#kuchnia #przepis #grzaniec #wino

Nie wiem czy dotrwam do północy. Grzaniec tak rozleniwia . Zwłaszcza robiony na winie 🍾. Otóż zwykle robię go na piwie 5,7% z kolei wino (robię własne) ma mieć jak najwięcej prądu... dochodzi u mnie do 18% jeśli wierzyć w zapewnienia na torebce z drożdżami.

-------------------------------------------------------------

Butelki wina x 3 - wlewamy do gara (w moim wypadku wybrałem czerwone porzeczkowo-brzozowe półsłodkie)

Cynamon - sypiemy na oko

Goździki - na oko

Anyżek - na oko + połowa gwiazdki

Kardamon - połowa tego co byś sypał na oko

* (goździki, anyżek i kardamon dobrze rozetrzeć przed wsypaniem np. w młynku)

Imbir - dwie szczypty z torebki

mód - dwie duże łychy

cukier - do smaku jak komu pasuje

--------------------------------------------

Wszystko w garze mieszamy do zagotowania. W sensie stoimy i mieszamy. Podajemy na ciepło, najlepiej po przecedzeniu pozostałości po przyprawach. 🍺

Grzeje

9