Dwa przykłady z czasów niemieckiej okupacji Francji, pokazujące, że pod względem światopoglądowym to……trafił swój na swego
Na zdjęciu jeden z plakatów propagandowych, który zachęcał Francuzów do uczestnictwa w budowaniu "Nowego Ładu"
#jfe #iiwojnaswiatowa #vichy

W lipcu 1942 na łamach "L'Appel" opublikowano opowiadanie w stylu political-fiction, którego akcja toczyła się w roku 2142. Zostało zredagowane w formie pamiętnika typowego Francuza. Ów przeciętny Francuz czyni wartą odnotowania wiadomość, że przed chwilą śmierć poniósł ostatni Żyd. W ten sposób została "wypleniona" (dzięki ustawie o sterylizacji z 25 czerwca 1950 roku) "rasa żydowska" we Francji. Najbardziej w oczy rzuca się wizja eksterminacji proponowana przez autora. Na mocy wspomnianego dekretu, wszyscy Żydzi, bez względu na płeć czy narodowość, mieli zostać poddani zabiegowi przymusowej sterylizacji, zaś trzy pary miały być "prezentowane" publiczności w ogrodzie zoologicznym Vincennes koło Paryża.Fragment książki "Francja Vichy. Stara gwardia i nowy ład"
(….) Pisarz Louis-Ferdinand Celine był prawdziwym ulubieńcem Niemców. Na każdym kroku nawoływał do aktywniejszej kolaboracji. Jego ulubione zajęcie polegało na pisaniu listów do kolaboracyjnych tygodników. Z wigorem czynił w nich wyrzuty Francuzom, że nie dają dość żywych przykładów antysemityzmu i życzy sobie ujrzeć więcej denuncjacji. W jednej ze swoich broszur wydanych w 1941 roku Celine skarżył się, że wciąż spotyka na ulicy Żydów. Domagał się ich eksterminacji, oraz wszystkich ludzi, którzy ich chronili bądź ukrywali we własnych domach. Przy okazji pokusił się o własną definicję Żyda: "Przez Żyda rozumiem każdego osobnika, który wśród swoich dziadków ma Żyda, choćby jednego"
#jfe #iiwojnaswiatowa #vichy