Dramatyczne skutki szprycy. Dr Trozzi opracował własne zalecenianczas.info

Coraz więcej badań wykazuje, że białko z preparatu mRNA, nachalnie sprzedawanego państwom za publiczne pieniądze, powiększa się. Dr Mark Trozzi wydał zalecenia, jak uniknąć ewentualnych poważnych skutków ubocznych, jeśli przyjęło się nieprzebadany preparat.

Wśród objawów toksycznych skutków powiększania się białek mRNA wskazuje się poważne konsekwencje, jak np. zawały, cukrzyca, problemy menstruacyjne czy wysypka. Oprócz tego są także problemy z wydalaniem. Wcześniej zaś głośno było o zakrzepicy.

Jak wskazuje lifesitenews.com, „nie jest to szalona teoria spiskowa, lecz możliwość uznana przez środowisko medyczne”.

„Agencja ds. Żywności i Leków przyznała, że ​​istnieje możliwość wystąpienia u osób otrzymujących produkty terapii genowej, a własny protokół firmy Pfizer dotyczący testowania szprycy przeciwko COVID nakazał, aby pracownik służby zdrowia biorący udział w badaniach zgłaszał każdą ciążę „po narażeniu” na zaszprycowaną osobę „przez wdychanie lub kontakt ze skórą” – czytamy.

Lekarze zwracają uwagę, że skutki i skala powiększania się białek mRNA u każdego są inne. Powtarza się jednak zgłaszane uczucie, że od czasu przyjęcia szprycy różne objawy zdają się wracać „w nieskończoność.

Znaczna część ludzkości otrzymała co najmniej jedną dawkę szprycy przeciwko Covid-19. W związku z czym zagrożenie potencjalnie dotyczy całej rzeszy osób.

Dr Mark Trozzi opracował właśne zalecenia dla osób, które przyjęły nieprzebadany preparat. Wskazał nattokinazę, wermektynę, kwercetynę i przerwany post jako skuteczne sposoby walki z toksycznymi efektami szprycy.

Redakcja lifesitenews.com za doktorem Trozzim podkreśla, że nie są to zalecenia dla osób cierpiących na objawy w szczytowej formie, lecz dla osób chcących zachować ostrożność i stosować profilaktykę. Dr Trozzi zaleca, by przyspieszyć proces autofagii, czyli proces rozkładania przez komórki uszkodzonych elementów, poprzez przerywany post, spożywanie nattokinazy „trawiącej” kolce białka mRNA oraz przyjmowanie substancji blokujących wchłanianie tych białek, jak np. iwermektyna i kwercetyna.

W przypadku Nattokinazy, dr Trozzi zaleca dawki 100-200 mg dziennie. Ma pełnić rolę indywidualnego suplementu w połączeniu z innymi nutraceutykami. Nattokinaza „trawi” kolce białkaoraz skrzepy krwi i hamuje ich powstawanie. Ponadto, jak twierdzi dr Mark Trozzi, Nattokinaza obniża ciśnienie krwi czy też zmniejsza przewlekłe zapalenie zatok.

Dr Mark Raymond Trozzi to lekarz z prawie 30-letnim doświadczeniem w medycynie ratunkowej w Kanadzie. Wykładał medycynę na trzech kanadyjskich uczelniach medycznych.

W wyniku działań rządu i lobby farmaceutycznego porzucił medycynę. Ostrzegał przed rozbieżnościami w naukach medycznych, normach etycznych i prawach człowieka. Krytykował również reklamowanie nieprzebadanych preparatów na Covid-19 jako „skutecznych i bezpiecznych” oraz nazywanie ich „szczepionkami”.

W czasie Wielkiej Histerii zasłynął z tego, że należał do grupy lekarzy chętnie wydających zwolnienia lekarskie zwalniające od obowiązku przyjęcia szprycy na koronkę. Został za to w listopadzie 2021 roku wraz z innymi lekarzami pozwany przez Kolegium Lekarzy i Chirurgów Ontario (CPSO).

http://nczas.info/2025/04/08/dramatyczne-skutki-szprycy-dr-trozzi-opracowal-wlasne-zalecenia/

#szpryca #plandemia #covid10

8

Wielokrotne przekroczenie dopuszczalnych norm. Przebadali szprycę Pfizera w placówce FDA. Dowody jednoznacznenczas.info

Badanie wykonane przez Agencję ds. Żywności i Leków (FDA) wykazało zanieczyszczenie DNA w preparatach na koronawirusa od koncernu Pfizer. Wynika opublikowano w „Journal of High School Science”. Autorami badania są uczniowie szkoły średniej, którzy przeprowadzili je w FDA pod nadzorem naukowców instytucji.

Potwierdzone wielokrotne przekroczenie norm w „bezpiecznej” szprycy

Zdjęcie

Badanie wykonane przez uczniów pod nadzorem naukowców z FDA potwierdziło obecność wysokiego poziomu zanieczyszczenia DNA w preparacie mRNA przeciwko Covid-19 koncernu Pfizer. Badanie opublikowano w „Journal of High School Science” 29 grudnia 2024 roku.

Autorami są uczniowie Centreville High School w Clifton w stanie Wirginia. Pierwszą osobą, która opublikowała raport na temat badania jest dziennikarka śledcza Dr Maryanne Demasi.

Z badania wynika, że poziom resztkowego DNA w preparacie Pfizera był od 6 do 470 razy wyższy od dopuszczalnych limitów bezpieczeństwa. Uczniowie przetestowali dwie partie preparatu i odkryli w zawartości „resztkowe DNA w ilości przekraczającej 10 ng [nanogramów] na dawkę”.

„Potencjalne ryzyko dla zdrowia wynikające z resztkowych małych fragmentów DNA jest obecnie nieznane” – stwierdzili autorzy badania.

Zaznaczono jednak, że zanieczyszczenie DNA” może skutkować mutagenezą insercyjną lub mutacjami DNA”, które „mogą powodować raka”.

FDA milczy

Kevin McKernan, który jako pierwszy zidentyfikował zanieczyszczenie DNA w szczepionkach w 2023 r. powiedział, że DNA w szczepionkach może stanowić zagrożenie dla zdrowia, gdyz DNA „może zintegrować się z genomem i spowodować zaburzenie genomu lub może zakłócić inne geny związane z rakiem”.

Do FDA wysłano pytania w tej sprawie. Agencja nie udzieliła odpowiedzi.

Dr Demasi stwierdziła, że nowe ustalenia rzutują na „lata odrzucania przez organy regulacyjne, które wcześniej uznały obawy dotyczące nadmiernego skażenia DNA za bezpodstawne”. Zwróciła również uwagę, że wyniki badania są zgodne z wcześniejszymi raportami niezależnych laboratoriów w USA, Kanadzie, Australii, Niemczech i Francji.

Zmowa i zachwalanie preparatów, ignorowanie ryzyka

Epidemiolog Nicolas Hulscher ocenił, że „w świetle tych dowodów, zastrzyki genetyczne COVID-19 muszą zostać natychmiast wycofane, aby chronić społeczeństwo przed dalszymi szkodami”. Z kolei dyrektor firmy biotechnologicznej Vaxine Pty Ltd., dr Nikolaj Petrovsky stwierdził, iż wyniki badań są „niezbitym dowodem”, które „pokazuje wyraźnie, że FDA była świadoma tych danych”

Podobnego zdania jest członek komitetu sterującego Światowej Rady Zdrowia Christof Plothe.

– Do tej pory europejskie, australijskie i amerykańskie organy regulacyjne ds. zdrowia zaprzeczały jakiemukolwiek ryzyku skażenia DNA plazmidowym w zastrzykach COVID-19, pomimo dziewięciu badań przeprowadzonych przez znane na całym świecie zespoły badawcze – podkreślił Plothe.

Wszystkie zespoły doszły do ​​wniosku, że takie skażenie to niedopuszczalne ryzyko dla trzech czwartych populacji świata. Dotychczas trzy zespoły wykazały integrację z komórkami ludzkimi. Nie ma obecnie badań na temat tego, w jakim stopniu wywołuje to podobne reakcje i w jakim stopniu. To dopiero należy zbadać.

„FDA od dawna ignoruje dowody”

McKernan powiedział, że FDA od dawna ignoruje dowody na niebezpieczeństwa stwarzane przez preparaty mRNA przeciwko COVID-19.

– Kryteria wycofania tych zastrzyków zostały ustalone na długo przed pierwszym odkryciem skażenia DNA – powiedział McKernan.

– Mam nadzieję, że dowody na bardzo zmienną produkcję będą podstawą do natychmiastowego wycofania klasy 1 przez FDA. Obecnie są zajęci przeprowadzaniem wycofań klasy 1 nieśmiercionośnych lakierów do włosów – ironizował.

Wycofanie klasy 1 obejmuje „sytuację, w której istnieje uzasadnione prawdopodobieństwo, że użycie lub narażenie na produkt naruszający przepisy spowoduje poważne negatywne skutki dla zdrowia lub śmierć”.

– FDA ma skomentować ustalenia w tym tygodniu. Jednak agencja nie wydała jeszcze publicznego ostrzeżenia, nie wycofała wadliwych partii ani nie wyjaśniła, w jaki sposób fiolki przekraczające normy bezpieczeństwa mogły trafić na rynek – skomentowała dr Demasi.

Plothe przypomniał, że Demasi przedstawiła FDA dowody na zanieczyszczenie DNA już we wrześniu 2024 r. Zapytała przy tym, czy agencja wszczęła dochodzenie lub zażądała dalszych testów preparatów mRNA przez ich producentów.

– Z tego wniosku nic nie wynikło – skwitował Plothe.

Jaki był prawdziwy motyw milczenia o niebezpieczeństwie?

– Ponieważ dziewięć badań wykazało to poważne zanieczyszczenie, a wielokrotne wnioski do rad regulacyjnych ds. zdrowia nie doprowadziły do ​​żadnych konsekwencji, musimy zapytać o motyw – zaznaczył.

Dr Maryanne Demasi zaznaczyła, że istotnym jest, że wyniki badań pochodzą z placówki FDA i zostały opublikowane w recenzowanym czasopiśmie.

– Teraz, gdy zanieczyszczenie DNA szczepionek mRNA zostało zweryfikowane w laboratorium oficjalnej agencji i opublikowane w recenzowanym czasopiśmie, trudno je zignorować – skomentowała dr Demasi.

– Stawia to również producentów szczepionek i regulatorów w niepewnej sytuacji – zaznaczyła.

http://nczas.info/2025/01/08/wielokrotne-przekroczenie-dopuszczalnych-norm-przebadali-szpryce-pfizera-w-placowce-fda-dowody-jednoznaczne/

#pfizer #badania #szpryca #plandemia #covid #szczepienia

24

We wszystkich państwowych mediach ruszyła zmasowana kampania proszczepienna, która obejmuje nie tylko reklamy, klipy, reportaże i programy publicystyczne, ale też seriale fabularne produkowane przez TVP.

Promocja szczepionek prowadzona jest tez przez szpitale, przychodnie, apteki, szkoły oraz inne instytucje publiczne.

Wciskane są szpryce dla dzieci i młodzieży przeciw HPV: 2-walentna Cervarix, 4-walentna Silgard i 9-walentna Gardasil9.

Koncerny medyczne musiały znów nieźle posmarować ...

#szczepienia #szpryca #bigpharma #totalitaryzm #tvp #tusk

14

#polityka #szpryca #covid #totalitaryzm

Naganianie na przymusową szpryce ruszyło z miejsca. Dzisiaj rano wywiad z naczelnikiem w Interii, a przed chwilą prezydent Duda w Polsacie powiedział że jak ma być przymus szczepień to wprowadzony ustawą, a nie rozporządzeniem. Jako że liberalllewactwo i folksdojcze z "opozycji" też chcą na siłe uszczęśliwić ludzi przymusową szprycą, także niedaleko w czasie należy spodziewać sie projektu ustawy. Szykujta dupy na szczykawe.

24