piekarni, który nad ranem widział przebiegającą przez drogę wilczą rodzinę zmusiły do działania.
Wybraliśmy się w teren.

Ze względu na porę roku i wiążące się z nią ciężkie warunki pokarmowe jeleniowatych omijaliśmy (znane nam) ich zimowe ostoje.
Po trzech dniach wśród tropów saren, jeleni, lisów…


dorwaliśmy ślady sznurującego poszukiwanego


Sytuacja wygląda bardzo dziwnie. Ślady pojedynczego, młodego osobnika eliminują wersję kierowcy lub wskazują na chwilowe odłączenie się od rodziny. Czekamy na prawdziwą zimę z suchym śniegiem umożliwiającą szerszą akcję (z nockami włącznie).
Dla Was nieobrobione 360° x 360° prosto z aparatu.

P.S.
1. Przy okazji mała opinia - opony całoroczne w śniegu do kilkunastu centymetrów radzą sobie wyjątkowo dobrze. Kilkustopniowe podjazdy nie robią na nich najmniejszego wrażenia. Byłem do nich sceptycznie nastawiony wożąc w bagażniku pomocnika, ale od dzisiaj ma wolne.

Jeśli sypnie śniegiem normalnie to i tak trzeba będzie zostawić osobówkę w garażu.
2. Szukam darmowego hostingu zdjęć gdzie mógłbym wrzucać panoramy w pełnej rozdzielczości. Mają po 50-70 MB.
#las #zwierzeta #widegs
Wybraliśmy się w teren.

Ze względu na porę roku i wiążące się z nią ciężkie warunki pokarmowe jeleniowatych omijaliśmy (znane nam) ich zimowe ostoje.
Po trzech dniach wśród tropów saren, jeleni, lisów…


dorwaliśmy ślady sznurującego poszukiwanego



Sytuacja wygląda bardzo dziwnie. Ślady pojedynczego, młodego osobnika eliminują wersję kierowcy lub wskazują na chwilowe odłączenie się od rodziny. Czekamy na prawdziwą zimę z suchym śniegiem umożliwiającą szerszą akcję (z nockami włącznie).
Dla Was nieobrobione 360° x 360° prosto z aparatu.

P.S.
1. Przy okazji mała opinia - opony całoroczne w śniegu do kilkunastu centymetrów radzą sobie wyjątkowo dobrze. Kilkustopniowe podjazdy nie robią na nich najmniejszego wrażenia. Byłem do nich sceptycznie nastawiony wożąc w bagażniku pomocnika, ale od dzisiaj ma wolne.

Jeśli sypnie śniegiem normalnie to i tak trzeba będzie zostawić osobówkę w garażu.
2. Szukam darmowego hostingu zdjęć gdzie mógłbym wrzucać panoramy w pełnej rozdzielczości. Mają po 50-70 MB.
#las #zwierzeta #widegs
21
Kotek Karotek zwiedza Myślęcinek
https://www.youtube.com/watch?v=TTRaUAFTDo0 #ciekawostki #koty #zwierzeta
https://www.youtube.com/watch?v=TTRaUAFTDo0 #ciekawostki #koty #zwierzeta
5
No to fajrant, można zacząć weekend 
https://img-9gag-fun.9cache.com/photo/aDDmrGN_460svav1.mp4
#sleevecontent #sleeve9gag #sleevefun #heheszki #zwierzeta

https://img-9gag-fun.9cache.com/photo/aDDmrGN_460svav1.mp4
#sleevecontent #sleeve9gag #sleevefun #heheszki #zwierzeta
12
25
Byłem zobaczyć co słychać u ekipy budowlanej – idą ostro.

W drodze powrotnej, na odsłoniętym kawałku piachu, zauważyłem ślad.

Ze względu na podłoże słaby, ale wydłużony z zarysowanym, charakterystycznym iksem.

Szybkie myśli– Owczarek niemiecki, malamut, husky, duży mieszaniec czy on?>
Potrzeba wincyj śladów> Sznurował czy szedł trotem?> Trzeba szukać.
Już się cieszyłem, a okazało się, że jakiś pies zrobił mnie w konia

#zwierzeta

W drodze powrotnej, na odsłoniętym kawałku piachu, zauważyłem ślad.

Ze względu na podłoże słaby, ale wydłużony z zarysowanym, charakterystycznym iksem.

Szybkie myśli– Owczarek niemiecki, malamut, husky, duży mieszaniec czy on?>
Potrzeba wincyj śladów> Sznurował czy szedł trotem?> Trzeba szukać.
Już się cieszyłem, a okazało się, że jakiś pies zrobił mnie w konia


#zwierzeta
16
Historia Ciro

Na początku stycznia 2016 roku indonezyjski zespół Przyjaciół Nosaczów Sundajskich (Sahabat Bekantan Indonesia) otrzymał wezwanie do jednej z wiosek nad rzeką Kurau w Południowym Kalimantanie. Dotyczyło ono dryfującej w rwących wodach młodej, około rocznej małpy "trąbki" - jak nazywają nosacza mieszkańcy na jego rodzimym Borneo.
Młody nosacz najprawdopodobniej został oddzielony od matki podczas próby przepłynięcia rzeki w poszukiwaniu schronienia albo pożywienia. Jego rodzica jednak nie odnaleziono.

Małpa została przekazana przez mieszkańców oraz policję na ręce wolontariuszy SBI, w tym portugalskiego ochotnika Ciro Rendasa [na pierwszym zdjęciu], który miał największy wkład w zorganizowanie akcji ratunkowej. Młody nosacz zostanie później nazwany "Ciro" właśnie na jego cześć.

Mały Ciro został zabrany do ośrodka indonezyjskich obrońców przyrody, gdzie odzyskał siły oraz był przygotowywany do powrotu do swojego naturalnego środowiska m.in. poprzez zabawę ze swoimi małpimi pobratymcami oraz turystami, wśród których stał się bardzo popularny.


Niestety, mimo wielomiesięcznej terapii, wskutek przebytej traumy oraz oddzielenia od matki Ciro nie był w stanie w pełni wyzdrowieć. Nie jadł samodzielnie, często robił się przygnębiony i zestresowany, gdy nie było przy nim ludzkich lub małpich towarzyszy, wymagał stałej opieki - w tym ze strony młodych samic nosacza, które zastępowały mu matkę i rodzeństwo. Kolejni zwierzęcy "pacjenci" ośrodka z czasem byli wypuszczani na wolność, ale Ciro aż po dzień dzisiejszy nie znalazł się wśród nich.



Być może pewnego dnia młody nosacz sundajski odzyska zdrowie i powróci do namorzynowych lasów.
A kto wie, może nawet odnajdzie utraconą przed laty rodzinę?
Zdjęcia: Sahabat Bekantan Indonesia, https://www.bekantan.org
#nosaczsundajski #indonezja #zwierzeta

Na początku stycznia 2016 roku indonezyjski zespół Przyjaciół Nosaczów Sundajskich (Sahabat Bekantan Indonesia) otrzymał wezwanie do jednej z wiosek nad rzeką Kurau w Południowym Kalimantanie. Dotyczyło ono dryfującej w rwących wodach młodej, około rocznej małpy "trąbki" - jak nazywają nosacza mieszkańcy na jego rodzimym Borneo.
Młody nosacz najprawdopodobniej został oddzielony od matki podczas próby przepłynięcia rzeki w poszukiwaniu schronienia albo pożywienia. Jego rodzica jednak nie odnaleziono.

Małpa została przekazana przez mieszkańców oraz policję na ręce wolontariuszy SBI, w tym portugalskiego ochotnika Ciro Rendasa [na pierwszym zdjęciu], który miał największy wkład w zorganizowanie akcji ratunkowej. Młody nosacz zostanie później nazwany "Ciro" właśnie na jego cześć.

Mały Ciro został zabrany do ośrodka indonezyjskich obrońców przyrody, gdzie odzyskał siły oraz był przygotowywany do powrotu do swojego naturalnego środowiska m.in. poprzez zabawę ze swoimi małpimi pobratymcami oraz turystami, wśród których stał się bardzo popularny.


Niestety, mimo wielomiesięcznej terapii, wskutek przebytej traumy oraz oddzielenia od matki Ciro nie był w stanie w pełni wyzdrowieć. Nie jadł samodzielnie, często robił się przygnębiony i zestresowany, gdy nie było przy nim ludzkich lub małpich towarzyszy, wymagał stałej opieki - w tym ze strony młodych samic nosacza, które zastępowały mu matkę i rodzeństwo. Kolejni zwierzęcy "pacjenci" ośrodka z czasem byli wypuszczani na wolność, ale Ciro aż po dzień dzisiejszy nie znalazł się wśród nich.



Być może pewnego dnia młody nosacz sundajski odzyska zdrowie i powróci do namorzynowych lasów.
A kto wie, może nawet odnajdzie utraconą przed laty rodzinę?
Zdjęcia: Sahabat Bekantan Indonesia, https://www.bekantan.org
#nosaczsundajski #indonezja #zwierzeta
8
4 kwietnia 2021 roku w zoo w Jokohamie urodziła się samica nosacza sundajskiego.

Jest to czwarte dziecko pary nosaczów w tym japońskim ogrodzie zoologicznym, który jako jeden z nielicznych na świecie może pochwalić się udaną hodowlą nosaczów w zamknięciu. Małpy te zazwyczaj bardzo źle znoszą życie poza swoim naturalnym środowiskiem, co najczęściej prowadzi do chorób, stresu oraz śmierci.


Pół roku później, 10.10.2021: mała małpa została nazwana "Kiki" - od ostatnich i pierwszych imion jej ojca (Genki) oraz matki (Kinanti). Rozwija się w sposób prawidłowy, ale minie jeszcze wiele miesięcy, zanim jej twarz zmieni barwę na kremową, a nos urośnie do tak imponujących rozmiarów jak w przypadku reszty jej gatunku. Do tego czasu pozostanie pod opieką matki i rodzeństwa, które aktywnie pomaga w wychowywaniu najmłodszej siostry.



Autor zdjęć: Watanabe, opiekun nosaczów sundajskich w ogrodzie zoologicznym "Zoorasia". Jokohama, Japonia.
#nosaczsundajski #japonia #zwierzeta

Jest to czwarte dziecko pary nosaczów w tym japońskim ogrodzie zoologicznym, który jako jeden z nielicznych na świecie może pochwalić się udaną hodowlą nosaczów w zamknięciu. Małpy te zazwyczaj bardzo źle znoszą życie poza swoim naturalnym środowiskiem, co najczęściej prowadzi do chorób, stresu oraz śmierci.


Pół roku później, 10.10.2021: mała małpa została nazwana "Kiki" - od ostatnich i pierwszych imion jej ojca (Genki) oraz matki (Kinanti). Rozwija się w sposób prawidłowy, ale minie jeszcze wiele miesięcy, zanim jej twarz zmieni barwę na kremową, a nos urośnie do tak imponujących rozmiarów jak w przypadku reszty jej gatunku. Do tego czasu pozostanie pod opieką matki i rodzeństwa, które aktywnie pomaga w wychowywaniu najmłodszej siostry.



Autor zdjęć: Watanabe, opiekun nosaczów sundajskich w ogrodzie zoologicznym "Zoorasia". Jokohama, Japonia.
#nosaczsundajski #japonia #zwierzeta
13
8
sylwia spurdek: krowy cierpią i są gwałcone chlip chlip ;_;
tymczasem krowy: https://youtu.be/qd-k97CXXKY
#zwierzeta
tymczasem krowy: https://youtu.be/qd-k97CXXKY
#zwierzeta
5
11