Mark Zuckerberg buduje (już nie tak bardzo) sekretny bunkier za 100M$ na Hawajach. ⚔️💀🌍youtu.be

Pan jaszczur zdecydował się znaleźć schronienie w prywatnej posiadłości na odludnej wyspie. Głęboko pod ziemią za grubymi drzwiami przeciw-wybuchowymi. Nie jest jedyny. O ile Bezos czy Musk mają swoje rakiety i mogą przeczekać "niechciane okoliczności" na orbicie, wiele wpływowych osób wspomina o swoich bunkrach np. w Nowej Zelandii. Co oni wiedzą i co kombinują?

Zdjęcie

-------------------------------------------------------------------

http://youtu.be/kDCCwgeb3SY?si=HWkXyP8GxeL9_nbR

-------------------------------------------------------------------

W międzyczasie Hollywood wraca do filmów katastroficznych. "Cywilna wojna" brzmi tytuł jednego z nich. O czym jest? Mniej więcej o konserwatywnych amerykanach odrywających się od zliberalizowanej Ameryki, która postanawia przynieść im "demokrację" swoją armią.

Jest to o tyle ciekawe, że w naszej rzeczywistości, lewicowa partia Demokratów bije na alarm bojąc się o "demokrację". Powoli upada narracja, razem z zeznaniami świadków i odtajnionymi nagraniami, jakoby szturm na Kapitol był dziełem konserw. CNN w akcie desperacji przypomina sobie, że jakaś teczka się zgubiła gdy Trump był prezydentem. Sam Trump na razie ma się bardzo dobrze i ruszył z kampanią wyborczą. Z kolei Biden mocno sfazowany po amfetaminie którą wciąga każdego dnia, doczekał się swojego impeachmentu.

Jednak nie wszystko wygląda tak pięknie i kolorowo. Od dłuższego czasu w kręgach osób z wyższych sfer, przewija się data 2030r.

Informator Phil Schneider w 1996r. tuż przed swoją zagadkową śmiercią (samobójstwo przez trzykrotne owinięcie szyi gumową rurką, mając pistolet w kieszeni) ostrzegał, że rząd stanów (w porozumieniu z istotami trzecimi) będzie planować redukcję ludzkości, właśnie do 2030r. (drastyczną redukcję).

W 1998r. informator o pseudonimie John Titor przekazywał jednej z rozgłośni na Florydzie, że do 2030r. wybuchnie globalny konflikt.

Z kolei obecnie Alex Jones wskazuje, że świat post industrialny czeka nas do 2030r a do 2035 nastąpi masowa depopulacja. Tę wiedzę z kolei opiera na oficjalnych planach "Klubu Rzymskiego" który tę depopulację planował wprowadzić od dawna "wszelkimi metodami" i bardzo się z tym nie krył.

W Unii Europejskiej z kolei do 2030r. Polska ma zrezygnować z gazu. Będziemy się grzać ciepłymi myślami o Tusku i jego lewicowej klice.

Nie wiadomo co się stanie, wiadomo jednak, że powtarzające się daty i ostrzeżenia nie zwiastują niczego dobrego.

#ciekawoski #swiat #usa #bezpieczenstwo #wojna #depopulacja #nwo #bunkry

12