Lureczki i Lurkowie. Mam zagwozdkę. Wydaję właśnie pieniądze których nie mam na zakupy online i nie potrafię zdecydować:D
Potrzebny mi plecak. Nie chcę wydawać więcej niż ok 150zł. Plecak wytrzymały, pakowny, z możliwością zmniejszenia objętości, najlepiej z jedną dużą komorą i kilkoma mniejszymi kieszeniami.
Teraz mam taki:
https://allegro.pl/oferta/camo-assault-plecak-taktyczny-wojskowy-25l-olive-7173735779
Ma już swoje lata i się rozpada, używany praktycznie codziennie, bo bez plecaka czuję się nagi:D
Jego 25l. pojemności to trochę mało więc teraz myślę nad większym, plecak 3 dniowy pod rozwagę.
Jednak czy nie przesadzam wybierając 40l - 50l na zapas? W końcu będę z nim zapieprzał cały czas... Może rozsądniej było by brać 30l - 40l. Tylko w praktyce często przez podzielone komory dany plecak wcale nie jest pakowny.
Dlaczego taki wielki? Bo chcę mieć jeden do wszystkiego, nie lubię mieć dużo rzeczy i staram się właśnie kupować uniwersalnie na ile się da.
Może jakiś włóczykij czy inny wędkarz coś mi doradzi;]
Zatrzymałem się z wyborem pomiędzy:
ten jest zajebisty, mój faworyt:
https://allegro.pl/oferta/plecak-wojskowy-taktyczny-militarny-50l-khaki-9687504071?fromVariant=9687504255
Jak widać ma fajne odpinane torby, ładny, wygląda solidnie.
Tutaj jego mniejszy wariant ale już bez dodatkowych torebek:
https://allegro.pl/oferta/plecak-taktyczny-30l-survivalowy-militarny-khaki-10605095589?fromVariant=9687504071
Drugi nad którym się zastanawiam jest taki sam jak ten mniejszy wyżej tylko ma niby ciut większą od niego pojemność:
https://allegro.pl/oferta/plecak-wojskowy-taktyczny-militarny-survival-45l-9584581149?fromVariant=10439944493
Poproszę o opinie i jakieś sugestie.
#zakupy #porady #pytaniedolurkow #plecak #survival #outdoor #podróże #ekwipunek
Zdjęcie ze stocka dla zwrócenia uwagi:D
Potrzebny mi plecak. Nie chcę wydawać więcej niż ok 150zł. Plecak wytrzymały, pakowny, z możliwością zmniejszenia objętości, najlepiej z jedną dużą komorą i kilkoma mniejszymi kieszeniami.
Teraz mam taki:
https://allegro.pl/oferta/camo-assault-plecak-taktyczny-wojskowy-25l-olive-7173735779
Ma już swoje lata i się rozpada, używany praktycznie codziennie, bo bez plecaka czuję się nagi:D
Jego 25l. pojemności to trochę mało więc teraz myślę nad większym, plecak 3 dniowy pod rozwagę.
Jednak czy nie przesadzam wybierając 40l - 50l na zapas? W końcu będę z nim zapieprzał cały czas... Może rozsądniej było by brać 30l - 40l. Tylko w praktyce często przez podzielone komory dany plecak wcale nie jest pakowny.
Dlaczego taki wielki? Bo chcę mieć jeden do wszystkiego, nie lubię mieć dużo rzeczy i staram się właśnie kupować uniwersalnie na ile się da.
Może jakiś włóczykij czy inny wędkarz coś mi doradzi;]
Zatrzymałem się z wyborem pomiędzy:
ten jest zajebisty, mój faworyt:
https://allegro.pl/oferta/plecak-wojskowy-taktyczny-militarny-50l-khaki-9687504071?fromVariant=9687504255
Jak widać ma fajne odpinane torby, ładny, wygląda solidnie.
Tutaj jego mniejszy wariant ale już bez dodatkowych torebek:
https://allegro.pl/oferta/plecak-taktyczny-30l-survivalowy-militarny-khaki-10605095589?fromVariant=9687504071
Drugi nad którym się zastanawiam jest taki sam jak ten mniejszy wyżej tylko ma niby ciut większą od niego pojemność:
https://allegro.pl/oferta/plecak-wojskowy-taktyczny-militarny-survival-45l-9584581149?fromVariant=10439944493
Poproszę o opinie i jakieś sugestie.
#zakupy #porady #pytaniedolurkow #plecak #survival #outdoor #podróże #ekwipunek
Zdjęcie ze stocka dla zwrócenia uwagi:D
5
Zanocuj w lesie. Projekt na Jurze krakowsko-Częstochowskiej...nauka.wiara.pl
Nie wiem jak Wy, ale ja skorzystam z zaproszenia. Niedzielski może mnie cmoknac.
https://nauka.wiara.pl/doc/6822767.W-tym-lesie-przenocujesz
#ciekawostki #polska #zainteresowania #pasja #outdoor #przygody #bushcraft
https://nauka.wiara.pl/doc/6822767.W-tym-lesie-przenocujesz
#ciekawostki #polska #zainteresowania #pasja #outdoor #przygody #bushcraft
18
Leave no trace - zabieraj tylko wspomnienia, zostawiaj tylko ślady stóp.youtube.com
Coraz więcej osób pyta, w wielu miejscach nazwa zaczęła się przewijać, wiec porozmawiajmy o tym, co piszczy w "leave no trace".
https://youtu.be/t3k62PMPxF8
#bushcraft #trekking #natura #outdoor
https://youtu.be/t3k62PMPxF8
#bushcraft #trekking #natura #outdoor
7
Nocowanie w terenie a dzikie zwierzęta – czy jest się czego bać podczas biwaku?dalekowswiat.pl
Czyli… czy trzeba się bać wilków, dzików i niedźwiedzi?
Sporo w ostatnim czasie pojawia się informacji na temat dzikich zwierząt podchodzących do ludzkich siedzib. A to ktoś widział stada dzików w Katowicach. A to gdzieś wilki zaatakowały zwierzęta domowe. Następnie gdzieś w Bieszczadzkich wioskach przemknął przez drogę niedźwiedź. Że o żubrach w okolicach Puszczy Białowieskiej nie wspomnę!
Jako, że nocuję w górach i lasach dość często, to teoretycznie problem dotyczy mnie bardziej, niż innych ludzi. Dlaczego? To chyba jasne – przecież jestem szczególnie narażony na ataki! Sam, w namiocie czy hamaku przeciw hordom wygłodniałych, krwiożerczych zwierząt!
https://dalekowswiat.pl/nocowanie-w-terenie-a-dzikie-zwierzeta/
#podroze #zwierzeta #outdoor #trening
Sporo w ostatnim czasie pojawia się informacji na temat dzikich zwierząt podchodzących do ludzkich siedzib. A to ktoś widział stada dzików w Katowicach. A to gdzieś wilki zaatakowały zwierzęta domowe. Następnie gdzieś w Bieszczadzkich wioskach przemknął przez drogę niedźwiedź. Że o żubrach w okolicach Puszczy Białowieskiej nie wspomnę!
Jako, że nocuję w górach i lasach dość często, to teoretycznie problem dotyczy mnie bardziej, niż innych ludzi. Dlaczego? To chyba jasne – przecież jestem szczególnie narażony na ataki! Sam, w namiocie czy hamaku przeciw hordom wygłodniałych, krwiożerczych zwierząt!
https://dalekowswiat.pl/nocowanie-w-terenie-a-dzikie-zwierzeta/
#podroze #zwierzeta #outdoor #trening
8
Kończę "sagę" #latarnie. Wracamy na Bałtyk... A konkretnie na Bornholm...
Trzymajcie się #lurker. Pamiętajcie, żeby zawsze nawigować w stronę światła.
https://www.werandaweekend.pl/cache/750-460/5606513af70e8147e7125f27620e6aa3/bornholm-rowerem-co-zobaczyc-gdzie-spac-5.jpg
#przygody #outdoor #wielkiezeglarskiewyprawy #zeglarstwo #morze #zdjęcia
Trzymajcie się #lurker. Pamiętajcie, żeby zawsze nawigować w stronę światła.
https://www.werandaweekend.pl/cache/750-460/5606513af70e8147e7125f27620e6aa3/bornholm-rowerem-co-zobaczyc-gdzie-spac-5.jpg
#przygody #outdoor #wielkiezeglarskiewyprawy #zeglarstwo #morze #zdjęcia
17
9
11
17
7
14
18
12
Ekstremalna Droga Krzyzowaliturgia.wiara.pl
https://liturgia.wiara.pl/doc/6777735.Trud-ktory-owocuje-zmiana-Ekstremalna-Droga-Krzyzowa-z-Koszalina
Na trasę w piątkowy wieczór z koszalińskiej katedry wyruszyło ok. 100 uczestników. Będą szli przez całą noc, aby nad ranem dotrzeć do kościoła pw. Ducha Świętego.
Uczestnicy tegorocznej EDK wyruszyli na trasę po Mszy św. w katedrze o godz. 17. Mieli do dyspozycji dwie pętle. Obie rozpoczynają się w katedrze, a kończą w kościele pw. Ducha Świętego w Koszalinie. Pierwsza, zwana Trasą św. Piotra czy też Trasą Nadmorską, liczy 50 km. Biegnie przez Mścice, Dobiesławiec, Strzeżenice, Mielno, Łazy i koszalińskie os. Jamno. Druga, znana jako Trasa św. Ignacego Loyoli, liczy 45 km i prowadzi raczej z dala od miejscowości duktami leśnymi w kierunku Bonina, Manowa, Wyszeborza, Policka i Góry Chełmskiej.
- Oczywiście mam intencję, ale ta droga jest też dla mnie okazją spotkania się z sobą samym i z Panem Bogiem. Jeśli chodzi o wymiar zewnętrzny tego wydarzenia, mężczyzna potrzebuje też czasami sprawdzenia się, a Ekstremalna Droga Krzyżowa stwarza taką możliwość - mówi ks. Tomasz Wołoszynowski, jeden z uczestników.
Czas wędrówki każdy planuje w nieco inny sposób. Są oczywiście przygotowane rozważania poszczególnych stacji, które niektórzy czytają, a potem rozważają. Do tego można modlić się na wiele różnych sposobów czy wędrować w ciszy. Zasadą tego przedsięwzięcia jest to, że idzie się samemu. EDK nie jest spacerem o charakterze towarzyskim.
#edk #outdoor #religia #wiara #ekstremalnadrogakrzyzowa
Na trasę w piątkowy wieczór z koszalińskiej katedry wyruszyło ok. 100 uczestników. Będą szli przez całą noc, aby nad ranem dotrzeć do kościoła pw. Ducha Świętego.
Uczestnicy tegorocznej EDK wyruszyli na trasę po Mszy św. w katedrze o godz. 17. Mieli do dyspozycji dwie pętle. Obie rozpoczynają się w katedrze, a kończą w kościele pw. Ducha Świętego w Koszalinie. Pierwsza, zwana Trasą św. Piotra czy też Trasą Nadmorską, liczy 50 km. Biegnie przez Mścice, Dobiesławiec, Strzeżenice, Mielno, Łazy i koszalińskie os. Jamno. Druga, znana jako Trasa św. Ignacego Loyoli, liczy 45 km i prowadzi raczej z dala od miejscowości duktami leśnymi w kierunku Bonina, Manowa, Wyszeborza, Policka i Góry Chełmskiej.
- Oczywiście mam intencję, ale ta droga jest też dla mnie okazją spotkania się z sobą samym i z Panem Bogiem. Jeśli chodzi o wymiar zewnętrzny tego wydarzenia, mężczyzna potrzebuje też czasami sprawdzenia się, a Ekstremalna Droga Krzyżowa stwarza taką możliwość - mówi ks. Tomasz Wołoszynowski, jeden z uczestników.
Czas wędrówki każdy planuje w nieco inny sposób. Są oczywiście przygotowane rozważania poszczególnych stacji, które niektórzy czytają, a potem rozważają. Do tego można modlić się na wiele różnych sposobów czy wędrować w ciszy. Zasadą tego przedsięwzięcia jest to, że idzie się samemu. EDK nie jest spacerem o charakterze towarzyskim.
#edk #outdoor #religia #wiara #ekstremalnadrogakrzyzowa
8
Witojcie piyknie.
Jak być może pamiętacie, jakiś czas temu zapisałem się na #ekstremalnadrogakrzyzowa
Dziś w nocy wróciłem...
Jestem pod wrażeniem inicjatywy. Naprawdę można poczuć duchowa moc... I fizyczne zmęczenie, żeby nie powiedzieć wyczerpanie.
Wybrałem trasę leśna, po w miarę równym terenie, no i blisko domu...
Zaczęło się Msza, z pięknym, mocnym kazaniem. Duchowy Power. Pierwsze 5 stacji też było spoko, (w sensie marszu) piękne rozważania, ja sobie ściągnąłem wersję audio, co moim zdaniem było doskonałym rozwiązaniem, wystarczyły słuchawki, nie musiałem świecić latarki... Ludzie, którzy przygotowali teksty czytań, naprawdę zrobili kawał dobrej roboty... Od 5 stacji czułem, że to faktycznie robi się ekstremalna sprawa... Fajnie się szło przez las, ale moje myśli coraz bardziej dominował ból... Nogi, plecy, ramię...
Potem pojawiła się silna pokusa, bo w okolicach 9 stacji byłem niemal koło własnego domu... Więc coraz bardziej natarczywa była myśl... O przerwaniu marszu... A ostatnie 10km to już automatyczny marsz, od stacji do stacji i próba zlapania odpoczynku podczas rozważań i wsłuchania się w #mocslowa
W sumie zdziwiły mnie dwie rzeczy:
1. Całkiem liczna grupa wędrujących (myślę, że było ok 50-60 osób) która rozciągnęła się po trasie
2. Tu zaskoczenie jest większe... Chyba połowa osób biorących udział to kobiety...
Po drodze liczyłem na spotkanie z dzikami, ale spotkałem tylko jednego koziołka...
#edk #religia #wiara #chrzescijanstwo #ciekawostki #outdoor
Wrzucam dwie fotki z trasy...
Jak być może pamiętacie, jakiś czas temu zapisałem się na #ekstremalnadrogakrzyzowa
Dziś w nocy wróciłem...
Jestem pod wrażeniem inicjatywy. Naprawdę można poczuć duchowa moc... I fizyczne zmęczenie, żeby nie powiedzieć wyczerpanie.
Wybrałem trasę leśna, po w miarę równym terenie, no i blisko domu...
Zaczęło się Msza, z pięknym, mocnym kazaniem. Duchowy Power. Pierwsze 5 stacji też było spoko, (w sensie marszu) piękne rozważania, ja sobie ściągnąłem wersję audio, co moim zdaniem było doskonałym rozwiązaniem, wystarczyły słuchawki, nie musiałem świecić latarki... Ludzie, którzy przygotowali teksty czytań, naprawdę zrobili kawał dobrej roboty... Od 5 stacji czułem, że to faktycznie robi się ekstremalna sprawa... Fajnie się szło przez las, ale moje myśli coraz bardziej dominował ból... Nogi, plecy, ramię...
Potem pojawiła się silna pokusa, bo w okolicach 9 stacji byłem niemal koło własnego domu... Więc coraz bardziej natarczywa była myśl... O przerwaniu marszu... A ostatnie 10km to już automatyczny marsz, od stacji do stacji i próba zlapania odpoczynku podczas rozważań i wsłuchania się w #mocslowa
W sumie zdziwiły mnie dwie rzeczy:
1. Całkiem liczna grupa wędrujących (myślę, że było ok 50-60 osób) która rozciągnęła się po trasie
2. Tu zaskoczenie jest większe... Chyba połowa osób biorących udział to kobiety...
Po drodze liczyłem na spotkanie z dzikami, ale spotkałem tylko jednego koziołka...
#edk #religia #wiara #chrzescijanstwo #ciekawostki #outdoor
Wrzucam dwie fotki z trasy...
19