Znów dosyć krótko
gatunek: FPP [czy raczej FPS)
Całkiem elegancka grafika, w dodatku można sobie powiększyć kąt widzenia postaci z standardowych 90 stopni, do 130 [jako ludzie w płaszczyźnie horyzontalnej i tak widzimy chyba coś koło 200, ale to szczegół), co tylko potęguje dynamikę.
Fabuła jest dosyć prosta, ale jak na FPSa nie ma się co czepiać. Trafiamy na Marsa, żeby sprawdzić jak tam poszło ekspedycji. Szybko się okazuje, że ....no nie poszło [kto by się spodziewał?]. Główna pani-naukowiec dała się zwieść obietnicom demonów i zadbała o to, by otwarto portal, który łączy Marsa, z piekłem. Z kolei dowódca całej ekspedycji chce wykorzystać ten fakt do wytworzenia absolutnie obłędnie zasobnego źródła energii. .....No i my jedziemy posprzątać cały bałagan przez nich stworzony.
W grze nie stwierdzam szczególnych minusów, jest jakiś delikatny element rozwoju dla gracza, czyli ulepszenia broni i pancerza. Tytuł ma całkiem ciekawe mapy, szczególnie niektóre z nich cieszą oko i pozwalają na elementy około parkourowe. Jest trochę kombinowania z zakresu eksploracji ukrytych elementów. To jednak pewien dodatek, bo wszystko jednak stoi na brutalności, dynamice i znakomitej ścieżce dźwiękowej. Będzie to prawdopodobnie przez pewien czas mój soundtrack do tłuczenia worka bokserskiego.
edit. zapomnialem o ocenie, kurza morda
Zacząlem od fpsów te "recenzje", bo są to jedne z najdalszych od moich gustów gry, w które mogę zagrac, ale ten Doom byl odziwo bardzo przyjemny w odbiorze. Wygląda na calkiem kunsztowny produkt w tym segmencie.
82/100
http://www.youtube.com/watch?v=zZMg9ryeWOw
http://www.youtube.com/watch?v=b2YG8DX0ees
#grykomputerowe #gry #grajzlurkiem
gatunek: FPP [czy raczej FPS)
Całkiem elegancka grafika, w dodatku można sobie powiększyć kąt widzenia postaci z standardowych 90 stopni, do 130 [jako ludzie w płaszczyźnie horyzontalnej i tak widzimy chyba coś koło 200, ale to szczegół), co tylko potęguje dynamikę.
Fabuła jest dosyć prosta, ale jak na FPSa nie ma się co czepiać. Trafiamy na Marsa, żeby sprawdzić jak tam poszło ekspedycji. Szybko się okazuje, że ....no nie poszło [kto by się spodziewał?]. Główna pani-naukowiec dała się zwieść obietnicom demonów i zadbała o to, by otwarto portal, który łączy Marsa, z piekłem. Z kolei dowódca całej ekspedycji chce wykorzystać ten fakt do wytworzenia absolutnie obłędnie zasobnego źródła energii. .....No i my jedziemy posprzątać cały bałagan przez nich stworzony.
W grze nie stwierdzam szczególnych minusów, jest jakiś delikatny element rozwoju dla gracza, czyli ulepszenia broni i pancerza. Tytuł ma całkiem ciekawe mapy, szczególnie niektóre z nich cieszą oko i pozwalają na elementy około parkourowe. Jest trochę kombinowania z zakresu eksploracji ukrytych elementów. To jednak pewien dodatek, bo wszystko jednak stoi na brutalności, dynamice i znakomitej ścieżce dźwiękowej. Będzie to prawdopodobnie przez pewien czas mój soundtrack do tłuczenia worka bokserskiego.
edit. zapomnialem o ocenie, kurza morda
Zacząlem od fpsów te "recenzje", bo są to jedne z najdalszych od moich gustów gry, w które mogę zagrac, ale ten Doom byl odziwo bardzo przyjemny w odbiorze. Wygląda na calkiem kunsztowny produkt w tym segmencie.
82/100
http://www.youtube.com/watch?v=zZMg9ryeWOw
http://www.youtube.com/watch?v=b2YG8DX0ees
#grykomputerowe #gry #grajzlurkiem