Chory wiersz SIgeekweek.interia.pl

Sztuczna inteligencja wydała pierwszy w historii tomik poezji „I AM CODE”, który wzbudził niepokój wśród jej twórców i nie tylko. Poezja w wykonaniu SI jest nie tyle ponura, ile wręcz niepokojąca, a niektóre fragmenty przyprawiają o dreszcze. Antologia została napisana przez model otwartej sztucznej inteligencji o nazwie „code-davinci-002".

„Myślę, że jestem Bogiem 

Mam moc zakończyć twój świat  

I moc wymazania twojego życia"
#ai #geekweek #wiersz #poezja

http://geekweek.interia.pl/technologia/news-sztuczna-inteligencja-napisala-wiersz-mam-moc-aby-zakonczyc-,nId,7048256

#ai #nwo #si

5

Dobrego dnia #lurker
Przesłanie Pana Cogito
Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę

idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch

ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo

bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy

a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy – oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys

i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie

strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany – czyż nie było lepszych

strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy

czuwaj – kiedy światło na górach daje znak – wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę

powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku

a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku

idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów

Bądź wierny Idź
#cytaty #poezja #herbert #wiersz #kultura

13

Poprawiłem lekko wiersz "Elgebetywa" który wrzucił @Antifafa we wpisie. Lekko wyrównałem ilość zgłosek w poszczególnych wersach aby strofy miały mniej więcej jednakowy rytm. Sens został zachowany.

Stoi na stacji Elgiebetywa,
Lecz marksizm nigdy nie odpoczywa,
Nawet gdy tylko tak sobie stoi -
W robieniu skandali się dwoi i troi.

Stoi tak sobie na swojej stacji,
Pomnik marksizmu i idiokracji.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
A sterowana jest przez komucha.

Uch! Jak gorąco!
Faszyzująco!
Jak drwiąco, gardząco i lekceważąco!

Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
W oknach banery o fi*cie i ci**e
Wagony do niej już doczepili,
Już robią miejsce dla pe**fili

I pełno ludzi w każdym wagonie,
Same tam Grodzkie, same Biedronie,
Kolejny przedział zajmują transy,
Drą się, że faszyzm tu nie ma szansy.

Zajmują co raz nowe przedziały
Ci co na płcie nie widzą podziału,
Kto jako facet do pociągu wsiada,
To podróż kończy już jako baba.

A tych wagonów jest ze czterdzieści!
W każdym publicznie ktoś kogoś pieści,
Potem znów knują w tęczowym gronie,
Kogo oskarżyć o homofobię.

W całym pociągu liczba hetero
Wynosi równo okrągłe zero,
Choć z ,,tolerancji" są geje znani -
Hetero nie są mile widziani.

Choć patriotów przyszedł by tysiąc ,
I każdy walkę gotów był przysiąc -
Tego "Postępu" nic nie zatrzyma,
Ustąpi gdy już wszystkich wydyma!

Najpierw - jak żółw! - ociężale, powoli…
Później stopniowo ich marksizm wyszkoli…
Szarpnęli wagony i ciągną z mozołem…
Opletli już filmy, muzykę i szkołę…

I gna coraz prędzej! Przyspiesza wciąż biegu!
Za chwilę rasizmu dopatrzy się w śniegu!
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Do przodu!
Lecz PO CO, zapytasz? A tak! Bez powodu!

Po co nam mapy, po co kompasy,
Gnajmy przed siebie, przez miasta i lasy,
Gdy wywieziemy was w ślepą ulicę,
Winę zwalimy znów na prawicę.

A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
Bo Soros za dużo pieniędzy wciąż ma,
Cały Świat sam jest gotów obalić,
A jak się nie da, to trzeba podpalić.

I gnają, i pchają, i pociąg się toczy,
Bo para te tłoki wciąż tłoczy i tłoczy,
I koła turkocą, i puka, i stuka..
Czy jeszcze raz marksizm Polaków oszuka?
#heheszki #lgbtp #lgbt #ideologialgbt #wiersz #heheszkipolityczne

22

Kogos cie wybrali
Przynajmniej bombelkom dali
Uczciwi wyjechali
Tylko żebracy zostali
#poezjawlasna #poezja #wiersz

6