BŁĄD LOGICZNY #1 - DOWÓD ANEGDOTYCZNYPodobnie jak ja często czujesz intuicyjnie, że ludzie w swoich wypowiedziach mają skłonność do wykolejenia się z torów logiki? Zapraszam do lektury i śledzenia mojej serii wpisów
#bledylogiczneIrracjonalna natura człowieka sprawia, że często poddajemy się błędom w argumentacji, w tym błędom logicznym. Jednym z takich błędów jest dowód anegdotyczny, który polega na wykorzystywaniu osobistych doświadczeń lub historii jako dowodu na poparcie lub obalenie twierdzenia.
Wielu ludzi uważa, że osobiste doświadczenia stanowią najlepszy rodzaj dowodu. Przykładem może być stwierdzenie "moja babcia paliła paczkę papierosów dziennie i dożyła późnej starości, więc nie biorę na poważnie szkodliwości palenia".
Dowód anegdotyczny jest błędem logicznym, ponieważ polega na wykorzystywaniu jednostkowych przypadków lub osobistnych historii jako podstawy do ogólnych twierdzeń lub wniosków. To zbyt mała próbka, która nie reprezentuje całości ani nie uwzględnia różnorodności sytuacji. Oznacza to, że wnioski oparte na dowodach anegdotycznych mogą być mylące i nieodpowiednie, ponieważ nie są oparte na rzetelnych, powtarzalnych badaniach.
Innym powodem dlaczego dowód anegdotyczny nie jest merytoryczny jest to, że ludzie mogą błędnie postrzegać swoje doświadczenia poprzez popadanie w
błędy poznawcze . Te powszechnie występujące tendencje, skłonności lub myślowe uprzedzenia są w stanie wypaczać rozumowanie i prowadzić do wniosków, które są niedokładne lub po prostu błędne.
Innym problemem anegdoty jest to, że ludzie czasem świadomie lub nieświadomie kłamią, fabrykują szczegóły, koloryzują rzeczywistość lub mają uprzedzenia, co może wpłynąć na prezentację faktów w konkretny sposób.
"Za moich czasów w celach wychowawczych stosowało się kary cielesne i nic wielkiego się nie stało, więc nie widzę w tym niczego złego."
"Kiedyś jadłem fast foody każdego dnia i nie miałem problemów ze zdrowiem, więc nie trzeba zwracać uwagi na dietę."
"Nigdy nie miałem wypadku na ulicy, ani nie widziałem, aby ktoś go miał, więc nie widzę potrzeby rozglądania się na przejściach."
#laffey #psychologia #retoryka