Berkowicz OSTRO: Premier polskiego rządu powielający niemiecką retorykę to ZDRAJCAnczas.info

„Miały być przeprosiny, miały być reparacje, a tymczasem szef polskiego rządu publicznie, jako zaletę, przyznaje, że Niemcy nie są nam nic winne. Jeszcze trochę, a ogłosi, że to Polska napadła na Niemcy, wywołując wojnę. Takiego mamy premiera” – pisze na X Konrad Berkowicz z Nowej Nadziei.

Zdjęcie

Reprezentujący wolnościowe skrzydło Konfederacji Konrad Berkowicz jest wyraźnie niezadowolony z tego, jak premier Donald Tusk reprezentował polskie interesy podczas rozmów z kanclerzem RFN Olafem Scholzem. Polityk dał temu wyraz poprzez serię tweetów zamieszczonych na X.

„Premier polskiego rządu, na spotkaniu z kanclerzem Niemiec, powielający niemiecką retorykę ws. reparacji i przyznający im rację, to zdrajca, a nie przedstawiciel polskiego narodu” – uważa Berkowicz.

Wolnościowiec skomentował także wpis Olafa Scholza. Niemiecki kanclerz napisał:

„Chcemy silnego głosu Polski w Europie, bo bezpieczeństwo naszych krajów jest ze sobą nierozerwalnie związane. Ręczymy za to jako sąsiedzi, sojusznicy w NATO oraz partnerzy w UE. Drogi Donaldzie Tusku dziękuję bardzo za te konstruktywne konsultacje międzyrządowe!” – czytamy.

„Jesteście ostatnim krajem, które kojarzy się z bezpieczeństwem w Europie. Co z reparacjami dla Polski za II Wojnę Światową?” – napisał w komentarzu Berkowicz.

http://nczas.info/2024/07/03/berkowicz-ostro-premier-polskiego-rzadu-powielajacy-niemiecka-retoryke-to-zdrajca/

#Konfederacja #tusk #zdrajca #Berkowicz #polskaracjastanu

16

Czy głosujecie portfelem ? Jest to dla Was wykonalne?

Chodzi mi o codzienne zakupy żywnościowe głównie. Dopiero w dalszej perspektywie o większe i droższe zakupy typu telewizor, nowy smartfon czy laptop/komputer. Z resztą na rynku elektroniki królują azjaci lub hamerykanie.

Domyślam się, że tym 7 mln osób, które głosowały na prawicę w październikowych wyborach nie jest obojętne czy zostaniemy eurokołchozem, tanią siłą roboczą i w związku z tym zastanawiam się: ile z tych osób omija hansa czyli ignoruje lidle, kauflandy a wybiera jeronimo martins czyli biedrę lub najlepiej polską sieć (dino? nie znam bo u mnie nie ma). Nie wiem czyje są stokrotki lub frac. W moim grajdołku najwięcej jest biedr, na drugim miejscu lidle (chyba 2) i jeden kaufland. No i po jednym francuzie (carefour i intermarche).

Czy zgadzacie się z Ziemkiewiczem, że przeciętny wyborca ma pamięć złotej rybki?

No i gdybyście chcieli mnie wyprowadzić z błędu lub polecić jakiś konkretny sposób zakupów/głosowania portfelem, konkretne sieci/sklepy, to gdzie warto kupować? Chętnie posłucham.

#zakupy #polskaracjastanu #ojczyzna #prawica

5