ostatnio rozmawialem z ludzmi ze swojej uczelni i ktos wspomnial o jakiejs aplikancji, której dajesz dostęp do mikrofonu na całą noc, a ona analizuje twoj oddech i co tam jeszcze i dzieki temu monitoruje, w której fazie snu jesteś. dzięki temu mozesz ustawic sobie budzenie tak, żebyś nie zerwał się w środku fazy, tylko pomiędzy nimi, bo wtedy ponoć jesteś bardziej wypoczęty. no i ludzie byli strasznie zajarani że ooo jakie super, daj mi nazwe tego. a ja sie zastanawiam, nawet to powiedzialem – po co sobie przekomplikowywać życie, bawic sie w aplikancje i cuda na kiju, zamiast po prostu... pójść spać wcześniej i obudzić się naturalnie wtedy, kiedy będzie najlepiej. cisza.
no ale do tego trzeba samodyscypliny, rzecz w dzisiejszych czasach absolutnie na cenzurowanym. nie chce tutaj pozowac na lepszego, bo sam mam problem z chodzeniem spac o ludzkiej godzinie, no ale przynajmniej o tyle mam świadomosci. ale nie, lepiej dac sie podsluchiwac
#przemysleniazdupy #xxiwiek #telefony #sen
no ale do tego trzeba samodyscypliny, rzecz w dzisiejszych czasach absolutnie na cenzurowanym. nie chce tutaj pozowac na lepszego, bo sam mam problem z chodzeniem spac o ludzkiej godzinie, no ale przynajmniej o tyle mam świadomosci. ale nie, lepiej dac sie podsluchiwac

#przemysleniazdupy #xxiwiek #telefony #sen