Dobra miśki.
Tak na szybko o Norwegach po pierwszym dniu pracy.
Wpier w porównaniu do Meksyku to niebo, a ziemia. Jak przyszedłem to już zaplanowali robotę za mnie. Bardzo kumaci są i robotni.
Co do zachowania to bardzo życzliwi ale jeśli chodzi o robotę to są w ch*j poważni. Jakoś tak dziwnie ale pewnie przez to, że porównuję dalej do Meksyku. Podoba mi się to, podejrzewam, że projekt będzie skończony przed czasem. Gość z Austrii, z którym jestem też wporzadku, dzisiaj idziemy do baru, a jutro zwiedzanie ziomek z pracy pokazał nam parę miejsc na mapie więc mamy zaplanowany cały dzien jutro. Miłego dnia
#rylurker