Wrzucam, znalezione na jbzd. Lekko daje do myślenia...

-Kraj z którym sąsiadujemy, walczący już trzy lata, od którego do nas napłynęły setki tysięcy ludzi. Mamy coraz bardziej napięte stosunki, ich politycy stosują groźby wobec naszych polityków. A polskie służby mają to w dupie bo ścigają emerytki shitpostujące na Owsiaka.

SZU mają w boju ponad sto brygad i prawie milion żołnierzy. Produkują setki tysięcy dronów.

Zostają poniżeni na oczach świata.

-Poniża go nasz pryncypiał, wobec którego ostatnio na kolanach czekał nasz Prezydent aż ten rzuci mu scooby-chrupkę.

-Ten sam pryncypał, legalizuje siłowe przejęcia terenów, klepie się po plecach z Putinem, który żądał osłabienia Polski poprzez wycofanie się NATO z naszych terenów. Każe Ukrainie zamknąć mordę. Przy jednoczesnym tańczeniu przed Żydami gdy ci dokonują masakr i zbrodni wojennych na ludności cywilnej w Palestynie.

-UE dobija własny przemysł, ma chrapkę na ujebanie rolnictwa umową MERCOSUR. Jest też zalewana przez czarnuchów i ciapaków z którymi nie może sobie poradzić. Poza wpisami na Facebooku i X nie potrafi wypracować żadnego konkretnego planu. Klepie gazylion sankcji, które inne kraje Europy obchodzą.

Nasza armia ponosi straty w starciu z dzidami i ledwo daje rade w walce z cywilnym motłochem na granicy.

Co więcej stoimy wobec groźby, wybrania sobie prezydenta budującego kibel za 600k zł.

Źle się dzieje, ostatnie wydarzenia są zatrważające a my cieszymy się z jakiegoś patostrima w Waszyngtonie...

#dzida

5

Lurki, zaczynamy ostatni tydzień Adwentu, dziś niedziela radości...

Rozważając dzisiejsze Słowo i słuchając kazania, doszedłem do wniosku, że skutecznie blokuję działanie Boga we mnie, coraz mniej współpracuje z łaska, idąc dalej takimi ścieżkami nie będzie radości Boga we mnie...

Pierwsza myśl była, bardzo radykalna: muszę wszystko przeredagować, przewartościować i zmienić...

Potem przyszło trochę refleksji, no i plan jest prostszy, łatwiejszy, ale też bardziej realny...

Życie trzeba przeżyć, a nie przeklikać i prześledzić online...

Dlatego, nie odchodzę, ale znacznie ograniczę swój czas w sieci, a co za tym idzie także na lurku... Tag #dzida w moim arsenale może się już nie pojawić...

Pisze Wam o tym nie po to aby się pochwalić, ale po to byście mogli mnie napomniec po bratersku, gdybym znów się zatracił... Od czasu do czasu się pojawię, raczej na lurkowanie, niż pisanie... Więc tag fajnecyferki też już się w moim arsenale nie pojawi... Będzie więcej tagów wiara... Więc kto ma dość, niech wrzuci mnie na czarna....

Natomiast spamował nie będę.

Jestem, ale mniej... Im więcej Ciebie tym mniej...

Podążajcie za swoim Sercem, tam jest Radość... Życie, to praca, rodzina, dom... Droga, Prawdą... Internet to dodatek do życia, wcale nie najważniejszy...

Radujcie się!

#takisobiewpis

22

Czy bardzo zależy Ci na tym uzbrojeniu? 😉😂

#dzida #heheszki

22

Jak się nie zaszczepisz-umrzesz, a wraz z tobą Twoi bliscy...

Jak nie poprzesz lewicy, będziesz miał zaburzenia psychiczne...

Gazeta w formie...

#lewackalogika #dzida

33

Jarmark świąteczny bez zamachów... Polski, regionalny towar eksportowy.

#takaprawda #dzida #bekazlewactwa

14