Czy możecie mi wytłumaczyć dlaczego IMF (MFW) "chce" zaszprycować "wszystkich dorosłych" Polaków? Dlaczego strona o finansach pisze/planuje cokolwiek o szczypaniu?detektywprawdy.pl

https://detektywprawdy.pl/2022/01/02/na-stronie-mfw-jest-plan-dzgniecia-wszystkich-polakow-do-2023-roku/
https://www.imf.org/en/Topics/imf-and-covid19/Policy-Responses-to-COVID-19#P
Tłumaczone przez MS Egde

Program szczepień przeciwko SARS-CoV-2 został uruchomiony 27 grudnia, a personel medyczny jest grupą priorytetową. Krajowa Strategia Szczepień zakłada, że wszystkie 31 milionów dorosłych Polaków zostanie zaszczepionych nie później niż na początku 2023 r., choć jeśli pięć wybranych szczepionek zostanie wyprodukowanych szybciej, może to zostać przyspieszone do połowy 2022 r. Do 29 czerwca całkowita liczba szczepień osiągnęła 28,8 miliona, przy czym 44 procent populacji otrzymało co najmniej jedną dawkę, a 34 procent populacji w pełni zaszczepiło się. Populacja w wieku powyżej 12 lat kwalifikuje się obecnie do szczepienia.‎
#polityka #covid #pandemia #imf #mfw #informacje #dane

15

Międzynarodowy Fundusz Walutowy chce znać historię TWOJEJ PRZEGLĄDARKI !!! 🐍 🤔extremetech.com

https://www.extremetech.com/internet/326088-should-your-web-history-impact-your-credit-score-the-imf-thinks-so

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (International Monetary Fund, "IMF") to międzynarodowa organizacja w ramach ONZ, zajmująca się kwestiami "stabilizacji ekonomicznej" na świecie.

Dostarcza pomocy finansowej zadłużonym krajom członkowskim, które w zamian są zobowiązane do dokonywania reform ekonomicznych i innych działań "stabilizujących".
--------------------------------------------------------------------
W ostatnim czasie "niezależna grupa naukowców" (ekonomicznych) wyszła z propozycją do IMF, by banki podczas nadawania kredytów gotówkowych brały także pod uwagę historię przeglądarki pożyczkobiorcy.

Oczywiście IMF bardzo ciepło podeszło do tego rozwiązania i wyraziło chęć jego wdrożenia.

"Niezależni naukowcy" argumentują wydobycie intymnych danych tym, że obecne systemy oparte na podstawowej diagnozie ekonomicznej (czystych danych), spłacie zadłużenia, zarobkach i wysokości bieżącego limitu kredytowego, z którego się korzysta, są "nie wystarczające".
Dla przykładu osoby które nie korzystały z linii kredytowych (obce i absolutnie nie znane bankom) mogą mieć trudności z zaciąganiem pożyczek.

Jak wiadomo, znając intymną historię stron WWW na które wchodzą potencjalni klienci, banki miały by lepszy obraz tych osób i mogły by je "sprawiedliwie" ocenić kredytowo.

"Niezależni naukowcy" sugerują też, że oceną osób po historii przeglądarki mogła by się zająć AI (w sensie algorytmy, a nie prawdziwa AI )
---------------------------------------------------------
Tu pojawia się KRYTYKA z dość nie oczekiwanej strony (lewicowego spektrum kulturowego zamordyzmu).

O tuż nie ma dowodu, że algorytm (AI) będzie zdolny do podjęcia takich zadań.
Tak twierdzi w wywiadzie dla "The Guardian" naukowiec AI z Mikrosoftu, Kate Crawford.
Time and again, we see these systems producing errors – women offered less credit by credit-worthiness algorithms, black faces mislabelled – and the response has been: “We just need more data.” But I’ve tried to look at these deeper logics of classification and you start to see forms of discrimination, not just when systems are applied, but in how they are built and trained to see the world.
Dla tego pana nie jest problemem, że ktoś / coś będzie przeglądał to co masz w historii przeglądarki (ergo. twoje upodobania jak i polityczny punkt widzenia).
Dla tego pana problemem jest, że murzyn z slumsu noszący spodnie z kroczem w kolanie nie dostanie kredytu, że kredytu nie dostanie bezrobotna Karyna, matka kilkorga dzieci chodząca co weekend na imprezy, że kredytu nie dostanie śniady "Allachu Akbar. Kill all infidels."
Ale za to prędzej dostanie kredyt, biały, lekko otyły, sojarz zaglądający do Sturbucsa i z koszulką z Che Guevarą.

Sugeruje się, że będzie trzeba "ręcznie" przeglądać treści i oceniać zdolność kredytową.
------------------------------------------------------------
Jak wiadomo banki i wielka polityka są dość mocno związane z sobą.
To nie kwestia czy rozwiązanie zostanie wprowadzone, ale kiedy zostanie.
Świat szykuje się na totalitaryzm korporacji i interesów korporacji.
Nie można oczekiwać, że wchodzenie z butami w prywatne życie skończy się jedynie na kredycie.
Które strony będą na cenzurowanym, a które będą poprawne politycznie?
Czy to oznacza segregacje i listy stron których (rząd / korporacja / obcy interes) nie lubi?

Jak więc może wyglądać przyszłość przeciętnego Kowalskiego?

- Dzień dobry panie Kowalski.
- Przejrzeliśmy pana wniosek o założenie swojego pierwszego konta w naszym banku.
- Według historii pańskiego przeglądania od Google (dane ujawnione za pana dobrowolną zgodą) ocenimy czy może być pan naszym klientem.
- Co my tu mamy... zdjęcia topless Ukrainek, OK, wchodził pan na Onet, bardzo dobrze... ale nie zdecydował się na prenumeratę Wyborczej... no szkoda, o proszę, ma pan nick na Wykopie, ja też.
- Zaraz zaraz... a to? Info Wars? Euroislam.pl? Gab? 4czan? Lurker? Magnapolonia? Ordo Luris? Dał pan lajka Metzenowi na FB... krytyka izraela, LGBT i furry??? uuuuu.
- Proszę pana!
- Bank podjął decyzję! Nie zawieramy umów z ekstremistami. Jesteśmy objęci też warunkiem przekazania swoich analiz z innymi bankami. Żegnam.
#finanse #banki #gospodarka #swiat #ciekawostki #nwo #technologia #imf

14