Mają wejść obowiązkowe badania dla kierowców 65+.
Niektórzy pewnie się cieszą. Ale za chwilę będą dla 50+, 40+, 30+...
Jakby nie było niektórzy nie powinni prowadzić, ale obawiam się że może to przybrać formę odebrania prawa jazdy staruszkom. Jeśli testy będą zbyt rygorystyczne to zwyczajnie ludzie ich nie zdadzą z racji wieku. Pewnych ograniczeń nie przeskoczą, czas reakcji niestety rośnie, wzrok i słuch słabnie...
Tak sobie myślę co będzie z dziadkami mieszkającymi na wsi i jeżdżącymi raz na tydzień po zakupy i ewentualnie wnuki do szkoły podrzucić. Owszem, jeżdżą do dupy. Ale jeśli jadą drogami które doskonale znają i z prędkością która jest dostosowana do ich czasu reakcji, to czy stanowią zagrożenie?
No i co chcą im dać w zamian. Będą taksówkę co tydzień podsyłać, czy liczą że się przesiądą na bryczki konne?
Komunikacja na wsiach to parodia...
#takasytuacja #wies #prawojazdy