Siemcia,

Napisze co się u mnie zmieniło, bo moge.

Pracuje juz w tej Austriackiej firmie półtora roku, i w tym czasie "awansowalem" że 3 razy. Pierwszy projekt mały i pod skrzydłem jakiegoś doświadczonego ziomeczka. Następne projekty praktycznie to samo ale już coraz więcej robiłem rzeczy samodzielnie. Od poprzednich wakacji odważyli się wysłać mnie samego na projekt taki malutki w Turcji, zrobioem go przed czasem, ale to dlatego że miałem sporo i spoko muslimów pod sobą. No i zwieczenie mojej pracy teraz od nowego roku. Jestem na Węgrzech, sam, pode mna narazie 14 osób ale to dlatego że początek, będzie więcej i najlepsze jest to, że projekt jest jak dotąd największy jaki firma miała.

Tak się chcialem pochwalić jakie to ja mam szczescie

Pozdrawiam i miłego dnia

PS dzisiaj miałem bardzo miła rozmowe o podwyżkę to też humor zajebisty !

#rylurker

Kurde wracam średnio co 3 miesiace, a na głównej ciągle to samo pojawiło się chociaż więcej osób czy tak samo w godzine można przejrzeć wszystkie wpisy?

BTW. Hejka

#rylurker

Hejka Miśki,

Co tam ?

#rylurker

Hejka, wróciłem.
Po pierwsze, cała główna droga to jazda brzy "brzegu" wyspy. Więc widoki zajebiste przez cały czas. Nie poszliśmy w to miejsce co nam polecał ziomek z pracy bo za późno się wybraliśmy. Znaleźliśmy parę miejsc, żeby stanąć i zrobić zdjęcia i trochę odpocząć tam. Parę fotek mam:
#rylurker

No to zaczynamy wyprawę po Norwegii. Oczywiście na pusty brzuszek nie ma co spacerować więc wpierw coś zjemy na mieście.
Dzisiejszy cel to fjordy godzinę od Husnes. Trzeba tam dojechać i potem około 2h na piechotę. Pozdrawiam
#rylurker

Dobra miśki.
Tak na szybko o Norwegach po pierwszym dniu pracy.
Wpier w porównaniu do Meksyku to niebo, a ziemia. Jak przyszedłem to już zaplanowali robotę za mnie. Bardzo kumaci są i robotni.
Co do zachowania to bardzo życzliwi ale jeśli chodzi o robotę to są w ch*j poważni. Jakoś tak dziwnie ale pewnie przez to, że porównuję dalej do Meksyku. Podoba mi się to, podejrzewam, że projekt będzie skończony przed czasem. Gość z Austrii, z którym jestem też wporzadku, dzisiaj idziemy do baru, a jutro zwiedzanie ziomek z pracy pokazał nam parę miejsc na mapie więc mamy zaplanowany cały dzien jutro. Miłego dnia
#rylurker

Zatęskniłem za Meksykiem 😅
#rylurker

Cześć Lurki,

Jestem już w Norwegii, jutro pierwszy dzień pracy tutaj, jak nie zapomnę to zdam jakąś relacje, kraj na pierwszy rzut oka taki sam jak Szwecja, ale na weekend jedziemy pozwiedzać więc trochę więcej może dam radę opowiedzieć. Pozdrawiam
#rylurker

Servus!

Ostatni dzień w Meksyku, za niecałe 7h wracam. 2 tygodnie z dziećmi i ukochaną, tego potrzebuje teraz. 4 miesiące gadania po angielsku, niemiecku i hiszpańsku trochę siadają na głowę 😅 już nawet na wideo z rodziną jak rozmawiałem to czasem wtrącałem słowa w innym języku gdzie kiedyś myślałem, że takie zachowanie jest nie możliwe. Ale jedno wam powiem. Będę tęsknił za Meksykiem, chłopaki z roboty nazywali mnie swoją rodziną i prawie się popłakałem jak się z nimi żegnałem. Bardzo życzliwi ludzie. Miłego dnia lurki
#rylurker

Ehh lurki. No to wracam z informacjami z tego pięknego miasta Ciudad Juarez. Jestem Sobie w restauracji z chłopakami, na kolacje zjadłem ciasto bo takie fajne duże tu mają i miałem zakład, że zjem całe (jak wygram to oni płacą). No i tak czekamy na jedzonko, nagle słychać coś jakby pukanie, zanim się zorientowalismy to byliśmy jedynymi osobami w restauracji które nie leżały na podłodze. Okazuje się, że za oknem 1 trup i dużo policji. No była strzelanina za oknem 😅 a wam jak wieczór mija? A raczej wczesny poranek u Was. Pozdrowionka
#rylurker

Servus!

Dawno mnie tu nie było, ale przyszedłem z taką fajana informacją.
Po pierwszym projekcie w Meksyku (ostatnie dwa dni pracy tutaj), szef chce mnie wysłać na projekt gdzie będę już jako główny prowadzący robót elektrycznych. Mały projekt ale doceniam zaufanie i fajna opcja żeby się sprawdzić. Następny projekt jadę na początku listopada do Norwegii.
W związku z tym, że nie będzie 8h różnicy między mną, a lurkerem, będę mógł znowu pozwiedzać razem z wami także szykujcie się na #glupielurkowezabawy.

Pozdrowionka z jeszcze słonecznego Meksyku. 😁

PS. Bonus: tort jaki zrobiłem na roczek synka razem z ukochaną miesiąc temu.
#rylurker

¡Hola!

Taka ciekawostka z pracy.
Wczoraj chłopaki z Meksyku poszli na przerwę o 9.00 na pół godziny.
Wrócili z przerwy o 9.32 i o 9.45 poszli znowu. Czemu w Polsce tak nie jest 😂
Oni ogólnie mają chyba z 5 przerw w ciągu dnia.
Żeby nie było że piszę tylko żeby pisać to robię im dzisiaj zebranie bo tyle rzeczy co trzeba im powtarzać to już mi się poprostu nie chce. Nie odnajduje się w roli prowadzącego, zwłaszcza, że jeszcze 2 miesiące temu sam byłem na ich miejscu i rozumiem co im nie odpowiada itp.
Pozdrawiam
#rylurker #alemeksyk

A tak nawiązując do mojego poprzedniego wpisu.
Ten klub, w którym byłem (ten pierwszy) to klub gościa, który jest kierownikiem projektu na którym jestem, tylko i wyłącznie dlatego tam poszedłem
Od poniedziałku wszyscy mówią polaco loco do mnie zaczynam się zastanawiać co ja jeszcze tam odjebałem bo nic nie pamiętam.
Pozdrowionka
#alemeksyk #rylurker

Co się odjebało na weekend.
W piątek poszliśmy na miasto, woda tequila piwka i mnie zmiotlo, nie pamiętam nic. Zgubiłem portfel i zegarek.
Sobota pojechaliśmy tam znowu zapytać o portfel. Nie mieli ale znowu się napiliśmy, poszliśmy do innego klubu i tam był mój portfel u ochroniarza no i to nie koniec mojego szczęścia sobotniej nocy.
Wyszliśmy z tego klubu nie płacąc za alko. 2 min od wyjścia, podjechał do mnie jeep z pięcioma policjantami. 2 celowało we mnie z broni, a dwóch mnie przeszukiwało. Poszedłem z jednym zapłacić ale w połowie drogi powiedział żebym sobie poszedł, nie wiem czemu. Jakby tego było mało, wracałem nocą po najniebezpieczniejszym mieście na świecie (ponoć). Nawigacja pokazywała 50 min drogi.
Po 20 minutach zapytałem jakichś dwóch gosci czy dobrze idę. Jeden odpowiedział że jestem jebnięty że sam na piechotę chodzę po tym mieście i mam szczęście że go spotkałem. Odwiózł mnie do hotelu.
Masakra! Do teraz mam dreszcze jak sobie przypominam te sytuację
#rylurker #alemeksyk

Pracują chłopcy pod czujnym okiem #rylurker
Milego dzionka Wam życzę
#alemeksyk

Ale mam małą rączkę
#rylurker #alemeksyk

2 dzień pracy, całkiem spoko pierwsze wrażenia z Meksyku:
Wiedziałem że gorąco ale nie myślałem, że aż tak.
Wcale nie jest tutaj tak pomarańczowo jak na filmach
Pozdrowionka
Tag nowy, jakby ktoś nie chciał tego czytać bo pewnie będę spamowal:
#alemeksyk #rylurker

20 min temu przyjechaliśmy do hotelu. Chyba chcą nas upić
#rylurker

Siema miśki, wczoraj wyjechałem na pierwszy projekt z Austriackiej firmy, właśnie dotarłem do Meksyku, o 8 czasu lokalnego czyli za 2h mam lot do Ciudad Juarez. Możecie Sobie sprawdzić w jakie fajne miejsce mnie wysłali
Pozdrowionka dla Was
#rylurker

Servus!

Dawno mnie nie było, a trochę się działo właśnie jestem 2 dzień w Austrii. Wczoraj załatwiłem tymczasowe zameldowanie, dzisiaj umowa o pracę i konto w banku. Przez pół roku, może rok będę jeździł na projekty z Polski, a później przeprowadzamy się z rodzinką do Austrii udało się!

PS siedziba mojej firmy jest w miescie, w którym urodził się Hitler….

Pozdrowionka dla Was
#rylurker #dziendobry