Kaczyński obraził kolejną grupę Polaków? "Żyją z cwaniactwa".fakt.pl
Kaczyński jest przeciwny spadkowi akcyzy na paliwo, bo to jego zdaniem uderzyłoby w budżet państwa. Według niego najlepiej, by (na Nowym Ładzie) stracili "tylko ci, którzy żyją z cwaniactwa". Chciałby, aby "różnego rodzaju podmioty gospodarcze ograniczyły swoją ekspansję dochodową".
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/jaroslaw-kaczynski-obrazil-slowem-cwaniactwo-wywiad-zdenerwowal-znane-osoby/5jghc9b
#polityka #pis #socjalizm
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/jaroslaw-kaczynski-obrazil-slowem-cwaniactwo-wywiad-zdenerwowal-znane-osoby/5jghc9b
#polityka #pis #socjalizm
16
Kargul i jego szydera jest przekonująca.
//edit Pawlak
https://youtu.be/qzoZBo2l9wc
#kargul #socjalizm
//edit Pawlak
https://youtu.be/qzoZBo2l9wc
#kargul #socjalizm
10
Polska kraść pozwala - rozmowa z dr Janem Przybyłemkurierobywatelski.pl
W czasach Polski Ludowej żartowano, że skrót PKP należy odczytywać jako „Polska kraść pozwala”. Była to gorzka kpina z siermiężnej rzeczywistości realnego socjalizmu, w której rządzący odbierali obywatelom ogromną część dochodu a następnie wydzielali „wszystkim po równo”. Rezultat był taki, że ci którzy zajmowali się dzieleniem, otrzymywali więcej a reszta nie chciała być gorsza, więc starała się wyszabrować dla siebie z majątku publicznego tyle, ile się dało. Kradli więc niemal wszyscy od dyrektora do sprzątaczki.
http://kurierobywatelski.pl/polska-krasc-pozwala/
#polska #takbylo #komunizm #socjalizm #socjalizmniedziala #przybyl
http://kurierobywatelski.pl/polska-krasc-pozwala/
#polska #takbylo #komunizm #socjalizm #socjalizmniedziala #przybyl
5
BIZMESMENY WELCOME TO
Polski Ład zaprasza poważnych biznesmenów o dochodach do 6k pln. Reszta wypierdalać
Firma z dochodem 6K PLN
Poważna konkurencja dla zachodnich koncernów. Czuję rozwój w kościach.
Z Vatońskiego CITu i tak prawie nikt nie skorzystał, więc ciekawią mnie zmiany…

https://twitter.com/MRPiT_GOV_PL/status/1429816253267521547
Pokaż spoilerA tymczasem zaczynamy na poważnie sondować "outsourcing" części kadr za granicę….
#polska #gospodarka #bekazpisu #socjalizm #polskilad #polskiwał

Polski Ład zaprasza poważnych biznesmenów o dochodach do 6k pln. Reszta wypierdalać

Firma z dochodem 6K PLN

Z Vatońskiego CITu i tak prawie nikt nie skorzystał, więc ciekawią mnie zmiany…

https://twitter.com/MRPiT_GOV_PL/status/1429816253267521547
Pokaż spoilerA tymczasem zaczynamy na poważnie sondować "outsourcing" części kadr za granicę….
#polska #gospodarka #bekazpisu #socjalizm #polskilad #polskiwał
6
Imagine… Communism (John Lennon Parody)
Przeróbka "Imagine" Lennona z lepszym tekstem. Całkiem średnia
https://www.youtube.com/watch?v=Cg1ISl2u5Lg
#heheszkipolityczne #muzyka #parodia #komunizm #socjalizm
Przeróbka "Imagine" Lennona z lepszym tekstem. Całkiem średnia

https://www.youtube.com/watch?v=Cg1ISl2u5Lg
#heheszkipolityczne #muzyka #parodia #komunizm #socjalizm
5
Zostaję socjalistą i zmieniam płeć. Od dziś nazywam się Renata i żądam żeby powstały magazyny w których żywność i rzeczy pierwszej potrzeby będą wydawane za darmo i po równo wedle potrzeb.
Ziemia ma tyle zasobów, że każdy mógłby mieć co jeść i w co się ubrać za darmo. Należy zlikwidować pieniądze, bo to zło ostateczne, to one niszczą ten świat. Za specjalne zasługi dla społeczeństwa - jak służba medyczna, straż itd. - przysługiwały by przywileje, lepsza żywność, lepsze ciuchy, rzeczy dodatkowe np. gadżety elektroniczne. Każdy mógłby w ten sposób służąc społeczeństwu dostawać coś więcej.
Należy też zlikwidować własność prywatną i ukrócić konsumpcjonizm. Po co ludziom tyle samochodów i innych gratów?! Auta, rowery itd. powinny być wypożyczane gdy są potrzebne, tak jak już to funkcjonuje ale niestety w małej skali.
#commingout #commieout #lewica #socjalizm #wolnoscirownosc
Ziemia ma tyle zasobów, że każdy mógłby mieć co jeść i w co się ubrać za darmo. Należy zlikwidować pieniądze, bo to zło ostateczne, to one niszczą ten świat. Za specjalne zasługi dla społeczeństwa - jak służba medyczna, straż itd. - przysługiwały by przywileje, lepsza żywność, lepsze ciuchy, rzeczy dodatkowe np. gadżety elektroniczne. Każdy mógłby w ten sposób służąc społeczeństwu dostawać coś więcej.
Należy też zlikwidować własność prywatną i ukrócić konsumpcjonizm. Po co ludziom tyle samochodów i innych gratów?! Auta, rowery itd. powinny być wypożyczane gdy są potrzebne, tak jak już to funkcjonuje ale niestety w małej skali.
#commingout #commieout #lewica #socjalizm #wolnoscirownosc
5
Polski Ład bardziej dotkliwy dla przedsiębiorców niż w zapowiedziachbiznes.interia.pl
"Przykre zaskoczenie", "najbardziej agresywne posunięcie podatkowe w historii III RP", "wzrost podatków dla milionów obywateli" - to tylko niektóre z komentarzy przedstawicieli organizacji przedsiębiorców po zaprezentowaniu przez Ministerstwo Finansów projektu ustawy, która ma zreformować system podatkowy w ramach rządowego programu Polski Ład. Rozczarowanie jest duże, a zamiast rozwiązań, które miały złagodzić negatywny wymiar zmian dla samozatrudnionych i małych firm, w projekcie ustawy można liczyć gwoździe do fiskalnej trumny przedsiębiorców.
- Niestety projekt ustawy o Polskim Ładzie jest przykrym zaskoczeniem. To absolutnie nie jest ustępstwo wobec przedsiębiorców. Nie zauważyliśmy żadnej zmiany w stosunku do pierwotnych założeń reformy, które były ogłaszane na konferencjach prasowych. Co gorsza, jest dużo rozwiązań, o których absolutnie nie było mowy na wcześniejszych etapach prezentacji Polskiego Ładu, które pogarszają sytuację przedsiębiorców w istotnym stopniu - mówi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.
MF: zaczynamy konsultacje w sprawie Polskiego Ładu PODATKI
MF: ZACZYNAMY KONSULTACJE W SPRAWIE POLSKIEGO ŁADU
Suchej nitki na rządowej propozycji nie zostawiają też inne organizacje biznesu. - To najbardziej agresywne posunięcie fiskalne w historii III RP i mam nadzieję, że nie uzyska większości parlamentarnej - mówi Interii Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. - To drastyczna podwyżka podatków tylko dla małych polskich firm - podkreśla. I dodaje, że reforma dotyczy tylko małych polskich firm, bo korporacje, które nie płacą podatków, nie zostały zauważone przez Ministerstwo Finansów.
"Propozycje w zakresie opodatkowania i finansowania składki zdrowotnej, przedstawione w Polskim Ładzie oznaczają wzrost podatków dla milionów obywateli. Więcej zapłacą przedsiębiorcy i pracownicy najbardziej zaangażowani w rozwój gospodarczy, najlepsi specjaliści i konkurencyjne firmy" - wskazuje w swoim stanowisku Konfederacja Lewiatan.
- Jest to najwyższa w historii podwyżka podatków dla mikrofirm i małych firm - wskazuje Kaźmierczak. - Jest to uderzenie np. we fryzjerów, kosmetyczki, którym drastycznie, bo o 30 proc. rosną podatki na ryczałcie ewidencjonowanym. To jest prawie pół miliona przedsiębiorców i temu pół milionowi przedsiębiorców, którzy byli na ryczałcie ewidencjonowanym, podnosi się podatki w sposób drastyczny i niespotykany do tej pory - ocenia.
- Korzyści z Polskiego Ładu odnoszą osoby niepracujące, czyli emeryci, bezrobotni, osoby wykonujące prace dorywcze plus osoby najmniej zarabiające, czyli pracownicy etatowi zarabiający w okolicach płacy minimalnej. Takie osoby mogą zarobić 120 zł netto miesięcznie więcej na tych zmianach - wskazuje główny ekonomista FPP. Przy wyższych zarobkach "zyski" z reformy podatkowej topnieją.
Zdaniem organizacji pracodawców, reforma proponowana przez rząd, nie rozwiązuje problemów. Zmiany są głębokie, ale wciąż obracają się wokół tej samej logiki systemowej. - Jeśli myślimy o tak szerokiej reformy, to zmiany powinny iść w kierunku budowania systemu na nowo, a nie dokładania do niego nowych klocków, które wykrzywiają jego funkcjonowanie. To największy problem z Polskim Ładem, który wpisuje się w logikę łatek i korekt - wskazuje Kozłowski.
Krytyka dotyczy również dwutygodniowego okresu konsultacji publicznych projektu, który zdaniem ekspertów jest absurdalnie krótki. - To wpisuje się w niechlubną praktykę stosowaną przy niektórych ustawach. Niektóre są procedowane normalnie, ale jak rząd wie, że grzeszy, to wtedy robi tego typu rzeczy - ocenia Kaźmierczak.
https://biznes.interia.pl/firma/news-polski-lad-bardziej-dotkliwy-dla-przedsiebiorcow-niz-w-zapow,nId,5383786
#polska #gospodarka #podatki #polskilad #bekazlewactwa #bekazpisu #socjalizm
- Niestety projekt ustawy o Polskim Ładzie jest przykrym zaskoczeniem. To absolutnie nie jest ustępstwo wobec przedsiębiorców. Nie zauważyliśmy żadnej zmiany w stosunku do pierwotnych założeń reformy, które były ogłaszane na konferencjach prasowych. Co gorsza, jest dużo rozwiązań, o których absolutnie nie było mowy na wcześniejszych etapach prezentacji Polskiego Ładu, które pogarszają sytuację przedsiębiorców w istotnym stopniu - mówi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.
MF: zaczynamy konsultacje w sprawie Polskiego Ładu PODATKI
MF: ZACZYNAMY KONSULTACJE W SPRAWIE POLSKIEGO ŁADU
Suchej nitki na rządowej propozycji nie zostawiają też inne organizacje biznesu. - To najbardziej agresywne posunięcie fiskalne w historii III RP i mam nadzieję, że nie uzyska większości parlamentarnej - mówi Interii Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. - To drastyczna podwyżka podatków tylko dla małych polskich firm - podkreśla. I dodaje, że reforma dotyczy tylko małych polskich firm, bo korporacje, które nie płacą podatków, nie zostały zauważone przez Ministerstwo Finansów.
"Propozycje w zakresie opodatkowania i finansowania składki zdrowotnej, przedstawione w Polskim Ładzie oznaczają wzrost podatków dla milionów obywateli. Więcej zapłacą przedsiębiorcy i pracownicy najbardziej zaangażowani w rozwój gospodarczy, najlepsi specjaliści i konkurencyjne firmy" - wskazuje w swoim stanowisku Konfederacja Lewiatan.
- Jest to najwyższa w historii podwyżka podatków dla mikrofirm i małych firm - wskazuje Kaźmierczak. - Jest to uderzenie np. we fryzjerów, kosmetyczki, którym drastycznie, bo o 30 proc. rosną podatki na ryczałcie ewidencjonowanym. To jest prawie pół miliona przedsiębiorców i temu pół milionowi przedsiębiorców, którzy byli na ryczałcie ewidencjonowanym, podnosi się podatki w sposób drastyczny i niespotykany do tej pory - ocenia.
- Korzyści z Polskiego Ładu odnoszą osoby niepracujące, czyli emeryci, bezrobotni, osoby wykonujące prace dorywcze plus osoby najmniej zarabiające, czyli pracownicy etatowi zarabiający w okolicach płacy minimalnej. Takie osoby mogą zarobić 120 zł netto miesięcznie więcej na tych zmianach - wskazuje główny ekonomista FPP. Przy wyższych zarobkach "zyski" z reformy podatkowej topnieją.
Zdaniem organizacji pracodawców, reforma proponowana przez rząd, nie rozwiązuje problemów. Zmiany są głębokie, ale wciąż obracają się wokół tej samej logiki systemowej. - Jeśli myślimy o tak szerokiej reformy, to zmiany powinny iść w kierunku budowania systemu na nowo, a nie dokładania do niego nowych klocków, które wykrzywiają jego funkcjonowanie. To największy problem z Polskim Ładem, który wpisuje się w logikę łatek i korekt - wskazuje Kozłowski.
Krytyka dotyczy również dwutygodniowego okresu konsultacji publicznych projektu, który zdaniem ekspertów jest absurdalnie krótki. - To wpisuje się w niechlubną praktykę stosowaną przy niektórych ustawach. Niektóre są procedowane normalnie, ale jak rząd wie, że grzeszy, to wtedy robi tego typu rzeczy - ocenia Kaźmierczak.
https://biznes.interia.pl/firma/news-polski-lad-bardziej-dotkliwy-dla-przedsiebiorcow-niz-w-zapow,nId,5383786
#polska #gospodarka #podatki #polskilad #bekazlewactwa #bekazpisu #socjalizm
7
Czasem kiedy rozmawiam z moją matką na temat jej młodości, poruszam temat jej wyjazdu do Berlina Zachodniego. Widzę wtedy ten błysk w jej oku, kiedy opowiada mi o swojej ucieczce z demoludów i pierwszych dniach na tej Ziemi Obiecanej, "dla mnie to było jak lot na księżyc". Uśmiechnięci, dobrze ubrani i zadbani ludzie na ulicach, bez tego socjalistycznego przygniecenia życiem. Po drogach suną "luksusowe" samochody, które dotychczas mogła oglądać tylko na zagranicznych filmach. W sklepach półki wypełnione wszystkimi możliwymi towarami, uśmiechnięte ekspedientki częstujące ją próbkami rzeczy, o których istnieniu nie miała nawet pojęcia. W kontraście do zgorzkniałych bab w Społemach, traktujących cię z wyższością i podejrzliwością, że być może będziesz próbować podebrać im cenny towar spod lady.
I oczywiście Mur. Namacalny symbol tego kontrastu między jałową ziemią szaroburej chujozy. A kolorowym światem radości i dobrobytu. Po jednej jego stronie przeróżne grafitti i całkowity luz. Po drugiej, wieże wartownicze i żołnierze z ostrą bronią, pilnujący aby przypadkiem nikt nie uciekł z tego nieludzkiego, socjalistycznego eksperymentu. Popularną plotką krążącą wtedy po Berlinie Zachodnim były historie o pijanych Niemcach, którzy łazili pod Mur i dla żartów przerzucali swojego najbardziej pijanego ziomka na drugą stronę. Po kilku dniach stresów przeważnie taki delikwent w końcu zostawał zwracany przez wschodnich do domu. Zaraz przy Murze znajdowało się popularne muzeum socjalizmu, gdzie poza różnymi eksponatami można było wejść też na dawną wieżę wartowniczą i za miedziaka pooglądać przez lornetkę jak po drugiej stronie Muru żyją sobie dzieci gorszego Boga.
Była też oczywiście przy upadku Muru. Wtedy to na kilka dni cały Berlin wschodni wlał się do zachodniego. Młodzi berlińczycy ze wschodu szwendali się po zachodniej części nie mogąc uwierzyć w rzeczy, które właśnie dane im było zobaczyć. Niczym człowiek pierwotny, któremu właśnie pokazałeś start samolotu (tak jak ona sama nieco wcześniej). Jednak gdy początkowa euforia opadła zaczęły się pierwsze konflikty. Niemcy ze wschodu okazali się jacyś inni, dziwni. Jakby mentalnie uszkodzeni przez cztery dekady prowadzonych na nich doświadczeń realnego socjalizmu. Z jej relacji wynika też, że wtedy Niemcy dużo bardziej zaczęli cenić sobie Polaków. Niemiecki Hans biznesu dużo bardziej wolał zatrudnić jakiegoś Sławka czy Maćka niż swojego krewniaka ze wschodu, który przez cały dzień tylko się ociągał i narzekał, że ten jeszcze każe mu pracować.
Ten sam naród, ten sam język. Często te same, rozdzielone rodziny. A mimo to tak gigantyczny kontrast tylko z powodu innego systemu.
Morał tej historyjki jest taki, że nie wyobrażam sobie jakimi podludzkimi gnidami muszą być ludzie, którzy dziś, po tym wszystkim co musiały przechodzić poprzednie pokolenia chcieliby powrotu do tamtego systemu. Obyśmy już nigdy więcej nie musieli doświadczać tego co oni.
#podjebanezwypoku ale mimo to z #rigcz. #Niemcy #socjalizm #historia
I oczywiście Mur. Namacalny symbol tego kontrastu między jałową ziemią szaroburej chujozy. A kolorowym światem radości i dobrobytu. Po jednej jego stronie przeróżne grafitti i całkowity luz. Po drugiej, wieże wartownicze i żołnierze z ostrą bronią, pilnujący aby przypadkiem nikt nie uciekł z tego nieludzkiego, socjalistycznego eksperymentu. Popularną plotką krążącą wtedy po Berlinie Zachodnim były historie o pijanych Niemcach, którzy łazili pod Mur i dla żartów przerzucali swojego najbardziej pijanego ziomka na drugą stronę. Po kilku dniach stresów przeważnie taki delikwent w końcu zostawał zwracany przez wschodnich do domu. Zaraz przy Murze znajdowało się popularne muzeum socjalizmu, gdzie poza różnymi eksponatami można było wejść też na dawną wieżę wartowniczą i za miedziaka pooglądać przez lornetkę jak po drugiej stronie Muru żyją sobie dzieci gorszego Boga.
Była też oczywiście przy upadku Muru. Wtedy to na kilka dni cały Berlin wschodni wlał się do zachodniego. Młodzi berlińczycy ze wschodu szwendali się po zachodniej części nie mogąc uwierzyć w rzeczy, które właśnie dane im było zobaczyć. Niczym człowiek pierwotny, któremu właśnie pokazałeś start samolotu (tak jak ona sama nieco wcześniej). Jednak gdy początkowa euforia opadła zaczęły się pierwsze konflikty. Niemcy ze wschodu okazali się jacyś inni, dziwni. Jakby mentalnie uszkodzeni przez cztery dekady prowadzonych na nich doświadczeń realnego socjalizmu. Z jej relacji wynika też, że wtedy Niemcy dużo bardziej zaczęli cenić sobie Polaków. Niemiecki Hans biznesu dużo bardziej wolał zatrudnić jakiegoś Sławka czy Maćka niż swojego krewniaka ze wschodu, który przez cały dzień tylko się ociągał i narzekał, że ten jeszcze każe mu pracować.
Ten sam naród, ten sam język. Często te same, rozdzielone rodziny. A mimo to tak gigantyczny kontrast tylko z powodu innego systemu.
Morał tej historyjki jest taki, że nie wyobrażam sobie jakimi podludzkimi gnidami muszą być ludzie, którzy dziś, po tym wszystkim co musiały przechodzić poprzednie pokolenia chcieliby powrotu do tamtego systemu. Obyśmy już nigdy więcej nie musieli doświadczać tego co oni.
#podjebanezwypoku ale mimo to z #rigcz. #Niemcy #socjalizm #historia
17
Kuba: To także nie był prawdziwy socjalizm.reuters.com
Po raz kolejny socjalizm nie dał rady. Na Kubie dzięki nietoperzowej grypie i stosowanej przez Castrowskich komunistów polityce dodruku waluty oraz uzależniania się od importu pomimo embarga Stanów Zjednoczonych, inflacja rok do roku skoczyła do poziomu od 500 do 900 procent, a wiele podstawowych dóbr nie jest w ogóle dostępne, o ile nie płącisz w dolarach. Tyle że rząd zabronił wymiany peso na dolary. Efekt do przewidzenia.
https://www.reuters.com/world/americas/roaring-inflation-compounds-cubans-economic-woes-2021-06-16/
#polityka #socjalizm
https://www.reuters.com/world/americas/roaring-inflation-compounds-cubans-economic-woes-2021-06-16/
#polityka #socjalizm
23
Roman Kluska o tym socjalizmie, który nas zniszczyyoutube.com
https://www.youtube.com/watch?v=-Kn_yp2krIE
Roman Kluska m.in. o tym jak rząd sprzyja niszczeniu klasy średniej i przywilejach wielkich korporacji.
#romankluska #socjalizm #sprawiedliwośćspołeczna #korporacjonizm
Roman Kluska m.in. o tym jak rząd sprzyja niszczeniu klasy średniej i przywilejach wielkich korporacji.
#romankluska #socjalizm #sprawiedliwośćspołeczna #korporacjonizm
11
Kobiety odpowiadają za dług publiczny państwa - analiza danych podatkowychyoutube.com
#redpill #gospodarka #socjalizm #dług #polska
Przeciętny meżczyzna umierając zostawia 200k majątku w podatkach dla państwa natomiast kobieta umiera z długiem około 300k zł
https://youtu.be/82--paycVYs
Przeciętny meżczyzna umierając zostawia 200k majątku w podatkach dla państwa natomiast kobieta umiera z długiem około 300k zł
https://youtu.be/82--paycVYs
12
Niektórzy doznają bardzo niebezpiecznej nostalgii za latami 90tymi. A ja uważam, że lata 90-te to moment, w którym sumienia ludzi zostały uśpione. Zarówno na zachodzie - konsumpcjonizmem i poczuciem zwycięstwa nad całym światem. Wiecie, upadek komuny, koniec historii, demokracja liberalna rządzi niepodzielnie.
Z kolei ludzie z bylych demoludów zostali całkowicie pochłonięci walką o życie w nowym systemie i mozolnym budowaniu dobrobytu, przez co dzieci czy życie duchowe zostało całkowicie na bocznym torze. Kościół Katolicki w Polsce ten okres całkowicie przespał, będąc zapatrzonym w papieża, a tymczasem procesy gnilne nie zaczęły się przedwczoraj.
Konsumpcjonizm z Hameryki świętuje swój monopol jako wzór kulturowy. W radiu i telewizji królują autentyczne rozpustnice, króluje muzyka power pop, czyli pop z pierdolnięciem, nie to co biadolenie neoromanticu w latach 80 czy też nihilizm po 2010. Kręcące dupami i święcące cyckami Carey, Spears czy Aguleira (nawet nie pamiętam nazwiska dokładnie). To wszystko, jak i aspekt gospodarczy (pełne półki) czyniły liberalizm bardzo atrakcyjnym. Pewnym systemowym błędem jest Polska, ponieważ u nas katolicka matryca wartości, wyznawana także w dużej mierze przez ludzi średnio lub mniej wierzących, nałożyła się na pragnienie ekonomicznego awansu, przez co mieliśmy Korwina, "konserwatywnego liberała". Na żadnej innej ziemi niż polskiej taki Korwin by się nie urodził. Ani w Czechach czy w innej Estonii.
Ale wracając do lat 90-tych. Gry kosztują pół wypłaty miesięcznej i są klasykami do dzisiaj (Counter-Strike, Diablo, Starcraft, Baldurs Gate), internet jest ograniczony. Dzieciaki spędzają czas na tzw. "rzygownikach" placach zabaw, gdzie masz huśtawkę i piaskownicę, może bujaczkę i absolutnie nic poza tym, sprawiając, że nawet trzepak jest bardziej atrakcyjny. Na imprezach w USA polewa się whiskacz, rządzi Clinton obmacujący lewe panienki. W filmach typu American Pie domówki odprawia się w małych willach z basenem.
W Polsce mamy pewne biedackie naśladownictwo, na lufie czołgu siada Aleksandra Jakubowska (która w 2019 przyzna że się nawróciła i jest przeciw aborcji), rządzi postkomuna (bardziej pokrewna Clintonowi niż by się mogło zdawać), bezrobocie 20%, a na imprezach w plenerze leje się wino Komandos. Domówki młodzieży są obskurne i w obskurnym towarzystwie sypiących się meblościanek albo w paskudnych akademikach, a rzeczy, które się na nich działy, nie nadają się do przedstawiania bez cenzury.
Rodzice zaharowują się na śmierć, najczęściej w szarej strefie lub na saksach, nie mają czasu dla swoich dzieci, nawet na urlopie, bo urlop to jest czas kiedy można zrobić remont i wstawić nowe meble. Część dzieciaków ma dość cukierkowej atmosfery Spice Girls i zaczyna słuchać depresyjno-agresywnego numetalu, podtrzymująć życie zdechniętego rock and rolla o jakieś 10 lat.
Aktualnie, to właśnie te lata 90 są czasami, gdzie królestwo porno-kultury święciło swoje największe tryumfy, od filmów, gdzie obligatoryjnie musiała być scena soft-porno, przez teledyski typu Ricky Martina czy Christiny Aguillery, do bilboardów z reklamami typu "szczucie cycem" czy kiosków/wypożyczalni video, gdzie "gorące cycki 3" były widoczne dla każdego.
To czas stracony, przespany, spędzony na bezmyślnym cyklu ciężkiej harówy i bezmyślnej rozrywki. Dzisiejsze Julki i Oskarki to potomkowie ludzi, którzy właśnie wtedy mieli dorosnąć. Ale nie dane im była żadna duchowa refleksja.
--------------------------
Tekst pochodzi ze strony Nowe Średniowiecze na FB>
#przemyslenia #lata90 #kapitalizm #socjalizm #postkomunizm
Z kolei ludzie z bylych demoludów zostali całkowicie pochłonięci walką o życie w nowym systemie i mozolnym budowaniu dobrobytu, przez co dzieci czy życie duchowe zostało całkowicie na bocznym torze. Kościół Katolicki w Polsce ten okres całkowicie przespał, będąc zapatrzonym w papieża, a tymczasem procesy gnilne nie zaczęły się przedwczoraj.
Konsumpcjonizm z Hameryki świętuje swój monopol jako wzór kulturowy. W radiu i telewizji królują autentyczne rozpustnice, króluje muzyka power pop, czyli pop z pierdolnięciem, nie to co biadolenie neoromanticu w latach 80 czy też nihilizm po 2010. Kręcące dupami i święcące cyckami Carey, Spears czy Aguleira (nawet nie pamiętam nazwiska dokładnie). To wszystko, jak i aspekt gospodarczy (pełne półki) czyniły liberalizm bardzo atrakcyjnym. Pewnym systemowym błędem jest Polska, ponieważ u nas katolicka matryca wartości, wyznawana także w dużej mierze przez ludzi średnio lub mniej wierzących, nałożyła się na pragnienie ekonomicznego awansu, przez co mieliśmy Korwina, "konserwatywnego liberała". Na żadnej innej ziemi niż polskiej taki Korwin by się nie urodził. Ani w Czechach czy w innej Estonii.
Ale wracając do lat 90-tych. Gry kosztują pół wypłaty miesięcznej i są klasykami do dzisiaj (Counter-Strike, Diablo, Starcraft, Baldurs Gate), internet jest ograniczony. Dzieciaki spędzają czas na tzw. "rzygownikach" placach zabaw, gdzie masz huśtawkę i piaskownicę, może bujaczkę i absolutnie nic poza tym, sprawiając, że nawet trzepak jest bardziej atrakcyjny. Na imprezach w USA polewa się whiskacz, rządzi Clinton obmacujący lewe panienki. W filmach typu American Pie domówki odprawia się w małych willach z basenem.
W Polsce mamy pewne biedackie naśladownictwo, na lufie czołgu siada Aleksandra Jakubowska (która w 2019 przyzna że się nawróciła i jest przeciw aborcji), rządzi postkomuna (bardziej pokrewna Clintonowi niż by się mogło zdawać), bezrobocie 20%, a na imprezach w plenerze leje się wino Komandos. Domówki młodzieży są obskurne i w obskurnym towarzystwie sypiących się meblościanek albo w paskudnych akademikach, a rzeczy, które się na nich działy, nie nadają się do przedstawiania bez cenzury.
Rodzice zaharowują się na śmierć, najczęściej w szarej strefie lub na saksach, nie mają czasu dla swoich dzieci, nawet na urlopie, bo urlop to jest czas kiedy można zrobić remont i wstawić nowe meble. Część dzieciaków ma dość cukierkowej atmosfery Spice Girls i zaczyna słuchać depresyjno-agresywnego numetalu, podtrzymująć życie zdechniętego rock and rolla o jakieś 10 lat.
Aktualnie, to właśnie te lata 90 są czasami, gdzie królestwo porno-kultury święciło swoje największe tryumfy, od filmów, gdzie obligatoryjnie musiała być scena soft-porno, przez teledyski typu Ricky Martina czy Christiny Aguillery, do bilboardów z reklamami typu "szczucie cycem" czy kiosków/wypożyczalni video, gdzie "gorące cycki 3" były widoczne dla każdego.
To czas stracony, przespany, spędzony na bezmyślnym cyklu ciężkiej harówy i bezmyślnej rozrywki. Dzisiejsze Julki i Oskarki to potomkowie ludzi, którzy właśnie wtedy mieli dorosnąć. Ale nie dane im była żadna duchowa refleksja.
--------------------------
Tekst pochodzi ze strony Nowe Średniowiecze na FB>
#przemyslenia #lata90 #kapitalizm #socjalizm #postkomunizm
7
Polacy przeciwni opłacie reprograficznej. "Ceny na pewno pójdą w górę"dobreprogramy.pl
Ogłoszone na początku maja zmiany dotyczące tzw. opłaty reprograficznej w Polsce wzbudziły wiele kontrowersji. Ponad połowa Polaków nie chce ich wprowadzenia, obawiając się, że ceny elektroniki pójdą w górę. Jak się okazuje, ich obawy są słuszne.
https://www.dobreprogramy.pl/polacy-przeciwni-oplacie-reprograficznej,6643784888039968a
#polska #polityka #podatki #socjalizm #nowylad #polskilad
https://www.dobreprogramy.pl/polacy-przeciwni-oplacie-reprograficznej,6643784888039968a
#polska #polityka #podatki #socjalizm #nowylad #polskilad
12
Tutaj jest tylko #pytaniedolurkow. Film będzie w komentarzu.
Na nagraniu pewnien polityk wyraża wątpliwości wobec aktualnej polityki PiSu, a zarazem zarzeka się że on nigdy by takiej polityki nie popierał. Czas zweryfikował jego słowa.
Domyślacie się o kim piszę? Otwórzcie komentarze i sprawdźcie czy wasze domysły były trafne
#polityka #pis #kłamca #historia #socjalizm
Na nagraniu pewnien polityk wyraża wątpliwości wobec aktualnej polityki PiSu, a zarazem zarzeka się że on nigdy by takiej polityki nie popierał. Czas zweryfikował jego słowa.
Domyślacie się o kim piszę? Otwórzcie komentarze i sprawdźcie czy wasze domysły były trafne

#polityka #pis #kłamca #historia #socjalizm
9
#nfz #bezkazpisu #socjalizm #lobbyfarmaceutyczne
Mój ojciec kupuje leki na chorobę przewlekłą - od 5 lat kosztowały +/- 140zł (nie były refundowane do tej pory), ostatnio podrożały do 290zł (od teraz bd refundowane 50% - czyli z nową receptą na której Ci wpiszą refundację zapłacisz za nie 145zł).
Czyli w skrócie producent podniósł cenę o ponad 100% kiedy dowiedział się że państwo dopłaci do leków. Natomiast jeśli masz starą receptę to płacisz 290zł i ich to nic nie interesuje.
Tak właśnie będzie wyglądała wasz składka 9% na NFZ, możecie zapomnieć że ceny spadną a poziom leczenia wzrośnie.
Dziwić się że potem ludzie wierzą w wałki, boją się szczepionek etc. jak na każdym kroku widać że firmy farmaceutyczne chcą wszystkich wydymać na kasę.
https://bigpharma.pl/wp-content/uploads/2018/11/cropped-Krzysztof500x300-2.jpg
Mój ojciec kupuje leki na chorobę przewlekłą - od 5 lat kosztowały +/- 140zł (nie były refundowane do tej pory), ostatnio podrożały do 290zł (od teraz bd refundowane 50% - czyli z nową receptą na której Ci wpiszą refundację zapłacisz za nie 145zł).
Czyli w skrócie producent podniósł cenę o ponad 100% kiedy dowiedział się że państwo dopłaci do leków. Natomiast jeśli masz starą receptę to płacisz 290zł i ich to nic nie interesuje.
Tak właśnie będzie wyglądała wasz składka 9% na NFZ, możecie zapomnieć że ceny spadną a poziom leczenia wzrośnie.
Dziwić się że potem ludzie wierzą w wałki, boją się szczepionek etc. jak na każdym kroku widać że firmy farmaceutyczne chcą wszystkich wydymać na kasę.
https://bigpharma.pl/wp-content/uploads/2018/11/cropped-Krzysztof500x300-2.jpg
23